[demot]
Z każdym Caps Lockiem autora w komentarzach, 'sprawozdanie' staje się historią fabularną, a radvaro sfrustrowanym Polakiem, o zwiększonym zapotrzebowaniu na spisek. Czytając takie wpisy, przestaje się skupiać na treści, a całą moją uwagę poświęcam natrętnym myślom: w którym momencie Rodacy (Radvacy) przestają patrzeć na świat obiektywnie, a ich głównym narzędziem oceny rzeczywistości staje się poziom porannego wku*wu i prawie schizofreniczna logika - czyli taka, gdzie na wszystko znajdujemy wytłumaczenie - niezależnie jak abstrakcyjne.
Radvaron potrafi mówić o rodzinach bez węgla (żeby zachować płynnośc argumentacji), ale nie potrafi zainteresować się płynnością finansową firmy.
Radvaron potrafi mówić o zniszczonej Polsce wywołanej upadkiem Autostanu, nie potrafi zaś odnieść się do kryzysu gospodarczego (wywołanego zarówno przez nieudolną politykę gospodarczą względem przedsiębiorstw, jak i ogólny stan gospodarki światowej). Radvaron wreszcie potrafi oskarżać Sobiesław Zasadę - który jako prezes nie był w stanie w tak dużej firmie bezpośrednio wpływać na kondyncję finansową firmy (za to odpowiedzialni są menedżerzy, analitycy i inżynierowie), ale nie przestrzega żadnych zasad w wysuwaniu oskarżeń, próbując choćby zachować obiektywność. PS. Ravaronie, gdzie w tym wszystkim jest BANDA POlskich POpleczników?
[demot]
nie wiem dlaczego, ale to szczerze to chyba najlepszy demotywator, jaki widziałem. może nie do końca mieści się w granicach definicji tej strony, ale i tak jest zajebisty
[demot]
melanz, nie bardzo rozumiem co ma się ten demot do jakiś glebszych przemyśleń na temat porażki/sukcesu a wiary. to nie jest kolejny demot z cyklu 'interpretuj mnie w komentarzach' tylko cos raczej lekkiego, bez glebszych refleksji. takze dajcie spokoj z jakas nadinterpretacja i rozkładaniem wszystkiego na czynniki pierwsze... zaraz zacznie się dyskusja na temat tego, że Jezus z obrazka nie ma na rękach i na głowie ran, a przecież tak go przedstawia Biblia. wyluzuj, swiecie!
[demot]
Adenos, albo to jakaś kiepska prowokacja, albo naprawdę nie wiem skąd ty sie wziąłeś. Jestem katolikiem, a w moim mniemaniu mój demot nie obraża zupełnie nikogo, a już na pewno nie obrażałbym samego siebie. Nie chcę mi się tu już rozpisywać, wystarczy przeczytać słowa kaburasa
[demot]
whyualwaysha, tylko i wyłącznie dlatego bo wszyscy wchodzą na top10 i głosują - połowa to minusy, ale nie zmienia to faktu, że gdy będziemy na niego głosować - plusem czy nie, nieważne - ciągle będzie pierwszy w głównym top10 czyli liczbie głosów ;]
i w ten sposób nawet jak sie nie podoba to i tak będzie pierwszy
[demot]
Paluch1 - naprawdę dobrze by było, gdyby na całym Świecie było ich ponad 500... to w samej Polsce jest ich około 530, a na Świecie, tysiące, może dziesiątki tysięcy?
Miszczubeer - trafiłeś w dziesiątkę ; )
w żaden sposób nie próbuje obrazić tu Kościoła a w szczególności wiary katolickiej, bo musiałbym obrazić samego siebie. chodzi tu właśnie o ludzką głupotę i bezmyślność. nie wiem czemu niektórzy odbierają to niewłaściwie, typu 'brawo, dobrze dowaliłeś Kościołowi, które jedzie nas w dupe zarabiając na tym miliony' - nie doszukujcie się takich podtekstów. cieszę się jednak, że większość właściwie interpretuje mojego demota.
[demot]
szczerze mówiąc, cios nie tyle skierowany w Kościół, co w prostackie myślenie władz gmin/miast/wsi, którzy od czasu śmierci Papieża, ale także i przed nią (do czasu śmierci JPII powstało 230 pomników, później kolejne 300) chorują na jakąś dziwną popemanie, wychodząc z założenia, że miasto bez pomnika, ulicy, skweru, alei czy placu Jana Pawła II prezentuje sie gorzej niz z brudnymi dziecmi chodzącymi po mcdonaldach, zbierając z tac resztki kurczaków i cheeseburgerów
[demot]
Fireheaven, ciesze się że rozumiesz przekaz, ale właśnie głównie chodziło mi o to, by każdy, patrząc na te dwie strony, sam doszedł do właściwych wniosków ; )
[demot]
aż mi sie samemu przed sobą zrobiło głupio, za te wszystkie razy. i na tym to właśnie ma polegać ; ]
plus, chyba najuczciwszy jakiego tutaj wystawiłem
[demot] Z każdym Caps Lockiem autora w komentarzach, 'sprawozdanie' staje się historią fabularną, a radvaro sfrustrowanym Polakiem, o zwiększonym zapotrzebowaniu na spisek. Czytając takie wpisy, przestaje się skupiać na treści, a całą moją uwagę poświęcam natrętnym myślom: w którym momencie Rodacy (Radvacy) przestają patrzeć na świat obiektywnie, a ich głównym narzędziem oceny rzeczywistości staje się poziom porannego wku*wu i prawie schizofreniczna logika - czyli taka, gdzie na wszystko znajdujemy wytłumaczenie - niezależnie jak abstrakcyjne. Radvaron potrafi mówić o rodzinach bez węgla (żeby zachować płynnośc argumentacji), ale nie potrafi zainteresować się płynnością finansową firmy. Radvaron potrafi mówić o zniszczonej Polsce wywołanej upadkiem Autostanu, nie potrafi zaś odnieść się do kryzysu gospodarczego (wywołanego zarówno przez nieudolną politykę gospodarczą względem przedsiębiorstw, jak i ogólny stan gospodarki światowej). Radvaron wreszcie potrafi oskarżać Sobiesław Zasadę - który jako prezes nie był w stanie w tak dużej firmie bezpośrednio wpływać na kondyncję finansową firmy (za to odpowiedzialni są menedżerzy, analitycy i inżynierowie), ale nie przestrzega żadnych zasad w wysuwaniu oskarżeń, próbując choćby zachować obiektywność. PS. Ravaronie, gdzie w tym wszystkim jest BANDA POlskich POpleczników?
[demot] Tak, słyszałem.
[demot] ON żyje i zaprasza do znajomych biedne dzieci: http://nk.pl/school/134709/19
[demot] nazwałbym to raczej Spółką ZOO, żeby nie powiedzieć SPÓŁKOWANIEM
[demot] nie wiem dlaczego, ale to szczerze to chyba najlepszy demotywator, jaki widziałem. może nie do końca mieści się w granicach definicji tej strony, ale i tak jest zajebisty
[demot] demot:Jako stssudetnt...:JUŻ WIĘCEJ NIE PIJE
[demot] melanz, nie bardzo rozumiem co ma się ten demot do jakiś glebszych przemyśleń na temat porażki/sukcesu a wiary. to nie jest kolejny demot z cyklu 'interpretuj mnie w komentarzach' tylko cos raczej lekkiego, bez glebszych refleksji. takze dajcie spokoj z jakas nadinterpretacja i rozkładaniem wszystkiego na czynniki pierwsze... zaraz zacznie się dyskusja na temat tego, że Jezus z obrazka nie ma na rękach i na głowie ran, a przecież tak go przedstawia Biblia. wyluzuj, swiecie!
[demot] demot:Jezu, czemu wpadłem właśnie teraz, na studiach?!:To nie moja wina, że nie nosisz gumek w portfelu!
[demot] Adenos, albo to jakaś kiepska prowokacja, albo naprawdę nie wiem skąd ty sie wziąłeś. Jestem katolikiem, a w moim mniemaniu mój demot nie obraża zupełnie nikogo, a już na pewno nie obrażałbym samego siebie. Nie chcę mi się tu już rozpisywać, wystarczy przeczytać słowa kaburasa
[demot] widać że Wrocław miastem spotkań był już za Hitlera ; d
[demot] co jak co, ale punkty karne, to chyba akurat zyskasz ; ]
[demot] popatrzcie na nogi tych 'opierających się' gosci, czy one nie są jakby wmurowane ? ; ]
[demot] czyba lepsze by było cos w stylu: 'czas to pieniądz'
[demot] no, aż się odzywskuje wiare w dobre opisy ; )
[demot] noo, racja Slavo, taka koszulka by była epicka ; d
[demot] whyualwaysha, tylko i wyłącznie dlatego bo wszyscy wchodzą na top10 i głosują - połowa to minusy, ale nie zmienia to faktu, że gdy będziemy na niego głosować - plusem czy nie, nieważne - ciągle będzie pierwszy w głównym top10 czyli liczbie głosów ;] i w ten sposób nawet jak sie nie podoba to i tak będzie pierwszy
[demot] Paluch1 - naprawdę dobrze by było, gdyby na całym Świecie było ich ponad 500... to w samej Polsce jest ich około 530, a na Świecie, tysiące, może dziesiątki tysięcy? Miszczubeer - trafiłeś w dziesiątkę ; ) w żaden sposób nie próbuje obrazić tu Kościoła a w szczególności wiary katolickiej, bo musiałbym obrazić samego siebie. chodzi tu właśnie o ludzką głupotę i bezmyślność. nie wiem czemu niektórzy odbierają to niewłaściwie, typu 'brawo, dobrze dowaliłeś Kościołowi, które jedzie nas w dupe zarabiając na tym miliony' - nie doszukujcie się takich podtekstów. cieszę się jednak, że większość właściwie interpretuje mojego demota.
[demot] szczerze mówiąc, cios nie tyle skierowany w Kościół, co w prostackie myślenie władz gmin/miast/wsi, którzy od czasu śmierci Papieża, ale także i przed nią (do czasu śmierci JPII powstało 230 pomników, później kolejne 300) chorują na jakąś dziwną popemanie, wychodząc z założenia, że miasto bez pomnika, ulicy, skweru, alei czy placu Jana Pawła II prezentuje sie gorzej niz z brudnymi dziecmi chodzącymi po mcdonaldach, zbierając z tac resztki kurczaków i cheeseburgerów
[demot] Fireheaven, ciesze się że rozumiesz przekaz, ale właśnie głównie chodziło mi o to, by każdy, patrząc na te dwie strony, sam doszedł do właściwych wniosków ; )
[demot] aż mi sie samemu przed sobą zrobiło głupio, za te wszystkie razy. i na tym to właśnie ma polegać ; ] plus, chyba najuczciwszy jakiego tutaj wystawiłem
[demot] wydawałoby się że samo zdjęcie jest już samo w sobie demotywatorem, jednak opis to jego naprawde duży drugi plus ; ]