Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

incokgnito

-1 / 3
incokgnito

[demot] A nie macie przypadkiem wrażenia że ktoś "pożyczył" sobie mądry cytat i dokleił go do postaci swojego idola? Bo z tego co pamiętam ten pan z obrazka raczej nie był rycerzem w lśniącej zbroi gotowym do ostatniego żołnierza bronić feminizmu (przez pół życia był alfonsem i kilka razy siedział min. za pobicie i pocięcie nożem swoich "pań"). Troszkę dziwne zachowanie jak na kogoś, kto apeluje o szacunek dla kobiet... Jeszcze trochę a dowiemy się, że Tupac był przeciwnikiem narkotyków, miał dyplom profesora uniwersytetu i był biały :-)

1 / 3
incokgnito

[demot] Narkomani, alkoholcy, gangsterzy, pedofile, seksoholicy i jeden chory religijny fanatyk żyjący myślami o pięknie jesieni średniowiecza i marzący o powrocie dziesięciny - czy naprawdę chcemy pamiętać o tych ludziach? Nie ma lepszych autorytetów???

4 / 4
incokgnito

[demot] Ja tam raczej bym się martwił a nie cieszył, bo rano przyjedzie po panie alfons i trzeba będzie mu zapłacić...

2 / 8
incokgnito

[demot] Wszystko to co pisali o tych "polished jews" to może rzeczywiście niepotwierdzone plotki ale pan E robił w swoim życiu dużo rzeczy ocierających o hipokryzję - śpiewał, że nienawidzi gejów a zagrał na scenie z Eltonem Johnem, mówił że nienawidzi Mobiego a ściskał się z nim na rozdaniu nagród (PS: Moby też jest "różowy"), poszła plotka o tych "Polaczkach" i rzeczywiście, materiału audio-wideo na którym mówi coś złego o Polakach nie ma ale... fakt jest faktem, w tym punkcie nie jest hipokrytą - od początku kariery nawet słowem nie wspomniał o odwiedzeniu Polski na którejś ze swoich licznych tras. Nie piszcie w usprawiedliwieniach, że "Polski nie stać na Eminema" bo skoro stać nas było na Metallicę, GnR, Pink Floydów, Stinga, 50 Centa itp i w każdym przypadku sale koncertowe były wypełnione po brzegi, więc stać nas by też było na przebrzmiałą gwiazdeczkę rapu, skoro grał w małych afrykańskich państewkach dla kilkutysięcznej publiki to chyba mógłby zagrać choć raz w milionowej Wawie! Ale jak widać - dla "Polaczków" nie gra...

-1 / 1
incokgnito

[demot] Anhedonia, trzeba sobie zapisać tą nazwę "choroby", to pewnie coś równie poważnego i nieuleczalnego jak ADHD i dysortografia :-P

0 / 0
incokgnito

[demot] Nie jeden a dwa :-) I tak, czuje się z*** dumny bo nikt z moich znajomych (a wszyscy moi znajomi przeglądają i dodają) nie ma nawet jednego!!!

0 / 2
incokgnito

[demot] Polecam obejrzenie "Pulp Fiction" w którym to główny bohater ginie w połowie filmu :-) Po takiej akcji gimbusom specjalistom od Camp Rocka mózg by chyba w głowie stanął :-)

0 / 0
incokgnito

[demot] Wokalista "Boysów" ma 3 nowiutkie samochody, willę, własne studio nagraniowe a jego zespół dostałby kilkunastokrotną multiplatynę bo sprzedali ponad 8 milionów (sic!) płyt ( i to legalnych - drugie tyle pewnie poszło na nielegalu na bazarach, Anna Maria Jopek, Kayahy i cała reszta "wielkich gwiazd" nie dorasta im do pięt ze swoją sześciocfyrową łączną sprzedażą) ale "niestety" mają własną wytwórnie płytową więc Sony i BMI ich nie dopuszczą na żadną galę rozdania nagród. Podobny status majątkowy ma pan od majteczek w kropeczki, on też ma 400 metrową willę, wypasione fury a jedyne na co narzeka to brak wolnego czasu. Ostatnio oglądałem program o nich, podobno podbijają rynek chiński, 1,3 miliarda potencjalnych sluchaczy czeka :-)

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 25 września 2010 o 9:14

1 / 1
incokgnito

[demot] Co za debilny podpis! "W każdej reklamie ją widać" "W żadnej reklamie jej nie widać" a nie "w każdej reklamie jej nie widać"! Czy zasady pisowni języka polskiego (i nie tylko) są naprawdę takie trudne??? Poza tym ta pani ma wodogłowie, śmianie się z ludzi upośledzonych jest już passe nawet w podstawówce!!!

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 11 września 2010 o 18:02

-2 / 4
incokgnito

[demot] Czerpanie wiedzy o świecie z Encyclopedia Dramatica nie świadczy najlepiej o bystrości Twojego umysłu...

-2 / 2
incokgnito

[demot] Wcinałam rogala bo lubie, lubie też dziewczyny więc nie maszz do mnie startu koleżko :-P

-1 / 1
incokgnito

[demot] Nie każdy wie jak to idzie, a poza tym wypadałoby się postarać jak już sięcoś robi to robić to dobrze

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 2 września 2010 o 11:58

Komentarz poniżej poziomu pokaż
-1 / 1
incokgnito

[demot] W Japonii jest najwyższy wskaźnik samobójstw na świecie, więc tego typu "żarty" byłby po prostu nie na miejscu, bo tam niemal każdy ma jakąś osobistą tragedię w rodzinie związaną z samobójcami...

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 18 sierpnia 2010 o 18:47

3 / 3
incokgnito

[demot] Kobita jest hardkorem, dwa tygodnie stoi pod tym krzyżem, nie zmienia ubrania, bielizny, nie myje się...

0 / 2
incokgnito

[demot] Co innego jest kształcić się i zdobywać kolejne szczeble kariery a co innego być pupilkiem KRK prowdzonym za rączke by być symbolem dla młodzieży (zwłaszcza - młodzieży niepełnosprawnej) w jakichś chorych Kółkach których doniosłość i wkład w życie Ludzkości można porównać do Koła Gospodyń Wiejskich... Żeby te Kółka chociaż wysyłały paczki dla biednych dzieci w Afryce to bym rozumiał, ale oni NIC nie robią, modla się tylko!!! O Madzi nikt nie słyszał i nikt nie pamięta, no chyba że w kontekście "obrażenia" przez Najsłynniejszą Polską Feministkę Kazimierę Sz.

0 / 0
incokgnito

[demot] Cwaniaczek w mercu, za parkowanie na powierzchni wyłączonej z ruchu stówka, ale za kopertę dla niepełnosprawnych już 500!!! Niby głupi a jednak mądry :-)

3 / 3
incokgnito

[demot] Każdy kto widział żonę Slasha potwierdzi, że granie na gitarze ba! nawet granie na harmonijce jest lepsza niż seks z takim czymś :-)

Komentarz poniżej poziomu pokaż
1 / 1
incokgnito

[demot] Obawiam się, ze po administracji bądź zarządzaniu byłabyś w tym samym miejscu w którym teraz jestes - bez szans na pracę, bez pomysłu na dalsze życie... Lepiej iść od razu na jakiś kurs zawodowy i mieć fach w ręku niż nic nie warty dyplomik mgr administracji czy zarządzania. Ja skończyłem administrację (polazłem na niątylko po to, żeby mnie do woja nie wzieli), zaraz po dyplomie wizyta w urzędzie pracy i... zonk, ZERO ofert, nie tylko "do urzędu za biurko" ale jakicholwiek, dopiero po 5 miesiącach wysyłania CV WSZĘDZIE (nawet do miast odległych o 100 km) zaprosili mnie na pierwszą rozmowę kwalifikacyjną, oferta: 900 z/msc na umowę zlecenie. Dałem sobie spokój, poszedłem na kurs na koparkę, potem na kategorię C i HDS i teraz trzepie niezłą kasiorę, fakt trzeba się napracować ale kasa jest zdrowa, na pewno 100 razy lepsza niż ta w pracy biurowej. Gdybym to zrobił 5 lat wcześniej miałbym 9 miesięcy w plecy przez wojsko, ale potem 4,5 roku zarabiania do przodu (czyli jakieś 60-80 tysiecy!!!).

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 18 lipca 2010 o 7:06

1 / 1
incokgnito

[demot] Najbardziej irytujące w graffiti jest to, że wykonują je "artyści" których nie stać nawet na wynajęcie małego pokoiku a co dopiero kupno własnego mieszkania, gdyby musieli kupić własny dom (i potem odmalowywać co roku bo jakiś "artysta" miał chętkę właśnie tam strzelić sobie swoje "dzieło") albo choćby mieszkać w spółdzielczym i co roku płacić stówkę albo dwie w czynszu extra za "usuwanie aktów wandalizmu na blokach" to by się dwa razy zastanowili zanim by coś nabazgrali!

1 2 3 4 5 6 7 8 następna »