Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

kasiczka89

0 / 4
kasiczka89

[demot] Ja też bym się nie obraziła na taki prezent :P no ale cóż .. muszę jeszcze trochę poczekać hehe ale mam nadzieję że będzie jeszcze lepsze niż GTA IV :) Co do demota - sama też kupuje swojemu gry, i w środku czasami mnie wkurza jak gra np 5h ale wtedy ja sobie znajduje zajęcie i jest ok :) sama wiem jak gra potrafi wciągnąć - mnie akurat właśnie GTA IV jak siadłam to po 4-5 godzin więc rozumiem takie zachowanie kiedy facet dorwie się do wymarzonej gry :)

5 / 11
kasiczka89

[demot] Tak się składa że mam 2 psy. I pies nie traktuje człowieka tylko jako żywiciela bo jak wytłumaczyć to, że pies się cieszy jak przychodzi jakiś nasz dobry znajomy i go wita z wielką radością mimo że nigdy od niego nic do jedzenia nie dostał? Albo druga opcja, jak wytłumaczyć to, że jak właściciel wyjedzie na 2 tyg na wakacje to pies w tym czasie nie chce jeść, cały czas leży i chodzi popiskując? Gdyby pies traktował nas tylko jako żywiciela miałby w nosie czy jesteśmy czy nie skoro micha jest pełna.

3 / 11
kasiczka89

[demot] Skoro zależy mu tylko na liczebności stada to czemu np na widok właściciela pies się tak cholernie cieszy, każde zwrócenie na niego uwagi jest dla niego takim szczęściem? dlaczego potrafi bronić człowieka ryzykując życie? a co z hierarchią, przecież pies każdego człowieka (członka stada) traktuje inaczej. Czyli jakoś musimy sobie zasłużyć na to jak pies będzie się zachowywał w stosunku do nas

0 / 40
kasiczka89

[demot] Czesc, chciałam tylko powiedzieć, że nie myślisz, nie czujesz i do tego jesteś głupi.

2 / 4
kasiczka89

[demot] Ja miałam kiedyś kundelka, który był powsinogą, czyli zawsze wszędzie biegał bo nie dało się go zatrzymać (robił podkopy, przeskakiwał przez 1,5 metrowe płoty itd). Znali go ludzie w promieniu 2km albo i dalej. Normą było że znikał na 2 czy 3 dni. No i jak miałam ok 10 lat jechaliśmy na wakacje samochodem. W domu została babcia która opiekowała się domem i zwierzętami. Ale do dziś pamiętam jak wszystko zamkneliśmy a pies przeskoczył przez płot w sekundzie i gonił nasze auto tak jak ten owczarek. Musieliśmy się zatrzymać, złapać psa i zamknąć w domu po czym babcia powiadała że pies przez cały czas puki nas nie było strasznie się zmienił, z wesołego kundelka w ponurego kundla .. nie chciał jeść .. wróciliśmy po 5 dniach a pies znowu odżył .. wiem, nie porównujmy zwierząt do ludzi ( bo zbyt często obrażamy zwierzęta takimi porównywaniami) ale jeśli mamy możliwość pomocy chodźby jednemu zwierzakowi to zróbmy to. Ja kiedyś sama zlekceważyłam (bo sąsiadka, bo znajoma, bo ja miałam 12 lat i byłam głupia) krzywdę psiaka, którego wyrzucono z 2 piętra bo zrobił kupę na dywanie, i do dziś wspominam tą sukę, która wtedy była w ciąży. I to że osoba która to zrobiła nie poniosła żadnej konsekwencji

0 / 0
kasiczka89

[demot] Jasiu1290 - idąc Twoim tokiem myślenia to wogóle zabijajmy wszystkich na wszelki wypadek żeby nie wyrósł z niego zwyrodnialec .. No ja rozumiem poglądy poglądami .. ale żeby zabić tyle osób to naprawdę trzeba mieć nie po kolei w głowie.

3 / 3
kasiczka89

[demot] ten nr strasznie załamał mi życie, do tego tyle komplikacji aby rozpocząć leczenie którego szybki początek ma tutaj ogromne znaczenie, szkoda że nfz ma to w dupie

4 / 6
kasiczka89

[demot] To jest norma w naszym kraju. Wejdzie jakiś kretyn na wieżowiec, lampę, jakieś rusztowanie, czy tak jak tu - pomnik - bo on się będzie zabijał i musi jechać straż, policja, negocjatorzy i czekają aż kretyn albo się rozmyśli albo skoczy, jednak w 99% nigdy nie skaczą, ostatnio chłop siedział 5h na dachu po czym zszedł bo skończyły mu się fajki i piwo. A w tym samym czasie paliła sie chałupa jakaś a na jednostce zostało 3 strażaków - naszczęście pożar mały i szybko ugasili ale jakby było coś poważniejszego to przez takiego kretyna naprawdę może dojść do tragedii.Ale strażacy nie mogą olać bo niech taki skoczy to oni będą mieć problemy.

-1 / 5
kasiczka89

[demot] Jak dla mnie to jest największe bydle nie zasługujące na życie! aż się we mnie gotuje jak myślę o tym potworze!

Komentarz poniżej poziomu pokaż
2 / 6
kasiczka89

[demot] Bo to są dwie inne laski od tego trzeba zacząć. Ta po lewej jest szeroka w biodrach a przy chudnięciu tylko tłuszcz z nich mogłaby zgubić ale nie stała by się tak wąska. Chyba że sobie miednice wycięła

-1 / 1
kasiczka89

[demot] "Wyp**dalaj", "idioci", "Jeb*e mnie to" - masz bardzo bogaty słownik języka polskiego. Jeśli mowa o gimnazjum, to pewnie je dopiero zaczynasz sądząc po twoich, jakże dużo wnoszących do dyskusji, wypowiedziach.

-2 / 2
kasiczka89

[demot] Właśnie te protezy są po to żeby mógł chodzić, po drugie zwięrzęta bardzo szybko przyzwyczajają się do zaistniałych okoliczności. Szczególnie te udomowione, które wszystko mają podane. Już wcześniej pisałam że moja znajoma ma kicie bez łapki i uwierz, że ona jest szczęśliwsza niż nie jeden kot na czterech łapkach. A kastracja i sterylizacja jest jak najbardziej korzystna, w efekcie mniej bezdomnych zwierząt i mniej cierpienia. Co do przekarmiania jedynie mogę się zgodzić.

2 / 2
kasiczka89

[demot] Wszystko pięknie, cacy, ale również uraziło mnie porównanie zwierzaka do niemowlęcia. Ja kocham BARDZO zwierzęta, sama mam 2 psy i dwie papugi, ale bez przesady, kiedyś straciłam ukochanego psa i przepłakałam chyba tydzień po czym wszystko wróciło do normy, i fakt faktem, kolejny pies zajął miejsce w moim życiu. Natomiast po stracie dziecka ludzie nie dochodzą do siebie NIGDY. Śmierć dziecka jest największą tragedią jaką można przeżyć i porównywanie tego do śmierci zwierzaka jest żałosne

-1 / 1
kasiczka89

[demot] Kolejna wypowiedź świadcząca o niskim poziomie inteligencji :) żal mi ludzi którzy nie potrafią żyć bez obrażania innych. A na demotach 99% historii jest zmyślonych więc nie chodzi o to, czy autor pisze prawdę, tylko o przekaz.

1 / 1
kasiczka89

[demot] vvrytmiereggae - masz wiele racji,ale nie wszystko rozumiem. Piszesz "marzę aby kiedyś przygarnąć pod swój dach malutkiego przyjaciela i wiem, że kochałabym go bardziej, niż jakiegokolwiek człowieka. W oczach zwierząt często zauważam ciepło, nie potrafię się oglądać za bezdomnymi bo jedyne co w nich widzę to strach, smutek, żal... To przykre, że ludzie nie potrafią okazywać uczuć słabszym" Czyli wiesz że kochałabyś tego przygarniętego zwierzaka bardziej niż jakiegokolwiek człowieka? bardziej niż swoich rodziców, przyjaciół itp? trochę dziwne .. Życie w przekonaniu że każde zwierze jest lepsze od każdego człowieka to już jakiś obłęd. Po drugie piszesz że przykre jest to, że ludzie nie potrafią okazać uczuć słabszym a sama nawet za bezdomnym się nie obejrzysz - w tym przypadku jesteś tym typem człowieka, którego najbardziej nie znosisz. Przemyśl to

4 / 4
kasiczka89

[demot] zales13 - nie każdy, ale często tak jest, często właśnie ludzie są bezdomni, bo popadli w alkoholizm i wszystko przetrwonili. Aczkolwiek sama miałam sytuację że podeszła do mnie starsza kobieta, widać było że nie pije, i poprosiła o coś do jedzenia to weszłam z nią do sklepu kupiłam wędlinę, pieczywo jakieś masełko, ale częściej podchodzą do mnie bezdomni od których na metr wali wódą i takiemu nawet grosza nie dam. Nie myślę stereotypowo, chodzi mi tylko o to, że ktoś wypisuje, że jest tylu ludzi w potrzebie a nic nie robi by komukolwiek pomóc, a atakuje tych co zwierzakom pomagają. Ja osobiście nawet kota nie mam i kotomaniakiem napewno nie jestem. Z Twoim ostatnim zdaniem się zgadzam.

-1 / 5
kasiczka89

[demot] gadzinka - szacunek dla Ciebie :) Przygłup - człowiek często powinien mieć większą wartość ale są tacy ludzie, od których ślimak bardziej zasługuje na życie niż oni. Taka przykra prawda

3 / 5
kasiczka89

[demot] Pieniądze na nowego laptopa - czyli zdjęcie wrzuciła za pomocą starego laptopa. Ot zagadka rozwiązania :)

9 / 11
kasiczka89

[demot] A ten biedny by miał zagrychę do flaszki - brawo. Świadomości to chyba nie masz Ty wypisując takie bzdury - każde stworzenie ma instynkt przetrwania. I tu nie o nadmiar kasy chodzi a o to co ma się w sercu. I ciekawa jestem ile razy w życiu kupiłeś bułkę biednemu. Taki cwaniak z Ciebie, a sam nie robisz nic, ktoś kto nie lubi zwierząt i nie przejmuje się ich cierpieniem nie może być dobrym człowiekiem.

5 / 9
kasiczka89

[demot] Twój nick wogóle nie pasuje do Ciebie. Cierpienie nie wybiera - kiedy mój wet stwierdził u mojego owczarka dysplazję i nieuniknioną operację stawu biodrowego (koszt ok 2 000) przez chwilę się nie zawahałam i ani przez myśl mi nie przeszło uśpić psa. Akurat w moim przypadku trafiłam no konowała a stawy Bariego okazały się zdrowe, jednak przez chwile byłam w sytuacji, kiedy to ja musiałam decydować co dalej z moim psem. Zwierzę to nie zabawka że jak zachoruje to sobie go wyrzucę i wezmę drugiego. Podam jeszcze jeden przykład - mój tata znalazł młodą kotkę na terenie swojej pracy - kicia miała odgryzioną łapę. Kicia została poddana opiece weterynaryjnej (szczepienia, odrobaczenie) i przygarnięta przez moją znajomą - gwarantuje Ci że ona z tymi swoimi trzema łapkami jest bardzo szczęśliwa i wcale się nie męczy, baa, zachowuje się jak każdy zdrowy kociak :) i tak już od 3 lat.

6 / 8
kasiczka89

[demot] Po pierwsze przeczytaj źródło zanim się wychylisz z obraźliwymi tekstami, po drugie ja się dziwie autorce, o ile to wogóle prawda, również bardzo kocham swoje zwierzaki, ale jak któryś z nich by zachorował to by mi przez myśl nie przeszło umieszczać tego na demotach, po trzecie dobre uczynki ma się w sercu a nie na głównej Nie długo będą demoty typu : mogłem ściągnąć nową grę na komórkę ale wolałem wysłać smsa na fundację "Nie jesteś sam".

1 2 3 4 następna »