Tennaniten

[demot] @Przybor1995 uwierz, że jakby rodzina tej osoby ktora zawał dostała, skorzystałaby z usług tej firmy pogrzebowej - premia od szefa, uznanie współpracowników, wielki bankiet ku czci pracownika, gratulacje od prezydenta itp. gwarantowane. Tożto wielki plus, doprowadzać innych do zawałów. Rozumiesz, leżych tak bez ruchu, podchodzi babcia i spogląda na trumne a Ty nagle się poruszasz i doprowadzasz do zawału. Tożto naganianie klientów hehe :D.

[demot] @anarchistt89 A ja jadłem oryginalną włoską pizzę w oryginalnej włoskiej pizzerii gdzie pracowali sami oryginalni włosi w innej miejscowości w Wielkiej Brytanii. I powiem Ci, nie smakowała mi tak ja ta, że tak powiem - 'europejska pizza'.

[demot] @bLaYd, w Wielkiej Brytani leki dają za darmo dla osób powyżej 50 czy 55+ i dla rodzin wielodzietnych, które biorą benefity na dzieci (nie wiem jak w przypadku, gdy ich nie pobierają). Tak więc nie każdemu za darmo leki dają. Mając np. 21 lat, nie dostaniesz za darmo leków w Wielkiej Brytani :). Niestety...

[demot] Jaka znów baranina. Prawdziwej baraniny to bez sosu czosnkowego się nie zje, którego ja nienawidzę. Wiele razy brałem kebaba z tą tak zwaną baraniną (u turków przeważnie) i normalnie bez żadnego sosu jadłem. A gdy pierwszy raz kupiłem kebaba z baraniną w Anglii, zjadłem parę kawałków mięsa i koniec. Czuć strasznie jakby wełnę, jak się wącha wełnę to poczuwa się taki niesmak w buzi i tak samo jest jak się je PRAWDZIWĄ, STUPROCENTOWĄ (noo, lub 90% baraniny, 10% wieprzowiny) BARANINĘ. A w Polsce to co podają jako 'baraninę' to jest wieprzowina połączona z baraniną, gdzie 85% to wieprzowina a 15% to baranina. Albo i lamina, z mięsa z lamy. Sam zapach oryginalnej stuprocentowej baraniny odrzuca, gdy nie ma żadnego sosu, a zwłaszcza czosnkowego. Wiem, bo próbowałem :). A co do Polskiej 'baraniny' czyli większość wieprzowiny i troszkę baraniny to wiem o tym od znajomego turka, który prowadzi własny kebab w miejscowości niedaleko mego rodzimego miejsca zamieszkania w Polsce. I tak taki kebab ciężko dostać, gdzie jest 15% baraniny, specjalnie w Berlinie zamawiają.

[demot] Bo to tak jest. Specjalnie wszedłem w komentarze by o tym napisać, lecz mnie uprzedziłeś :).

[demot] @logikk Ale biorąc pod uwagę, iż był oddalony o KILKADZIESIĄT kilometrów, to ile to może być? 50? 80? 90? Wystarczyłoby, że by wziął 1/3 jak nie 1/4 tego co ma, aż tyle by nie ważyło i spokojnie w dwie noce by przeszedł. Ja idąc na klif z kuzynem mieliśmy tylko 2 kanapki, dwie małe butelki półlitrowe wody i słonecznik solony. I 30 kilometrów zrobiliśmy. No, może nieco za mało wody i kanapek zrobiłem, ale i tak daliśmy radę. Więc ten człowiek, zdeterminowany aby przeżyć, na pewno by w dwie noce przeszedł do najbliższego miasta.

[demot] Ja z kuzynem ostatnio poszliśmy się przejść na klif i w około 9godz, przeszliśmy 20mil lądowych co nam daje około 30 km. Więc spokojnie w dwie noce by to przeszedł.

[demot] W czym to demotywuje? ;o... Zróbcie może zakładkę "Dowcipy" jak na repo i tam takie rzeczy wrzucajcie, a nie na główną ech...

[demot] @Kalia24, dokładnie. U rodziców mam swojego pieska, ja jestem tymczasowo w UK. No i jak widzę, ile tu muszę kości wyrzucać do śmietnika, czy innego jedzenia co pies by spokojnie zjadł to aż tęskni mi się za nim :).

[demot] @XklocMan8, otóż nie. Podstawowym składnikiem piwa jest słód :). Czy to słód jęczmienny, czy pszenny, zawsze jest jego dużo.

[demot] Ło kurcze, muszę je mieć wszystkie! NA PEWNO zrewolucjonizują moje życie!

[demot] 'typowe angielskie piwo'... Miałeś na myśli Fosters(Australia) czy może Stella Artois? Spróbuj jakiegoś Ale, Bittera angielskiego czy Stout'a. To są piwa, a nie te typu Stella. Chociaż Fosters mi smakuje, nie powiem :).

[demot] Nie tylko Tyskie. Moja kuzynka pracuje w sklepie polskim od kilku lat i mówi, że angolom smakuje też Lech, Perła, Strong, Dębowe Mocne. Tyskie aż tak się wśród angoli nie sprzedaje (przynajmniej w tym regione gdzie jestem) jak np. Perła.

[demot] Za to pewnie portfel tyje. Skoro mniej jecie, to i oszczędzacie na jedzeniu. Tak więc efekt jakiś jest :).

[demot] Oglądałem ten film. Potem - bądź wcześniej - jadł ryby surowe, jeszcze żywe. Taka inna forma sushi xD.

[demot] Kaczory, to "skur*ysyny matki natury" - jak to powiedział Dem o kotach. Jak widać, nie tylko koty nimi są.

[demot] Tak tych rzeczy potrzebuję jak kura skrzydeł! No kurcze, takie rzeczy mógłbym mieć, nie ma co. Na pewno polepszą moje życie! Aż muszę wbić na ebay'a i szukać tego!!!

[demot] A kierowcy to co? Oni również są wiernymi fanami radia. W sumie to w fabrykach też puszczają, nie wiem czemu tak wychwalacie budowlańców. A może to ma ukryty sens i mówi o tym, żeby tegoroczni maturzyści pakowali walizki i szykowali się na wyjazd na budowy za granicę? Oczywiście jako parobki hehe.

[demot] I ten dym lecący prosto w twarz gdy zajadasz się kiełbaską albo inną karkówką...

[demot] Korzystają z okazji, fajnie się komponuje.

[demot] W filmikach "U Szwagra" ten tekst słyszałem - no, może nieco zmieniony. Ale beke miałem niezłą xD. Ogólnie filmiki użytkownika śmiechawatv są dobre :D.

[demot] Dlatego piłki nożnej nie oglądam i za nią nie przepadam. Wolę oglądać piłkę siatkową kobiet ;).

[demot] http://demotywatory.pl/4332868/Pamietaj Plagiat ... Przynajmniej byś źródło podał/-a...

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 9 maja 2014 o 14:44

[demot] no, i przepis jakiś jeszcze.

[demot] Zaiste te twoje wywody, toć bardzo ciekawe! A nie kazał jeszcze by trzymać się z dala od przycisku "Dodaj" na demotywatorach?