10 najgorszych internetowych postów, przez które ich autorzy wylecieli z pracy (11 obrazków)
Czarne kołnierzyki to najgorsze gówno wszech czasów!!!

Niemniej jednak pewien stopień elegancji obowiązuje, kiedy jest się... kelnerem w pizzerii. Nowy mundurek nie przypadł do gustu Timowi Chantarangsu, czemu dał wyraz na Twitterze. Ponieważ obowiązuje wolność wyrażania opinii, za swój komentarz Tim otrzymał natychmiastowe wymówienie. Jak wynika z opublikowanego przez niego później komentarza, wcale nie tęskni za pracą w California Pizza Kitchen
Ktoś zgadnie, gdzie pracuję?

Zagadki to coś, co internauci lubią najbardziej. Zwłaszcza jeśli chwilę później oprócz odpowiedzi na właściwe pytanie odgadnąć można również dane osobowe autora, jego rodziny i wszystko inne, co pozwoli uprzykrzyć nieszczęśnikowi życie. Chociaż - to też trzeba przyznać - Cameron Jankowski do pewnego stopnia sam jest sobie winny, bo kto normalny publikuje na Twitterze zdjęcie siebie szczającego do miski nachos i zadaje pytania?
Jane Adams, gwiazda "Wyposażonego", wyszła nie płacąc $13,44 rachunku. Jej agent zapłacił następnego dnia. BEZ NAPIWKU!!!

Kelnerzy - zaraz obok nauczycieli - to najbardziej niezadowolona ze wszystkiego grupa zawodowa. Tak przynajmniej wynikałoby z wpisu Barneya Greengrassa, który strasznie zezłościł się na Jane Adams, która, jego zdaniem, nie wynagrodziła mu odpowiednio jego pracy. Miesiąc później Jane Adams wróciła do restauracji, by wręczyć kelnerowi trzy dolary. Kolejne dwa tygodnie później, Greengrass był już bez pracy, bo właściciele restauracji doszli do wniosku, że niepotrzebna im taka reklama
Lecę do Afryki. Mam nadzieję, że nie dostanę AIDS. Żartuję. Jestem biała!

Może to i niezbyt stosowny żart, ale w epoce politycznej poprawności mało co pozostało stosowne. Tak czy inaczej ktoś taki jak Justine Sacco, dyrektor ds. komunikacji w światowej firmie, raczej nie powinien pozwalać sobie na tego rodzaju tweety. Pracę straciła zanim jeszcze zdążyła wylądować w Afryce. Na temat AIDS póki co nie ma informacji
Troll w administracji Obamy

Hiperpoprawny politycznie Barack Obama i nie mniej pieprznięty amerykański rząd za wszelką cenę starają się nie dopuścić, by na ich dalekim od idealnego wizerunku pojawiła się kolejna skaza. Do niedawna wcale nie było to łatwe, bo ktoś rozwalał system od środka. To Jofi Joseph, jeden z głównych specjalistów Obamy od bezpieczeństwa, który postanowił zostać internetowym trollem. Tweety z konta NatSecWonk skończyły się dopiero w październiku 2013 roku, kiedy po śledztwie zwolniono dowcipnego Josepha z pracy
Naga. Mokra. Upalona.

Co w tym złego? Naga, mokra i upalona, na dodatek 23-letnia i bardzo atrakcyjna dziewczyna to przecież marzenie. Nie dla dyrekcji szkoły, w której uczyła Carly McKinney. Mimo że uczniom seria tweetów o jaraniu trawki i zdjęć nie do końca ubranej pani od matematyki bardzo odpowiadała, "dorośli podjęli odpowiedzialną decyzję", a Carly pożegnała się z posadą w szkole. Cóż - i tak się tam marnowała...
Nigdy nie pozwoliłbym sobą pomiatać kobiecie. Gdyby spróbowała, zareagowałbym jak "Hej! Zabieraj dupę z powrotem do kuchni i upiecz mi jakieś ciasto!"

Matt Bowman, strażak z Kanady, nie tylko doskonale radził sobie z gaszeniem pożarów. Doskonale ugasił też własną dogorywającą karierę - seria dyskryminujących kobiety wpisów na Twitterze sprawiła, że jego przełożeni zwolnili go ze służby. Do spółki z jego kolegą, Lawaunem Edwardsem, który najwyraźniej również nie przepadał za płcią przeciwną
Komentarze
Pokaż komentarze