mniszka

[demot] i problem wydania pieniędzy na suknię, którą założysz tylko RAZ przestaje istnieć :D

[demot] chodzi o "dolewanie" wody do piwa, a nie "nie dolewanie"

[demot] a po co ktoś ma podrywać informatyka? jak wszystkie porady komputerowe można znaleźć w internecie :D

[demot] co dzień!

[demot] Rozmawiać ze zmarłą osobą cały czas. Wtedy będzie zajęte i nikt się nie dodzwoni :P

[demot] To nie interpretacja nauczyciela, tylko krytyków literackich. Również tych, którzy żyli za czasów autora, rozmawiali z nim i pytali o kierunek interpretacji. Po drugie, na rysunku przedstawiony jest Mickiewicz, więc chodzi o lirykę, a tam każde słowo ma głębszy sens. A ten demot...No cóż, takie teksty tworzą ludzie, którzy słabo łączą fakty i po prostu nie potrafią "zajrzeć do głębi".

[demot] wystarczy w telefonie, przy nazwie kontaktu wpisać ICE, telefony są również sprawdzane przez ratowników

[demot] Pytanie nie jest beznadziejne. Bada po pierwsze znajomość form grzecznościowych, formowania prośby,po wtóre czytania ze zrozumieniem (większość osób pewnie wpisze jedno lub dwa życzenia, a polecenie mówi o 3), po trzecie nawet poprawność użycia konkretnych czasów.

[demot] i jedyny, który jest trzeźwy...

[demot] No tak...Ci co nie zdadzą matury muszą się jakoś pocieszać. Może matura nie jest jednoznaczna z inteligencją/mądrością, ale bez papierka ( chociaż byłbyś najzdolniejszym samoukiem) na rynku pracy nie masz szans...

[demot] "na co dzień". Już nie raz o tym pisałam, ale powtórzę! Adminie! nie wpuszczaj demotów na główną z błędami!!!

[demot] jeżeli to jest prawdziwe...to jest genialne :)

[demot] NA PEWNO to wyjdzie na maturze...

[demot] czy wśród tej całej "dyskusji" między zwolennikami, a anty-Rydzykami, tylko ja zauważyłam, że Jezus nie mógł nosić krzyża? Jako symbol katolicyzmu wiadomo kiedy został ustalony...

[demot] też bym oddała...przecież nikt nie nosi takich sum przy sobie ot tak. Być może ktoś wziął kredyt np. na leczenie dziecka, ślub, pochówek? Gdybym zatrzymała taką kwotę sumienie by mnie zjadło...

[demot] my za małolata wykorzystywaliśmy je w innym celu. Mianowicie służyło za miarkę do wódki :D a wyciągnięte z niego kliszy związywało się recepturką :)

[demot] wystarczy spojrzeć na kolor wody i zagadka rozwiązana :)

[demot] a ja myślę, mam nadzieję, że to,że matka się przyznała to jakaś gra Rutkowskiego. Może, żeby osłabić czujność porywaczy... Wiem, że może naiwne, ale wolę taką wersję...

[demot] mało wiecie. Kiedyś po śmierci Stalina padło pytanie do Szymborskiej: co czuje? odpowiedziała, że to, co wszyscy Polacy :) Poza tym Ona nigdy nie wypierała się tych wierszy... Ja osobiście uwielbiam jej wiersz "kot w pustym mieszkaniu" napisany po śmierci ukochanego, szkoda tylko, że teraz tak się skomercjalizował i jest w każdym artykule na temat jej śmierci

[demot] po prostu.

[demot] no to mielibyśmy niezłą komedię

[demot] podpisuję się pod tym... nie mam pojęcia co to jest, a jestem starsza do "solidarności"

[demot] dzięki kryzysowi zaczęła się przyzwyczajać do mniejszych rzeczy

[demot] śmiać mi się chce z takich demotów, a dokładniej ludzi, którzy klikają mocne. Przecież autor żeruje na waszej próżności, bo jesli klikniecie to pamiętacie, a jeśli pamiętacie to jesteście zajebiści. Standardowe działanie reklamy. A Wy ludziska jesteście osobami zjedzonymi i wydalonymi przez dzisiejsza prase i telewizję. I właśnie w taki sposób łatwo Wami manipulować!

[demot] i teraz każdy pisze na ten nr sms o treści OSZUST.