Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

TheAvatar322

1 / 9
TheAvatar322

[demot] @IAMMAIT 1) Nie przeszkadzają mi Ci weganie i wegetarianie, którzy nie wmawiają swojej "ideologi" innym ludziom. Jak nie chcą produktów zwierzęcych to ich problem. Od tego są komentarze, żeby komentować jak się ma ochotę 2) Jedzenie mięsa ma się nijak do szkodzenia zwierzętom ani tym bardziej Ziemi. Jak ktoś nie chce jeść mięsa bo męczy go fakt, że zjadł martwe zwierzę to spoko (byleby nie wmawiał tego innym, ewentualnie powiedział co o tym myśli gdy się tę osobę o to spyta), ale nie jedzenie jajek czy nie picie mleka to już jest durnota... Jak się słyszy tekst, że dojenie krów szkodzi ich zdrowiu to ręce opadają... 3) Dlaczego gorsi? Czuje się świetnie, że mogę rozkoszować się wszelkimi kotletami, spaghetti z mięsem, kurczakiem z ryżem czy wszelkimi innymi mięsnymi potrawami.

-3 / 7
TheAvatar322

[demot] Nienawidzę, jak ludzie kastrują koty czy psy dla własnego widzimisię. To tak, jakby matka obcięła wam jaja, żebyście dzieciaków nie narobili ani nie ruchali na prawo i lewo.

-3 / 23
TheAvatar322

[demot] Weganizm oraz Wegetarianizm jest idiotyczny, jeśli nie jest poparty chorobą osoby, która się w ten sposób odżywia. Jeśli jesteś weganem żeby nie "krzywdzić" zwierząt - źle z Tobą...

70 / 114
TheAvatar322

[demot] Według mnie to jest dobry pomysł. Jeśli chodzi o niepełnosprawne umysłowo, to powinni się uczyć w osobnych klasach/szkołach, bo zaniżają poziom nauczania. Niepełnosprawni fizycznie zaś, również powinni uczyć się w osobnych klasach/szkołach, bo znacznie utrudniają życie klasie. Wiem na przykładzie swojego brata, który ma sparaliżowane nogi. W gimnazjum jego klasa nigdy nie była na wycieczce, ponieważ nie mogli go wykluczyć, a na zwykłe wycieczki nie mógł jechać z racji kompletnego braku przystosowania dla niepełnosprawnych. Gdyby w klasie byli sami niepełnosprawni, to każda wycieczka byłaby organizowana pod nich i dzięki temu nikt nie byłby poszkodowany. Przemieszczanie się po szkole również było problematycznie, bo przy każdych schodach potrzebował czyjeś pomocy. Oddzielenie ich od w pełni sprawnych i zdrowych uczniów jest dobrym pomysłem. Byleby poziom nauczania był dla nich odpowiednio wysoki

-2 / 2
TheAvatar322

[demot] @Tuminure Już tłumaczę. Obecnie poprzez podatki opłacamy ministerstwo zdrowia, narodowy fundusz zdrowia, wszystkie te wydziały,a w nich pracują tysiące urzędników, którzy biorą pensję po kilka tyś zł. Każdy z tych urzędników chce pokazać, że się do czegoś przydaje i zaczyna wymyślać jakieś nowe przepisy i głupoty, które tylko utrudniają życie ludzi. Tak to wygląda we wszystkich dziedzinach. Czy to medycyny, szkolnictwa czy gospodarki. Usługi i towary byłyby tańsze, ponieważ dajmy taki przykład: Taka zwykła szklanka kosztuje 2 zł (przykładowo). 50 gr to robocizna, 20 gr to koszty wysyłki, 30 gr to zarobek producenta, a 1 zł to podatek. Gdyby obniżyć podatki do docelowych poziomów, to te podatki wynosiłyby w tym przypadku ok 10-20 gr. Jeśli cena szklanki by się utrzymała, to zysk nie wynosiłby 30 gr, a 1,10-1,20 zł. Ale też istnieje konkurencja, która zrobi taką samą szklankę, ale za 1,80 zł, obniżając przy tym lekko swoje zyski. Klienci zaczynają przechodzić do drugiej firmy, więc ta pierwsza też musi albo wprowadzić jakieś ciekawe rozwiązanie, albo również obniżyć cenę. Tak działa wolna konkurencja na rynku. Dlatego też chleb nie kosztuje 50 zł. Mógłby, czemu nie? Piekarz może dowolnie ustalać ceny wszystkiego, ale tego nie zrobi bo by zbankrutował. Obecnie cena siły roboczej jest stosunkowo niska, ponieważ jest wysokie bezrobocie, a wysokie bezrobocie jest powodowane między innymi przez zasiłki dla bezrobotnych, a pracujących karze się grzywną (podatek dochodowy). Aż dziw, że ktokolwiek jeszcze pracuje, co nie? Gdyby zlikwidować podatek dochodowy i zasiłek dla bezrobotnych, to bezrobocie spadłoby momentalnie. Gdyby zlikwidować przynajmniej większość socjalu, to jeszcze więcej ludzi wzięło by się do pracy, żeby nie umrzeć z głodu. Nie pracowaliby tylko Ci, których ktoś świadomie utrzymuje. Bezrobocie byłoby minimalne, więc i cena siły roboczej poszła by w górę. Nie byłoby już wymówek w stylu "Podwyżki z 2500 na 2800 Ci nie dam, bo pod bramą stoi mi 10 ludzi, którzy zrobią to samo za 2300. Trzymam Cię tylko dlatego, że masz już jakieś doświadczenie". W tedy pod bramą stałoby max 2-3 osoby i taki pracownik miałby większe szanse na dostanie podwyżki. W dodatku, gdyby zlikwidowano przymusowe składki zdrowotne, emerytalne i te wszystkie duperele, za które pracodawca musi na Ciebie płacić zanim da Ci pensję, to Twoja wypłata poszłaby w górę bez zmieniania umowy, bo zamiast płacić na podatki, Ty otrzymałbyś te pieniądze, bo inaczej pracodawca złamałby umowę. Nikt Ci też nie każe czekać na tego jednego lekarza. Możesz poszukać innych. Dobrych weterynarzy jest całkiem sporo, wystarczy dobrze poszukać, popytać. Nawiasem mówiąc lubię konie. Powodzenia. 3) Mamy tego świetny przykład 8 lat rządów PO i teraz kolejne 4 lata PiS, który tylko wprowadza nowe podatki. 500+... Wszyscy Polacy zapłacą w podatkach 17 miliardów czy ileś tam tylko po to, by jakiś procent z tego mogli odzyskać rodzice (Na każde dziecko przypadnie nie 500 a ok 700 zł, bo administracja ściągania podatków i nimi zarządzana również kosztuje). Poza tym, ile rzeczy można kupić za 17 miliardów? Ile karetek pogotowia, sprzętu medycznego, wyposażenia dla armii, renowacji dróg i zabytków... Eh... Dużo prościej byłoby dać im ulgę podatkową 300 zł, bo te 200 zł i tak oddadzą państwu w podatkach po podniesieniu cen wielu rzeczy, by zebrać kasę na ten program. 4) Kara śmierci nie jest wykonywana na drugi dzień. Zazwyczaj jest to ok miesiąca albo i więcej (między innymi po to, aby była możliwość dokładnego sprawdzenia dowodów). Jeśli przez ten czas nikt nie znajdzie jakichkolwiek dowodów, żeby choćby czasowo wstrzymać się od wykonania kary śmierci, to wątpię, aby ktoś tego dokonał w ciągu kolejnych lat.

-3 / 3
TheAvatar322

[demot] @jezzus Dlatego trzeba na niego głosować. Gdyby przy ostatnich wyborach KORWiN wszedł do sejmu, to najpewniej PiS nie miałoby większości. W tedy p. Janusz zgodziłby się na zabranie przez nich te wszystkie ministerstwa itp. ale w zamian chce tej i tej ustawy, a jak nie to pójdzie do opozycji. I tak byłoby lepiej niż dziś, gdzie PiS mogłoby nawet wprowadzić ustawę, robiącą z Kaczora nowego dyktatora i nikt nie miałby nic do gadania bo PiS ma większość w sejmie, senacie i jeszcze prezydenta. Gdyby KORWiN wszedł do sejmu, ludzie w końcu zaczęliby dostrzegać zmianę i coraz więcej ludzi by na niego głosowało.

-2 / 2
TheAvatar322

[demot] @Tuminure 1 i 2) Owszem, nikt nie broni, tyle że ceny są zaporowe ze względu na istnienie publicznej służby zdrowia i szkolnictwa. Wspomniałem też w poprzednim poście, że po likwidacji ministerstw i wszystkiego związanego z urzędnikami, wszystkie leki i zabiegi byłyby kilkukrotnie tańsze. Po zmniejszeniu podatków do docelowych, pracodawca płaciłby na pracownika 4000 zł, a pracownik otrzymywałby ok 3500-3700, a nie tak jak dzisiaj ~2000 zł. Wszystkie towary również byłyby tańsze, więc mielibyśmy dużo więcej pieniędzy w portfelach i w banku niż dziś. Gdybym dziś miał leczyć prywatnie poważną chorobę, zapewne nie byłoby mnie stać. Przy mniejszych podatkach i tańszych towarach - najprawdopodobniej byłoby. Ewentualnie poprosiłbym o pomoc rodzinę i przyjaciół, którzy również zarabialiby dużo więcej i skorzystałbym z własnych środków, które zawsze odkładam na czarną godzinę, lub emeryturę w przypadku braku owej czarnej godziny. Kiedy parę lat temu poszedłem szczepić swojego psa, poszedłem do weterynarza, akurat nie miał klientów, więc załatwił moją sprawę w 10 minut i po sprawie. Mama po wypadku musiała czekać na rehabilitację 3 miesiące (takie kolejki), a ja na zabieg kolana 4 miesiące. Faktycznie lepiej niż u weterynarza... Może po prostu z psem miałem szczęście, a z lekarzami pecha, tak samo jak Ci wszyscy, którzy byli przede mną jak i za mną w kolejce 3) Dobrze rozumiem? Głupi ma zdecydować o tym, który z kandydatów jest najmądrzejszy? Równie dobrze można by postawić małpę przed trzema politykami i kazać jej wybrać jednego z nich, a banany byłyby obietnicami wyborczymi... 4) Dlaczego wszyscy ludzie czują się bezpieczniej? Przecież jak nikogo nie zamorduję to nic mi nie grozi, a jeśli chodzi o wrabianie, to obecnie można by wsadzić kogoś na dożywocie za niewinność, przyjmując, że łatwo byłoby kogoś wrobić i byłoby to samo jak wrobić w morderstwo przy każe śmierci - wróg unieszkodliwiony. Ewentualnie wrobi w pedofile i już współwięźniowie odwalą brudną robotę. Jak dla mnie to jedynie prawdziwi mordercy czują się bezpieczniej.

-1 / 5
TheAvatar322

[demot] Ciekawe ile milionów zł będzie kosztować ten idiotyczny pomysł zmieniania wszystkiego w systemach, znakach itp... Ktoś to musi zrobić i na pewno nie za darmo. Kolejny przejaw idiotyzmu obecnych polityków w sejmie

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 14 kwietnia 2016 o 23:32

-2 / 2
TheAvatar322

[demot] @Tuminure 1 i 2) Czyli uważasz, że praktycznie żaden polak nie chciałoby dobrze płacić na szkołę swoich dzieci, oraz praktycznie każdy polak ma jakiś nowotwór czy inne schorzenie, które wymagałoby leczenia za nie wiadomo ile? Ilu znasz ludzi ze swojego otoczenia, którzy są tak chorzy, że prywatnie musieliby płacić tysiące zł za zabiegi? Dlaczego osoba, która nigdy nie choruje (z wyjątkiem przeziębień i innych typowych chorób) ma pod przymusem płacić za leczenie kogoś, kogo wgl. nie zna ani sam z tego nie korzysta? Gdyby każdy płacił za siebie, to zdecydowana większość zaoszczędziłaby małą fortunę przez całe życie, gdyby nie musieli płacić pod przymusem podatku na służbę zdrowia. Oczywiście jak ktoś chciałby dobrowolnie wpłacać, to proszę bardzo. z pewnością pojawiłyby się fundację oferujące pomoc dla najbiedniejszych. Ale nie, zaraz... Ty twierdzisz, że tylko niewielkiemu ułamkowi byłoby lepiej, czyli praktycznie każdy polak potrzebuje tak drogiego leczenia, że sam musiałby płacić za niego obecnie kilka tysięcy zł albo więcej. Dobrze rozumiem Twoje słowa? Jeśli tak, to w przypadku wszystkich ludzi jakich znam, one się nie sprawdzają. Po zlikwidowaniu ministerstwa zdrowia, narodowego funduszu zdrowia itp. to wszystkie leki i zabiegi byłyby dużo tańsze, bo nie musielibyśmy opłacać tych wszystkich urzędników, którzy jedynie utrudniają działanie szpitali. Weterynaria to jedyny dział medycyny, który działa w Polsce bez zarzutów. Wiesz dlaczego? Bo nie ma czegoś takiego jak narodowy fundusz zdrowia ssaków, czy ministerstwo zdrowia gadów i płazów. Przychodzisz, leczysz, płacisz i wychodzisz. Wracając jeszcze do szkolnictwa. Dziś szkoły prywatne są bardzo drogie, ponieważ jest wysyp publicznych "darmowych" szkół, więc te prywatne muszą się z czegoś utrzymać. Gdyby wszystkie sprywatyzować, to wszędzie byłoby po mniej więcej tyle samo uczniów, ale to też zależałoby od poziomu szkoły. W moim technikum było ok 350 uczniów. Wyciągając po 1000 zł od każdego, dyrektor po jednym roku szkolnym byłby milionerem. Takie szkoły byłyby przeznaczone dla zamożnych rodzin, dzięki którym dziecko miałoby dostęp do nowoczesnej siłowni, dużej sali gimnastycznej czy co by tam jeszcze wymyślili. Szybko jednak ludzie zdaliby sobie sprawę, że większość ludzi nie stać na takie wydatki, więc łatwo jest policzyć, że lepiej jest mieć 250 uczniów (albo więcej) za 450 zł miesięcznie, niż 100 uczniów za 1000 zł miesięcznie. Dyrekcja i tak by zarabiała kupę kasy, więc biznes byłby opłacalny. Wolny rynek spowodowałby, że ceny za miesiąc/semestr w poszczególnych szkołach byłby konkurencyjny, więc z pewnością znalazłyby się szkoły i za 100 zł miesięcznie. Różniłyby się tylko wyposażeniem jej. A i nie zapominajmy, że nawet dzisiaj kupno nowych podręczników szkolnych kosztuje kilkaset zł, nawet używanych. Dodatkowo, gdy płaci się za naukę to ma się większą motywację do nauki. Wiem na własnym przykładzie. Technikum jako tako olewałem, ale jak robiłem prawo jazdy to spinałem tyłek, żeby te 1540 zł nie poszło w błoto.3) Dlatego, że tych 4 jest mądrzejszych niż pozostałych 6, więc wymyśliliby lepsze rozwiązania i z pewnością nie mogliby ustawić wszystkiego pod siebie, bo tych 6 przeprowadziłoby zamach stanu i byłoby po rządach "czwórki". W dawnych czasach królowie słuchali wyłącznie mądrych ludzi i słuchali woli ludu, bo inaczej będzie rządził słabym państwem, a lud wznieciłby bunt. Dzisiaj partia rządząca martwi się jedynie o to, by najdłużej pozostać przy korycie. Przykładów mamy aż nad to, więc w tym razem nie będę czegoś szczególnego przytaczał. 4) Sorry, ale taka jest prawda. Przez ludzi, którzy są przeciwni karze śmierci i przez tych, którzy ją znieśli, mordercy czują się dużo bezpieczniej niż kiedyś. Kiedyś, jak ktoś kogoś zamordował, to sprawdzano dowody, wieszano go i po sprawie. Ludzie nie mordowali się, bo wiedzieli, że jak ich złapią to zawisną. A dziś? Morderca, który zabiłby całą Twoją rodzinę i przyjaciół dostałby dożywocie (darmowe wyżywienie, darmowa opieka m

-2 / 2
TheAvatar322

[demot] @Tuminure 1) Bez państwowego szkolnictwa, każda szkoła mogłaby być inna i każda szkoła dbała by o swoich uczniów, bo te z lepszą reputacją, wyniszczałyby te gorsze szkoły. Każda szkoła mogłaby mieć inne lektury szkolne, dzięki czemu dzieci spotykając się ze sobą z różnych szkół, miałyby więcej tematów do rozmów. Każdy mógłby też posłać swoje dziecko tam, gdzie mu pasuje, dostosowując się do zdolności dziecka, a teraz nie może bo wszystkie szkoły oferują dokładnie to samo. 2) Twoim zdaniem państwowa służba zdrowia jest w porządku? Ile się już w życiu nasłuchałem jak to mieli pacjentów w dupie i ludzie tak musieli chodzić prywatnie to moje... Jak chcesz mieć 99% trafną diagnozę i pewność, że dobrze Cię obsłużą to tylko do prywatnej przychodni, bo tam się klientów szanuje, by polecali tę przychodnię i utrzymywali dobrą reputację. Państwowy lekarz i tak może mieć Cię w dupie, bo w razie kłopotów szpital i tak dostanie dofinansowanie z budżetu. 3) Głupich jest zawsze więcej niż mądrych i to w każdej dziedzinie. Nawet wśród 10 najinteligentniejszych ludzi na świecie, tych 4 będzie mądrzejszych od pozostałych 6. Ludzie od ponad dekady głosują między PiS a PO i co kadencję jesteśmy ruch*ni w d*pę za każdym razem. Ciemna masa nigdy się nie nauczy. Poza tym, w totalitaryźmie władca musiał dbać o swoje państwo, ponieważ chciał być potęgą, by przekazać mocarstwo swojemu dziecku itp. A dzisiaj? Partia rządząca chce jedynie jak najwięcej nakraść, bo zawsze mogą wybrać następnych... 4) Tutaj już kompletnie Cię nie rozumiem. Jak terroryzowania? Jak kogoś zamordujesz to Cię powieszą. Wszędzie powinno tak być. Jeśli się z tym nie zgadzasz, to jesteś współwinny wszystkich morderstw, ponieważ morderca wie, że jedyne co będą mogli mu zrobić to zapewnić darmowe utrzymanie do końca życia i to z naszych podatków. A i Korwin chce wprowadzić pojęcie morderstwa, więc za zabicie pieszego na jezdni powieszą Cię tylko w tedy, jeśli ewidentnie zrobiłeś to specjalnie. W innym przypadku zwykła odsiadka. Jeśli nie zgadzasz się z którymkolwiek z pkt. które podałem, to proszę odwołaj się do nic i uargumentuj swoje stanowisko

-2 / 2
TheAvatar322

[demot] @Hornecik Dlaczego nie? Podaj argumenty, jeśli masz przeciwne zdanie. Chiny na ten przykład stają się coraz bardziej kapitalistyczne i bardzo szybko doganiają USA. Każde państwo kapitalistyczne rozwijało się w szybkim tempie. Dopiero, kiedy wymyślono socjalizm, wszystko spowolniło. Urojone pomysły komunistów ZSRR doprowadziły do Wielkiego Głodu na Ukrainie i dopiero w tedy zdali sobie sprawę, że zdrowo przesadzili

7 / 11
TheAvatar322

[demot] W pełni popieram taki pomysł. Jaki zobaczyli na własne oczy kilka trupów i ofiary wypadków drogowych to może by się nauczyli

-1 / 1
TheAvatar322

[demot] Jakby to się zwaliło na ziemię po skończeniu budowy, to byłby piękny widok marnotrawienia pieniędzy

-2 / 2
TheAvatar322

[demot] @~jytjt Mniej więcej wiem. Każdy przejaw socjalizmu jest zły dla państwa i jego obywateli. Rząd nie ma prawa wtrącać się w gospodarkę ani ekonomię. Gdyby pozostawić to wyłącznie obywatelom, nikt niemiałby przeszkód, aby się bogacić. Nikt nie musiałby płacić aby ktoś mógł żyć z socjalu, każdy mógłby się w reszcie zająć sobą. Spróbuj tylko wyjść na ulicę i zacząć coś sprzedawać to zaraz Cię dojedzie straż miejska za handel bez zezwolenia. Wprowadzenie zasady "Chcącemu nie dzieje się krzywda" także przyczyniło by się do traktowania obywatela jako myślącego człowieka, a nie debila, któremu trzeba nakazać zapinać pasy bo się jeszcze zabije i będzie jednego podatnika mniej...

-2 / 2
TheAvatar322

[demot] @Tuminure W jaki sposób Twoim zdaniem w "Korwinowskim" państwie większość miałaby gorzej niż obecnie dzisiaj? Podaj konkretne argumenty

-1 / 5
TheAvatar322

[demot] Będę zadowolony jeśli nie poddał się presji otoczenia i jest tym, kim zawsze chciał być (mam na myśli jego charakter i osobowość, bo kwestie materialne to już inna bajka)

0 / 6
TheAvatar322

[demot] Jak to jest, że prawie wszyscy mówią dokładnie tak samo, a mimo to od lat głosują w głównej mierze na PiS albo PO a teraz jeszcze .Nowoczesna, jak oni wszyscy to ta sama socjalistyczna lewica...

17 / 21
TheAvatar322

[demot] @Karbulot W democie jest napisane "kiedy nie masz czasu czekać, aż karma sama zadziała" czyli sam ją ukarał, zanim zrobi to karma bo mu się śpieszy

« poprzednia 1 249 50 51 52 53 54 55 56 57 58 następna »