Milva

[demot] jakoś nie widzę większego problemu - o ile nieco rozumiem reakcję kobiet, bo one mogą mieć jakieś uprzedzenia (choć osobiście dla mnie niezrozumiałe) do takich panów, o tyle partnerzy powinni pokazać jaja, a nie uciekać i mieć wąty do obsługi. ;)

[demot] gdy zacznie ciekawą, nieraz ekscentryczną rozmowę ;) (uwielbiam dużo rozmawiać), gdy często patrzy mi w oczy (komplement dekoltu na wyższym etapie...), gdy poproszę o pomoc nie odmówi, gdy już jest się bliżej, kiedy tworzy coś, co jest tylko między mną a nim - jakiś sekretny kod czy hasło - to naprawdę miłe. gdy od czasu do czasu napisze że jest pod moim blokiem i chce mnie tylko przytulić albo zobaczyć mój uśmiech. gdy zadzwoni, bo chce usłyszeć głos. i WAŻNE - gdy jest dżentelmenem. otwiera drzwi i mnie przepuszcza, pomoże ubrać płaszcz, odsunie krzesło i nie przeklina (jedynie są sytuacje wyjątkowe - cytowanie np. Wiedźmina ;)). małe rzeczy, a niesamowicie cieszą, teraz niewielu jest takich rycerzy. odstrasza mnie szpanowanie tym ile się wypiło, wyjarało, zaliczyło, co się robiło na ostatniej imprezie i pod którym drzewem się rzygało. a teksty na podryw? no proszę...zwykła propozycja spotkania, wprost. możecie powiedzieć, żeby wybrała miejsce, ale na Boga, jeżeli ona nie ma pomysłu na miejsce czy termin, to WY PRZEJMUJECIE INICJATYWĘ. to naprawdę odstrasza, gdy Ty zapraszasz, a ona musi kombinować gdzie się wybrać. i proszę, szanujcie to, że dziewczyna czegoś odmawia i doceńcie, gdy powie coś wprost. a na koniec - bądźcie sobą.

[demot] Według mnie każdemu należy się szacunek i na pewno nie chciałabyś być traktowana przez niego jak zabawka. Lepiej jest patrzeć z perspektywy, że skoro nie jesteście razem, to widocznie nie było to prawdziwe uczucie. Chyba że związek opierał się wyłącznie na 'zabawie', tylko wtedy on mógłby pomyśleć to samo o Tobie.

[demot] ładne :) możesz próbować, osobiście uważam, ze dość dobry, tylko zgodzę się z przedmówcą - niekoniecznie w to miejsce, tutaj ludzie na tego typu sztukę nie są przygotowani. do tego nieco inne jest ogólne przesłanie poezji jako takiej, a innego demot, też mówiąc ogólnie. myślę jednak, ze na portalu/forum literackim możesz próbować śmiało ;) pozdrawiam

[demot] prowda, prowda. ciężko jest po miłości wrócić do przyjaźni, zaś miłość budowana na porządnej przyjaźni jest naprawdę dobra :)

[demot] oj, popraw bo Ci żyć nie dadzą ;) ale demot bardzo mi się podoba...plusik

[demot] do gimnazjum chodzę (nie tak łatwo się do niego dostać, więc towarzystwo jeszcze nie takie złe) i jestem tym wszystkim załamana, co tu kryć. z dziewczyną się zgadzam całkowicie. jak widzę niektóre dziewczyny na ulicach czy z mojej rejonowce (mam tam parę starych koleżanek) to ręce opadają. tapeta aż się odlepia, szpilki, miniówy (fdo tego niekiedy takie, które ze względów nie tylko moralnych, ale i estetycznych powinny sobie odpuścić), do tego zjawisko galerianek, te słoneczka czy inne ekscesy...aż się boję, jak za parę lat będzie na ulicach. załamka... ale przynajmniej sa jeszcze ludzie z zasadami...

[demot] babcia spoko :) ważne, że ma chęci do nauki, na mnie to robi wrażenie, zarówno dla osoby uczącej, jak i uczonej, przechodziłam to :D i babcię pozdrów, bez niej byś na głównej nie był ^_^