liriel_baenre

[demot] @~Elektryk2018 Jak już się przypierdzielamy, to sądy na fazie mamy od dwóch lat, a pani trzyma sondy :).

[demot] Od dawna wiadomo, że jest dyskiem na słoniach i żółwiu... Niedouczeni...

[demot] To fota sprzed smartfonów, teraz każdy ma kino na tronie :)

[demot] @Niccolo I oto właśnie nasz sekret! Odkryłeś tajemnicę wszechrzeczy! Podczas szukania używamy tych dwóch niesamowitych, pięciopalczastych wynalazków, które najchętniej wtykałybyśmy wam w tyłek w zwiniętej postaci, jak zmusicie nas do powstania celem znalezienia keczupu stojącego tuż za masłem. :)

[demot] Ach, jak tęsknię za Top Gear z tą trójką :)

[demot] Magneto?

[demot] Sylwester i Tweety, gdy babcia patrzy :)

[demot] Cosplay jak cosplay, ale dziewczyna jest naprawdę piękna. Zazdroszczę. Ja mogę się wcielić najwyżej w krasnoluda :)

[demot] Paskudne, ale ciepłe :)

[demot] Raczej gdy nie możesz się oderwać, a widzisz, że zostało tylko 10 stron :)

[demot] Wielki A'Tuin we własnej osobie :)

[demot] Ta się nie zestarzała, tylko zmumifikowała...

[demot] Bliźniacy, z tym że jeden przygarnął taki ogrom inteligencji, że drugiemu nic nie zostało.

[demot] Szczerze mówiąc, nie licząc tych plastycznych, zestarzeli się całkiem fajnie

[demot] Do dziś pamiętam czyszczenie osadu z rolek w środku i granie kulką w międzyczasie ;)

[demot] W sumie to idiota.

[demot] Bardzo fajnie im to wyszło

[demot] Raczej na to, że wypadałoby klawiaturę wyczyścić

[demot] Nie ogarniam tego. Spaliłabym się ze wstydu, gdyby mój syn macał czy rozwalał towar w sklepie dla zabawy. Nie rozumiem, dlaczego rodzice nie reagują, a tym bardziej, jak można grzebać w szmatach i nie patrzeć na młodzież nawet kątem oka.

[demot] A na co ci to na emeryturze, jak ci nawet nie stanie?

[demot] Myślicie, że ktoś naprawdę może mieć taki syf?

[demot] Your sex is on fire

[demot] Musieliby wybudować dodatkową elektrownie do podtrzymania sprawności krzeseł elektrycznych w wymaganej liczbie

[demot] Ostatnio kupiłam pegasusa dla syna i grałam w tanki ze szwagrem pół weekendu.

[demot] Pierdzielenie, jestem "przedsiębiorczynią" i wyglądam, jak pół dupy zza krzaka w noc księżycową, a mąż "inżynier" jak druga połowa tej dupy :)