[demot]
Ja się po prostu dziwie skąd w dzisiejszych czasach tylu homoseksualistów oni byli zawsze ale
czy aż tylu. Co do pielgrzymek to jest wiara każdy wierzy w co chce wiara nie podlega modzie. Moda
sie zmienia a ludzie dalej chodzą do kościoła
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
3 lutego 2011 o 22:53
[demot]
Chciałem dodać ale zaraz by sie rzucili i zaczeli minusowac bo wszyscy tacy wierzacy sa. Ja do kosciola od dwoch lat nie chodze i mnie to juz na szczescie nie dotyczy.
[demot]
Daihatsu Cuore . Zajebi*ty samochód sprzedałem takiego z tydzień temu to aż mi się łza w oku kręciła. Zrywny 145 jechałem trochę głośno w środku ale da się wytrzymać. Ekonomiczny przy umiejętnej jeżdzie to nawet poniżej trzech litrów w trasie można zejść. Jakby nie fakt że zdaje na kat. B to bym go nie sprzedawał. SUPER AUTO. Tylko ja miałem żółte LEMON EDITION.
[demot]
Co do złodziejstwa to się tu z tobą zgodzę. Nie będę sie już licytował. Ja jestem również warszawiakiem od wielu pokoleń ale mam kontakt z ludnością wiejską. Wybacz ale drażnią mnie wsiochy co za karierą uciekają do Warszawy przy tym plują na nią. Warszawa takich wiejskich karierowiczów karmi daje mieszkanie ubiera a oni nie mają do tego miasta szacunku. Nienawidze złodziejstwa ale jeżeli przejadę dwa przystanki na "gape" to chyba nikomu tym krzywdy nie zrobie. A od prostaków to nie ładnie tak wyzywać. Ja nie jsstem złodziejem ani prostakiem jak mnie nazwałeś a tym bardziej dzieckiem NEO cokolwiek to jest.
[demot]
Dobra skończ. Ja widzę różnice między ludźmi ze wsi a z miasta ale tu nie o to chodzi. Nie jestem dzieckiem NEO jak ty to mnie nazwałeś. Uczciwość uczciwością rozumiem w 100% ale troche cwaniactwa w życiu codziennym nie zaszkodzi. Jeszcze raz nie jestem dzieckiem NEO tylko wiem jak można radzić sobie na co dzień i nie zgine jak studencik ze wsi w wielkim mieście. CHAMY WON ZE STOLICY. Na wsi zostać jak wam tak dobrze.
[demot]
A ty pewnie studencik ze wsi. Nie jestem dzieckiem NEO jak ty to nazywasz. Jeżeli w twojej wsi nie ma autobusów a o tramwajach nie słyszeliście to już nie moja wina.
[demot] Zgadzam się z tobą dla mnie to jest choroba psychiczna.
[demot] Ja się po prostu dziwie skąd w dzisiejszych czasach tylu homoseksualistów oni byli zawsze ale czy aż tylu. Co do pielgrzymek to jest wiara każdy wierzy w co chce wiara nie podlega modzie. Moda sie zmienia a ludzie dalej chodzą do kościoła
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 3 lutego 2011 o 22:53
[demot] skończ czlowieku
[demot] Chciałem dodać ale zaraz by sie rzucili i zaczeli minusowac bo wszyscy tacy wierzacy sa. Ja do kosciola od dwoch lat nie chodze i mnie to juz na szczescie nie dotyczy.
[demot] Ale ja nie jestem niczyją córeczką.
[demot] To jakiej muzyki słuchasz to jest sprawa osobista.
[demot] Adamek go na punkty pyknie.
[demot] Daihatsu Cuore . Zajebi*ty samochód sprzedałem takiego z tydzień temu to aż mi się łza w oku kręciła. Zrywny 145 jechałem trochę głośno w środku ale da się wytrzymać. Ekonomiczny przy umiejętnej jeżdzie to nawet poniżej trzech litrów w trasie można zejść. Jakby nie fakt że zdaje na kat. B to bym go nie sprzedawał. SUPER AUTO. Tylko ja miałem żółte LEMON EDITION.
[demot] Jacek Frohlich-bmw 5 Tomasz Sycha-bmw z4 Justyn Norek-lancia delta Zbigniew Maurer- alfa 156, facelifting alfa 166 Tomasz Jara-ford focus
[demot] Tak byli. Larry zmienił płeć i teraz jest Lana
[demot] Chodziło mi o najbliższą przyszłość. Rozumiem twoje rozmyślenia właśnie tego się obawiałem dodawając tego demota.
[demot] Co do złodziejstwa to się tu z tobą zgodzę. Nie będę sie już licytował. Ja jestem również warszawiakiem od wielu pokoleń ale mam kontakt z ludnością wiejską. Wybacz ale drażnią mnie wsiochy co za karierą uciekają do Warszawy przy tym plują na nią. Warszawa takich wiejskich karierowiczów karmi daje mieszkanie ubiera a oni nie mają do tego miasta szacunku. Nienawidze złodziejstwa ale jeżeli przejadę dwa przystanki na "gape" to chyba nikomu tym krzywdy nie zrobie. A od prostaków to nie ładnie tak wyzywać. Ja nie jsstem złodziejem ani prostakiem jak mnie nazwałeś a tym bardziej dzieckiem NEO cokolwiek to jest.
[demot] Dobra skończ. Ja widzę różnice między ludźmi ze wsi a z miasta ale tu nie o to chodzi. Nie jestem dzieckiem NEO jak ty to mnie nazwałeś. Uczciwość uczciwością rozumiem w 100% ale troche cwaniactwa w życiu codziennym nie zaszkodzi. Jeszcze raz nie jestem dzieckiem NEO tylko wiem jak można radzić sobie na co dzień i nie zgine jak studencik ze wsi w wielkim mieście. CHAMY WON ZE STOLICY. Na wsi zostać jak wam tak dobrze.
[demot] A ty pewnie studencik ze wsi. Nie jestem dzieckiem NEO jak ty to nazywasz. Jeżeli w twojej wsi nie ma autobusów a o tramwajach nie słyszeliście to już nie moja wina.
[demot] Możliwe ale w tym przypadku na całym skrzyżowaniu światła świeciły się normalnie tylko ten sygnalizator jak na zdjęciu.