Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

malaszaramysza

1 / 1
malaszaramysza

[demot] @czodA13 Czyli twoim zdaniem decydowanie się na dzieci wtedy kiedy stać cię mminimum na wykupienie polisy ubezpieczeniowej nie jest logiczne? Ja przynajmniej mam pewność że jeśli coś stanie się mojemu facetowi lub mi to moje dzieci mają chociaż zapewnioną stabilność finansową. Ale tak, co ja tam wiem o życiu.

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 17 stycznia 2018 o 3:22

1 / 1
malaszaramysza

[demot] @preskot A czy ja wspominałam coś o usuwaniu? Znasz takie pojęcie jak "planowanie rodziny "? Istnieją takie wynalazki jak np. prezerwatywy. Można uprawiać seks zmniejszając szansę na to że z takiej przyjemności będą dzieci.

0 / 0
malaszaramysza

[demot] Jeśli musisz nosić ze sobą dużo drobiazgów to wystarczy zaopatrzyć się w torebkę z odpowiednią ilością przegródek. Przede wszystkim funkcjonalność:)

11 / 25
malaszaramysza

[demot] A moim zdaniem, bazując na obrazku, dla dobra dziecka nie powinieneś się na nie decydować jeśli nie jesteś w stanie zapewnić im chociaż minimalnych warunków egzystencji. Ale ja chyba za bardzo logiczna jestem.

1 / 1
malaszaramysza

[demot] Ja tam uważam że moja psina to totalna wariatka, ale i tak ją uwielbiam bo to moja wariatka:) Taką przygarnęłam to i taką mam.

6 / 6
malaszaramysza

[demot] Lata temu, na ferie zimowe spędzane u dziadków na wsi, najlepszą zabawą było kopanie tuneli w dwumetrowych zaspach śnieżnych. Tak więc te "-eścia" lat wstecz zimy naprawdę były bardziej śnieżne.

5 / 5
malaszaramysza

[demot] @Tusiaczektuch , też się dziwię. Gdyby chociaż firmę podali, chętnie kupię coś tak wytrzymałego :) A z drugiej strony, ta ISTOTA nie jest w stanie założyć jakichkolwiek bardziej krytych butów. Jak komukolwiek może się coś takiego podobać?

0 / 0
malaszaramysza

[demot] Cholercia, musiałam przeczytać opis 2 razy żeby zrozumieć o co chodzi:) A raczej nie jestem zmęczona aż tak bardzo żeby mieć problemy z koncentracją...

1 / 1
malaszaramysza

[demot] @maat_ Niestety, ale zbyt wielu ludzi widzi problem dopiero wtedy kiedy jest za późno, kiedy np. media zrobią szum wokół sprawy. Fiakrzy czują się bezkarni, bardziej opłaca im się zastąpić padłe zwierzę niż zadbać o to aby do takiej sytuacji nie doszło. Z jednej strony bezkarność, a z drugiej rzesze turystów którym zwisa że wsiadają do wozu który jest już znacznie przeciążony. Rozumiem chęć podziwiania widoków, ale dla mnie osobiście główną frajdę sprawia np. wspięcie się na taką górkę. Następnie można usiąść i z pełną satysfakcją odpocząć podziwiając widoki. A sama mam delikatne ograniczenia. Czasami jedynym wyjściem są dotkliwie kary. Ale Polska, jeśli chodzi o respektowanie praw zwierząt ma jeszcze długą drogę przed sobą. Gdyby kara za znęcanie się (bo inaczej nie można tego nazwać) była bardziej dotkliwa finansowo to przestało by im się opłacać takie traktowanie koni. Do niektórych trafia tylko forma kary finansowej, wysokiej kary.

21 / 23
malaszaramysza

[demot] @WonszAnakonda tworzą korytarz ratunkowy. Łatwiejszy, szybszy dojazd służb ratunkowych oznacza szybsze załatwienie sprawy i automatycznie szybsze przywrócenie normalnego ruchu. Nie wspominając nawet o tym że czasami każda sekunda zwłoki może oznaczać czyjąś śmierć.

0 / 0
malaszaramysza

[demot] @Kuba022 przykro mi. Naprawdę przykro. A najgorsze jest to że takich rodzin jak Twoja jest dużo. Chyba wolałabym spędzić Święta samotnie niż w takiej atmosferze. Sama wychowałam się w rodzinie alkoholików, ale przynajmniej nie wyżywali się psychicznie na mnie i rodzeństwie. Zawsze musisz myśleć o tym że w przyszłości sam będziesz w pełni odpowiedzialny za siebie oraz za rodzinę którą założysz. Wiesz też że bez względu na to jak potoczą się Twoje losy to będzie to tylko zmiana na lepsze. Najważniejsze to nie powielać złych wzorców. Powodzenia i wytrwałości na studiach. Oraz szczęśliwego Nowego Roku, pomimo wszystkiego co dzieje się w Twoim domu.

1 / 1
malaszaramysza

[demot] @maat_ Dziękuję i wzajemnie:) A co do nicku to coś co w jakiś sposób łączy się ze mną i łatwo mi zapamiętać. Jeśli chodzi o loginy, hasła, daty, imiona i numery telefonów jestem totalnym imbecylem. Jestem chyba jedyną kobietą która na pytanie o datę ślubu odpowiada że musi zadzwonić do męża i się spytać:(

12 / 12
malaszaramysza

[demot] Moim zdaniem zwierzę powinien wybierać przyszły właściciel. Kiedyś miałam dostać psa w prezencie. Wiedziałam o tym i razem z obdarowującym pojechaliśmy odebrać psiaka. Wybrany piesek był uroczy, ale ja praktycznie zakochałam się w psince siedzącej samotnie w rogu wybiegu. Było to zwierzę z wadą wykluczającą ją z hodowli, nikt jej nie chciał. Ostatecznie właśnie ona towarzyszyła mi przez kolejne lata.

2 / 2
malaszaramysza

[demot] @Alejaja11 Dokładnie. Współpraca jest najważniejsza. U nas ja gotuję i robię ciasta a mąż sprząta i robi zakupy. Ale mój mężczyzna jest po prostu antytalenciem w gotowaniu. Nie ma wyczucia smaku jeśli chodzi o przyprawy :)

3 / 3
malaszaramysza

[demot] Miałam to niesamowite szczęście że moje dzieci zachorowały po raz pierwszy w wieku 4 i 6 lat (jednocześnie), i wtedy rozumiały już że lekarstwa, pomimo tego iż nie są smaczne to mają im pomóc. Wśród znajomych obdarzonych małymi brzdącami widziałam przeróżne sposoby na nakłonienie dziecka do wypicia lekarstwa. Wszystko zależy od dziecka, każde jest inne. Sąsiadka miała bliźnięta z których jedno grzecznie łykało syropki, a drugie przez długi czas rodzice musieli oszukiwać lub przekupywać. Tak więc "odpowiednie wychowanie " nie zawsze jest odpowiedzią na wszystko.

0 / 2
malaszaramysza

[demot] Miałam wśród bliskich zanajomych ewidentny przykład tego jak zbytni krytycyzm i brak wsparcia małżonka wpływa na kobietę. Odkąd ona zaczęła przybierać na wadze z jego strony szły docinki że "za dobrze się jej powodzi"; "jest zbyt leniwa żeby coś z tym zrobić"; ""jej ulubionym zwierzęciem jest wieloryb" itp, itd... Ale z drugiej strony nigdy nie zajął się dziećmi i domem na tyle żeby ona miała więcej czasu dla siebie, np na basen, siłownię. Nigdy nie była kobietą silną psychicznie i takie traktowanie tylko coraz bardziej utwierdzało ją w tym że do niczego się nie nadaje. Nasze, moje i wspólnych znajomych, próby podniesienia jej samooceny z czasem skończyły się tym że ograniczała spotkania z nami. Małżonek znalazł sobie kobietkę na boku (po pewnym czasie okazało się że ona również była bardzo podatna na jego krytycyzm), zostawił żonę i dzieci. Przy dużym wsparciu znajomych ona powoli zaczęła wychodzić ze swojej skorupy. Po pewnym czasie poznała mężczyznę który okazywał jej wsparcie w każdym aspekcie życia. W końcu dała się mu namówić na wizytę u lekarza oraz dietę odpowiednio dobraną do wykrytego problemu. Nic nie działa na kobietę bardziej niż wsparcie kochanego i kochającego partnera. Krytycyzm, zwłaszcza publiczny nigdy nie jest odpowiednią motywacją. No i zamiast krótkiego komentarza wyszedł elaborat, pozdrawiam tych którzy dotarli do końca:)

11 / 11
malaszaramysza

[demot] @maat_ Masz rację. Nie od dziś wiadomo że rasista to tylko biały, przy innym kolorze skóry to automatycznie "dumny ze swojego pochodzenia" i " wierny swoim przekonaniom".

2 / 2
malaszaramysza

[demot] Filmik rzeczywiście jest całkiem dramatyczny. Ale nie znając wszystkich faktów nie będę się wypowiadać, a tym bardziej udostępniać filmiku. Czy pozostawienie tego dziecka pod opieką rodziny było bezpieczne? Z jakiego powodu sąd podjął taką decyzję? Tak jak powyżej napisał @afhl, gdyby dziecku stała się krzywda to wtedy byłyby krzyki w stylu "gdzie były odpowiednie służby?".

11 / 11
malaszaramysza

[demot] @Ratwoman masz całkowitą rację, bardzo łatwo skrzywdzić lub źle osądzić kogoś podążając za uprzedzeniami i stereotypami, nawet chcąc być tylko zabawnym.

« poprzednia 1 2 3 4 5 6 7 8 9 następna »