[demot]
Naprawdę wierzycie, że jedna z najbogatszych kobiet świata, wyrosla z układów i koneksji rządzących krajem od wieków, nie miała wpływu na politykę?
[demot]
Kobiet nikt nie wyganiał z kuchni, ale też nikt za gotowanie nie chciał im PŁACIĆ extra. Kobiety miały pracować w domu, a nie zawodowo. I już masz historyczne zaszłości.
[demot]
Koń na biegunach, ale taki "prawdziwy", wypchany, nie drewniany. Nie do dostania w tamtych czasach. I pluszowy miś większy ode mnie. Kosztował tyle co dwie pensje matki. Oglądałam go w sklepie ze łzami w oczach jak tylko miałam okazję.
[demot]
Facet rzucający tortem w pancerne szkło raczej nie próbował niczego zniszczyć. Ale i tak jestem przeciw takim zachowaniom a Ziemi to w niczym nie pomoże.
[demot] Ładniej niż balkon wyżej.
[demot] Nie od dziś wiadomo, że tektura rozmaka na deszczu.
[demot] Naprawdę wierzycie, że jedna z najbogatszych kobiet świata, wyrosla z układów i koneksji rządzących krajem od wieków, nie miała wpływu na politykę?
[demot] To nie trądzik.
[demot] Zamienili słonia w składzie porcelany z młotem na krawca ze szpilką przed wyborami? Od TVP odrzucało już nawet wyborców PIS.
[demot] No nie wiem, tu są drogi, które prowadzą na wschód.
[demot] Widzę tu duże pole do urozmaiceń. Zwłaszcza jak zaprosicie dodatkowe osoby. W końcu to gra towarzyską.
[demot] Bo schody były za krótkie.
[demot] Ci na dole przynajmniej nikomu krzywdy nie robią.
[demot] Może czas przestać szukać dziewczyn i zacząć kobiety? Chyba, że sam wciąż jesteś chłopcem w wieku 40 lat.
[demot] To łycha polityka.
[demot] Wrzuć to, autorze, w translator Google jeszcze raz.
[demot] Kobiet nikt nie wyganiał z kuchni, ale też nikt za gotowanie nie chciał im PŁACIĆ extra. Kobiety miały pracować w domu, a nie zawodowo. I już masz historyczne zaszłości.
[demot] Amator czy kozioł ofiarny? Kto w Rosji bierze łapówki w rublach? Może to był zapas papieru toaletowego.
[demot] Jak się otwiera coś na oścież, to przeciąg może wywiać wszystko.
[demot] Raty równe.
[demot] W mojej szkole dobrze jak woda była
[demot] W mojej szkole dobrze jak woda była
[demot] Czy sztuczne kwiaty to prawdziwa miłość?
[demot] Nie, sprzedawca domów z ogrodem i większych posiadłości.
[demot] Koń na biegunach, ale taki "prawdziwy", wypchany, nie drewniany. Nie do dostania w tamtych czasach. I pluszowy miś większy ode mnie. Kosztował tyle co dwie pensje matki. Oglądałam go w sklepie ze łzami w oczach jak tylko miałam okazję.
[demot] A jakbyś chciał zwrócić i odesłać już po rozpakowaniu... Powodzenia!
[demot] Na wilkołaki działa. Tylko drzewo musi być grube a łańcuch solidny.
[demot] Facet rzucający tortem w pancerne szkło raczej nie próbował niczego zniszczyć. Ale i tak jestem przeciw takim zachowaniom a Ziemi to w niczym nie pomoże.
[demot] Już wszystkie stacjonarne spalili?