Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Wenus303

0 / 0
Wenus303

[demot] Ja lubię nasze morze:) ( nie wiem czemu ucięło mi ten fragment w poprzednim komentarzu, no ale dodaje jeszcze raz ;p)

14 / 18
Wenus303

[demot] Rozumiem przekaz, ale nie można do końca tego tak powiedzieć, bo w końcu wieczorem lubisz się zrelaksować i obejrzeć ciekawe mecz, film, program prawda? Pewnie podczas wykonywanej pracy lub innych zajęciach lubisz posłuchać muzyki. Artyści, sportowcy to ludzie którzy też są potrzebni, ale w innych dziedzinach i tyle. Dla Twojej rozrywki. Zgodzę się jednak, że niektórzy celebryci są niepotrzebni i nic sobą nie reprezentują.

0 / 0
Wenus303

[demot] Ale ten brud nie jest z jednego tygodnia tylko z kilku... ktoś zwyczjanie nie dba o samochód Dziwne

0 / 0
Wenus303

[demot] A co do krytycznego myślenia : Myślenie krytyczne nie jest tożsame z krytykowaniem, wyrażaniem sprzeciwu czy sztuką argumentacji. Mowa tu natomiast o procesie intelektualnym, dzięki któremu poprzez weryfikację informacji oraz łączenie faktów na drodze obiektywnej i mierzalnej analizy dochodzimy do prawdy.

0 / 2
Wenus303

[demot] Pismo jest natchnione- właśnie tak uważam. Wystarczy? Dzieki;) "Słowo Boże", " Pismo Święte" to taki mini niuans który na coś wskazuje. Jest najstarszą księga współczesnego człowieka. Ma setki lat a nadal jej rady i przesłanie jest aktualne. To nie jest zwykła książka. 66 ksiąg, 40 pisarzy, 1600 lat spisywania- 1 temat : Jak Bóg realizuje swoje zamierzenia. Przypadek? Pisarze sie znali? Księga Apokalipsy/Objawienia ktora mowi o tym jak Bóg dokonczy swój zamiar ale dla Ciebie nie ma to znaczenia: Ot, zwykła książka. Dla tych, którzy naprawdę chcą wierzyć w Boga to ma znaczenie i szczerze ja czytają i analizują. Słuchanie czy przeczytanie raz tej księgi nic nie znaczy. Analizowanie jej... zastanawianie się nad tym- to jest ważne. Mogę przeczytać podręcznik medyczny ale jak przeczytam to, to znaczy, że wystarczy na tym poprzestac i zostać lekarzem?

-3 / 5
Wenus303

[demot] Wiesz... Izraelici byli niewolnikami Egipcie. Egipt poniósł straszna porażke kiedy stracił wielu że swojej armii w Morzu Czerwonym. Myślisz że naprawdę ujęli by taki ponizajacy siebie cios w swoich sprawozdaniach? Poczytaj sobie o Asyryjskim krolu - Sargonie. Jeszcze do XIX wieku historycy uważali, że taki ktoś nie istniał i sceptycznie podchodzono do wzmianki o nim w Bibli. A dzisiaj? Bardzo dobrze znany historykom. Chłopaki nie będę z Wami dyskutować kilku na jedną to nie fair. Nie szukacie dowodów, ale raczej dyskredytacji tych natchnionych Pism. Mam nadzieję, że zmienicie kiedyś nastawienie i popatrzcie na te księgę rozsądnie, nie zakładając z góry, że to bujda.

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 15 listopada 2017 o 15:14

0 / 8
Wenus303

[demot] Myślę, że cokolwiek nie napiszę: będzie fanatyczne i niedobre. Wszyscy jesteście znawcami Biblii ale czy faktycznie? Kiedy ostatni raz ja czytaliście? Mówicie m.in że brak jej spójności, że została zmieniona ale to nie jest prawda. Jest spójna i dokładna. Codziennie ka czytam już od kilku lat i analizuje ją. Nie wyolbrzymiam. Naprawdę to robię. Manuskrypty tych pism potwierdzają autentyczność tej księgi. A co do spisania ksiąg chyba się nie zrozumieliśmy: wyraźnie podano pisarzy ewangelii i określono że zostały spisane w I w.n.e. Np. Prawodopodnie ewangelia wg Mateusza zostala spiana jeszcze przed zburzeniem Jerozolimy w roku 70.n.e i dlaczego jest rzetelna? Bo Mateusz był bliskim współpracownikiem Jezusa. A zatem przez kogoś po iluś tam latach nie odnosi się do ewangelii. Macie krytyczne nastawienie ale nie macie całkowitej pewności że jest tak jak piszecie. Nie ma co się kłócić tylko sprawdzić fakty. A fakty wyraźnie wskazują że Biblia jest godna zaufania. Tylko trzeba się wysilić i szczerze przyjrzeć sprawie. Tyle w temacie.

-1 / 5
Wenus303

[demot] Myślę, że cokolwiek nie napiszę: będzie fanatyczne i niedobre. Wszyscy jesteście znawcami Biblii ale czy faktycznie? Kiedy ostatni raz ja czytaliście? Mówicie m.in że brak jej spójności, że została zmieniona ale to nie jest prawda. Jest spójna i dokładna. Codziennie ka czytam już od kilku lat i analizuje ją. Nie wyolbrzymiam. Naprawdę to robię. Starożytne manuskrypty tych pism potwierdzają autentyczność tej księgi. A co do spisania ksiąg chyba się nie zrozumieliśmy: wyraźnie podano pisarzy ewangelii i określono że zostały spisane w I w.n.e. Np. Prawodopodnie ewangelia wg Mateusza zostala spiana jeszcze przed zburzeniem Jerozolimy w roku 70.n.e i dlaczego jest rzetelna? Bo Mateusz był bliskim współpracownikiem Jezusa. A zatem przez kogoś po iluś tam latach nie odnosi się do ewangelii. Macie krytyczne nastawienie ale nie macie całkowitej pewności że jest tak jak piszecie. Nie ma co się kłócić tylko sprawdzić fakty. A fakty wyraźnie wskazują że Biblia jest godna zaufania. Tylko trzeba się wysilić i szczerze przyjrzeć sprawie. Tyle w temacie.

2 / 4
Wenus303

[demot] @Kalart Oczywiście, że Biblia opisuje, ze Mesjasz ma zostać zabity np. Księga Izajasza 52 i 53 rozdział. Celem Mesjasza było oddanie życia za grzesznych ludzi. Chrystus / Mesjasz to inaczej pomazaniec. Spełnia swoją rolę jak władca w Królestwie o które się wiele ludzi modli w Modlitwie "Ojcze Nasz". Oczywiście, że należysz do dzieł Bożych tak jak i ja. W Slwoie Bożym Bóg zwraca się do nas " Synu mój, moja córko" ale Jezus był wyjątkowy. On był pierwszym dziełem Boga. Na Jezusa mówi się "pierworodny, jednorodzony" i słusznie. Później zostali stworzeni wszyscy aniołowie i ludzie ale Jezus choć pod innym imieniem, był już przy Bogu. Ciekawe prawda? Wiesz ... Nie wiem czy czytasz Biblię czy nie ale to naprawdę niesamowita księga. To nie jest zwykła książka. To źródło wiedzy o nas samych, o tym kim jesteśmy, po co tu jesteśmy itd. Mowi też o przyszłości. Ale żeby sie upewnić, że jest naprawdę godna zaufania to trzeba ja poznać, analizować i kiedy fakty zaczynaja sie laczyc nabierasz przekonania a potem działasz zgodnie z tym co jest w niej napisane.

1 / 15
Wenus303

[demot] @Kalart Myślę, że przyrównanie Pisma Świętego do dzieł Fantasy nie jest trafne. Zgodzę się z Tobą, że biografie czy życiorysy współczesnych nam ludzi czy żyjących wcześniej mogą być opisane tak by ukryć jakieś fakty lub inaczej przedstawione niż to jest w rzeczywistości. Ale z Biblia jest inaczej. Pisarze ksiąg biblijnych byli uczciwi np. Mojżesz który spisywał m.in. księgę Wyjścia opisał też to, jak zamordował jednego Egipcjanina. Szczerze napisał o tym choć nie było to coś co przedstawialo go w dobrym świetle. Tak samo w ewangeliach opisano jak Piotr wyrzekl się Jezusa. Napisano o tym, choć wcale nie było się czym chwalić. A sam Apostoł Paweł? On też prześladował pierwszych chrześcijan. Nie zakryl swojego złego postępowania. Skoro oni sami przyznawali się do swoich błędów to zakrywaliby prawdę o kimś innym? Mam podstawy by wierzyć że było właśnie tak jak jest to opisane. Przecież w ówczesnych czasach nie żyli tylko pisarze ale też naoczni świadkowie tych wydarzeń. Poza tym Biblia jest źródłem historycznym. Kiedy porusza coś np. Związanego z prawem, z jakimś władcą, z jakimś geograficznym miejscem to napisane jest zgodnie z obrazem tamtego świata. A zatem badam to w co wierzę.

4 / 18
Wenus303

[demot] Jest więcej dowodów na to, że Jezus żył niż na to, że żył Juliusz Cezar. Nie jestem złośliwa. Ale wiesz.... czytasz jakieś tam książki zapisane przez kogoś po iluś tam latach i wierzysz im lub zakładasz, że mogą mieć rację. Weź pod uwagę to co napisano w ewangeliach. Ci ludzie żyli współcześnie z Jezusem więc ich sprawozdania są rzetelne. Sprawdź i przekonaj się.

1 / 17
Wenus303

[demot] Co????? Jakie straszne kłamstwa. Widocznie autor w ogóle nie ma pojęcia o życiu Jezusa. Jego podróże miały cel by nauczać innych o Bogu. W tamtych czasach panowała obłuda wśród tych którzy mieli nauczać prawdy o Bogu więc Jezus wszystko prostowal. A poza tym Jezus jako Mesjasz nie przyszedł po to by zakładać rodzinę i robić karierę. Jego życie ma duże znacznie dla wszystkich tych którzy chcą się podobać Bogu. Dał wzór postępowania. I jeszcze jedno: Nie umarł przez to, że popadł w konflikt z państwem ale przez to, że nienawidzili go obludni nauczyciele prawa. I był jeszcze jeden powod: Jezus wiedzial że ma umrzeć za nas wszystkich, po to by nas wykupić z grzechu. Przepowiedziane to było przez innych proroków setki lat wcześniej. A Ty potrafisz tak ocenić Jego życie na nic niewarte nie znając wszystkich faktów. Straszny jest ten demotywator. Zakrzywia bardzo rzeczywistość.

1