Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 10 takich demotywatorów

W wieku 98 lat zmarł kpt. Marian Markiewicz "Maryl", żołnierz AK, Żołnierz Wyklęty – "Walkę zacząłem od 15. roku życia, jak wchodzili bolszewicy. Poczułem się żołnierzem i przyłączyłem do obrony Wilna. To był początek służby Polsce. Moje piękne dzieciństwo się skończyło, trzeba było sprostać oczekiwaniom, jakie przyniosło życie".Spoczywaj w pokoju!
 –  Sławek Luter Jedną z doktryn propagandy PIS jest: 1 - łączyć atak i krytykę na PIS jako atak na Polskę, na bezpieczeństwo kraju - tak robili faszyści, tak robili bolszewicy i wszystkie reżimy 2 - łączyć krytykę na PIS - jako atak na Boga, na wartości chrześcijańskie To manipulacja i technika która ma za zadanie wzbudzać strach i lęk przed "innymi", "agresorami" na Polskę - to szczucie ludzi aby tworzyć silną przynależność do "obrony" kraju, Boga i wartości przed "wrogami". To prymitywna jednak skuteczna metoda manipulacji tłumu, szczególnie pozbawionego racjonalnego myślenia -czyli wyborcami pis. 3. Jak najwięcej dzielić na "my" czyli PIS - Polacy, chrześcijanie, katolicy, patrioci -oraz "oni" - nie PIS, inni wyborcy, wrogowie Polski, wszyscy którzy nie mają naszego punktu widzenia to ci co niosą zagrożenie.
Facebook całkowicie usunął stronę Janusza Korwina-Mikkego. Poszkodowany skomentował to na Twitterze słowami: "Z kompletnie niezrozumiałych powodów Faszyści & Bolszewicy usunęli mi stronę." – Korwin był jednym z najpopularniejszych polskich polityków na Facebooku, posiadając blisko 800 tys. fanów
 –

Cudu nad Wisłą nie było. Był wywiad

 –  Wielkie Historie4 dni · Polska armia wiedziała praktycznie wszystko o bolszewickiej: gdzie są jej dywizje, jakie mają zadania, jak wygląda ich zaopatrzenie. Przechwytywaliśmy ich meldunki i rozszyfrowywaliśmy. Szefem komórki był por. Jan Kowalewski.⚫ Kowalewski złamał sowieckie szyfry już w sierpniu 1919 r., kiedy nudził się na nocnym dyżurze. Sprawdzał przechwycone telegramy. Założył, że musi być w nich słowo "diwizija" i w zaszyfrowanym tekście szukał słowa, w którym cyfry powtarzają się w takiej sekwencji jak litery "i". Znalazł i potem poszło mu już łatwo - pod koniec dyżuru rozszyfrował 50 proc. liter.⚫ Kowalewski został szefem biura szyfrów, pomagali mu wybitni matematycy: Stanisław Leśniewski, Stefan Mazurkiewicz i Wacław Sierpiński.⚫ Polski nasłuch przechwytywał i rozszyfrowywał do kilkunastu depesz dziennie. Informacje z nich pojawiały się w rozkazach, ale nigdzie nie podano, że pochodzą z radiowywiadu. Używano określenia "według pewnych informacji nieprzyjaciel zrobi to czy tamto"⚫ Bolszewicy nie zdawali sobie sprawy, że polska armia zna ich zamiary. A dzięki temu mogliśmy odpowiednio rozdysponować jednostki, by uderzyć od skrzydła.⚫ Gen. Sikorski, gdy dekorował por. Kowalewskiego Orderem Virtuti Militari, uzasadnił krótko: "Za wygranie wojny, panie poruczniku".#letnieostatki1920Na podstawie wywiadu z prof. Grzegorzem Nowikiem z ISP PAN.fot. Narodowe Archiwum Cyfrowe
"Byłem całkowicie zaskoczony wybuchem powstania w Warszawie. Uważam to za największe nieszczęście w naszej obecnej sytuacji. Nie miało ono najmniejszych szans powodzenia, a naraziło nie tylko naszą stolicę, ale i tę część Kraju, będącą pod okupacją niemiecką, na nowe straszliwe represje – (…) Chyba nikt uczciwy i nieślepy nie miał jednak złudzeń, że stanie się to, co się stało, to jest, że Sowiety nie tylko nie pomogą naszej ukochanej, bohaterskiej Warszawie, ale z największym zadowoleniem i radością będą czekać, aż się wyleje do dna najlepsza krew Narodu Polskiego.Byłem zawsze, a także wszyscy moi koledzy w Korpusie zdania, że w chwili, kiedy Niemcy wyraźnie się walą, kiedy bolszewicy tak samo wrogo weszli do Polski i niszczą tak jak w roku 1939 naszych najlepszych ludzi – powstanie w ogóle nie tylko nie miało żadnego sensu, ale było nawet zbrodnią.Jest oczywiście jasne, że nie ma słów, które by mogły wyrazić nasz najwyższy podziw i dumę z powodu bohaterstwa naszej Armii Krajowej i ludności stolicy. Jesteśmy z nimi każdym tętnem naszej krwi. Przeżywamy głęboko tę tragedię i naszą bezsilność w tej chwili, by im pomóc. Wszystkie nasze boje od Monte Cassino przez Ankonę do Linii Gotów wydają się nam małe wobec walki w stolicy." - gen. Władysław Anders.I dało się powiedzieć o stratach oraz bezsensowności wybuchu powstania, nie obrażając przy tym nikogo, a nawet wyrazić podziw dla odwagi i ubolewanie nad tą tragedią, nie nazywając tego świętowaniem głupoty czy innymi epitetami
Polski plakat propagandowy z czasów wojny polsko-bolszewickiej –
Do 1917 roku każdy Rosjanin – mógł legalnie kupić rewolwer w sklepie tak łatwo, jak teraz kupuje się bochenek chleba. Dopiero bolszewicy rozbroili naród.
15 sierpnia 2012 – "Naród, który nie szanuje swej przeszłości nie zasługuje na szacunek teraźniejszości i nie ma prawa do przyszłości"
Źródło: YT
Bolszewicy zabrali nam koronę – ...PZPN zabrał nam orła
Źródło: wikipedia.org

1