[demot]
Najbardziej w tej wypowiedzi podobało mi się jak niedługo po nabijaniu się z generała za brak logiki, padło zdanie, że jak się kończy wojnę z mniejszymi siłami niż zaczęło, to to jest przegrana wojna.
[demot]
@Geoffrey no i umknęło mi najważniejsze podsumowanie: z tych dodatkowych 2 mln 119 tysięcy podjęło pracę. Czyli na koniec 2022 94% nie oddawało do systemu, a brało pomoc.
I jakby nie do końca mam im to za złe, bo być może myśleli, że zaraz wrócą. Być może nie udało im się znaleźć legalnej pracy. Jednak niesmak powoduje, że nawet ci, którzy pomocy nie potrzebowali, tę pomoc brali. Polacy robią to samo i to też powoduje niesmak. I to “dojenie” najbardziej odnosi się do takich ludzi
[demot]
@Geoffrey ciekawe skąd ta kwota, bo jeszcze nie ma danych za ostatni kwartał 2023.
I ciekawe skąd te 4 mld, bo inne źródła mówią o 8mld w 2023 i 9.4mld w 2022.
Według raportu ZUS, na koniec 2022 było ubezpieczonych 746 tysięcy Ukraińców podczas, gdy było ich w Polsce 3.1 miliona. Oznacza to że jakieś 76% z nich nie dawało nic z powrotem.
I teraz najlepsze: na koniec 2021 w ZUS ubezpieczonych było 627 tysięcy Ukraińców, a w sumie było ich 1-1.3 mln. Czyli jakieś 50% oddawało do systemu.
Z tego wynika, że w 2022 napłynęło do Polski ok 2 mln Ukraińców z czego 119 tysięcy podjęło legalną pracę. Oznacza to, że wpływ do ZUS z tych dodatkowych 2 mln wynosił niespełna 2 mld. I to licząc średnią ze wszystkich wpływów ZUS, a myślę, że Polak średnio płacił więcej niż Ukrainiec, bo cudzoziemcowi bez języka zawsze trudniej znaleźć lepiej płatną pracę. Zakładając, że 10mld, o których mówisz, wpłynęło również od 746 tysięcy Ukraińców, wychodzi, że te dodatkowe 2 mln ludzi dodało do systemu 1.6 mld
[demot]
@bartolini123 dowalą oprocentowaniem? A jakim? Porównamy to z moim oprocentowaniem na firmę i zobaczymy, czy faktycznie to rolnicy są krzywdzeni przez banki.
Co do ostatniego: nie jestem rolnikiem, ale znam wielu i nasłuchałem się od nich różnych rzeczy. Bo wyobraź sobie oni są dumni z tego, że jebią wszystkich. Oni są dumni z tego, że produkty oznaczone jako niepryskane są i tak pryskane. Oni są dumni z tego, że jajka z wolnego wybiegu, to jajka z chowu klatkowego tylko dodatkowo pryskane kurzym gównem, żeby wyglądały “naturalniej”. Skoro mają odbiorców w dupie łamiąc prawo, to jak by to wyglądało, gdyby oni to prawo ustanawiali?
Ostatnie protesty jasno pokazały, gdzie rolnicy nas mają.
[demot]
@OP2000 a dwa: nie jestem “fanem” zielonego ładu. Jestem przeciwnikiem hipokrytów. Drzesz japę, że unia to gówno, a wyciągasz ręce po pieniądze od nich.
Głosujesz na typów, którzy ci zrobili zielony ład, a wyżywasz się na wszystkich innych.
Kojarzysz akcję zgłaszania kombajnów z hederami na drogach państwowych? Wchodzę w to na 100%. Za te wszystkie sk*rw*syńskie blokady. Rolnicy srają na nas? My sramy na rolników.
[demot]
@OP2000 jako przykład podałeś 70% wzrost cen maszyn w ostatnich latach. Jako kontrargument podałem ci wzrost cen samochodów osobowych w mniej więcej tym samym okresie. Nie znalazłem dokładnych danych na okres, który pokrywa się z twoim 300% wzrostem cen maszyn. Ceny samochodów nie wzrosły w tym czasie o 300%, ale niektóre grubo ponad 100% bliżej 200%. Więc zapytam ostatni raz: skoro wzrost cen maszyn był spowodowany wyłącznie unijnymi dopłatami, to jaka dopłata była na samochody osobowe?
[demot]
@bartolini123 ciekawe o jakich kredytach mówisz. Wszyscy Polacy kredyt mogą dostać, ale rolnik musi mieć dotacje unijne? Czy może mówisz o kredytach preferencyjnych z bardzo małym oprocentowaniem niedostępnym dla innych firm, a którego oprocentowanie jest tak niskie, bo reszta jest dopłacana z dopłat? No to wtedy niedziwne, że trzeba wnioskować.
Bardzo też mnie ciekawi, że bez wniosku na dopłaty unijne nie dostaniesz od państwa polskiego zapomogi w razie klęsk żywiołowych.
Gdyby zostawić rolnikom ustalanie przepisów, to by się nachapali hajsów teraz, wszyscy byśmy zdychali od różnych gówien, którymi by pryskali w celu maksymalizacji dochodu, a za kilka pokoleń ludzie, by zdychali z głodu, bo nic już by nie rosło. Cała akcja z protestami pokazuje jak bardzo macie wyj*bane na wszystkich innych.
[demot]
@OP2000 nie twierdzę, że dopłaty nie wpłynęły na ceny sprzętu. Ale naiwnym jest uważania, że gdyby nie dopłaty, to sprzęt byłby tak tani, jak kilkanaście lat temu.
[demot]
@jurand65 płodozmian pomaga, ale nie rozwiązuje sprawy. Pokaż mi jedno miejsce w naturze, gdzie na powierzchni przeciętnego pola rośnie tylko jeden gatunek roślin. Nawet na polach by to nie miało miejsca, gdyby nie opryski.
[demot]
@OP2000 od 2020 do końcówki 2023 ceny samochodów osobowych wzrosły znacząco. Zależnie od typu auta, ale nawet o 60%. W tym samym czasie wg. Ciebie ceny maszyn wzrosły o ok 70%. Która dotacja wpłynęła na ceny samochodów?
[demot]
@TheAvatar322 @OP2000 no tak. Bo wzrosty cen dotyczą wyłącznie rolników i są spowodowane unijnymi dopłatami. Jak unijne dopłaty dla rolników spowodowały, że ceny mieszkań wzrosły o ok.100% od 2015? I które dokładnie dopłaty spowodowały, że w tym samym czasie, kiedy ceny maszyn rosły, rosły również ceny samochodów osobowych?
[demot]
@jurand65 akurat ugurowanie jest bardzo istotne. Monokultury zabijają glebę. Już od starożytności wiedzieli, że trzeba dać ziemi odpocząć. W sposób jaki jest uprawiana ziemia teraz, za kilka pokoleń nic tam nie będzie rosnąć.
I dalej rolnik nie musiałby nic ugurować, jeśli nie wyciągałby łapek po unijne pieniądze. Wystarczy nie składać wniosków i nie trzeba się do zielonego ładu stosować. Przynajmniej na tym etapie
[demot]
@jurand65 z tego co zrozumiałem, to rolnik będzie zmuszony do trzymania się zasad zielonego ładu tylko, jeśli będzie chciał unijne dotacje. Jeśli nie złoży o nie wniosku, to nic mu nie zrobią.
[demot]
@Percival_Schuttenbach wszystko się zgadza. Problem polega na tym, że jednakowo doili i doją pomoc. Nie wiem, co dostają teraz, bo straciłem zainteresowanie, ale znam niemało ludzi rozczarowanych, jak byli potraktowani w drobnych lub większych sprawach w porównaniu z Ukraińcami.
To co mówił ten gościu pokrywa się z wypowiedziami części osób z mojego otoczenia. Jest to raczej mniejszość, ale nie na tyle mała, żeby zignorować. Jestem właśnie z Wrocławia.
[demot]
oczywiście hitem tikoka jest, bo ludzie sobie puszczają dla beki. W Północnej Korei mało ludzi ma dostęp do internetu, a ci co mają nie mają dostępu do tiktoka
[demot]
Ludzie w internetach uwielbiają brzytwę Ockhama. Moją ulubioną brzytwą jest Hanlona:
“Nie należy domniemywać złej woli, jeśli coś daje się zadowalająco wyjaśnić głupotą” (tudzież niekompetencją)
Wynika ona trochę z brzytwy Ockhama ponieważ głupota ludzi jest bardziej prawdopodobna niż globalny spisek
[demot] Najbardziej w tej wypowiedzi podobało mi się jak niedługo po nabijaniu się z generała za brak logiki, padło zdanie, że jak się kończy wojnę z mniejszymi siłami niż zaczęło, to to jest przegrana wojna.
[demot] Nigdy nie zrozumiem, jak kogoś takiego można nazywać bohaterem
[demot] @Geoffrey no i umknęło mi najważniejsze podsumowanie: z tych dodatkowych 2 mln 119 tysięcy podjęło pracę. Czyli na koniec 2022 94% nie oddawało do systemu, a brało pomoc. I jakby nie do końca mam im to za złe, bo być może myśleli, że zaraz wrócą. Być może nie udało im się znaleźć legalnej pracy. Jednak niesmak powoduje, że nawet ci, którzy pomocy nie potrzebowali, tę pomoc brali. Polacy robią to samo i to też powoduje niesmak. I to “dojenie” najbardziej odnosi się do takich ludzi
[demot] @Geoffrey ciekawe skąd ta kwota, bo jeszcze nie ma danych za ostatni kwartał 2023. I ciekawe skąd te 4 mld, bo inne źródła mówią o 8mld w 2023 i 9.4mld w 2022. Według raportu ZUS, na koniec 2022 było ubezpieczonych 746 tysięcy Ukraińców podczas, gdy było ich w Polsce 3.1 miliona. Oznacza to że jakieś 76% z nich nie dawało nic z powrotem. I teraz najlepsze: na koniec 2021 w ZUS ubezpieczonych było 627 tysięcy Ukraińców, a w sumie było ich 1-1.3 mln. Czyli jakieś 50% oddawało do systemu. Z tego wynika, że w 2022 napłynęło do Polski ok 2 mln Ukraińców z czego 119 tysięcy podjęło legalną pracę. Oznacza to, że wpływ do ZUS z tych dodatkowych 2 mln wynosił niespełna 2 mld. I to licząc średnią ze wszystkich wpływów ZUS, a myślę, że Polak średnio płacił więcej niż Ukrainiec, bo cudzoziemcowi bez języka zawsze trudniej znaleźć lepiej płatną pracę. Zakładając, że 10mld, o których mówisz, wpłynęło również od 746 tysięcy Ukraińców, wychodzi, że te dodatkowe 2 mln ludzi dodało do systemu 1.6 mld
[demot] @bartolini123 dowalą oprocentowaniem? A jakim? Porównamy to z moim oprocentowaniem na firmę i zobaczymy, czy faktycznie to rolnicy są krzywdzeni przez banki. Co do ostatniego: nie jestem rolnikiem, ale znam wielu i nasłuchałem się od nich różnych rzeczy. Bo wyobraź sobie oni są dumni z tego, że jebią wszystkich. Oni są dumni z tego, że produkty oznaczone jako niepryskane są i tak pryskane. Oni są dumni z tego, że jajka z wolnego wybiegu, to jajka z chowu klatkowego tylko dodatkowo pryskane kurzym gównem, żeby wyglądały “naturalniej”. Skoro mają odbiorców w dupie łamiąc prawo, to jak by to wyglądało, gdyby oni to prawo ustanawiali? Ostatnie protesty jasno pokazały, gdzie rolnicy nas mają.
[demot] @OP2000 a dwa: nie jestem “fanem” zielonego ładu. Jestem przeciwnikiem hipokrytów. Drzesz japę, że unia to gówno, a wyciągasz ręce po pieniądze od nich. Głosujesz na typów, którzy ci zrobili zielony ład, a wyżywasz się na wszystkich innych. Kojarzysz akcję zgłaszania kombajnów z hederami na drogach państwowych? Wchodzę w to na 100%. Za te wszystkie sk*rw*syńskie blokady. Rolnicy srają na nas? My sramy na rolników.
[demot] @OP2000 jako przykład podałeś 70% wzrost cen maszyn w ostatnich latach. Jako kontrargument podałem ci wzrost cen samochodów osobowych w mniej więcej tym samym okresie. Nie znalazłem dokładnych danych na okres, który pokrywa się z twoim 300% wzrostem cen maszyn. Ceny samochodów nie wzrosły w tym czasie o 300%, ale niektóre grubo ponad 100% bliżej 200%. Więc zapytam ostatni raz: skoro wzrost cen maszyn był spowodowany wyłącznie unijnymi dopłatami, to jaka dopłata była na samochody osobowe?
[demot] @bartolini123 ciekawe o jakich kredytach mówisz. Wszyscy Polacy kredyt mogą dostać, ale rolnik musi mieć dotacje unijne? Czy może mówisz o kredytach preferencyjnych z bardzo małym oprocentowaniem niedostępnym dla innych firm, a którego oprocentowanie jest tak niskie, bo reszta jest dopłacana z dopłat? No to wtedy niedziwne, że trzeba wnioskować. Bardzo też mnie ciekawi, że bez wniosku na dopłaty unijne nie dostaniesz od państwa polskiego zapomogi w razie klęsk żywiołowych. Gdyby zostawić rolnikom ustalanie przepisów, to by się nachapali hajsów teraz, wszyscy byśmy zdychali od różnych gówien, którymi by pryskali w celu maksymalizacji dochodu, a za kilka pokoleń ludzie, by zdychali z głodu, bo nic już by nie rosło. Cała akcja z protestami pokazuje jak bardzo macie wyj*bane na wszystkich innych.
[demot] Bo USA nie jest sojusznikiem Rosji tylko Izraela
[demot] @OP2000 nie twierdzę, że dopłaty nie wpłynęły na ceny sprzętu. Ale naiwnym jest uważania, że gdyby nie dopłaty, to sprzęt byłby tak tani, jak kilkanaście lat temu.
[demot] @jurand65 płodozmian pomaga, ale nie rozwiązuje sprawy. Pokaż mi jedno miejsce w naturze, gdzie na powierzchni przeciętnego pola rośnie tylko jeden gatunek roślin. Nawet na polach by to nie miało miejsca, gdyby nie opryski.
[demot] @OP2000 od 2020 do końcówki 2023 ceny samochodów osobowych wzrosły znacząco. Zależnie od typu auta, ale nawet o 60%. W tym samym czasie wg. Ciebie ceny maszyn wzrosły o ok 70%. Która dotacja wpłynęła na ceny samochodów?
[demot] @TheAvatar322 @OP2000 no tak. Bo wzrosty cen dotyczą wyłącznie rolników i są spowodowane unijnymi dopłatami. Jak unijne dopłaty dla rolników spowodowały, że ceny mieszkań wzrosły o ok.100% od 2015? I które dokładnie dopłaty spowodowały, że w tym samym czasie, kiedy ceny maszyn rosły, rosły również ceny samochodów osobowych?
[demot] @jurand65 akurat ugurowanie jest bardzo istotne. Monokultury zabijają glebę. Już od starożytności wiedzieli, że trzeba dać ziemi odpocząć. W sposób jaki jest uprawiana ziemia teraz, za kilka pokoleń nic tam nie będzie rosnąć. I dalej rolnik nie musiałby nic ugurować, jeśli nie wyciągałby łapek po unijne pieniądze. Wystarczy nie składać wniosków i nie trzeba się do zielonego ładu stosować. Przynajmniej na tym etapie
[demot] I pyk. Zakaz wnoszenia własnego jedzenia. Wszystko dzięki jakiejś alkoholiczce
[demot] @jurand65 z tego co zrozumiałem, to rolnik będzie zmuszony do trzymania się zasad zielonego ładu tylko, jeśli będzie chciał unijne dotacje. Jeśli nie złoży o nie wniosku, to nic mu nie zrobią.
[demot] Każdy z nas ma też p*erdolniętego sąsiada, któremu wiercenie przeszkadza bez względu na dzień lub porę
[demot] Czyli można go sprzątnąć, bo i tak nikt nie uwierzy, że to my
[demot] @esbek2 dokładnie. Zdecydowanie nie wszyscy
[demot] @Percival_Schuttenbach wszystko się zgadza. Problem polega na tym, że jednakowo doili i doją pomoc. Nie wiem, co dostają teraz, bo straciłem zainteresowanie, ale znam niemało ludzi rozczarowanych, jak byli potraktowani w drobnych lub większych sprawach w porównaniu z Ukraińcami. To co mówił ten gościu pokrywa się z wypowiedziami części osób z mojego otoczenia. Jest to raczej mniejszość, ale nie na tyle mała, żeby zignorować. Jestem właśnie z Wrocławia.
[demot] oczywiście hitem tikoka jest, bo ludzie sobie puszczają dla beki. W Północnej Korei mało ludzi ma dostęp do internetu, a ci co mają nie mają dostępu do tiktoka
[demot] @lkb81 władzę przejmie jego siostra. I wtedy jeszcze zatęsknią za dobrym Unem
[demot] Inicjatywa jest zacna, ale chyba powinna być inaczej promowana. Jeśli wszyscy o tym będą wiedzieć, to przestanie działać.
[demot] Ludzie w internetach uwielbiają brzytwę Ockhama. Moją ulubioną brzytwą jest Hanlona: “Nie należy domniemywać złej woli, jeśli coś daje się zadowalająco wyjaśnić głupotą” (tudzież niekompetencją) Wynika ona trochę z brzytwy Ockhama ponieważ głupota ludzi jest bardziej prawdopodobna niż globalny spisek
[demot] Myślałem, że to zeżre na końcu.