[demot]
Z Davidem Beckhamem to fake 100%, jest na YT filmik, gdzie go trollują tym posągiem, i on już uwierzył, że to prawda... posąg rzeczywiście był, ale dla żartu, natomiast w przypadku Ronaldo - prawdziwy...
Obejrzyjcie sobie, końcówka jest zaskakująca...
... po co fake w kupę z innymi wkładać... ?
[demot]
Chyba wystarczy żeby rodzice po prostu elementarnie dawali przykład, i szanowali przestrzeń osobistą własnych dzieci i innych ludzi, oraz przykładem nauczyli, żeby inni też tak robili wobec ich dzieci.
[demot]
@Saladyn1 czyli twoja przynależność do tej sekty nie wynika z wiary w Jezusa Chrystusa, nie wynika z miłości do Jezusa i jego Matki Maryi, tylko ze zwykłej logiki, dla własnej korzyści. Bardzo dobre podejście,
takie racjonalne, takie "katolickie".
Czyli jak się pojawi "lepsza" sekta to, rozumiem, że przejdziesz do niej. Jeśli uznasz, że ona jest jednak bliżej Prawdy niż sekta katolików ?
Zapraszam Cię do mojej sekty, w niej jest sama Prawda i nic oprócz Prawdy, znacznie bardziej prawdziwa Prawda niż Prawda u katolików, i nic nie trzeba robić, nie można tylko robić nikomu krzywdy celowo... zbawieni będą wszyscy tak czy siak, tylko, że lepsi będą siedzieć bliżej samego Boga...a gorsi pójdą żyć jeszcze raz, i tak w nieskończoność :))) A siedzenie przy Bogu to jest najlepsza rzecz, jaką nie może pojąć ludzki umysł...
no i ten Bóg z mojej sekty jest lepszy od Jahve Jehovy Jezusa, czy od Odina, czy od Tora, czy od Zeusa... i znacznie silniejszy od nich wszystkich razem wziętych, wiesz?, i On nie potrzebuje ani Twojej kasy ani czasu, po prostu musisz Go w sercu swoim przyjąć i zaakceptować...
Jak Ci taka sekta?
Kasa zostaje przy Tobie, masz dużo czasu i zaklepane miejsce przy samym Bogu. On wykracza poza logikę i rozum człowieka, więc Go nie da się pojąć...
Ale on jest najfajniejszy :)
Myśl dalej racjonalnie i będzie dobrze. Pozdrawiam
[demot]
@Rydzykant ...no to że Bolszewiki ateiści to nie znaczy, że wszyscy inni ateiści mają coś z nimi wspólnego...
katolicka logika, poziom: hard...
[demot]
@Wojtek1291 ja to wszystko wiem i rozumiem, ale co?, pobijesz każdego chama, nawet silniejszego od siebie, bo za bicie w mordę można dostać też i nawet mocniej ,,,, mówić możesz co chcesz...
ot ty osobiście kogoś uderzyłeś za wypowiedź? słabszego ? a silniejszego byś uderzył, albo chama księdza ?albo chama profesora ? albo chama nauczyciela ? itd,, gdzie granica ? można bić młodszego? bo ja nie rozumiem, mam się poddać dziadkowi jak by chciał mnie walnąć, bo wg jego opinii nie mam racji ?
no np fragglesik jest kmiotem, on bił by każdego , kto ma inne zdanie niż on, pewnie swoje dzieci tłucze, na pewno nad nimi się znęca bo zmusza je chodzić na lekcje religii :) i do kościoła , co za sadysta, pewnie je na talerzu daje księdzu do wykanonizowania, a to katolik jeden .... :))))
[demot]
...jeśli każdy człowiekowaty będzie bił kogo chce za słowa to będziemy jak babuiny jakieś czy nosacze, a, zapomniałem, w Polsce większość to chyba nosacze...
zawsze jest ktoś silniejszy od ciebie, i to nie mając racji może ci też dać po mordzie bo jest silniejszy ?
czy jak to działa to dawanie po mordzie ?
[demot]
"Ptaki te nie tylko wspaniale naśladują ludzką mowę, ale również nieźle wiedzą, o czym mówią. Doświadczenia z papugami żako wykazały, że są one nie tylko w stanie nauczyć się 100 słów, ale potrafią używać ich ze zrozumieniem." - z Internetu :)
[demot]
Mam nadzieję, że wygra z tymi dziadami z Netflix.
Dla Amerykanów wszyscy, którzy od granicy niemieckiej na wschód - to Rosjanie, a Rosjanie to nawet nie Słowianie ...
[demot]
@Saladyn1 ps. nie jestem ateistą, a nie religijnym.
A z KK nawet nie zacząłem walczyć i nie wiem jak to robić :))), i myślę że sam się rozpadnie, i to wszystko przez ten przeklęty Internet, ludzie zaczęli mieć dostęp do wiedzy i poszło wszystko w ....
Ale przypomni sobie epokę odrodzenia, wtedy nie było Internetu, ale ludzie zaczęli się wybudzać z tych urojeń ...
[demot]
@Saladyn1 tak, masz rację, nie ma czym chłop, obywatel wypełnić swoją pustkę egzystencjalną - ktoś sięga po alkohol, ktoś chodzi na dziwki, ktoś prowadzi firmę czy jakiś tam biznes, ktoś ma rodzinę i tym się napawa, ktoś bada świat,
i dużo dużo czego jeszcze można robić,
a komuś trzeba religia, bo to nawet nie wiara... - wiara to coś innego...utraciło to słowo swoje pierwotne znaczenie...
Masz rację, niech lepiej chłopi napawają się kościołem niż mają ćpać czy się rozwijać, czy po co na przykład chłop ma myśleć krytycznie i logicznie? Jakbym był przy władzy na pewno bym wolał żeby była jakaś religia, tak łatwiej rządzić. Logiczne, nie ? A po co władza ma się wysilać dla chłopów ? To życie jest krótkie i doczesne, dobrze ma być tam, po śmierci.
Fajnie, że oni, religijni, już mają wypełnioną pustkę egzystencjalną i nic innego tego nie zastąpi.
A atejusze mają dziurę wielkości Boga i nic tej dziury nie wypełni: ni alkohol, ni dziwki, ni narkotyki, ni dużo pieniędzy... ni nauka, nic...
Tu ateiści mają gorzej - bo muszą liczyć tylko na siebie i czymś tę pustkę wypełnić... Oni nie wiedzą, jak bardzo ich kocha Bóg i Maryja - gdyby wiedzieli - płakali by z radości!!!
Są jednak zalety w byciu atejuszem - można żyć tu i teraz i nie łudzić się urojeniami o niebie czy raju, można głębiej przeżyć swoje życie i emocje... no i więcej wolnego czasu ...nie trzeba spełniać całą kupę niepotrzebnych do zbawienia obrządków...
Ale nie mieszaj tu komunizm, proszę - bo jest to to samo chrześcijaństwo tylko w innym opakowaniu...Serio, pobadaj sobie dokładnie - to zobaczysz, że tak jest...Komunizm wywodzi się z chrześcijaństwa - to taki toksyczny miks chrześcijańskiego kultu i ateizmu....
np. kult jednostki, obrazki, dogmaty, regułki, zasady, stroje specjalne na każdą okazję
(po co to Jezusowi, który umierał goły za grzechy???) ,
zakaz zadawania niezręcznych pytań, śmierć za nieposłuszeństwo
(no było i w chrześcijaństwie, fajnie że już nie ma, bardzo fajnie, cieszymy się wszyscy, że już nie palą żywcem nasi kochani chrześcijanie innowierców, ateistów i heretyków),
maksymalna subordynacja do przełożonych czyli do zwierzchników i maksymalna kara za nieposłuszeństwo, oczywiście w KK odpowiednio do czasów,
zakaz myśleć inaczej niż myśli partia/ KK. Nie możesz nic kwestionować, za "ciebie" już podjęli wszystkie decyzje i ty sobie żyj i służ.
Pracuj.
Umrzyj za poglądy, jeśli trzeba. Np na sztucznej wojnie...
No i uważam, że religijne głodówki są bardzo zdrowe, poważnie, ale sami religijusze ich prawie nigdy nie przestrzegają,
tak się składa, że znałem kilku księży osobiście i w piątki jedli regularnie mięso, mówiąc, że zamieniają ją na rybę.. specjalną żartobliwą modlitwą! O tak!
Z brzuchami i to już w trzydzieści parę lat, jakby byli na 12 miesiącu ciąży... Leniwe żarłoki..
Natomiast, gdy ja się spowiadałem, kiedyś, że jadłem mięso w piątek, dostałem strasznie duży opi#$rdol od księdza, ale innego, widocznie jeszcze większego pozera niż inni...
Jakaś hipokryzja w tym kościele.
Nie mogą kapłani ze sobą się dogadać co do reguł ... no bo reguły są dla owieczek...be be me me, ameeeeeen, a meeeeeeen.
Życzę Ci żebyś poznał Prawdę.
Pozdrawiam.
[demot] @VaniaVirgo no to, że go niby przypadkiem ,a może celowo zniszczyli, nie chciałem tego tu pisać :) mnie to zaskoczyło ...
[demot] ...brzydzę się KK i, że niegdyś do niego należałem...
[demot] ...wykastrowałbym go gołymi rękami na tym łożu, gdybym tam był i tego słuchał... Bóg wybaczy:)
[demot] Z Davidem Beckhamem to fake 100%, jest na YT filmik, gdzie go trollują tym posągiem, i on już uwierzył, że to prawda... posąg rzeczywiście był, ale dla żartu, natomiast w przypadku Ronaldo - prawdziwy... Obejrzyjcie sobie, końcówka jest zaskakująca... ... po co fake w kupę z innymi wkładać... ?
[demot] Chyba wystarczy żeby rodzice po prostu elementarnie dawali przykład, i szanowali przestrzeń osobistą własnych dzieci i innych ludzi, oraz przykładem nauczyli, żeby inni też tak robili wobec ich dzieci.
[demot] @BrickOfTheWall dzięki, ale bardzo podobne :) czasami takie widziałem w Polsce, ale małe, kilka cm.
[demot] @Saladyn1 czyli twoja przynależność do tej sekty nie wynika z wiary w Jezusa Chrystusa, nie wynika z miłości do Jezusa i jego Matki Maryi, tylko ze zwykłej logiki, dla własnej korzyści. Bardzo dobre podejście, takie racjonalne, takie "katolickie". Czyli jak się pojawi "lepsza" sekta to, rozumiem, że przejdziesz do niej. Jeśli uznasz, że ona jest jednak bliżej Prawdy niż sekta katolików ? Zapraszam Cię do mojej sekty, w niej jest sama Prawda i nic oprócz Prawdy, znacznie bardziej prawdziwa Prawda niż Prawda u katolików, i nic nie trzeba robić, nie można tylko robić nikomu krzywdy celowo... zbawieni będą wszyscy tak czy siak, tylko, że lepsi będą siedzieć bliżej samego Boga...a gorsi pójdą żyć jeszcze raz, i tak w nieskończoność :))) A siedzenie przy Bogu to jest najlepsza rzecz, jaką nie może pojąć ludzki umysł... no i ten Bóg z mojej sekty jest lepszy od Jahve Jehovy Jezusa, czy od Odina, czy od Tora, czy od Zeusa... i znacznie silniejszy od nich wszystkich razem wziętych, wiesz?, i On nie potrzebuje ani Twojej kasy ani czasu, po prostu musisz Go w sercu swoim przyjąć i zaakceptować... Jak Ci taka sekta? Kasa zostaje przy Tobie, masz dużo czasu i zaklepane miejsce przy samym Bogu. On wykracza poza logikę i rozum człowieka, więc Go nie da się pojąć... Ale on jest najfajniejszy :) Myśl dalej racjonalnie i będzie dobrze. Pozdrawiam
[demot] @Rydzykant ...no to że Bolszewiki ateiści to nie znaczy, że wszyscy inni ateiści mają coś z nimi wspólnego... katolicka logika, poziom: hard...
[demot] @Saladyn1 Dlaczego ze wszystkich religii wybrałeś akurat katolicyzm?
[demot] Co za różnica? Krajem i tak rządzi schizofreniczny KK...
[demot] jak ktoś jest frajerem tak ma ... ale to jest demot
[demot] @Wojtek1291 ja to wszystko wiem i rozumiem, ale co?, pobijesz każdego chama, nawet silniejszego od siebie, bo za bicie w mordę można dostać też i nawet mocniej ,,,, mówić możesz co chcesz... ot ty osobiście kogoś uderzyłeś za wypowiedź? słabszego ? a silniejszego byś uderzył, albo chama księdza ?albo chama profesora ? albo chama nauczyciela ? itd,, gdzie granica ? można bić młodszego? bo ja nie rozumiem, mam się poddać dziadkowi jak by chciał mnie walnąć, bo wg jego opinii nie mam racji ? no np fragglesik jest kmiotem, on bił by każdego , kto ma inne zdanie niż on, pewnie swoje dzieci tłucze, na pewno nad nimi się znęca bo zmusza je chodzić na lekcje religii :) i do kościoła , co za sadysta, pewnie je na talerzu daje księdzu do wykanonizowania, a to katolik jeden .... :))))
[demot] @tymczasowylogin mylisz Dress Code i segregację, mieszasz pojęcia... nie rozumiesz znaczenia słow... prych
[demot] @Fragglesik o właśnie pan Nosacz już jest jeden...
[demot] Dobre !!! Kici-kici
[demot] "bogowie" bawili się z genami kiedyś czy co?
[demot] segregacja już się zaczęła ...
[demot] ...jeśli każdy człowiekowaty będzie bił kogo chce za słowa to będziemy jak babuiny jakieś czy nosacze, a, zapomniałem, w Polsce większość to chyba nosacze... zawsze jest ktoś silniejszy od ciebie, i to nie mając racji może ci też dać po mordzie bo jest silniejszy ? czy jak to działa to dawanie po mordzie ?
[demot] koń tak od razu nie doskoczy na swoje następne miejsce :)
[demot] "Ptaki te nie tylko wspaniale naśladują ludzką mowę, ale również nieźle wiedzą, o czym mówią. Doświadczenia z papugami żako wykazały, że są one nie tylko w stanie nauczyć się 100 słów, ale potrafią używać ich ze zrozumieniem." - z Internetu :)
[demot] Mam nadzieję, że wygra z tymi dziadami z Netflix. Dla Amerykanów wszyscy, którzy od granicy niemieckiej na wschód - to Rosjanie, a Rosjanie to nawet nie Słowianie ...
[demot] @Saladyn1 ps. nie jestem ateistą, a nie religijnym. A z KK nawet nie zacząłem walczyć i nie wiem jak to robić :))), i myślę że sam się rozpadnie, i to wszystko przez ten przeklęty Internet, ludzie zaczęli mieć dostęp do wiedzy i poszło wszystko w .... Ale przypomni sobie epokę odrodzenia, wtedy nie było Internetu, ale ludzie zaczęli się wybudzać z tych urojeń ...
[demot] @Saladyn1 wymień proszę plusy religii i minusy ateizmu :) ?
[demot] @Wolterianin myślę, że na kanale pana Jerzego w YouTube https://www.youtube.com/c/JerzyBok%C5%82a%C5%BCecTV
[demot] @Saladyn1 tak, masz rację, nie ma czym chłop, obywatel wypełnić swoją pustkę egzystencjalną - ktoś sięga po alkohol, ktoś chodzi na dziwki, ktoś prowadzi firmę czy jakiś tam biznes, ktoś ma rodzinę i tym się napawa, ktoś bada świat, i dużo dużo czego jeszcze można robić, a komuś trzeba religia, bo to nawet nie wiara... - wiara to coś innego...utraciło to słowo swoje pierwotne znaczenie... Masz rację, niech lepiej chłopi napawają się kościołem niż mają ćpać czy się rozwijać, czy po co na przykład chłop ma myśleć krytycznie i logicznie? Jakbym był przy władzy na pewno bym wolał żeby była jakaś religia, tak łatwiej rządzić. Logiczne, nie ? A po co władza ma się wysilać dla chłopów ? To życie jest krótkie i doczesne, dobrze ma być tam, po śmierci. Fajnie, że oni, religijni, już mają wypełnioną pustkę egzystencjalną i nic innego tego nie zastąpi. A atejusze mają dziurę wielkości Boga i nic tej dziury nie wypełni: ni alkohol, ni dziwki, ni narkotyki, ni dużo pieniędzy... ni nauka, nic... Tu ateiści mają gorzej - bo muszą liczyć tylko na siebie i czymś tę pustkę wypełnić... Oni nie wiedzą, jak bardzo ich kocha Bóg i Maryja - gdyby wiedzieli - płakali by z radości!!! Są jednak zalety w byciu atejuszem - można żyć tu i teraz i nie łudzić się urojeniami o niebie czy raju, można głębiej przeżyć swoje życie i emocje... no i więcej wolnego czasu ...nie trzeba spełniać całą kupę niepotrzebnych do zbawienia obrządków... Ale nie mieszaj tu komunizm, proszę - bo jest to to samo chrześcijaństwo tylko w innym opakowaniu...Serio, pobadaj sobie dokładnie - to zobaczysz, że tak jest...Komunizm wywodzi się z chrześcijaństwa - to taki toksyczny miks chrześcijańskiego kultu i ateizmu.... np. kult jednostki, obrazki, dogmaty, regułki, zasady, stroje specjalne na każdą okazję (po co to Jezusowi, który umierał goły za grzechy???) , zakaz zadawania niezręcznych pytań, śmierć za nieposłuszeństwo (no było i w chrześcijaństwie, fajnie że już nie ma, bardzo fajnie, cieszymy się wszyscy, że już nie palą żywcem nasi kochani chrześcijanie innowierców, ateistów i heretyków), maksymalna subordynacja do przełożonych czyli do zwierzchników i maksymalna kara za nieposłuszeństwo, oczywiście w KK odpowiednio do czasów, zakaz myśleć inaczej niż myśli partia/ KK. Nie możesz nic kwestionować, za "ciebie" już podjęli wszystkie decyzje i ty sobie żyj i służ. Pracuj. Umrzyj za poglądy, jeśli trzeba. Np na sztucznej wojnie... No i uważam, że religijne głodówki są bardzo zdrowe, poważnie, ale sami religijusze ich prawie nigdy nie przestrzegają, tak się składa, że znałem kilku księży osobiście i w piątki jedli regularnie mięso, mówiąc, że zamieniają ją na rybę.. specjalną żartobliwą modlitwą! O tak! Z brzuchami i to już w trzydzieści parę lat, jakby byli na 12 miesiącu ciąży... Leniwe żarłoki.. Natomiast, gdy ja się spowiadałem, kiedyś, że jadłem mięso w piątek, dostałem strasznie duży opi#$rdol od księdza, ale innego, widocznie jeszcze większego pozera niż inni... Jakaś hipokryzja w tym kościele. Nie mogą kapłani ze sobą się dogadać co do reguł ... no bo reguły są dla owieczek...be be me me, ameeeeeen, a meeeeeeen. Życzę Ci żebyś poznał Prawdę. Pozdrawiam.