Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Myszka88

6 / 6
Myszka88

[demot] Ogólnie mówiąc: wszystko kręci się wokół dupy, a najczęściej wychodzi z tego gówno.

1 / 1
Myszka88

[demot] W skrajnych przypadkach: można być komuś potrzebnym, jeśli się go od siebie (lub od tego co się posiada) uzależni

6 / 6
Myszka88

[demot] Luxtorpeda - Wilki dwa: "A we mnie samym wilki dwa oblicze dobra, oblicze zła walczą ze sobą nieustannie wygrywa ten którego karmię "

1 / 1
Myszka88

[demot] To jest ponadczasowe. Na wykładach, w pracy, gdziekolwiek gdzie musisz siedzieć i niekoniecznie się skupiać

2 / 2
Myszka88

[demot] "-Skąd wiesz że to miłość skoro nigdy nie byłaś zakochana? -Bo to czuję. -Gdzie? -W brzuchu. Jest taki ciepły, zawsze mnie tam ściskało... a teraz już nie. -Cieszę się, że już nie boli Cię brzuch... ale to chyba nic nie znaczy?" Jeden z filmów, do którego chętnie się wraca.

0 / 2
Myszka88

[demot] ojoj :) bardzo wzięłaś wszystko do siebie :) masz nick "mała" co nasunęło mi myśl że jesteś młoda, więc może nie jesteś jeszcze w wieku stosownym do szkoły wyższej (zupełnie nie miałam na myśli ujmowanie Ci wykształcenia). Ech... Moja wybredność zawsze kończyła się na: dobroci, braku agresji, szacunku, zaangażowaniu - wyuczonych cech od dziecka, które ciężko "dograć" (przykładowo: ktoś kto raz poniósł rękę na kobietę, zrobi to ponownie, nie można tego oduczyć, zmienić. Można co najwyżej odciągnąć w czasie. A kogoś kto napisze "gożej", można poprosić o "napisanie tego wyrazu 100 razy" a są szanse że nie popełni już tego błędu.) Też nie słyszałam kiedyś o dysortografii. Teraz bardzo łatwo jest uzyskać takie zaświadczenie, choć nie do końca zezwala ono na popełnianie w każdym wyrazie błędów, a jedynie nieznaczne zmniejszenie negatywnej oceny wywołanej bł.ort. Stereotypem jest powiązanie dysortografii z inteligencją. Pozdrawiam.

1 / 1
Myszka88

[demot] uwielbiam gdy ktoś nie wychwytuje ironii nawet gdy jest zaznaczona :) ech, szkoda słów, no ale to wymaga wyjaśnienia: poziom wykształcenia nie świadczy o inteligencji (to oczywiste i było właśnie IRONIĄ), zasugerowana filologia polska również była skrajnym stereotypem :) chciałam jedynie subtelnie zaznaczyć zaskoczenie, że ktoś w wymaganiach co do mężczyzn zaznaczył na pierwszym miejscu ortografię :) zazdroszczę jeśli nie spotkałaś w życiu partnerów o dużo poważniejszych wadach :) pozdrawiam i życzę powodzenia :)

-3 / 5
Myszka88

[demot] nie wiem dlaczego, ale czytając Twoje uprzedzenie do błędów ortograficznych, mam nieodparte wrażenie, że jesteś bardzo młoda. Gdy kogoś poznasz, to zrób mu na pierwszej randce dyktando, tak na wszelki wypadek (ironia). Albo pójdź na studia (bo zakładam, że na nich nie jesteś, skoro otaczają Cie jedynie mężczyźni z dysortografią), najlepiej rozejrzyj się za kimś na filologii polskiej - największe szanse na zabicie Twoich fobii :D (ironia)

4 / 6
Myszka88

[demot] Trzeba być totalnym prostakiem by w takiej sytuacji wyciągać telefon,ktokolwiek by nie dzwonił lub pisał

14 / 18
Myszka88

[demot] Zależy czy rodzice bądź opiekunowie prawni na to pozwolą. Zdanie dziecka - tak często lekceważone. Chore ambicje rodziców względem przyszłości dziecka nie uwzględniają jego prawdziwego szczęścia

0 / 2
Myszka88

[demot] Guzik prawda. Dojdziesz tylko niekoniecznie tam gdzie naprawdę byś chciał lub gubiąc po drodze bliskich lub... itd. Ale skoro ktoś pnie się do góry to kiedyś dotrze na szczyt. najwyżej będzie tam sam.

20 / 26
Myszka88

[demot] Podobno krytyka wzmacnia i kształtuje. Ale jej nadmiar zwala z nóg, niszczy osobowość i minimalizuje pewność siebie. (+)

9 / 11
Myszka88

[demot] Spokojnie mogłeś odciąć część obrazka z wulgaryzmem i wykrzyknikiem odnośnie 3ej butelki. Demot zyskałby na powadze

2 / 2
Myszka88

[demot] Prawdziwego przyjaciela się nie szuka. Ktoś sam się nim okazuje. A wrogów dobrze jest się trzymać blisko, zgodnie z powiedzeniem: "Przyjaciół trzymaj blisko a wrogów jeszcze bliżej"

15 / 47
Myszka88

[demot] "Jeździć" po egzaminie już się umie. Teraz tylko trzeba nauczyć się dostosowania do prawdziwych zasad obowiązujących na naszych "drogach" oraz do starszych stażem kierowców.

1 / 3
Myszka88

[demot] Szczególnie, gdy to Ty idziesz za kimś ciemną uliczką, zwyczajnie spieszy Ci się, a wiesz że wywołujesz w kimś niepotrzebnie strach. Jeszcze niechcący można oberwać w "samoobronie".

37 / 41
Myszka88

[demot] Przedstawiona sytuacja (dodając, że po alkoholu), z "miłością" ma raczej niewiele wspólnego.

26 / 30
Myszka88

[demot] Do tego ją przyzwyczaiłeś. Gdyś od początku nie dodawał emotikonek to nie uznałaby ową sytuację za coś dziwnego

1 2 3 4 5 następna »