Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

ereres

1 / 1
ereres

[demot] jedyny plus tego zajścia to fakt, że coca cole kupuje bez słomki. Słomkę wyciąga sobie z butów. Kulturę osobistą wynosi się z domu rodzinnego. Ona wyniosła z domu tylko komplet sztućców. Tyle w temacie.

0 / 0
ereres

[demot] dla ścisłości - prąd mierzy się w Amperach, w Voltach mierzy się napięcie

8 / 14
ereres

[demot] w myśl słów jednego z polskich literatów. "... wśród serdecznych przyjaciół, psy zająca zjadły" i jak na razie to tyle w temacie.

4 / 4
ereres

[demot] to jest ten moment kiedy trzeba zpierdzielać a wszyscy stoją, patrzą i kręcą wideo. Matka natura sama wyeliminuje tych najgłupszych.

-1 / 1
ereres

[demot] a ile według Ciebie jest warte życie np. Twoich bliskich gdy przydarzy im się coś co sprawia że umierają?

2 / 6
ereres

[demot] kto jest winny? A kto dzwonił? Przecież to uczniowie III klasy liceum a nie pierwszaki z podstawówki. Dorwali się do połączeń a teraz ola boga trzeba płacić. Jak nie myślał przed to teraz niech płacze i płaci. Szkoda tylko, że spadnie to na barki rodziców. Myślenie nie boli ale... Gimby nie znaki.

0 / 0
ereres

[demot] pod koniec ubiegłego roku opakowanie 100 szt maseczek kosztował w detalu 6-7 PLN. czyli około 6-7 groszy sztuka.

2 / 2
ereres

[demot] szkoda, że te wszystkie wpisy w przewadze dotyczą polityki a nie tego co się dzieje w Polsce. Jakiej to trzeba tragedii by uprzedzenia i przekonania polityczne poszły na bok? Ciekaw jestem, czy gdyby ktoś z tych osób, które tak bardzo krytykują, znalazłby się "pod respiratorem" i zawdzięczał życie " tym lekarzom i pielęgniarkom" to czy by miał taką samą odwagę krytykować ludzi. Nie sądzę. Pokora i zdrowy rozsądek, to teraz Mam potrzebne najbardziej. PS A na pierwszej linii ognia to "stoją" ratownicy medyczni w karetkach bo kto inny przywozi chorych do szpitali.

1 / 1
ereres

[demot] Jestem Ratownikiem Medycznym. Pracuję w WSRM. Jeżdżę karetką na co dzień. Patrząc i słuchając tego Pana jest mi niezmiernie smutno, że zwie się on Ratownikiem Medycznym choć patrząc na jego strój mam wątpliwości czy rzeczywiście nim jest. To prawda. Jesteśmy mocno zintegrowaną grupą społeczną i trzymamy się razem. Tylko, że ci prawdziwi nie "srają" we własne gniazdo. Wiemy, że jest "różnie" ale nie celebrujemy się z tym w necie. Zostawiamy to politykom. Głównym naszym celem jest niesienie pomocy innym, tym potrzebującym, często w sytuacja silnego stresu czy zagrożenia. Taka nasza praca i wybierając ten zawód powinniśmy się z tym liczyć. To prawda, obecna sytuacja wymaga delikatnie mówiąc "improwizacji" chociaż robimy wszystko by trzymać się i postępować zgodnie z obowiązującymi procedurami. A za brak sprzętu do ochrony osobistej podziękujmy "naszym koleżankom i kolegom", którzy w chwili pojawienia się zagrożenia epidemiologicznego pokradli z dyżurek na podstacjach oraz szpitali żele do dezynfekcji czy maseczki lub odzież ochronną. PS p. Janku - więcej pokory. A zakładania odzieży ochronnej powinien Pan nauczyć się na zajęciach w uczelni. No chyba, że była Pan w tym czasie chory

Zmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 16 marca 2020 o 21:47

1