[demot]
Właśnie większość rzeczy jest dostępna dla wszystkich pracowników biurowych. W zamian za to oni są zadowoleni ze swojej pracy i pracują efektywniej. A poza tym takie atrakcje jak bilard, piłkarzyki itp. pozwalają zatrzymać pracownika w pracy na dłużej niż 8h a to oznacza większą wydajność. W niektórych siedzibach są nawet pewnego rodzaju "przedszkola" dla dzieci pracowników. Zresztą wszystko jest fajnie pokazane w filmie "Google - myśląca maszyna" polecam.
[demot] a jak płyn zaczyna smakować to znaczy, że nie działa ;)
[demot] A jednak są takie osoby co też je ganiają :D
[demot] 12 pewnie jest najskuteczniejsza ;)
[demot] to się nazywa prawdziwa wola życia ;)
[demot] a on nie ma czasem Ferrari?
[demot] jak widać, mimo iż coś jest na naszą niekorzyść to człowiek po informacji podanej w ten sposób się nie złości
[demot] a ja za to mam z prawej...dziwne
[demot] nie chce sobie wyobrażać co by się stało jakby takie bydle skoczyło mu na wacka...
[demot] Ja też..ciekawe jak wyglądałem jakby ktoś na mnie popatrzył z boku :D
[demot] idealnie dobrany obrazek do podpisu, naprawdę ;) +
[demot] Byłem w PUP-ie i gówno załatwiłem...
[demot] Właśnie większość rzeczy jest dostępna dla wszystkich pracowników biurowych. W zamian za to oni są zadowoleni ze swojej pracy i pracują efektywniej. A poza tym takie atrakcje jak bilard, piłkarzyki itp. pozwalają zatrzymać pracownika w pracy na dłużej niż 8h a to oznacza większą wydajność. W niektórych siedzibach są nawet pewnego rodzaju "przedszkola" dla dzieci pracowników. Zresztą wszystko jest fajnie pokazane w filmie "Google - myśląca maszyna" polecam.
[demot] a to nie jest czasem ta Pani Basia: https://www.google.pl/search?hl=pl&q=pani+basia&bav=on.2,or.r_gc.r_pw.r_cp.r_qf.,cf.osb&biw=1366&bih=637&um=1&ie=UTF-8&tbm=isch&source=og&sa=N&tab=wi&ei=fzBdT6TnC4Lj8APDhPGIDw
[demot] czytał Jacek Brzostyński, czytał Tomasz Kanpik itd...
[demot] i idealnie słychać wszystko co mówią, nawet z odległości kilkudziesięciu metrów :D
[demot] jak mu się jajka nie obiją...
[demot] dobrze, że mieli krótkie spodenki bo by się zamoczyli...
[demot] wchodzę na główną a tu poczekalnia...
[demot] Wyłączą czipa i człowiek nie funkcjonuje...
[demot] rozwaliłeś mnie tym :D 10/10
[demot] w takim razie mój miał dobry humor ;)
[demot] nie przejmuj się ja też :)
[demot] i ten zapach rozgrzanej ani....;):)
[demot] Kalisz - "czerwona komunistyczna kulka" :/:D
[demot] no dokładnie i to było jakoś tak: - "tato, a może ten czerwony?" - "sam już kur*a nie wiem" :D