Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…
„Dziś malowałam w pracy paznokcie nowej mieszkańce domu spokojnej starości. Przeglądając kolory lakierów, stwierdziła, że nie chce ich malować. Jedyna myśl, jaka przyszła mi wtedy do głowy to, że nie malując ich, pozbawia się całej frajdy. Zapytałam ją, dlaczego chce zostawić niepomalowane, a ona odpowiedziała: – 'Moje ręce są brzydkie, nie chcę żeby przyciągały uwagę'. Na co powiedziałam: 'Twoje ręce są odzwierciedleniem Twojego życia. Opowiadają o miłości, troskach i przygodach. Te ręce dotykały i doświadczyły rzeczy, o których większość ludzi może tylko marzyć'. Po tych słowach zdecydowała się na położenie różowego lakieru na paznokcie. Czasami w tym, co wzbudza w nas niepewność inni dostrzegają piękno”.

Komentarze Ukryj komentarze

z adresu www
Komentarze są aktualnie ukryte.
Momencik, trwa ładowanie komentarzy…