[demot]
@~asdfasdfasd sądząc po tym, że napisał iż był korek i skręcał w prawo obstawiam że zdążył sie spokojnie rozpedzić do 300 km/h i wejść w zakręt driftem. Nawet jakby jechał 30 i ktos w nieodpowiednim momencie wyskoczył mu z za autobusu to i tak by w niego walnął.
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
7 grudnia 2017 o 16:27
[demot]
@overconscious rasizm? Od kiedy niechęć do jakiejś religii to rasizm? Islam to nie rasa mylisz pojecia. A żeby pójść o krok dalej i obalić Twoje oskarżenie nie mam absolutnie nic przeciwko imigrantom z dalekiego wschodu. Bardzo mili sympatyczni ludzie. 2-3 pokolenie mówi lepiej po polsku niż my i nie maja problemu z nawiazywaniem kontaktów z polakami. Nie mam nic przeciwko nawet ukraińcom z Donbasu. Pracujacy ludzie z ktorymi da sie dogadać jako tako. Nie mam równierz nic przeciwko Polskim tatarom. Jednakże obserwuje skupiska nowo sprowadzonych muzułmanów jak czeczeni i to jest dramat niestety. Zero asymilicji, zero checi nauki jezyka, chca szariatu i praw obowiazujacych w ich krajach sa agresywni, czuja sie bezkarni (w czym ue pomaga im na wszelkie mozliwe sposoby.) Skoro chcemy wszystkich traktowac rowno to wsadzmy za gwalt do paki i bialego i muzulmanina (a nie jak ma to miejs e na zachodzie walna im godziny spoleczne do odpracowania albo uniewinnia bo jego wiara mu na to pozwala.)
A jeżeli twierdzisz że porównywanie naszych uchodźców którzy chwytali za broń i walczyli z państwami osi na wszystkich frontach do dziczy która niszczy wszystko na swojej drodze po socjal bo napewno nie do pracy... to przykro mi kolego ale nie mamy o czym rozmawiać.
[demot]
@jozefffkonserwator nie zgadzam sie na żadnych islamistów. Pojedź sobie do Łukowa gdzie są czeczeni i przejdź sie nocą przez ich osiedle. Życze szczescia. Tak mała społeczność tworzy ogromny problem masz pojecie co sie tam dzieje? Ludzie pozamykali sklepy bo dzieci czeczenow kradna a jak ich wlasciciele pogonia to tatusiowie przychodza noz na gardlo i co ma zrobic? Nie dawno chlopaka tak pobili że stracił oko, a jej matce grozili śmiercia jak to zglosi... co na to policja? Rozkladaja rece... skoro tak mala spolecznosc robi takie problemy co moze wieksza spolecznosc...? Chcesz wojska na ulicy jak na zachodzie? Bo ja nie. Mam znajomych za granica. Wbrew temu co mowia media wszedzie panuje strach i obawy o zycie. Szwecja jest na skraju wojny domowej we Francji nie wiele lepiej. Nie chce takich obrazow w Polsce. Mozesz mowic co chcesz. I nie probuj porywnywac Polakow z ww2 z tym bydłem. Bo to tak jakbyś pluł naszym przodkom w twarz.
[demot]
@kacper173173 "bo w życiu nie przyda mu się biologia, chemia, fizyka, matematyka, polski, angielski, niemiecki, geografia..." mniej więcej tu skończyłem czytać i wybuchłem śmiechem. Chodziłem do jednego z elitarnych liceów w swojej okolicy i powiem Ci jak to wyglądało w praktyce u mnie. Jedynymi uczniami w mojej klasie którzy nie byli gnębieni przez nauczycieli byli Ci którzy chodzili do okolicznych gimnazjów, Ci którzy dojeżdżali od razu byli spisywali na nieuków chociaż wynikami wcale nie odbiegali od miejscowych. Wyjątkiem od tej reguły byli przyjezdni którzy mieli średnią powyżej 4.5. Ci którzy mieli 3.0 i zajebiste wyniki np. w matmie byli gnębieni przez reszte nauczycieli bo wszyscy mieli w poważaniu matematyke, albowiem liczyły się bzdety jak kod DNA zaliczony na 6 albo jesteś debilem, chyba że byłeś miejscowym to mogłeś dostać pałe a i tak z uśmiechem na twarzy każdy Ci powiedział "dzień dobry". Dlatego jeżeli mówisz że nie ma oceniania po ocenach to albo miałeś wysoko postawionych rodziców albo byłeś miejscowym bo niestety ale ja to kompletnie inaczej pamiętam jak Ty.
[demot]
Nie to że coś ale w wawie już na kilku samochodach z kebabów to widziałem.. ;)
a wogóle wydaje mi się czy jakoś mało ciapatych na ulicach ostatnio...?
[demot]
Wbrew pozorom takimi sprzetami trzeba sie bardzo pilnowac z hamowaniem/ jazda z gorki gdyz z podniesionym hederem to nie sztuka zrobić salto...
[demot]
To mnie rozbawiłeś co do rolnictwa. Rolnikom było lepiej przed ue. A patrzac na cene mleka (80-90gr za litr) to niestety ale wiekszosc gospodarstw i tak pada jak muchy. Ludzie juz przestali kupowac pasze bo nie maja za co co poskutkowalo spadkiem ilosci mleka na odbiorach o okolo 25% dodaj do tego kolejny kiepski rok dla rolnictwa wiec brak pasz swoich a ceny na rynkach jest straaaaaszna wiec nawet bez opuszczenia ue rolnikom zyje sie zle. Krzyczycie dodacje ale po wejsciu do ue sprzety podrozaly o drugie tyle wiec po to sa te dotacje. Kiedys poprostu bez nich sie obylo.
[demot]
Druga sprawą jest to że lekarz lekarzowi nie równy. Nie porównuj hirurga do lekarza pierwszego kontaktu i to samo jest z programistami. jeden siedzi się opierd... a od innego zalezy bezpieczeństwo i dane wielu osób, a i studia uważam że wcale nie są mniej wymagajace.
[demot]
Mhm. Byłes w szpitalu? wiekszość rzeczy zrobią pielegniarki bo im tak pan doktor szanowny karze ale jak przychodzi co do czego to się okazuje, że nie było zlecenia i wszystko leci na pielegniarke. A spróbuj się odezwać to dostaniesz od wielce szanownego doktorka taką awanture że o ja pier....
[demot]
Buahahahaha dobre. Pójdź do byle jakiego szpitala. Każdy młody lekarz przez pół roku się pyta pielęgniarek jak coś ma zrobić bo on nie wie a jak się już nauczy to nagle się robi jakby był szlachcicem.
[demot]
@~gosc1549 Weź jednak pod uwage że gdyby nie Ci informatycy, programiści i inżynierowie tacy lekarze nie mieli by iejsca pracy ani nie mieliby większości nowych urządzeń bo jakbys jednak nie wiedział to nie lekarze je budują. Jeden bład inżyniera może kosztować życie wielu ludzi.
[demot]
@xtumak. No nie wiem. Moja dziewczyna pracowała w pediatrycznym szpitalu z pielegniarzem po ratownictwie medycznym i z byle wenflonem leciał do koleżanek bo nie umiał zakłuć.. nie ubliżam im że mają gorszą prace, ale uważam że nie doceniasz pielęgniarek.
[demot]
@smutnyPolak A niby jak praca za granicą pomogła naszemu państwu? to tak jak ze "słoikami". Jedziesz do wawy tam wydajesz większośc pieniedzy więc tam płacisz mimo wszystko większość podatków. Przykro mi ale to nie jest argument trafiony. Owszem Ci którzy wyjechali maja albo i nie lepsze życie, a znam wielu którzy baaaaardzo narzekają na zycie na zachodzie ale trzymają ich tam lepsze zarobki ale gdyby dostali szanse tu bez zastanowienia by wrócili. Po drugie Niemcy to jak raz nam szkodza jak tylko mogą. Zablokowali dotacje na stocznie choć sami zdotowali 3-krotnie większą sumą swoje, próbują nie dopuścic do budowy ropociągu z Norwegii i gazociągu z Danii, i tak moge Ci baaaardzo długo wymieniać, co do dotacji... na przykładzie rolnictwa... moi rodzice kupili na tydzien przed wejściem zetora o mocy 64 koni mechanicznych tydzien później traktor ten kosztowałby drugie tyle co za niego dali. Mój chrzestny ma sowją małą firme budowlaną i wiem że wszystkie materiały równierz podrożały więc w obecnej sytuacji bez tych dodacji mało kto by sobie poradził bo nikogo by niebyło stać na takie inwestycje. Inną sprawą jest też to że do unii oddajemy od cho*ery kasy a na te same rzeczy dostajemy nieporównywanie mniej dotacji niż na zachodzie. Dlatego całym sercem zgadzam się z wypowiedzią efdsfs.
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
31 maja 2016 o 14:01
[demot]
Pamietam jak kilka lat temu pojechalem z dziewczyna do kina "nove" w Siedlcach i tam na parkingu jest przejscie dla pieszysch jechalem mooooooze 20km/h nagle dziewczyna mowi zebym uwazal bo chlopak wchodzi na przejscie byl idealnie w moim martwym punkcie nie widzialem go totalnie on zreszta sluchawki na uszach wpatrzony w tel gdyby nie dziewczyna to bym w niego wjechal. Jakie bylo moje zdziwienie gdy okazalo sie ze z drugiej strony wchodzila dziewczyna ktora rownierz byla w martwym punkcie... :/
[demot]
Że już nie wspomne o tym, że w niektórych autach jest ogromne martwe pole że obrócenie głowy mało daje... miałem okazje ostatnio jechać volvo s60 i z przykrością stwierdzam że nie widać w nim totalnie nic. Byłem na prawade przerażony polem widzenia... również zachowuje odległość ale wiesz nie każdemu się zawsze udaje. wystarczy mokra nawierzchnia i droga hamowania będzie dużo dłuższa a jak komuś coś wyskoczy i depnie po hamulcach a Ty się patrzysz nie wiadomo gdzie to i odległość może Ci nie pomóc.
[demot]
@rafik54321 "Użycie klaksonu w terenie zabudowanym jest dopuszczalne jedynie jeśli jest to konieczne w związku z bezpośrednim niebezpieczeństwem – grożącym kierowcy lub innemu uczestnikowi ruchu." To widocznie mało jeździsz. O ile w miastach to i tak pól biedy bo dużo świateł i nie maja się gdzie rozpędzać o tyle w trasie a robie dużo kilometrów widziałem już przeróżne cuda wyprzedzanie na 3, z prawej strony bez pasa awaryjnego, wpychanie się na chama przy pewnie 150+ km/h bo mu ktoś nie zjedzie.. mijanie na milimetry z tirami.. niestety posiadacze ścigaczy w 90% przypadków to ludzie kompletnie bez wyobraźni stwarzający zagrożenie dla innych. o ile widze takiego debila to mu zjade niestety jakbym miał się dostosować do motocyklistów to musiałbym się patrzeć tylko w lusterko, bo kogoś kto jedzie 200km/h poprostu nie jestem w stanie zauważyć. Jakoś z posiadaczami chopperów nie mam problemu. To są ludzie którzy bardzo kulturalnie zachowują się na drodze i szacunek dla nich. Co do ścigaczy niestety widziałem za dużo bezmózgich ludzi pojawiających sie z nikąd bo go korci wypróbować motocykl, żeby mieć do nich szacunek.
[demot]
@rafik54321 a to w motorach nie ma klaksonu żebyś zasygnalizował że jesteś na tym pasie? O ile mi wiadomo kierowca nie ma obowiązku obracać glowy zwłaszcza w miescie taki manewr jest niebezpieczny zanim zdążyłby odwrócić spowrotem mogło by się okazać że siedzisz już komuś w zderzaku. Ostatnio koło wola parku widziałem sytuacje: 3 pasy lewym wyprzedzał oplem jadące na środkowym pasie jakieś małe auto nie pamiętam które było wyprzedzane przez ścigacza jadącego prawym problem w tym że ścigaczem przebył 3 razy taką samą odległość jak ten oplem tak że jednocześnie chcieli byc w tym samym miejscu. kierowca nawet jakby odwrócił glowe nie miałby szans gościa zobaczyć. Mineli się na milimetry. Więc rada dla Ciebie. Jeździj tak żeby w tych lusterkach Cie było widać.
[demot]
Nie chce mi się teraz szukać źródła ale kiedyś gdzieś czytałem o kobiecie która zażądała rozwodu bo jak się okazało jej partner miał za małego... ;)
[demot] @~asdfasdfasd sądząc po tym, że napisał iż był korek i skręcał w prawo obstawiam że zdążył sie spokojnie rozpedzić do 300 km/h i wejść w zakręt driftem. Nawet jakby jechał 30 i ktos w nieodpowiednim momencie wyskoczył mu z za autobusu to i tak by w niego walnął.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 7 grudnia 2017 o 16:27
[demot] @overconscious rasizm? Od kiedy niechęć do jakiejś religii to rasizm? Islam to nie rasa mylisz pojecia. A żeby pójść o krok dalej i obalić Twoje oskarżenie nie mam absolutnie nic przeciwko imigrantom z dalekiego wschodu. Bardzo mili sympatyczni ludzie. 2-3 pokolenie mówi lepiej po polsku niż my i nie maja problemu z nawiazywaniem kontaktów z polakami. Nie mam nic przeciwko nawet ukraińcom z Donbasu. Pracujacy ludzie z ktorymi da sie dogadać jako tako. Nie mam równierz nic przeciwko Polskim tatarom. Jednakże obserwuje skupiska nowo sprowadzonych muzułmanów jak czeczeni i to jest dramat niestety. Zero asymilicji, zero checi nauki jezyka, chca szariatu i praw obowiazujacych w ich krajach sa agresywni, czuja sie bezkarni (w czym ue pomaga im na wszelkie mozliwe sposoby.) Skoro chcemy wszystkich traktowac rowno to wsadzmy za gwalt do paki i bialego i muzulmanina (a nie jak ma to miejs e na zachodzie walna im godziny spoleczne do odpracowania albo uniewinnia bo jego wiara mu na to pozwala.) A jeżeli twierdzisz że porównywanie naszych uchodźców którzy chwytali za broń i walczyli z państwami osi na wszystkich frontach do dziczy która niszczy wszystko na swojej drodze po socjal bo napewno nie do pracy... to przykro mi kolego ale nie mamy o czym rozmawiać.
[demot] @jozefffkonserwator nie zgadzam sie na żadnych islamistów. Pojedź sobie do Łukowa gdzie są czeczeni i przejdź sie nocą przez ich osiedle. Życze szczescia. Tak mała społeczność tworzy ogromny problem masz pojecie co sie tam dzieje? Ludzie pozamykali sklepy bo dzieci czeczenow kradna a jak ich wlasciciele pogonia to tatusiowie przychodza noz na gardlo i co ma zrobic? Nie dawno chlopaka tak pobili że stracił oko, a jej matce grozili śmiercia jak to zglosi... co na to policja? Rozkladaja rece... skoro tak mala spolecznosc robi takie problemy co moze wieksza spolecznosc...? Chcesz wojska na ulicy jak na zachodzie? Bo ja nie. Mam znajomych za granica. Wbrew temu co mowia media wszedzie panuje strach i obawy o zycie. Szwecja jest na skraju wojny domowej we Francji nie wiele lepiej. Nie chce takich obrazow w Polsce. Mozesz mowic co chcesz. I nie probuj porywnywac Polakow z ww2 z tym bydłem. Bo to tak jakbyś pluł naszym przodkom w twarz.
[demot] @kacper173173 "bo w życiu nie przyda mu się biologia, chemia, fizyka, matematyka, polski, angielski, niemiecki, geografia..." mniej więcej tu skończyłem czytać i wybuchłem śmiechem. Chodziłem do jednego z elitarnych liceów w swojej okolicy i powiem Ci jak to wyglądało w praktyce u mnie. Jedynymi uczniami w mojej klasie którzy nie byli gnębieni przez nauczycieli byli Ci którzy chodzili do okolicznych gimnazjów, Ci którzy dojeżdżali od razu byli spisywali na nieuków chociaż wynikami wcale nie odbiegali od miejscowych. Wyjątkiem od tej reguły byli przyjezdni którzy mieli średnią powyżej 4.5. Ci którzy mieli 3.0 i zajebiste wyniki np. w matmie byli gnębieni przez reszte nauczycieli bo wszyscy mieli w poważaniu matematyke, albowiem liczyły się bzdety jak kod DNA zaliczony na 6 albo jesteś debilem, chyba że byłeś miejscowym to mogłeś dostać pałe a i tak z uśmiechem na twarzy każdy Ci powiedział "dzień dobry". Dlatego jeżeli mówisz że nie ma oceniania po ocenach to albo miałeś wysoko postawionych rodziców albo byłeś miejscowym bo niestety ale ja to kompletnie inaczej pamiętam jak Ty.
[demot] "To zła kobieta jest..."
[demot] Ona jeszcze nie wie, że Andrzej spędzi całego sylwestra w domu... ;)
[demot] Nie to że coś ale w wawie już na kilku samochodach z kebabów to widziałem.. ;) a wogóle wydaje mi się czy jakoś mało ciapatych na ulicach ostatnio...?
[demot] Wbrew pozorom takimi sprzetami trzeba sie bardzo pilnowac z hamowaniem/ jazda z gorki gdyz z podniesionym hederem to nie sztuka zrobić salto...
[demot] Tragiło się ślepej kurze ziarno...
[demot] To mnie rozbawiłeś co do rolnictwa. Rolnikom było lepiej przed ue. A patrzac na cene mleka (80-90gr za litr) to niestety ale wiekszosc gospodarstw i tak pada jak muchy. Ludzie juz przestali kupowac pasze bo nie maja za co co poskutkowalo spadkiem ilosci mleka na odbiorach o okolo 25% dodaj do tego kolejny kiepski rok dla rolnictwa wiec brak pasz swoich a ceny na rynkach jest straaaaaszna wiec nawet bez opuszczenia ue rolnikom zyje sie zle. Krzyczycie dodacje ale po wejsciu do ue sprzety podrozaly o drugie tyle wiec po to sa te dotacje. Kiedys poprostu bez nich sie obylo.
[demot] Druga sprawą jest to że lekarz lekarzowi nie równy. Nie porównuj hirurga do lekarza pierwszego kontaktu i to samo jest z programistami. jeden siedzi się opierd... a od innego zalezy bezpieczeństwo i dane wielu osób, a i studia uważam że wcale nie są mniej wymagajace.
[demot] Mhm. Byłes w szpitalu? wiekszość rzeczy zrobią pielegniarki bo im tak pan doktor szanowny karze ale jak przychodzi co do czego to się okazuje, że nie było zlecenia i wszystko leci na pielegniarke. A spróbuj się odezwać to dostaniesz od wielce szanownego doktorka taką awanture że o ja pier....
[demot] Buahahahaha dobre. Pójdź do byle jakiego szpitala. Każdy młody lekarz przez pół roku się pyta pielęgniarek jak coś ma zrobić bo on nie wie a jak się już nauczy to nagle się robi jakby był szlachcicem.
[demot] @~gosc1549 Weź jednak pod uwage że gdyby nie Ci informatycy, programiści i inżynierowie tacy lekarze nie mieli by iejsca pracy ani nie mieliby większości nowych urządzeń bo jakbys jednak nie wiedział to nie lekarze je budują. Jeden bład inżyniera może kosztować życie wielu ludzi.
[demot] @winternetach7 Może nieliczne. Koleżance proponowali 2200 brutto. Większość młodych nie wytrzymuje tam pracy ze względu na atmosfere.
[demot] @xtumak. No nie wiem. Moja dziewczyna pracowała w pediatrycznym szpitalu z pielegniarzem po ratownictwie medycznym i z byle wenflonem leciał do koleżanek bo nie umiał zakłuć.. nie ubliżam im że mają gorszą prace, ale uważam że nie doceniasz pielęgniarek.
[demot] @smutnyPolak A niby jak praca za granicą pomogła naszemu państwu? to tak jak ze "słoikami". Jedziesz do wawy tam wydajesz większośc pieniedzy więc tam płacisz mimo wszystko większość podatków. Przykro mi ale to nie jest argument trafiony. Owszem Ci którzy wyjechali maja albo i nie lepsze życie, a znam wielu którzy baaaaardzo narzekają na zycie na zachodzie ale trzymają ich tam lepsze zarobki ale gdyby dostali szanse tu bez zastanowienia by wrócili. Po drugie Niemcy to jak raz nam szkodza jak tylko mogą. Zablokowali dotacje na stocznie choć sami zdotowali 3-krotnie większą sumą swoje, próbują nie dopuścic do budowy ropociągu z Norwegii i gazociągu z Danii, i tak moge Ci baaaardzo długo wymieniać, co do dotacji... na przykładzie rolnictwa... moi rodzice kupili na tydzien przed wejściem zetora o mocy 64 koni mechanicznych tydzien później traktor ten kosztowałby drugie tyle co za niego dali. Mój chrzestny ma sowją małą firme budowlaną i wiem że wszystkie materiały równierz podrożały więc w obecnej sytuacji bez tych dodacji mało kto by sobie poradził bo nikogo by niebyło stać na takie inwestycje. Inną sprawą jest też to że do unii oddajemy od cho*ery kasy a na te same rzeczy dostajemy nieporównywanie mniej dotacji niż na zachodzie. Dlatego całym sercem zgadzam się z wypowiedzią efdsfs.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 31 maja 2016 o 14:01
[demot] Pamietam jak kilka lat temu pojechalem z dziewczyna do kina "nove" w Siedlcach i tam na parkingu jest przejscie dla pieszysch jechalem mooooooze 20km/h nagle dziewczyna mowi zebym uwazal bo chlopak wchodzi na przejscie byl idealnie w moim martwym punkcie nie widzialem go totalnie on zreszta sluchawki na uszach wpatrzony w tel gdyby nie dziewczyna to bym w niego wjechal. Jakie bylo moje zdziwienie gdy okazalo sie ze z drugiej strony wchodzila dziewczyna ktora rownierz byla w martwym punkcie... :/
[demot] Że już nie wspomne o tym, że w niektórych autach jest ogromne martwe pole że obrócenie głowy mało daje... miałem okazje ostatnio jechać volvo s60 i z przykrością stwierdzam że nie widać w nim totalnie nic. Byłem na prawade przerażony polem widzenia... również zachowuje odległość ale wiesz nie każdemu się zawsze udaje. wystarczy mokra nawierzchnia i droga hamowania będzie dużo dłuższa a jak komuś coś wyskoczy i depnie po hamulcach a Ty się patrzysz nie wiadomo gdzie to i odległość może Ci nie pomóc.
[demot] @rafik54321 "Użycie klaksonu w terenie zabudowanym jest dopuszczalne jedynie jeśli jest to konieczne w związku z bezpośrednim niebezpieczeństwem – grożącym kierowcy lub innemu uczestnikowi ruchu." To widocznie mało jeździsz. O ile w miastach to i tak pól biedy bo dużo świateł i nie maja się gdzie rozpędzać o tyle w trasie a robie dużo kilometrów widziałem już przeróżne cuda wyprzedzanie na 3, z prawej strony bez pasa awaryjnego, wpychanie się na chama przy pewnie 150+ km/h bo mu ktoś nie zjedzie.. mijanie na milimetry z tirami.. niestety posiadacze ścigaczy w 90% przypadków to ludzie kompletnie bez wyobraźni stwarzający zagrożenie dla innych. o ile widze takiego debila to mu zjade niestety jakbym miał się dostosować do motocyklistów to musiałbym się patrzeć tylko w lusterko, bo kogoś kto jedzie 200km/h poprostu nie jestem w stanie zauważyć. Jakoś z posiadaczami chopperów nie mam problemu. To są ludzie którzy bardzo kulturalnie zachowują się na drodze i szacunek dla nich. Co do ścigaczy niestety widziałem za dużo bezmózgich ludzi pojawiających sie z nikąd bo go korci wypróbować motocykl, żeby mieć do nich szacunek.
[demot] No i? To jest powód do zazdrości?
[demot] O.o a to żona nie może wysłać takiego? Czy poprostu mąż wróci do domu, żona przejrzy telefon i będzie się o co klócić? dno.
[demot] @rafik54321 a to w motorach nie ma klaksonu żebyś zasygnalizował że jesteś na tym pasie? O ile mi wiadomo kierowca nie ma obowiązku obracać glowy zwłaszcza w miescie taki manewr jest niebezpieczny zanim zdążyłby odwrócić spowrotem mogło by się okazać że siedzisz już komuś w zderzaku. Ostatnio koło wola parku widziałem sytuacje: 3 pasy lewym wyprzedzał oplem jadące na środkowym pasie jakieś małe auto nie pamiętam które było wyprzedzane przez ścigacza jadącego prawym problem w tym że ścigaczem przebył 3 razy taką samą odległość jak ten oplem tak że jednocześnie chcieli byc w tym samym miejscu. kierowca nawet jakby odwrócił glowe nie miałby szans gościa zobaczyć. Mineli się na milimetry. Więc rada dla Ciebie. Jeździj tak żeby w tych lusterkach Cie było widać.
[demot] Nie chce mi się teraz szukać źródła ale kiedyś gdzieś czytałem o kobiecie która zażądała rozwodu bo jak się okazało jej partner miał za małego... ;)
[demot] Zaiste prawde powiadasz.