[demot]
Nie wiem o co chodzi z tymi tekstami jaka to nostalgia i tęsknota za czasami jak cię starzy wołali przez okno, jak się kaleczyło kolana przy szalonej zabawie, jaka to kranówa była zajebista w 1993 roku, jak to bez xboxa i telefonu było lepiej. Plażo proszę... To są teksty pisane przez ludzi którzy sądzą że mieli lepsze dzieciństwo niż świat oferuje dzisiaj. Teksty ludzi którzy faktycznie są tymi niewolnikami internetu i nie zwracają uwagi na to co się dzieje na podwórkach. Ja jakoś codziennie widzę łepki biegające po podwórku robiące te same głupie rzeczy które sam robiłem w czasach B.I. (before internet). Tak samo mają swoje głupie wyliczanki, tak samo podwórko pustoszeje dopiero jak się ściemnia, też krzyczą do mamy na piątym piętrze o jakieś głupoty. Wiadomo że pewien procent dzieci jest zniewolony przez konsole, tablety, internet i większość czasu po prostu siedzą w domu psując sobie wzrok i kręgosłup, ale to dzieciństwo które oferował świat przed internetem nie umarło wraz z jego nadejściem.
[demot]
Politycy mają małe rozumki. Nie rozumieją że wzrost cen o 20% jest dla Kowalskiego bardziej odczuwalny niż dla pensji poselskiej. Jedyny pozytywny skutek jest taki że od stycznia łatwiej jest mi rzucać palenie.
[demot]
To że wzoruje się na powieści i podobno czerpie z Mikołajka (choć ja tego nie widzę), nie znaczy że nie jest jedną z najbardziej dennych rzeczy jakie puszczali w telewizji. I sztandarowa postać tego tworu czyli Czesio jest wisienką na tym torcie badziewia. Jestem Czesio, widać mi mózg, mam coś z nogą, mówię jak niedorozwój, hyhy bekowo. Nie.
[demot]
Pies zawsze będzie miał zasadniczą przewagę, z psem można pogadać, mimo że nie rozumie to słucha twojego tonu i reaguje na to jak się czujesz, pies się przywiązuje, szanuje swojego właściciela, czeka aż wróci do domu itd, koty może i są fajne i każdemu właścicielowi wydaje się że jego kot przynajmniej go lubi ale prawda jest taka, że on potrzebuje tylko kogoś kto będzie go głaskał i dawał mu jeść, i raczej zwisa mu czy to jesteś ty czy ktokolwiek inny.
[demot]
Ta luka między potencjałem a stanem faktycznym jest tak samo ważna jak sam potencjał, to jak 500 konne ferrari tylko bez paliwa - dalej zajedziesz golfem. Też mam wrażenie że mam potencjał a widzę jak 3/4 osób osiąga lepsze wyniki ode mnie na każdym polu, co z tego że myślę że mogę o wiele więcej skoro nie mam ochoty/odwagi/siły/zapału żeby wykrzesać z siebie 100%. Jeżeli dostałeś od życia jakiś talent to potraf go wykorzystać, w innym razie jesteś podwójnym frajerem, co z tego że z potencjałem.
[demot]
Jaki kraj taki projekt X. Kilkaset osób stojących na mrozie pod czyimś blokiem, melanż że ho ho. Na dodatek przyjechała policja, która kazała im iść do domu i poszli, kids gone wild
[demot]
Do odprowadzania wody z dachu. Chcesz powiedzieć że ścieki z dachu spadające na kibiców to norma? Ten stadion nawet jeszcze nie jest wykończony
[demot]
Ciężko patrzeć jak biegnie za samochodem, nie wiem jakim trzeba być człowiekiem żeby zostawić psa na środku drogi i patrzeć w lusterko jak próbuje za tobą biec, ja bym nie mógł spokojnie zasnąć
[demot] Nie wiem o co chodzi z tymi tekstami jaka to nostalgia i tęsknota za czasami jak cię starzy wołali przez okno, jak się kaleczyło kolana przy szalonej zabawie, jaka to kranówa była zajebista w 1993 roku, jak to bez xboxa i telefonu było lepiej. Plażo proszę... To są teksty pisane przez ludzi którzy sądzą że mieli lepsze dzieciństwo niż świat oferuje dzisiaj. Teksty ludzi którzy faktycznie są tymi niewolnikami internetu i nie zwracają uwagi na to co się dzieje na podwórkach. Ja jakoś codziennie widzę łepki biegające po podwórku robiące te same głupie rzeczy które sam robiłem w czasach B.I. (before internet). Tak samo mają swoje głupie wyliczanki, tak samo podwórko pustoszeje dopiero jak się ściemnia, też krzyczą do mamy na piątym piętrze o jakieś głupoty. Wiadomo że pewien procent dzieci jest zniewolony przez konsole, tablety, internet i większość czasu po prostu siedzą w domu psując sobie wzrok i kręgosłup, ale to dzieciństwo które oferował świat przed internetem nie umarło wraz z jego nadejściem.
[demot] Politycy mają małe rozumki. Nie rozumieją że wzrost cen o 20% jest dla Kowalskiego bardziej odczuwalny niż dla pensji poselskiej. Jedyny pozytywny skutek jest taki że od stycznia łatwiej jest mi rzucać palenie.
[demot] Czyli tak na ogół to gardzimy ludźmi z astmą? Idiotyczny podpis
[demot] To że wzoruje się na powieści i podobno czerpie z Mikołajka (choć ja tego nie widzę), nie znaczy że nie jest jedną z najbardziej dennych rzeczy jakie puszczali w telewizji. I sztandarowa postać tego tworu czyli Czesio jest wisienką na tym torcie badziewia. Jestem Czesio, widać mi mózg, mam coś z nogą, mówię jak niedorozwój, hyhy bekowo. Nie.
[demot] Bajka stworzona przez idiotów dla idiotów
[demot] Pies zawsze będzie miał zasadniczą przewagę, z psem można pogadać, mimo że nie rozumie to słucha twojego tonu i reaguje na to jak się czujesz, pies się przywiązuje, szanuje swojego właściciela, czeka aż wróci do domu itd, koty może i są fajne i każdemu właścicielowi wydaje się że jego kot przynajmniej go lubi ale prawda jest taka, że on potrzebuje tylko kogoś kto będzie go głaskał i dawał mu jeść, i raczej zwisa mu czy to jesteś ty czy ktokolwiek inny.
[demot] już dawno jest
[demot] "Człowiek nie może wierzyć w islam, to źle wpływa na mózg"
[demot] Gdybyś była ziemniakiem, to byłby dobry ziemniak
[demot] Brzmi jak recepta na prawdziwą przyjaźń, do zakończenia roku szkolnego w gimnazjum i jeden dzień dłużej
[demot] Tak, drażni mnie moja przeciętność kiedy widzę tak nieprzeciętne jednostki jak geje i biseksualiści
[demot] http://www.youtube.com/watch?v=AdD8Emu-T64
[demot] Można jej w ogóle nie podnosić, facetom nie zrobi różnicy.
[demot] I tak i jedne i drugie wyglądają paskudnie
[demot] można i tak
[demot] if you know what i mean
[demot] Ta luka między potencjałem a stanem faktycznym jest tak samo ważna jak sam potencjał, to jak 500 konne ferrari tylko bez paliwa - dalej zajedziesz golfem. Też mam wrażenie że mam potencjał a widzę jak 3/4 osób osiąga lepsze wyniki ode mnie na każdym polu, co z tego że myślę że mogę o wiele więcej skoro nie mam ochoty/odwagi/siły/zapału żeby wykrzesać z siebie 100%. Jeżeli dostałeś od życia jakiś talent to potraf go wykorzystać, w innym razie jesteś podwójnym frajerem, co z tego że z potencjałem.
[demot] Mam w domu taki sam dywan.
[demot] Jaki kraj taki projekt X. Kilkaset osób stojących na mrozie pod czyimś blokiem, melanż że ho ho. Na dodatek przyjechała policja, która kazała im iść do domu i poszli, kids gone wild
[demot] Książki są fajne a jak nie czytasz jesteś idiotą. Denerwuje mnie to, mimo że i czytam i oglądam.
[demot] Ale impreza... lepiej bym się bawił na fotelu u dentysty
[demot] dzięki za opinię, pozwól że będę mieć ją w...
[demot] troche z dupy ten demot
[demot] Do odprowadzania wody z dachu. Chcesz powiedzieć że ścieki z dachu spadające na kibiców to norma? Ten stadion nawet jeszcze nie jest wykończony
[demot] Ciężko patrzeć jak biegnie za samochodem, nie wiem jakim trzeba być człowiekiem żeby zostawić psa na środku drogi i patrzeć w lusterko jak próbuje za tobą biec, ja bym nie mógł spokojnie zasnąć