Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

elewyn

0 / 0
elewyn

[demot] damian600, jestem z tej grupy ludzi, dla których na gaz mogą być wózki widłowe a nie samochody. Nie jestem przekonana do LPG i tyle ;) Lepiej nie zaczynajmy dyskusji o wyższości jednego nad drugim bo nigdzie z tym nie dojdziemy ;) Może faktycznie Cinquecento mniej gnije, nie wiem. Faktem jest, że Tico ma 5 drzwi, zamykany schowek, a jego 800 litrowy silnik jest bardziej żwawy niż nawet 900 Fiata.

3 / 3
elewyn

[demot] Ambitny Typ ;) Ciągle trzymamy Tico, które kupiliśmy 14 lat temu w salonie. Głównie z sentymentu, bo strach nim jeździć :D Trzeba przyznać, że to niewielkie autko potrafi zadziwić każdego, przede wszystkim swoim przyśpieszeniem ;) Można było spokojnie zapakować się do niego z rodziną na camping w góry, kiedyś przywieźliśmy w nim nawet łóżko piętrowe :D Nigdy nie miało poważnej awarii, części zamienne kosztują śmieszne pieniądze, a do tego średnie spalanie na poziomie 4,5 litra. Idealny samochód, gdyby tylko nie gniło :D

3 / 3
elewyn

[demot] opowiem i swoją historię. boli mnie głowa i jest mi niedobrze. Impreza to ostatnia rzecz której pragnę. dziękuję za uwagę.

1 / 3
elewyn

[demot] a dzieci w większych miastach i tak myślą, że mleko jest z fabryki ;)

-1 / 1
elewyn

[demot] osz kurcze :D choćby mój sobowtór :D tyle że sprzed kilkunastu lat ;) [patrząc na stare zdjęcia]

0 / 2
elewyn

[demot] swoją drogą widziałam jak w media ekspert się nudzili i owinęli samochód koledze folią ;] co prawda nie tak kreatywnie ale też śmiesznie :D

1 / 1
elewyn

[demot] ja też mam, ale na szczęście widoczny dopiero gdy się napnie skórę. i niech tak pozostanie ;) fokusmok90- a na co tobie konto? bo jak na razie nie było mi dane zobaczyć cokolwiek z twojej twórczości.

13 / 13
elewyn

[demot] a ja tam jeżdżę tikaczem i nie narzekam :D tyle, że jestem dziewczyną i taki jak na razie mi wystarcza :)

-1 / 1
elewyn

[demot] nikt nie mówi, że masz się nie myć, tylko używać go co 48h. Dziękuję za uwagę.

16 / 38
elewyn

[demot] Boże ludzie każdy oświadcza się na swój sposób, każdy woli co innego. Nastały takie czasy, że zaręczyny z klęknięciem w restauracji są już coraz rzadsze, ludzie chcą by od nich były wyjątkowe, przez co wpadają na przeróżne pomysły. To, że akurat n1whn wybrał akurat demoty, jest to już sprawa prywatnych upodobań, a jak już sam wspomniał była to wola jego partnerki, a w prawdziwej miłości chce się spełnić każde marzenie drugiej osoby. My nie mamy prawa by to krytykować. Ma się to spodobać wybrance serca a nie wam. Jak już mówiłam jest to kwestia prywatnych upodobań i gustów. Ja ze swojej strony życzę, by się zgodziła, a tym samym dużo szczęścia :)

1