Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…
Moja siostra pracuje w sklepie Delikatesy Centrum – Kiedy wraca opowiada mi o kradzieżach jakie mają tam miejsce. Ostatnio wysłuchałem opowieści o 11- letnim dzieciaku, który próbował wynieść cztery piwa. Kiedy ochroniarz próbował wyciągnąć od niego nr do rodziców ten uparcie twierdził, że nie zna. Zapewne chłopak chciał zabłysnąć przed kolegami tym, że ukradnie piwa. Ale próbuję zrozumieć kobietę, która próbowała wynieść przyprawę wartą 1,50 zł. Gdy już została przyłapana zaczęła się awanturować. Na koniec zaczęła grozić pracownikom sklepu tym że ich pozwie do sądu. Wydarzenie zakończyło się darmową przejażdżką policyjnym radiowozem. Z tego co wiem tej kobiecie w życiu pieniędzy nie brakowało, więc zastanawiam się po jakiego c***uja próbowała to ukraść. Może chciała popisać się przed mężem

Komentarze

z adresu www
Komentarze są aktualnie ukryte. Jeśli chcesz je widzieć cały czas, zaloguj się,

Pokaż komentarze
Momencik, trwa ładowanie komentarzy…
 
Color format