[demot]
Żal mi trochę ludzi, którzy wszystko co powstanie na demotach odbierają za szczerą prawdę, dotyczącą autora... chodzi o przesłanie a nie o to, czy to akurat tej osobie sie wydarzyło
[demot]
zapraszam ponownie do szkoły, jeżeli wg Ciebie 2011 - 1987 = 16 !! Kiedy kupujesz kalkulator, bo chętnie odsprzedam Ci swój, liczenie opanowałem kilkanaście lat temu :)
[demot]
1. nie siedze codziennie zeby wiedziec co było
2. w "sprawdź czy ktoś nie wpadł na to wcześniej" - które zawsze przeglądam przed dodaniem czegoś - nie było nic podobnego!
[demot]
Ten co gra w Japonii z urodzenia jest Japończykiem, który tylko poprosił o paszport koreański. Zgodził się grać dla Korei pod warunkiem, że będzie mógł dalej grać i mieszkać w Japonii. A poza tym na każdym meczu i w każdym wywiadzie telewizyjnym jest razem z nim "opiekun" z Korei. Jest też jeden zawodnik grający w Rosji, ale jego też ten "opiekun" nie opuszcza na krok.
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
20 maja 2010 o 13:09
[demot]
ale są inne książki, nie tylko podręczniki, ciekawostki można czytać wszędzie... nikt nikomu nie każe ograniczać się do podręcznika. Na tym polega samokształcenie
[demot]
Polacy spodziewali się wojny i to nie tylko w przewidywaniach Piłsudskiego. Od 1938 roku była ogłoszona powszechna mobilizacja, każdy po maturze musiał iść do wojska. A czy możliwy jest tak długi pokój? Oczywiście! Szwecja od wojny północnej [1700-1721 - przyp. autor] nie brała udziału w żadnym konflikcie i była neutralna w każdej kolejnej wojnie.
[demot]
sam papier nie ma żadnej wartości. On jest tylko ekwiwalentem włożonego wysiłku w swoją pracę i symbolem wartości pracy. Gdyby nikt nie pracował, a pieniądze rozdawali na ulicy, nie miały by większej wartości niż kartka z zeszytu.
[demot]
W tym rzecz, że mi nie chodzi o ludzi, którzy się ucza i jednocześnie znajdują czas na rozrywkę. Bo zgadzam się, że złoty środek jest najważniejszy... Tu chodzi o ludzi, którzy siedzą tu po 12 godzin i każde wyjscie do szkoły albo otwarcie książki traktują jak największę zło, a głupio tłumaczą to brakiem czasu...
[demot]
I zakładamy, że w tych 8 lekcjach codziennie uczysz się też na wf, religie i lekcje wychowawczą? Poza tym raczej nie na każdą lekcję codziennie trzeba się uczyć i nie każda zajmuje aż pół godziny, bo nie wszyscy nauczyciele pytają codziennie. Ciekawe ile tracisz czasu na grach? Są jeszcze weekendy, w których jakbyś poświęcił tylko 2-3 godziny niewiele byś ucierpiał. Znam takich co po lekcji jeszcze mają kursy, treningi, wracają do domu na 20 i ze wszystkim się wyrabiają. Nie tłumacz lenistwa brakiem czasu.
[demot] A wiesz, że Apple nie używa systemu Microsofta?
[demot] Żal mi trochę ludzi, którzy wszystko co powstanie na demotach odbierają za szczerą prawdę, dotyczącą autora... chodzi o przesłanie a nie o to, czy to akurat tej osobie sie wydarzyło
[demot] Tusk powinien za to przeprosić i podać się do dymisji :D
[demot] zapraszam ponownie do szkoły, jeżeli wg Ciebie 2011 - 1987 = 16 !! Kiedy kupujesz kalkulator, bo chętnie odsprzedam Ci swój, liczenie opanowałem kilkanaście lat temu :)
[demot] Jak na nią patrzę wierze w miłość od pierwszego wejrzenia :)
[demot] 1. nie siedze codziennie zeby wiedziec co było 2. w "sprawdź czy ktoś nie wpadł na to wcześniej" - które zawsze przeglądam przed dodaniem czegoś - nie było nic podobnego!
[demot] Pasja, niektórzy posiadają ją od dziecka
[demot] ale czy admin będzie na tyle odważny, żeby wstawić to na główną
[demot] Rosjanie zawsze mieli poczucie humoru, ale wyznaczając granicę Syberii chyba lekko przesadzili ;)
[demot] W takich chwilach, wszyscy jesteśmy kotami :)
[demot] Ten co gra w Japonii z urodzenia jest Japończykiem, który tylko poprosił o paszport koreański. Zgodził się grać dla Korei pod warunkiem, że będzie mógł dalej grać i mieszkać w Japonii. A poza tym na każdym meczu i w każdym wywiadzie telewizyjnym jest razem z nim "opiekun" z Korei. Jest też jeden zawodnik grający w Rosji, ale jego też ten "opiekun" nie opuszcza na krok.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 20 maja 2010 o 13:09
[demot] :(
[demot] Nie było? To czyje wojska wyszły z Polski w 1991?
[demot] cięcie! powtarzamy ujęcie, pozbierajcie je z powrotem :)
[demot] dla takich przydała by się jednak obowiązkowa służba wojskowa
[demot] Mąż/Chłopak to taka osoba, która może zapomni o rocznicy, ale zapomni także o Twoich zmarszczkach i wieku...
[demot] ale są inne książki, nie tylko podręczniki, ciekawostki można czytać wszędzie... nikt nikomu nie każe ograniczać się do podręcznika. Na tym polega samokształcenie
[demot] Polacy spodziewali się wojny i to nie tylko w przewidywaniach Piłsudskiego. Od 1938 roku była ogłoszona powszechna mobilizacja, każdy po maturze musiał iść do wojska. A czy możliwy jest tak długi pokój? Oczywiście! Szwecja od wojny północnej [1700-1721 - przyp. autor] nie brała udziału w żadnym konflikcie i była neutralna w każdej kolejnej wojnie.
[demot] najlepszy demot jaki widziałem :) pozdrowienia dla autora
[demot] jeszcze tylko kontakt :)
[demot] "muwili" :) widocznie zostało to tylko w sferze ich życzeń :D
[demot] sam papier nie ma żadnej wartości. On jest tylko ekwiwalentem włożonego wysiłku w swoją pracę i symbolem wartości pracy. Gdyby nikt nie pracował, a pieniądze rozdawali na ulicy, nie miały by większej wartości niż kartka z zeszytu.
[demot] W tym rzecz, że mi nie chodzi o ludzi, którzy się ucza i jednocześnie znajdują czas na rozrywkę. Bo zgadzam się, że złoty środek jest najważniejszy... Tu chodzi o ludzi, którzy siedzą tu po 12 godzin i każde wyjscie do szkoły albo otwarcie książki traktują jak największę zło, a głupio tłumaczą to brakiem czasu...
[demot] Podziękowania dla Ekatyushki, za inspirację :) To trzeźwe spojrzenie na rzeczywistość wygenerowało tego demota :)
[demot] I zakładamy, że w tych 8 lekcjach codziennie uczysz się też na wf, religie i lekcje wychowawczą? Poza tym raczej nie na każdą lekcję codziennie trzeba się uczyć i nie każda zajmuje aż pół godziny, bo nie wszyscy nauczyciele pytają codziennie. Ciekawe ile tracisz czasu na grach? Są jeszcze weekendy, w których jakbyś poświęcił tylko 2-3 godziny niewiele byś ucierpiał. Znam takich co po lekcji jeszcze mają kursy, treningi, wracają do domu na 20 i ze wszystkim się wyrabiają. Nie tłumacz lenistwa brakiem czasu.