Zaloguj przez Facebooka lub Login: Hasło: nie wylogowuj mnie Nie masz konta? Zarejestruj się Zapomniałeś hasła? Odzyskaj hasło Nie dostałeś linku aktywacyjnego? Wyślij go ponownie
1 / 1 vgkj 19 czerwca 2016 o 23:30 [demot] Najsłabsze wszechczasów. Tfurca chyba z partnerem/partnerką nie mieszkał. Ba, pewnie na wakacjach nie był z drugą połówką... albo wcale jej nie ma. raportuj
4 / 8 vgkj 14 maja 2014 o 12:33 [demot] Lepsze niż te żałosne dorożki i wynajęte limuzyny, przynajmniej z pomysłem :) raportuj
3 / 3 vgkj 25 lipca 2013 o 18:37 [demot] Charlie (ten kot) jest obrażony, że człowieka tak długo nie było i dlatego nie reaguje. Trudno to zrozumieć? raportuj
3 / 3 vgkj 25 lipca 2013 o 17:37 [demot] Ten pies wpuścił mnie w kompleksy, ja nie umiem jeździć na deskorolce. :( raportuj
0 / 0 vgkj 6 marca 2011 o 23:40 [demot] Sympatycznie, zresztą my jesteśmy tacy tfardzi że damy rade i bez gąbek :P a klamki? Okna? komp jakiś? może gołąbkami... Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 6 marca 2011 o 23:41 raportuj
0 / 0 vgkj 6 marca 2011 o 23:32 [demot] dobrze że za to w psychiatryku nas nie zamkną... zresztą mogliby, najlepiej w jednym pokoju. Mielibyśmy mnóstwo czasu dla siebie :* raportuj
0 / 0 vgkj 6 marca 2011 o 23:26 [demot] wiesz, mnie też dotyczy! Nie wiem już to zaraźliwe jakieś chyba jest:) raportuj
0 / 0 vgkj 6 marca 2011 o 23:21 [demot] @szpanertkd no nie ukrywasz się no fakt!! Myślisz? serio serio? raportuj
[demot] Najsłabsze wszechczasów. Tfurca chyba z partnerem/partnerką nie mieszkał. Ba, pewnie na wakacjach nie był z drugą połówką... albo wcale jej nie ma.
[demot] Lepsze niż te żałosne dorożki i wynajęte limuzyny, przynajmniej z pomysłem :)
[demot] Charlie (ten kot) jest obrażony, że człowieka tak długo nie było i dlatego nie reaguje. Trudno to zrozumieć?
[demot] Ten pies wpuścił mnie w kompleksy, ja nie umiem jeździć na deskorolce. :(
[demot] Sympatycznie, zresztą my jesteśmy tacy tfardzi że damy rade i bez gąbek :P a klamki? Okna? komp jakiś? może gołąbkami...
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 6 marca 2011 o 23:41
[demot] dobrze że za to w psychiatryku nas nie zamkną... zresztą mogliby, najlepiej w jednym pokoju. Mielibyśmy mnóstwo czasu dla siebie :*
[demot] wiesz, mnie też dotyczy! Nie wiem już to zaraźliwe jakieś chyba jest:)
[demot] @szpanertkd no nie ukrywasz się no fakt!! Myślisz? serio serio?