Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

suwek3

0 / 2
suwek3

[demot] Sposób na muzułmanów znalazł Generał Black Jack Pershing. "Tuż przed I Wojną Światową, siły amerykańskie na Filipinach padały ofiarą ataków ze strony muzułmańskich ekstremistów. Generał Jack „Black Jack” Pershing wpadł na iście szatański pomysł zwalczania terroryzmu - na jego rozkaz 50 złapanych terrorystów przyprowadzono na plac celem rozstrzelania. Jednak cóż znaczy śmierć dla mudżahedina? Jako święty męczennik trafi do raju, a tam wiadomo - balangi i dziewice. Należało więc ukarać przeciwnika czymś gorszym niż śmierć... Na oczach skazańców zarżnięto dwie świnie (według muzułmanów zwierzęta te są nieczyste i należy unikać jakiegokolwiek kontaktu z nimi, gdyż grozi to wiecznym potępieniem), a następnie w ich krwi umoczono naboje, które potem trafiły do karabinów. Ciała 49 rozstrzelanych w ten sposób terrorystów wrzucono do dołów i przykryto świńskimi bebechami. Na wszelki wypadek wszystko obficie polano świńską krwią. 50. skazańca puszczono wolno, by opowiedział kumplom, co widział. Przez następne 42 lata na świecie nie zanotowano żadnego przypadku aktu terrorystycznego." Źródło: http://joemonster.org/art/21712. Nie wiem jak Wam, ale mnie ten pomysł bardzo się podoba. Nie żebym był za mordowaniem niewinnych, co to to nie. Najgłośniejszych bojowników z tego ich "państwa islamskiego" ukarać i byłby spokój. Ich wyczyny z Iraku i Syrii krążą po sieci, oni się tym żywią, a mordowanie stało się dla nich sportem. Bezczynność Zachodu działa na ich korzyść, a także bezczynność USA, które tylko zniszczyło Irak, Afganistan, Egipt, Libię. To są następstwa ich czynów.

-1 / 1
suwek3

[demot] Dokładnie :-) to są Siły Specjalne. Nikt o tym się nie dowie. Przynajmniej nie zwykli obywatele. Zgadzam się ze zdaniem kolegi wyżej

-1 / 1
suwek3

[demot] W roli ścisłości Panowie na zdjęciu to żołnierze JW Formozy :-) można to zauważyć po znaku na lewym ramieniu operatora w kamuflażu multicam, który na tym zdjęciu stoi pierwszy z prawej. ;-)

1