Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

rwrc

0 / 0
rwrc

[demot] Czy to w jedynie słusznej telewizji czy w rozmowach między ludźmi, wszędzie obserwuję niewyobrażalny wręcz poziom zakłamania. Sami sobie budujemy tak trudną rzaczywistość że wolimy od niej uciekać. Czy nie lepiej skończyć z tymi manipulacjami, partyjnymi sloganami i zburzyć mury kłamstw budowane codziennie przez polityków i media? To wszystko ma swoje odzwierciedlenie w relacjach międzyludzkich. Czy nie lepiej postawić na indywidualne myślenie i wyjść z tego spiralne go wiru przekształconej rzeczywistości?

3 / 7
rwrc

[demot] @Pasqdnik82 jestem z Szczecina i jakoś na zakupy jadę do niemiec właśnie w niedzielę. Może nie wszystkie sklepy są otwarte ale Netto jest.

0 / 0
rwrc

[demot] @Krisiek44 @Xar na dane bezrobocia nie ma co patrzeć bo się opiera na liczbie zarejestrowanych w pośredniaku. W dzisiejszych czasach gdzie setki razy więcej ofert masz w internecie mało kto się rejestruje jako bezrobotny. Inną kwestią jest to że kiedy byłem na studiach masowo koledzy rejestrował się jako bezrobotni by dostać dofinansowanie z funduszy unijnych na szkolenia które były bardzo drogie lub dotacje na założenie działalności gospodarczej (o ile pamiętam było to 40tys. zł). Nie wiem w jakim stopniu odbijało to bezrobocie ale wszystkich oficjalnych bezrobotnych jakich znałem to właśnie byli nimi na tej zasadzie. Nie wiem jak to wygląda teraz bo jak gadam z ludźmi świeżo po studiach to nie wiedzą by była nawet takowa możliwość. Jak patrzę na tabele gusu to liczba pracujących względem 2010 lekko spadła, liczba nieaktywnych zawodowo też ale nie na tyle by tłumaczyć istotny spadek bezrobocia. Na pewno jest prościej znaleźć pracę nie wymagającą wysokich kwalifikacji ale jak patrzę w swojej branży to jest sporo gorzej.

2 / 2
rwrc

[demot] @kraken11 nie to jest pomysł jak zwiększyć finansowanie kampani. Dochodzi drugi budżet na kampanię referendalną który jest dużo bardziej liberalny i mogą wyprowadzić miliony że spółek skarbu państwa na kampanię. Jak zawsze wszystko chodzi o kasę i władze.

6 / 6
rwrc

[demot] @Krisiek44 mówisz o czasach gdzie bezrobocie było też dużo wyższe w UE i nawet stanach Zjednoczonych. To nie był wyłącznie problem polski. Do tego zobacz sobie ile obywateli w wieku produkcyjnym jest teraz biernych zawodowo i się nie uczy/studiuje a się mocno zdziwisz. Wyjdzie koło miliona. Oczywiście można mówić że bezrobocie jest tak niskie że aż szkodliwe dla gospodarki przez co rząd ratuje imigracją rozdają wizy pracownicze na lewo i prawo ale z drugiej strony rekordowo dużo osób siedzi na 4 literach i żyje z socjalu.

4 / 4
rwrc

[demot] @ludek_z_lasu niestety taki głos zostanie wliczony do frekwencji jako nieważny ale wliczony. Najbezpieczniej odmówić odbioru karty i nie podpisać się na liście.

0 / 0
rwrc

[demot] @dekaron0789 wszyscy inwestują w nieruchomoşci z obaw o inflację która od początku rządów PiS była zapowiadana. Do tego bardzo niskie stopy zachęciły do inwestowania w nieruchomości. Zysk z najmu ponad 10% koszt kredytu 5% a zysk z lokaty w tym czasie 1-2% a do tego nieruchomość dodatkowo zyskiwała na wartości i się spłacała. Do tego przy covidzie sypano kasę na lewo i prawo z czego efektem wiele firm w problemach nic nie dostało a firmy które do że prosperowały dostały ogromne sumy. A wiadomo że firmy kasy dużej raczej nie trzymają. Co do Ukraińców to nie kożystamy z mechanizmów UE odnośnie relokacji, ba nawet zniechęcamy sporą część społeczeństwa do pracy - socjal, wcześniejsze emerytury. Efekt jest taki że ich potrzebujemy na rynku pracy ba jest ich za mało bo też co niektórzy stwierdzają że socjal jest dostateczny do przeżycia i musimy importować nowych.

3 / 3
rwrc

[demot] @dekaron0789 moja pierwsza praca to była taka stawka plus lekka premia od sprzedaży. Czasem się dobiło do 7zł. Ale koszty były też inne stypendium co miałem wystarczało na życie a kasa z pracy pozwalała w 2-3 miesiące odłożyć na Fiata punto w dobrym stanie. Wynajęcie mieszkania wtedy kosztowało 500zł a kupić się już dało nowe mieszkanie od dewelopera za niecałe 3 tys za metr. Wiadomo nie było lekko ale teraz patrząc co się dzieje to ludzi mimo znacznie wyższych pensji nie stać wcale na więcej. Wiadomo teraz żyję na nieporównywalnie wyższym poziomie niż wtedy ale wtedy byłem studenciakiem dorabiającym w sprzedaży a teraz zarządzam zespołem ludzi. Łatwo zgubić perspektywę porównując dzisiejsze stawki do tych z przed 10 czy 15 lat albo zestawiać poziom życia kiedy się wchodziło na rynek pracy z aktualnym stanem gdzie się jest cenionym doświadczonym pracownikiem....

2 / 2
rwrc

[demot] Ja miałem podobną sytuację jak chciałem wynająć mieszkanie w zeszłym roku, z facetem przez telefon się dogadałem że dopiero od 8 grudnia bym mógł wynająć ale zapłacę oczywiście za cały. Po udanych negocjacjach poszedłem zobaczyć mieszkanie i ew podpisać umowę. Mieszkanie wymagało kilka napraw po potrzednim wynajmującym jak rozwalone drzwi od toalety ale ogólnie mi pasowało. I tu niestety pojawiła się żona właściciela o podobnej mentalności co w tym democie. Mimo że już wszystko już dogadałem zaczęła zmieniać ustalenia. No bo jest 20 listopada to za te 10 dni trzeba by jeszcze zapłacić a remont nie ma znaczenia bo mógłbym potencjalnie mieszkać podczas tych drobnych napraw. Niby ma to sens choć z drugiej strony nie było innego chętnego spełniającego wymagania (wysoka zaliczka, stała praca, bez zwierząt, singiel, niepalący, polak) a po drugie mieszkanie średnio gotowe. Niechętnie ale się zgodziłem bo te kilka dni to nie majątek. Kobieta stwierdziła chyba że za łatwo poszło i wymyśliła że tak naprawdę to nie za kilka dni do końca miesiąca ale za cały listopad bo przecież stało puste no i rachunki uregulować bo w końcu w oczekiwaniu na chętnego było ogrzewane cały czas.

0 / 2
rwrc

[demot] @Tomasz7777 to jako wolnościowiec powinieneś to wiedzieć że gospodarka powinna jak najmniej zależeć od polityków. Pensja minimalna w założeniu powinna podążać za stawkami rynkowymi nie wpływając na całokształt a chroniąc jednostki które januszex mający ponopol w jakimś regionie chciałby wykorzystywać. U nas postawione jest to na głowie bo rząd wymusza podnoszenie pensji ludziom podnosząc minimalną i nie zważa że coraz większy procent rynku jest z każdym rokiem na minimalnej. Rozwiązali sobie problem deficytu wywołanego programami socjalnymi (wyższe pensje wyższe wpływy z podatków) psując niestety rynek odrywając jlość pieniądza w obrocie do ilości produkowanych dóbr co jest główną przyczyną inflacji jaką mamy. Dodatkowo rozdawnictwo covidove w postaci różnego rodzaju tarcz i programy socjalne dodatkowo nakręcają spiralę inflacyjną. Nie mówiąc że takie rozchwianie rynku ma wiele innych dalekosiężnych konsekwencji które przyjdą w kolejnych latach. Wniosek prosty nie da się jedną ustawą dogonić kraje zavhodnie, do tego trzeba czasu i nie przeszkadzać gospodarce a pieniądze inwestować a nie rozdawać ale wtedy na efekty trzeba czekać i nie daje to zbyt wielkiej popularności...

0 / 0
rwrc

[demot] Aż taką inflację zakładasz? Choć jak by nie patrzeć to jeszcze 5 lat temu by nikt nie pomyślał że dobijemy do 20%, i mimo dwucyfrowej inflacji będzie się mówiło już o obniżaniu stóp które i tak są dużo poniżej inflacji przy jednoczesnym dosypywaniem kasy do gospodarki...

3 / 3
rwrc

[demot] @Quel nikt nie mówi że on sam na to zbierał i że nowy mercedes. Dom pewnie w kredycie bo kto za gotówkę buduję. U nas dla wieru dom w kredycie to odległe marzenie niestety...

0 / 0
rwrc

[demot] @Olo156 brzmi to bardzo prawdopodobne, raz w niemczech gadałem z azubi (coś jak praktykant) w pracy i narzekał na zarobki że ma tylko ileś tam euro i myślał że ja jako doświadczony pracownik zarabiam nie wiadomo ile więcej. Tyle że ja byłem w polskim oddziale i miałem sporo mniej. On wynajmował ładne 50m mieszkanie i jeździł kilkuletnim bmw. Ja wtedy mieszkałem z rodzicami i latałem 10 letnim oplem a i tak czułem się bogaty w porównaniu do znajomych co tłukli się 20 letnimi golfami albo autobusami.

-3 / 3
rwrc

[demot] @dagsik654321 kto powiedział że dowozi pizzę, może dostarcza żywność z hurtowni do sklepów czy restauracji. Zbyt ogólnie sformułowane zresztą nawet mając minimalną w Niemczech to nie jest problem mieć mercedesa nikt nie powiedział że nowego z salonu na full wypasie. Niemcy też kupują 2-3 letnie auta, starsze to już często lecą na wschód

4 / 4
rwrc

[demot] Porównywanie 2015roku z wielką brytanią do 2020 roku bez wielkiej brytani to jak mierzenie wzrostu karakana na platformach. Manipulowanie skalą to już banał który prawie codziennie można zobaczyć w wiadomościach - widać działa. Ale chyba nikt się nie zastanowił jaki jest PKB po odjęciu deficytu, czyli wszystkich programów socjalnych finansowanych przez emisję zadłużenia. Niewykluczone że uwzględniając te wszystkie czynniki bylibyśmy dużo niżej niż 2015 roku.

4 / 6
rwrc

[demot] Widzę że chyba nie wszyscy zauważyli - dwa ostanie wykresy są w porównaniu do ue27 (czyli bez wielkiej Brytanii) a 2015 do ue28. Celowo pokazali od 2020 roku czyli od roku formalnego wystąpienia wielkiej brytani. Wiadomo średnia unijna po brexicie mocno spadła co automatycznie oznacza że procentowo awansowaliśmy. Typowa manipulowanie danymi, czyli pokazanie że jest lepiej jak wcale tak nie jest. Do tego dorzucili złe skalowanie wakresu by jeszcze uwidocznić ten fikcyjny sukces. Nie dobrze mi się robi na samą myśl że nie jest to karalne...

0 / 0
rwrc

[demot] @dionizyzibizy powinni ale to nie zmienia faktu że z dnia na dzień takich decyzji się nie podejmuje. Tego typu sygnały oznaczają zagrożenie i wszystkie sygnały testowe zapowiada się wiele dni wcześniej i informuje w mediach w gazetach by nikt nie był zaskoczony a tu z dnia na dzień. Podejrzewam że nie tylko wystraszy to wielu Ukraińców ale i również Polaków.

2 / 2
rwrc

[demot] Dokładnie a inflacja jest przez wojnę na Ukrainie. Rynki to już czuły kiedy PiS wprowadził 500+ a z rok temu to musiały być pewne skoro tak wystrzeliła. . .

3 / 3
rwrc

[demot] Za PO bulwersowało mnie że co rok afera jakaś, a teraz mnie codziennie nowa afera nawet nie rusza - to chyba jedyny sukces PiS.

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 następna »