Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…
Pewnego razu aktor Andrzej Łapicki został zaczepiony na Marszałkowskiej przez nieznajomego, który zapytał: – - Przepraszam, gdzie mógłbym kupić golf?- Dlaczego właśnie mnie pan pyta o to? – zainteresował się aktor.- Przyjechałem na zakupy z Białegostoku i poza panem nikogo tu nie znam – wyznał uczciwie nieznajomy mężczyzna

Komentarze Ukryj komentarze

z adresu www
Komentarze są aktualnie ukryte.
Momencik, trwa ładowanie komentarzy…