Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…
''Rozdawać żółte papiery''  to ''misja'' służącego ludziom burmistrza – trudno uwierzyć, że ''męczy go jego praca dla ludzi'' Burmistrz chce uciszyć pieniaczy. Załatwi im żółte papiery!Burmistrz Jarocina chce ubezwłasnowolnić kilku mieszkańców. Zdaniem Adama Pawlickiego składają oni za dużo bezzasadnych skarg na różne instytucje.– Ich petycje, prośby są nieuzasadnione, a wręcz są śmieszne. Uważam, że te osoby nie powinny zabierać czasu, który jest bardzo cenny, który powinniśmy przeznaczyć dla pracy na rzecz mieszkańców i gminy, a nie na polemiki z ludźmi, którzy nie mają nic wspólnego z tym, co robimy. Po prostu przeszkadzają w pracy – mówił burmistrz Jarocina w rozmowie z portalem jarocinska.pl.Pawlicki przekonuje, że alternatywą dla marnowania czasu urzędników jest jedynie złożenie wniosku o ubezwłasnowolnienie osób, które sprawiają urzędnikom problemy. – Dopóki ktoś nie będzie miał żółtych papierów, musimy go bardzo poważnie traktować, stąd albo dalej będziemy marnować czas dla tych ludzi, albo złożymy wniosek o wydanie żółtych papierów – twierdzi burmistrz.Pomysł władz zgodnie krytykują eksperci. – Na pewno burmistrz nie może obywateli ubezwłasnowolnić. Myślę, że to była taka emocjonalna wypowiedź – ocenia Ewa Głowacka-Andler z Sądu Okręgowego w Kaliszu w rozmowie z jarocińskimi dziennikarzami.Suchej nitki na całej sprawie nie zostawia część mieszkańców Jarocina. Powołana została już grupa referendalna, która domaga się odwołania burmistrza oraz radę miasta.

Komentarze Ukryj komentarze

z adresu www
Komentarze są aktualnie ukryte.
Momencik, trwa ładowanie komentarzy…