[demot]
Milion??? Na tym zdjęciu może być góra 100 tysięcy, a i to nie na pewno... Oczywiście, była okazja do świętowania, ale milion ludzi musiałby zapchać dokładnie nie tylko Times Square, ale wszystkie dochodzące do placu ulice, a widać że w głębi jest tam już luz...
[demot]
Dobra dobra - bibloteka bibloteką, u nas pełno biblotek, to po co nam jeszcze jedna. A jakiś marsz to oni w ogóle zorganizowali na tom swojom niepodłegłość ci Finlandczycy?
[demot]
Procent alkoholu w winie nie będzie nigdy więcej jak 16.5%. Niech autor demota doczyta sobie dlaczego i zajmie się czymś pożyteczniejszym niż tworzenie takich sucharów.
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
8 listopada 2018 o 13:10
[demot]
"Miłości jakiej potrzebują" - gdy właściwym opiekunom już się znudziła zabawka, do której nagle trzeba mieć więcej czasu, cierpliwości, wyrozumiałości i pieniędzy na częstsze wizyty u weterynarza. Nie trzeba dodawać, że podobne domy "spokojnej starości" dla ludzi to niestety w Japonii standard...
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
8 listopada 2018 o 14:12
[demot]
Ty tak serio?
Wynurzenia faceta mającego spore problemy ze swoją psyche, oparte na naciąganych danych i pisane z konretną tezą i pod konkretne zamówienie polityczne mają być traktowane jak wiedza objawiona? Bądź poważny...
[demot]
Co prawda to prawda... Współczucie dla panny Wassermann, która dzień po dniu musiała przeżyć dwie spektakularne porażki. Na co się to dziewczę porywało?...
[demot]
@xor82
Hehe, no fakt, jak tak było można?... Zniszczyć takie piękne Drezno, pełne zabytków i dóbr kultury. I jeszcze narazić bezbronnych mieszkańców na śmierć. Ech, ci barbarzyńscy alianci, bez krztyny serca, współczucia i wyrozumiałości...
[demot]
Karteczka z "Konstytucją" - to był niezły numer. Ale zdaje się, że w trzecim secie pana wyprosili z hali albo przesadzili w inne miejsce, bo więcej już się nie pojawiał.
[demot]
Ktoś z tych ludzi "zniszczył" internet? Czy po prostu doprowadzono do uchwalenia prawa zapewniającego większą ochronę praw autorskich, a dla niektórych internet polega na nieograniczonym i bezpłatnym dostępie do wszelkiego rodzaju treści? To może należałoby też pomyśleć o podobnym podejściu do wszelkiego rodzaju dóbr materialnych? W końcu czy ktoś miałby coś przeciwko wejściu do sklepu i zabraniu dowolnej ilości dowolnego towaru?
I drugi aspekt - może powinno być też tak, że każdy powinien mieć prawo do produkowania i rozpowszechniania produktów oznaczonych dowolnym znakiem towarowym bez ochrony praw właściciela tegoż znaku? Każdy powinien móc produkować sobie buty Nike, koszulki Adidas itp.? Przecież to nie powinno mieć znaczenia - tylko dlaczego przeciwnicy ACTA tak chętnie ubierają się w oryginalne, markowe ciuchy, a nie żadne podróby? Czemu zależy im na posiadaniu dobrych, markowych komputerów, samochodów i telewizorów, bardzo konkretnych marek - a nie "jakichś chińskich podróbek"? Pomyślcie nad tym, bo ACTA to nie dokument, który zabrania wam ściągać za frajer dowolne pliki z sieci (też, ale w niewielkim zakresie), a coś znacznie bardziej istotnego.
I w końcu - protestujecie przeciw ACTA, ale jakoś nikt nie miał ochoty ani odwagi protestować, gdy Ziobro nie tak dawno narzucił taką kontrolę prywatności w internecie i telefonii komórkowej, że ACTA to przy tym mały pikuś. A teraz reżimowe media i wspierający je trolle sterują przekazem na tej zasadzie, że ACTA jest be, a PO, która głosowała jest jeszcze bardziej be. I o to im chodzi, a nie o jakąś "wolność w internecie", której już dawno nie ma.
[demot]
Tak, byłem na koncercie Radiohead w Berlinie. Padał deszcz, atmosfera była gęsta, koncert zajebisty, a z powrotem 3 godziny kiblowania na granicy...
[demot] Gdzie??? Mieli jechać do Stanów na spontaniczne zgromadzenie ludzi na Times Square? Och....jałeś?
[demot] Wreszcie jakiś prawdziwy demotywator
[demot] A w ogóle po co taki wielki ten hangar na taki mały księżyc? Rząd musi ukrywać przed nami coś więcej...
[demot] Milion??? Na tym zdjęciu może być góra 100 tysięcy, a i to nie na pewno... Oczywiście, była okazja do świętowania, ale milion ludzi musiałby zapchać dokładnie nie tylko Times Square, ale wszystkie dochodzące do placu ulice, a widać że w głębi jest tam już luz...
[demot] Kaczyński ma ancug trochę bardziej wymiętolony i inną niż Turkmenbasza nogę w wykroku. Ale idea i przesłanie jest jasne :)
[demot] Dobra dobra - bibloteka bibloteką, u nas pełno biblotek, to po co nam jeszcze jedna. A jakiś marsz to oni w ogóle zorganizowali na tom swojom niepodłegłość ci Finlandczycy?
[demot] Procent alkoholu w winie nie będzie nigdy więcej jak 16.5%. Niech autor demota doczyta sobie dlaczego i zajmie się czymś pożyteczniejszym niż tworzenie takich sucharów.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 8 listopada 2018 o 13:10
[demot] "Miłości jakiej potrzebują" - gdy właściwym opiekunom już się znudziła zabawka, do której nagle trzeba mieć więcej czasu, cierpliwości, wyrozumiałości i pieniędzy na częstsze wizyty u weterynarza. Nie trzeba dodawać, że podobne domy "spokojnej starości" dla ludzi to niestety w Japonii standard...
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 8 listopada 2018 o 14:12
[demot] Tak więc - co z tego dla nas wynika?
[demot] Skąd wiadomo, że to był Pitagoras, skoro nie pozostało po nim żadne pisane dzieło?
[demot] Ty tak serio? Wynurzenia faceta mającego spore problemy ze swoją psyche, oparte na naciąganych danych i pisane z konretną tezą i pod konkretne zamówienie polityczne mają być traktowane jak wiedza objawiona? Bądź poważny...
[demot] Co prawda to prawda... Współczucie dla panny Wassermann, która dzień po dniu musiała przeżyć dwie spektakularne porażki. Na co się to dziewczę porywało?...
[demot] @xor82 Hehe, no fakt, jak tak było można?... Zniszczyć takie piękne Drezno, pełne zabytków i dóbr kultury. I jeszcze narazić bezbronnych mieszkańców na śmierć. Ech, ci barbarzyńscy alianci, bez krztyny serca, współczucia i wyrozumiałości...
[demot] Pięęękne :D
[demot] Ale co w związku z tym? Czy koniecznie musimy o tym wiedzieć?
[demot] A co jak lecą z Rzeszowa?...
[demot] No, to prawda. Dlatego ja nie słucham Ilony Węgrowskiej, tym bardziej, że nie wiem kto to w ogóle jest...
[demot] Ale o co chodzi?
[demot] Hymn grali na początku. A jak kto chętny, może sobie w domu puścić z płyty i zaśpiewać nawet (jak zna wszystkie zwrotki :)
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 1 października 2018 o 13:22
[demot] No cóż - "semper mater certa", jak mawiali Rzymianie :)
[demot] Karteczka z "Konstytucją" - to był niezły numer. Ale zdaje się, że w trzecim secie pana wyprosili z hali albo przesadzili w inne miejsce, bo więcej już się nie pojawiał.
[demot] Ktoś z tych ludzi "zniszczył" internet? Czy po prostu doprowadzono do uchwalenia prawa zapewniającego większą ochronę praw autorskich, a dla niektórych internet polega na nieograniczonym i bezpłatnym dostępie do wszelkiego rodzaju treści? To może należałoby też pomyśleć o podobnym podejściu do wszelkiego rodzaju dóbr materialnych? W końcu czy ktoś miałby coś przeciwko wejściu do sklepu i zabraniu dowolnej ilości dowolnego towaru? I drugi aspekt - może powinno być też tak, że każdy powinien mieć prawo do produkowania i rozpowszechniania produktów oznaczonych dowolnym znakiem towarowym bez ochrony praw właściciela tegoż znaku? Każdy powinien móc produkować sobie buty Nike, koszulki Adidas itp.? Przecież to nie powinno mieć znaczenia - tylko dlaczego przeciwnicy ACTA tak chętnie ubierają się w oryginalne, markowe ciuchy, a nie żadne podróby? Czemu zależy im na posiadaniu dobrych, markowych komputerów, samochodów i telewizorów, bardzo konkretnych marek - a nie "jakichś chińskich podróbek"? Pomyślcie nad tym, bo ACTA to nie dokument, który zabrania wam ściągać za frajer dowolne pliki z sieci (też, ale w niewielkim zakresie), a coś znacznie bardziej istotnego. I w końcu - protestujecie przeciw ACTA, ale jakoś nikt nie miał ochoty ani odwagi protestować, gdy Ziobro nie tak dawno narzucił taką kontrolę prywatności w internecie i telefonii komórkowej, że ACTA to przy tym mały pikuś. A teraz reżimowe media i wspierający je trolle sterują przekazem na tej zasadzie, że ACTA jest be, a PO, która głosowała jest jeszcze bardziej be. I o to im chodzi, a nie o jakąś "wolność w internecie", której już dawno nie ma.
[demot] Ale która to Jeżowska - ta po prawej czy po lewej?
[demot] Przyjaźń? Ja bym powiedział, że ustalenie hierarchii... :D
[demot] Tak, byłem na koncercie Radiohead w Berlinie. Padał deszcz, atmosfera była gęsta, koncert zajebisty, a z powrotem 3 godziny kiblowania na granicy...