[demot]
Nie uważam że trzeba mieć nie wiadomo jak nietypowe zainteresowania żeby być ciekawą osobą,
dopóki czerpię z nich radość wszystko jest w porządku.
Też mam tak że słowami chciałbym najdokładniej przekazać moje odczucia, ale jak później patrzę co ja napisałem, to wiem że ktoś czytając to, nie zrozumie nawet ułamka tego o chciałem przekazać.
Pewnie dlatego takie wrażenie zrobił na mnie Twój komentarz :)
I muszę tu nadmienić że w moim przypadku jest trochę inaczej, ponieważ jestem otoczony pewną grupą osób, ale tak naprawdę czuję się nadal samotny.
I są to osoby które znam od dzieciństwa ale mam świadomość że możemy rozmawiać tylko na ograniczoną ilość tematów.
Samotność nie ma nic wspólnego z brakiem towarzystwa, niestety.
[demot]
A więc geneza naszego obecnego odczucia jest odmienna jak widać.
Ja straciłem nadzieję na poznanie osoby o podobnej hierarchii wartości,
samotność może doskwiera, ale na szczęście są jeszcze pasje w których mogę się spełniać.
Po sposobie wypowiedzi można zauważyć że jesteś bardzo oczytaną osobą.
Czyżby książki były odskocznią od codzienności?
[demot]
Nie logowałem się tutaj już bardzo długo, ale ten komentarz jest tak trafny że musiałem.
W życiu nie ubrałbym tego uczucia tak pięknie w słowa.
Ja po pewnym czasie doszedłem do wniosku, że najzwyczajniej w świecie, nie pasuję do tych czasów.
Gdzie dane słowo nie ma żadnej wartości,
a ludzki system wartości jest wywrócony do góry nogami.
Mimo wszystko, mam nadzieję że pali się w Tobie nadal ta iskierka z której będzie kiedyś ogień :)
[demot]
Wasz bigos to jest nic.. u mnie w takim pudełku był smalec a smalec jak smalec wygląda jak lody.. na początku coś mnie dziwiło ze takie miękkie ale wytłumaczyłem sobie ze pewno nie zdążyły się zamrozić. 1 łyzeczka była nieziemska;o
[demot] Nie uważam że trzeba mieć nie wiadomo jak nietypowe zainteresowania żeby być ciekawą osobą, dopóki czerpię z nich radość wszystko jest w porządku. Też mam tak że słowami chciałbym najdokładniej przekazać moje odczucia, ale jak później patrzę co ja napisałem, to wiem że ktoś czytając to, nie zrozumie nawet ułamka tego o chciałem przekazać. Pewnie dlatego takie wrażenie zrobił na mnie Twój komentarz :) I muszę tu nadmienić że w moim przypadku jest trochę inaczej, ponieważ jestem otoczony pewną grupą osób, ale tak naprawdę czuję się nadal samotny. I są to osoby które znam od dzieciństwa ale mam świadomość że możemy rozmawiać tylko na ograniczoną ilość tematów. Samotność nie ma nic wspólnego z brakiem towarzystwa, niestety.
[demot] A więc geneza naszego obecnego odczucia jest odmienna jak widać. Ja straciłem nadzieję na poznanie osoby o podobnej hierarchii wartości, samotność może doskwiera, ale na szczęście są jeszcze pasje w których mogę się spełniać. Po sposobie wypowiedzi można zauważyć że jesteś bardzo oczytaną osobą. Czyżby książki były odskocznią od codzienności?
[demot] Nie logowałem się tutaj już bardzo długo, ale ten komentarz jest tak trafny że musiałem. W życiu nie ubrałbym tego uczucia tak pięknie w słowa. Ja po pewnym czasie doszedłem do wniosku, że najzwyczajniej w świecie, nie pasuję do tych czasów. Gdzie dane słowo nie ma żadnej wartości, a ludzki system wartości jest wywrócony do góry nogami. Mimo wszystko, mam nadzieję że pali się w Tobie nadal ta iskierka z której będzie kiedyś ogień :)
[demot] Oni nigdy nie upadli ! stracili motywację a to coś całkiem innego. teraz przekonają się ile tak naprawdę mają wiernych kibiców..
[demot] Pan Roman otworzył sklep całodobowy w Poznaniu.. Ty też bądź bohaterem w swoim mieście!
[demot] Wasz bigos to jest nic.. u mnie w takim pudełku był smalec a smalec jak smalec wygląda jak lody.. na początku coś mnie dziwiło ze takie miękkie ale wytłumaczyłem sobie ze pewno nie zdążyły się zamrozić. 1 łyzeczka była nieziemska;o