Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

zigi16

4 / 16
zigi16

[demot] Bo to wbrew pozorom jest sztuczne;) Święto wprost stworzone dla nastolatków(jak dla mnie). Wszędzie przed 14 robi się słitaśnie i czerwono. Sklepy są przepełnione serduszkami, czerwonymi pióreczkami i innym badziewiem. Jak dla mnie to święto w jakiś sposób "zmusza" partnera do obdarowania swojej drugiej polowki jakims drobiazgiem, "bo przeciez wszyscy tak robią" a żeby nie sprawić przykrości lepiej sobie coś oferować... Do przełamania tej okropnej bariery pomiędzy dwojgiem ludzi może być każdy dzień... Wtedy przynajmniej wydaje sie to szczere i nie wymuszone. Oczywiście zgadzam się; jest to jakas pożal się Boże okazja. Jednak Walentynki wcale nie robią go wyjątkowym lecz bardziej pospolitym, bo wlaśnie wtedy nagle wszyscy się budzą i chcą sobie wyznawać uczucia.

-1 / 1
zigi16

[demot] Człowieku jak już musisz bezpośrednio zwracać się do autora to przynajmniej sprawdź czy jest to kobieta czy też mężczyzna;)A obrazek mój drogi składałAM sama w całość więc to raczej ty nie zrozumiałes.

0 / 0
zigi16

[demot] Te rajtki go nieco za bardzo opinają:DD

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 23 stycznia 2012 o 13:46

9 / 15
zigi16

[demot] I oczywiście część męska zapamiętałaby tylko oddziaływanie ciała A na ciało B:)

1 / 1
zigi16

[demot] Człowieku! Sens zdania to chyba czołgiem ci ktoś przejechał. Postaram się być w miarę elokwentna i wytłumaczyć jak najprościej i jak najkrócej o co chodzi. "[...] Nigdy NIE tam gdzie powinni" chyba samo mówi za siebie. Człowiek czasami robi wszystko żeby jednak tego rozwiązania nie znaleźć. Niby to szuka, dwoi sie i troi jak tu wybrnąć z sytuacji, a tak na prawdę leci w kule! Nie kiwnie nawet palcem, a co najlepsze zawsze wybierze najgorsze z możliwych choć w rzeczywistości "to cos" jest na wyciągnięcie ręki.

2 / 2
zigi16

[demot] Jak to mówią; małe jest piękne;) a z dużym tylko kłopot... Nie popadajmy w paranoję i wygórowane oczekiwania;) A ocena fakt, kiepska. Pewnie naraziłam się kobietom.

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 18 stycznia 2012 o 22:12

1 / 1
zigi16

[demot] Osobiście tez popieram szczerość,jednak ludzie ciężko znoszą prawde. Czasami warto im tego oszczędzic.

1 / 1
zigi16

[demot] Koty to zdecydowanie zwierzęta, które roszczą sobie indywidualność i spokój. Jednak ja na mojego nie narzekam. Co prawda zimą śpi po 17 godzin, jednak zawsze znajdzie czas między spaniem a przerwą na siku zeby przyjśc i sie pomiziać.

0 / 2
zigi16

[demot] Jednak w pewnym momencie staje się głównym priorytetem, a to już nie można określić jako miłość.. Chyba, że tą czysto przedmiotową.

0 / 2
zigi16

[demot] Ciekawi mnie czy twoja nauka byla skuteczna, a uczenie sie efektywne, co potwierdzi twoja ocena:P

6 / 12
zigi16

[demot] Buhahah:P Macie może namiary na Zbycha?:D Swoją drogą, czasami zastanawiam się czy moje lustro znalazło odpowiednie zastosowanie w domu:P Wszędzie widzi się te gęby z aparatami:P

0 / 2
zigi16

[demot] No, może nie do końca Yamao:) Pani autor głownie chciała powiedzieć, że to co dzieje się w sypialni w świeżo upieczonym związku u jednych zespaja, a u drugich może przyćmić związek.Obecnie jednak nastały czasy (już nawiązując bezpośrednio do demota) kiedy to facet właśnie w takim, a nie innym celu klęka przed kobieta. Nie po to aby jej powiedzieć, że chce spędzić z nią resztę życia i zapytać czy ona również tego pragnie. Chyba ważne aby najpierw zdobyć serce swojej lubej. Te świecidełko, o której mowa jest tu symbolicznie.

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 17 stycznia 2012 o 9:27

1 / 5
zigi16

[demot] Dobra, ludzie;) ale kto tu mówi o kolejnym głębokim przesłaniu? To raczej ma za zadanie ośmieszyc ten durny stereotyp, że facet jako ten bidulek po ślubie jest stracony.

2 / 2
zigi16

[demot] Dla was to chyba wyższa szkoła jazdy.. Właśnie o to w demotywatorach chodzi, że to obrazek ma cos sugerować, byc namiastką tego co jest w podpisie.

2 / 2
zigi16

[demot] Misie pysie :) Każdy daje się zwieść stereotypom! KAŻDY! Jeden będzie narzekać, że piątek trzynastego, drugi powie, że mu czarny kot zabiegł drogę. Losiu75 mądrze mówi. Nie dlatego, że jako jedyny nie skrytykował, tylko jako jedyny spojrzał na to z właściwej strony. Wy sztywniaki kochane, jak zwykle zarzucacie autorowi, że jest niepełnosprytny. A to chyba nie o to tu chodzi, o to ciągłe czepianie się, szukanie zaczepki ale o zwykły rodzaj zabawy. Trochę więcej polotu. Poszerzcie nieco ten wąski horyzont zwący się interpretacją i dystansem.

Zmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 10 stycznia 2012 o 20:25

4 / 4
zigi16

[demot] Jak to? Wydawało mi się, że "łacina" jest na porządku dziennym i każdy notorycznie się nią posługuje.

2 / 2
zigi16

[demot] Bo były wyświetlane. A tak swoją drogą; wszyscy zawsze znali piosenki disco polo:) Każdy kiedys sie przy nich bawił, czy to wesele czy inna impreza i zgadzam sie, ze to dno a nie muzyka jednak trzeba przyznać, że wprost stworzona jest do tego typu zabaw.

« poprzednia 1 2 3 4 5 następna »