Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…
2013, Nuneaton, Wielka Brytania, zrobione z ukrycia zdjęcie pracownika magazynu DHL Radosława Kałużnego – Jeszcze dziesięć lat wcześniej, jeden z najlepszych defensywnych pomocników w historii polskiej piłki, zarabiał pół miliona euro rocznie, grając w Bayerze Leverkusen. Rozrzutność w latach świetności, brak pomysłu na siebie po zakończeniu kariery, dwa rozwody, alimenty na dzieci – to wszystko wykończyło go finansowo. Teraz jego tygodniówka to minimalna angielska stawka – 300 funtów. „Traktuję to jako akt męskości. Czasem trzeba odrzucić głębsze ambicje i zrobić wszystko, żeby dzieci miały na chleb” – stwierdzi Mateusz Borek. „Byłem bogaty, byłem biedny – to stany przejściowe” - podsumowuje Kałużny, a dziennikarzom, którzy pytają jak można mu pomóc, odpowiada zirytowany: „Dajcie mi tylko spokój, to najlepsze co możecie dla mnie zrobić. Mam pracę, mam dwie ręce, jestem zdrowy i nic od nikogo nie chce”

Komentarze Ukryj komentarze

z adresu www
Komentarze są aktualnie ukryte.
Momencik, trwa ładowanie komentarzy…