[demot]
Też bym takim pojeździł. Dzieciaki to jednak mają "dobrze". :) Pojeżdżą klasykami, nie? :) Wewnątrz są dwie ławy, wzdłuż ścian wozu. Tam siedzą...
[demot]
Czyżby Częstochowa? Tam mają taKie uchwyty reklamowe w tramwajach a to jest właśnie tramwaj a nie autobus. :)
Dobre, dałem plusa.
Zwróćcie uwagę, że ta reklama, cokolwiek reklamuje, rzuca się w oczy, jest w pewnym stopniu zabawna i zostaje w pamięci. O to właśnie chodzi w marketingu! :)
Pozdrawiam!
[demot]
Kiedyś nie było imprez w takim znaczeniu jak dziś i jakoś sobie radzono :)
Jakby dziś ktoś wyskoczył z harmonią na ulicę, wyśmianoby go. A dawniej - byłaby zabawa. Pozdrawiam.
[demot] Jeździ po podstawówkach. Dowozi dzieciaki do Domów Dziecka w Pabianicach, Porszewicach, czasem jeździ gdzieś dalej :)
[demot] Ano... :(
[demot] Też bym takim pojeździł. Dzieciaki to jednak mają "dobrze". :) Pojeżdżą klasykami, nie? :) Wewnątrz są dwie ławy, wzdłuż ścian wozu. Tam siedzą...
[demot] Dąbrowskiego street :)
[demot] Jasny gwint, to nie na mój łeb. Za stary jestem. :)
[demot] Czyżby Częstochowa? Tam mają taKie uchwyty reklamowe w tramwajach a to jest właśnie tramwaj a nie autobus. :) Dobre, dałem plusa. Zwróćcie uwagę, że ta reklama, cokolwiek reklamuje, rzuca się w oczy, jest w pewnym stopniu zabawna i zostaje w pamięci. O to właśnie chodzi w marketingu! :) Pozdrawiam!
[demot] To motywowało do częstego mycia zębów. Jak był szlaban na słodycze... ;)
[demot] I frytki do tego.. :P
[demot] Dobre!
[demot] Taka smutna prawda. Albo jedzenie i rachunki albo leki - często trzeba wybrać przy tych naszych rentach, emeryturach itd.
[demot] No no!
[demot] Czytelne przesłanie. Brawo. Plus.
[demot] Oj tak! [+]
[demot] Milosz? Student? Taaa...
[demot] Kiedyś nie było imprez w takim znaczeniu jak dziś i jakoś sobie radzono :) Jakby dziś ktoś wyskoczył z harmonią na ulicę, wyśmianoby go. A dawniej - byłaby zabawa. Pozdrawiam.
[demot] demot:KOLĘDA
[demot] Milo? Tutaj! No proszę, proszę! :-D Mocno startujesz, plus ode mnie!
[demot] Kapitalne! +
[demot] Moje Pabianice! Aaa! :D