[demot]
watpie aby bylo czego gratulowac. pewnie jestes odludkiem tudzien nudziarzem tudziez sztywniakiem tudziez sierota. gdybys byl normalny - to nawet nie pijac i nie palac nie robilbys takiego demota. pierqsze primo. drugie, to ze palenie i picie zle nie jest - dziwi mnie twoja ocena tego, zapewne trzymasz sie od tego tak bardzo z daleka i od normalnego swiata, stad ta opinia. a to wcale nie za dobrze.
[demot]
desperatom tez podziekuje. jak sie bierze za byle co tylko po to zeby z kims byc to wybacz, ale ja szanuje iebie na tyle ze mam wyzsze wymagania.
[demot]
makaronik,to ubolewam nad glupota tego,ktory ci go umorzyl i nad glupota twoja, skoro uwazasz ze przez wlasne niedbalstwo, niezorganizowanie i bezczelnosc masz wieksze prawa niz inni obywatele naszego kraju
[demot]
gdybym nakrzyczala na mojego faceta a on by mnie przytulil potulnie to chyba bym go rzucila... jak on sie szanuje jak mi pozwala na siebie krzyczec? ewentualnie moze mnie bzyknac ;]
[demot]
To moze przestan zawracac sobie ten pusty łebek kims, kto ma tak kiepski i niewyszukany gust? wiekszosc ludzi to debile, a skoro podrywal wszystko co sie rusza, tzn ze sam inteligencja ani madroscia nie grzeszy
oczywicie moj komentarz ma jeszcze wiecej sensu, jesli sama do debili sie nie zaliczasz hehe
generalnie po co zawracac sobie glowe facetem? ktory cie nie chce? nie masz ciekawszych rzeczy do roboty? nie chce to cześć i nara
[demot]
a mnie az zabolało, ze mlodziez polska jest tak skretyniala, ze nie potrafi nawet zauwazyc bijacej po oczach ironii - nie urazajac tych madrzejszych jednostek
[demot]
molot, no wlasnie niekoniecdznie. kazda zasada musi z czegos wynikac, nie ma tak, ze nagle mowimy sobie proszę pani wbrew wszystkiemu. trzeba znalezc uzaadnienie. nie bez powodu jezyk polski wyglada teraz jak wyglada. zasada gramatyczna jest na wszystko i ta biedna proszona pani tez z czegos wyplyac musi. no musi.
[demot]
tez nie wiem, ale skomentuje, ze w j. francuskim bardzo powszechnie i co wiecej - POPRAWNIE I DOPUSZCZALNIE! mowi sie np "w miesiacu lipcu" (mois de juillet)
[demot]
a to dziwne, ja jestem po filologii obcej, wiec w jakims stopniu na jezykoznawstwie sie znam, ale na logike wydaje mi sie, ze proszę panią jest poprawne - w koncu to jest skrot od "ja pania proszę" a nie "ja pani prosze"
[demot]
argumentacja logiczna. jest wiele krajow, wiele jezykow. ja jadac do wloch, francjji czy anglii ucze sie chociaz podstawowych zwrotow w tych jezykach (tzn akurat wszystkie znam dobrze) bo wstyd by mi bylo podejsc do francuza i gadac do niego po polsku. We francji. Tak samo oni rpzyjezdzajac do polski ze zwyklej logiki, ze juz o szacunku nie wspomne, powinni mowic po polsku. Twoja uwaga, ze niby mi nie lyso, jest akurat nietrafiona, bo jestem po filologii.
Dojrzelissmy do podzialu administracyjnego a do reszty nie? Ja sie z Toba nie zgadzam, ja nie chce jednego jezyka, pan Z. kiedys stworzyl nam esperanto, dla mnie to jest nie do przyjecia, nie chce, zeby swiat mowil jednym jezykiem, nie chce, zeby kultura i mentalnosc poszczegolnych krajow zlala sie w jedno, ja tylko uwazam, ze jesyk polski powinien byc tak samo szanowany jak angielski. A nawet bardziej, bo angielski wygrywa jesli chodzi o ilosc, jesli chodzi o jakos - polski jest duzo bogatszy (zwł. jesli chodzi o semantykę).
[demot]
patetyczne bzdury, totalnie totalnie glupie sa dla mnie 2 punkty:
1 - sex dla samego sexu tez jest fajny, naturalna potrzeba fizjologiczna
2 - religia.... to bzdura bzdura bzdura kazdy ma prawo do wlasnej opinii rowniez takiej ze religia - kazda - to stek bzdur
[demot]
oj beniak beniak, zle myslisz. mysl jak francuzi, ktorzy kochaja i szanuja swoj ezyk. czemu to my mamy znac inne jezyki ludzi przyjezdzajacych do nas? skoro oni do nas przyjezdzaja niech oni znaja nasz. czemu to my mamy sie wstydzic ze nie znamy angielskiego, a czemu nie on ze ine zna polkskiego?
odp jest oczywista jesli wiemy co to za kraj ta polska, no ale logika logika
[demot]
no i po co polska przetrwala? gdyby nie przetrwala, teraz zylibysmy sobie duzo lepiej i latwiej w panstwie powiedzmy niemieckim. zachowalibysmy sswoja kulture, kuchnie, tradycje i jezyk rowniez. a zyloby sie nam lepiej. i w dupie bym miala czy by moj kraj sie p[olska czy niemcami nazywal. a oddawanie zycia za kraj jest nbabardziej durna rzecza na swiecie - bo za co? za granice ktore ktos sobie ustanowil? zycie jest za krotkie zeby umierac za glupoty
[demot]
wlasnie mylisz sie. patriotyzm jest kwestia ktora trzeba przemyslec, tak samo jak tu byl demot o komercji. to sa STEREOTYPY. nie uczy sie dzieci i mlodziezy myslec, ja nawet szanuje rasistowskie poglady o ile sa przemyslane.
szanuje kazdy poglad - przemyslany. patriotyzm, komercja - niby jedno pozytywne drugie negatywne ale przemyslcie sobie to, tak na logike. pozory myla.
[demot]
ja daje minus. za nauke, za prace. za nieprzemyslenie tematu, za potraktowanie patriotyzmu powierzchownie. patriotyzm to nie tylko flaga, hymn i glosowanie. nie mozna byc patriota dla samego faktu bycia patriota. glosowanie? oczywiscie ze jesli ktos uwaza, ze nie ma dobrych kandydatow, to nie powinien glosowac. to jest logiczne. sama definica patriotyzmu dla mnie jest glupota, JA mam byc najwazniejsza dla siebie, nie kraj, nie granice, ktore ktos wyznaczyl i mnie w nich umiescil.
jak to spiewal muniek:
"ojczyzne kochac trzeba i szanowac nie deptac flagi i nie pluc na godlo, nalezy tez w cos wierzyc i ufac"
do chlopca powyzej - szanowanie rodzicow to brednie, ludzie zacznijcie myslec, patologia to patologia i jej szacunek sie nie nalezy
[demot]
wcale nie perfekcyjnie. flaga, hymn, historia - ok. ale praca, nauka? dla kraju? moze jezzce obowiazek oddania zycia za nia? w wypadku wojny mam isc bronic kraju i zginac za niego. a nie lepiej wyjechac i zyc spokojnie szzcesliwie poza nim? honor honorem ojczyzna ojczyzna ale do pewnego stopnia. jesli za wszelka cene, a my za duzo na tym tracimy to wtedy jest glupota a nie patriotyzm. jestem niewierzaca ale podoba mi sie ten cytat "bog honor ojczyzna? bog tak, ale jezus nie mial honoru gdy nadstawial drugi policzek, mowil ze nasza ojczyzna jest w niebie"
idiotyczne zasady wymyslane przez ludzi i ja mam ich przestrzegac i wielbic polske, ten kraj, ta ziemie tylko dlatego ze ktos sobie swiat podzielil i przyszlo mi urodzic sie tutaj. za co? moge wielbic polska poezje, bo est cos warta, bo mi sie podoba ale polske za co? tylko za sam fakt ze tu jestem ? tego nie wybralam. to tak samo jak szanowac rodzicow - a jesli to patologia to za co? za sam fakt ze nimi sa? bzdura totalna
[demot]
nie ja ustalilam granice, nie ja wybralam ze bede polka, a moze ja sie czuje lepiej wsrod francuzow niz polakow? inny kraj inna mentalnosc, moze wlasnie o to chodzi? to jest jak ze znajomymi - nie dogaduje sie z nimi, nie lubie ich to znajomie sie z innymi proste. urodzilam sie w polsce mowie po polsku jestem polka. i tyle. pojade za granice to bede takim samym czlowiekiem. ludzie dorabiaja do tego jakas fanatyczna ideologie. Oddac zycie za swoj kraj? najwieksza glupota jaka slyszalam. myslcie globalnie, swiat to swiat, bez wzgledu na to ktora jego czesc jak nazwiesz (i dlaczego jedne z nich mialyby byc gorsze od innych?)
[demot]
pewnie w anglii ledwo gada po ansgielsku z j polskim co nie? ja wyjezdzajac za granice na kilka miesiecy i wracajac mowilam plyynie w tamtym jezyku i brakowalo mi polskich slowek, mowilam po polsku z obncym akcentem. a co dopiero po ilus tam latach, nie znacie sie to nie gadajcie bzdur
[demot]
ech dzieci dzieci
po 1 - ten demotywator jest obrzydliwie patetyczną kupą bzdur
po 2 - patriotyzm jest idiotyczny, zupelnie bez sensu, nie rozumiem dlaczego stal sie cnotą, za zalozenia dla mnie - idiotyzm
po 3 - czysta logika - taa, znajomosc historii hymnu i wieszanie flagi to tak jak chodzenie do kosciola - a najwazniejsze jest w srodku przeciez
w takich chwilach po przeczytaniu takich bzdur czuje sie dumnie aspołeczna, wiekszosc ludzi to debile
[demot] a nawet gdyby to byly same zalety - na pewno kochany masz inne wady, gdyby to tylko o picie i palenie chodzilo to kazdy facet bylby idealem ;)
[demot] watpie aby bylo czego gratulowac. pewnie jestes odludkiem tudzien nudziarzem tudziez sztywniakiem tudziez sierota. gdybys byl normalny - to nawet nie pijac i nie palac nie robilbys takiego demota. pierqsze primo. drugie, to ze palenie i picie zle nie jest - dziwi mnie twoja ocena tego, zapewne trzymasz sie od tego tak bardzo z daleka i od normalnego swiata, stad ta opinia. a to wcale nie za dobrze.
[demot] desperatom tez podziekuje. jak sie bierze za byle co tylko po to zeby z kims byc to wybacz, ale ja szanuje iebie na tyle ze mam wyzsze wymagania.
[demot] makaronik,to ubolewam nad glupota tego,ktory ci go umorzyl i nad glupota twoja, skoro uwazasz ze przez wlasne niedbalstwo, niezorganizowanie i bezczelnosc masz wieksze prawa niz inni obywatele naszego kraju
[demot] gdybym nakrzyczala na mojego faceta a on by mnie przytulil potulnie to chyba bym go rzucila... jak on sie szanuje jak mi pozwala na siebie krzyczec? ewentualnie moze mnie bzyknac ;]
[demot] To moze przestan zawracac sobie ten pusty łebek kims, kto ma tak kiepski i niewyszukany gust? wiekszosc ludzi to debile, a skoro podrywal wszystko co sie rusza, tzn ze sam inteligencja ani madroscia nie grzeszy oczywicie moj komentarz ma jeszcze wiecej sensu, jesli sama do debili sie nie zaliczasz hehe generalnie po co zawracac sobie glowe facetem? ktory cie nie chce? nie masz ciekawszych rzeczy do roboty? nie chce to cześć i nara
[demot] a mnie az zabolało, ze mlodziez polska jest tak skretyniala, ze nie potrafi nawet zauwazyc bijacej po oczach ironii - nie urazajac tych madrzejszych jednostek
[demot] molot, no wlasnie niekoniecdznie. kazda zasada musi z czegos wynikac, nie ma tak, ze nagle mowimy sobie proszę pani wbrew wszystkiemu. trzeba znalezc uzaadnienie. nie bez powodu jezyk polski wyglada teraz jak wyglada. zasada gramatyczna jest na wszystko i ta biedna proszona pani tez z czegos wyplyac musi. no musi.
[demot] tez nie wiem, ale skomentuje, ze w j. francuskim bardzo powszechnie i co wiecej - POPRAWNIE I DOPUSZCZALNIE! mowi sie np "w miesiacu lipcu" (mois de juillet)
[demot] a to dziwne, ja jestem po filologii obcej, wiec w jakims stopniu na jezykoznawstwie sie znam, ale na logike wydaje mi sie, ze proszę panią jest poprawne - w koncu to jest skrot od "ja pania proszę" a nie "ja pani prosze"
[demot] argumentacja logiczna. jest wiele krajow, wiele jezykow. ja jadac do wloch, francjji czy anglii ucze sie chociaz podstawowych zwrotow w tych jezykach (tzn akurat wszystkie znam dobrze) bo wstyd by mi bylo podejsc do francuza i gadac do niego po polsku. We francji. Tak samo oni rpzyjezdzajac do polski ze zwyklej logiki, ze juz o szacunku nie wspomne, powinni mowic po polsku. Twoja uwaga, ze niby mi nie lyso, jest akurat nietrafiona, bo jestem po filologii. Dojrzelissmy do podzialu administracyjnego a do reszty nie? Ja sie z Toba nie zgadzam, ja nie chce jednego jezyka, pan Z. kiedys stworzyl nam esperanto, dla mnie to jest nie do przyjecia, nie chce, zeby swiat mowil jednym jezykiem, nie chce, zeby kultura i mentalnosc poszczegolnych krajow zlala sie w jedno, ja tylko uwazam, ze jesyk polski powinien byc tak samo szanowany jak angielski. A nawet bardziej, bo angielski wygrywa jesli chodzi o ilosc, jesli chodzi o jakos - polski jest duzo bogatszy (zwł. jesli chodzi o semantykę).
[demot] chyba HUMANISTOM haha i Ty smiesz sie wypowiadac na temat jezykoznawstwa ech
[demot] patetyczne bzdury, totalnie totalnie glupie sa dla mnie 2 punkty: 1 - sex dla samego sexu tez jest fajny, naturalna potrzeba fizjologiczna 2 - religia.... to bzdura bzdura bzdura kazdy ma prawo do wlasnej opinii rowniez takiej ze religia - kazda - to stek bzdur
[demot] oj beniak beniak, zle myslisz. mysl jak francuzi, ktorzy kochaja i szanuja swoj ezyk. czemu to my mamy znac inne jezyki ludzi przyjezdzajacych do nas? skoro oni do nas przyjezdzaja niech oni znaja nasz. czemu to my mamy sie wstydzic ze nie znamy angielskiego, a czemu nie on ze ine zna polkskiego? odp jest oczywista jesli wiemy co to za kraj ta polska, no ale logika logika
[demot] no i po co polska przetrwala? gdyby nie przetrwala, teraz zylibysmy sobie duzo lepiej i latwiej w panstwie powiedzmy niemieckim. zachowalibysmy sswoja kulture, kuchnie, tradycje i jezyk rowniez. a zyloby sie nam lepiej. i w dupie bym miala czy by moj kraj sie p[olska czy niemcami nazywal. a oddawanie zycia za kraj jest nbabardziej durna rzecza na swiecie - bo za co? za granice ktore ktos sobie ustanowil? zycie jest za krotkie zeby umierac za glupoty
[demot] wlasnie mylisz sie. patriotyzm jest kwestia ktora trzeba przemyslec, tak samo jak tu byl demot o komercji. to sa STEREOTYPY. nie uczy sie dzieci i mlodziezy myslec, ja nawet szanuje rasistowskie poglady o ile sa przemyslane. szanuje kazdy poglad - przemyslany. patriotyzm, komercja - niby jedno pozytywne drugie negatywne ale przemyslcie sobie to, tak na logike. pozory myla.
[demot] ja daje minus. za nauke, za prace. za nieprzemyslenie tematu, za potraktowanie patriotyzmu powierzchownie. patriotyzm to nie tylko flaga, hymn i glosowanie. nie mozna byc patriota dla samego faktu bycia patriota. glosowanie? oczywiscie ze jesli ktos uwaza, ze nie ma dobrych kandydatow, to nie powinien glosowac. to jest logiczne. sama definica patriotyzmu dla mnie jest glupota, JA mam byc najwazniejsza dla siebie, nie kraj, nie granice, ktore ktos wyznaczyl i mnie w nich umiescil. jak to spiewal muniek: "ojczyzne kochac trzeba i szanowac nie deptac flagi i nie pluc na godlo, nalezy tez w cos wierzyc i ufac" do chlopca powyzej - szanowanie rodzicow to brednie, ludzie zacznijcie myslec, patologia to patologia i jej szacunek sie nie nalezy
[demot] zdefiniuj swoj patriotyzm bardzo cie prosze, ciekawe co teraz dla nastolatkow znaczy bycie patriota
[demot] wcale nie perfekcyjnie. flaga, hymn, historia - ok. ale praca, nauka? dla kraju? moze jezzce obowiazek oddania zycia za nia? w wypadku wojny mam isc bronic kraju i zginac za niego. a nie lepiej wyjechac i zyc spokojnie szzcesliwie poza nim? honor honorem ojczyzna ojczyzna ale do pewnego stopnia. jesli za wszelka cene, a my za duzo na tym tracimy to wtedy jest glupota a nie patriotyzm. jestem niewierzaca ale podoba mi sie ten cytat "bog honor ojczyzna? bog tak, ale jezus nie mial honoru gdy nadstawial drugi policzek, mowil ze nasza ojczyzna jest w niebie" idiotyczne zasady wymyslane przez ludzi i ja mam ich przestrzegac i wielbic polske, ten kraj, ta ziemie tylko dlatego ze ktos sobie swiat podzielil i przyszlo mi urodzic sie tutaj. za co? moge wielbic polska poezje, bo est cos warta, bo mi sie podoba ale polske za co? tylko za sam fakt ze tu jestem ? tego nie wybralam. to tak samo jak szanowac rodzicow - a jesli to patologia to za co? za sam fakt ze nimi sa? bzdura totalna
[demot] nie ja ustalilam granice, nie ja wybralam ze bede polka, a moze ja sie czuje lepiej wsrod francuzow niz polakow? inny kraj inna mentalnosc, moze wlasnie o to chodzi? to jest jak ze znajomymi - nie dogaduje sie z nimi, nie lubie ich to znajomie sie z innymi proste. urodzilam sie w polsce mowie po polsku jestem polka. i tyle. pojade za granice to bede takim samym czlowiekiem. ludzie dorabiaja do tego jakas fanatyczna ideologie. Oddac zycie za swoj kraj? najwieksza glupota jaka slyszalam. myslcie globalnie, swiat to swiat, bez wzgledu na to ktora jego czesc jak nazwiesz (i dlaczego jedne z nich mialyby byc gorsze od innych?)
[demot] pewnie w anglii ledwo gada po ansgielsku z j polskim co nie? ja wyjezdzajac za granice na kilka miesiecy i wracajac mowilam plyynie w tamtym jezyku i brakowalo mi polskich slowek, mowilam po polsku z obncym akcentem. a co dopiero po ilus tam latach, nie znacie sie to nie gadajcie bzdur
[demot] racja plus to ze patriotyzm to egoizm wlasnych granic
[demot] ech dzieci dzieci po 1 - ten demotywator jest obrzydliwie patetyczną kupą bzdur po 2 - patriotyzm jest idiotyczny, zupelnie bez sensu, nie rozumiem dlaczego stal sie cnotą, za zalozenia dla mnie - idiotyzm po 3 - czysta logika - taa, znajomosc historii hymnu i wieszanie flagi to tak jak chodzenie do kosciola - a najwazniejsze jest w srodku przeciez w takich chwilach po przeczytaniu takich bzdur czuje sie dumnie aspołeczna, wiekszosc ludzi to debile
[demot] to ino czekac az bedzie wywiad z toba w fakcie buehehe
[demot] bo puscila to pozniej inna tv? ;]