Loganesko

[demot] @AIkanaro A ci się ten wpis udał jak kaczindze 2 wieże! Rozumiem, że zapychasz w imieniu morawieckiego pinokia i miska ryżu za wpis? ;)

[demot] Kolejny katoprawacki "informator". Uwielbiam takich debili, nic tylko czytać z popcornem w ręku i mieć nadzieje, że wyginie jak najprędzej. Czekam na ból dudy prawackiego środowiska, którego na demotach nie brakuje ;)

[demot] @AIkanaro W imię prawa - komu nie udowodniono zarzucanego czynu jest niewinny. Wedle prawackokatolibskiego myślenia "wybić wszystkich na wszelki wypadek". Czasami żałuje, że to rzymianom nie udało się do 100r.n.e. z pewną sektą, która teraz jest jedną z najmocniejszych i najbardziej zepsutych religii świata. Zaznaczam - każda religia jest zepsuta, bo to zabobony i ciemnota.

[demot] @Lechu1 Tu się wtrąca wolność słowa i poglądów. Teoretycznie pewne poglądy są zabronione, ale praktycznie to chronione są prawnie i tu się koło zamyka. Dobrze, że ich na mediach społecznościowych chociaż banują to aż tak swojej tępoty prawaki nie mogą szerzyć i dobrze.

[demot] @Xar Widzisz właśnie dostaliśmy przykład kolejnej wymówki za to jak ktoś konfedezje*ów na czymś przyłapie. Porównują akcje szczepień do "aushwitz"? Uj, wolno im. Kruwin broni w mediach społecznościowych putina (luty tego roku)? No bo pewnie słusznie prawi, co to tam ten putin? Wedle bożyszcza prawaków przecież to wcale nie ma zapędów imperialistycznych. Przejęzyczenie, wyrwanie z kontekstu, a teraz "dobre przewidywanie"... Dlatego z prawakami nie pogadasz choćbyś im wszystkie zbrodnie z dowodami pokazał od a do z i to łącznie z podpisem sprawcy. Bo nie. Czy to braun, kruwin, godkowa, dziamber, czy inny prawokatolski zje*. Im nigdy nic nie wytłumaczysz, bo nie. Tyle, po prostu.

[demot] @rysz666 To jeszcze nic, 2 dnia ataku na stacji Orlen w Bielsku ziomek szedł do roboty na 6 rano. Przejeżdża obok stacji "O! 95 po 5,24zł/l teraz, to zatankuje do pełna po robocie!". Zajeżdża na stację o 14:30 - 6,10zł/l.

[demot] @kondon Prędzej mi kaktus na dłoni wyrośnie niż pochwalę jakiegokolwiek zje*a z konfy. Porównując najwiekszą masakrę ubiegłego stulecia do masek, czy szczepień pokazali jakimi są ćwierćmózgami. Co do tego, że jeśli nie potrafisz czytać, że dla konfy i ich kłourwina lepszy putin i jego imperialistyczne zapędy od mrzonki na temat tego, że Ukrainę korci jakikolwiek kawałek Polski to już nie pomogę. Lekarz i to solidny, bo albo to albo izolacja całkowita. @plasser Gdybyś miał choć odrobinę mózgu wiedziałbyś, że pewne kwestie są regulowane przez traktaty i kwestie dyplomatyczne. Dlatego podpisuje się dokumenty by nikt nie wyskoczył przed szereg, bo wtedy będzie wyścig kto pierwszy za spust pociągnie... ale co ja piszę przecież prawicowym katolom takim jak te konfedezje*y właśnie coś takiego się marzy. Dobra, miłego życzę, więcej łykania gówna prawackiego jak pelikan rybki i over and out. Jedno tylko dodam na koniec co mnie zastanawia, ten wasz kłourwin tak wszystko co ruskie i putina zachwala, a wy innych od ruskich wyzywacie ;) Zdecydujta się.

[demot] @Coti Czyli rozumiem wszyscy politycy SLD za wypowiedzi z lat 90 są "rozgrzeszeni*" (grzech nie istnieje przyp. autora) i te teksty są im zapomniane? A no tak... ja zapomniałem, że prawicowce jak każdy katol mają mentalność kalego. Kali ukraść krowa dobrze! Kalemu ukraść krowa - źle.

[demot] @plasser Z chłopem ruskim oderwanym od pługa nie pogadasz. Vania rzuci "wyrwane z kontekstu!" albo "się januszek pomylił, zdarza się". Żeby tyle konsekwencji mieli w inną stronę... ale prawicowokatolskie czopy tak mają i z putinem się bratają. ;)

[demot] @kondon Nic nie muszę merytorycznego dodawać, bo wszystko co merytoryczne konfedezje*y odbijają prosto "Wyrwane z kontekstu/Przejęzyczenie", bo "pełny kontekst" jest identyczny jak ten, który podało to jedno zdanie. Ostatnio też kłó.,.rwin otwarcie bronił putina w mediach społecznościowych i w wywiadach. Tutaj nie taka stara jego wypowiedź o pierwszym wjeździe putina do Ukrainy: "– Głosowaliśmy przeciw, ponieważ rezolucja jest jednostronna. Rezolucja niepotrzebnie drażni Jego Ekscelencję Włodzimierza Putina, który bardzo silnie musi bronić się przed naciskami w Rosji, by nie wprowadzić wojsk na Ukrainę i bronić swoich rodaków – uzasadniał szef KNP. I kontynuował: – W interesie mojego kraju jest niepodległa i silna Ukraina, ale to nie oznacza, że musimy obrażać ludzi, którzy się nam nie podobają – mówił. Przekonywał też, że to amerykańska prowokacja. – Mamy do czynienia z agresją amerykańską, która szuka pretekstu do wypowiedzenia wojny… – zakończył szef KNP. Podsumował, że USA mają na celu wywołanie wojny, bo to po prostu im się opłaci!" Coś jeszcze chciałeś dodać, czy jest to "wyrwane z kontekstu"?

[demot] @kondon Jak można bronić tego zje*a? Przecież cała konfa to wielbiciele ruskie i pachłoki putina!

[demot] @podluka Statystyka? Serio? Czyli, że zakład pracy ma prawo być syfem, bo to zakład pracy i więcej tam ludzi? Ku*wa mać... dobra, kończę dyskusje, argumentacja z dudy i takie też myślenie. Miłej niedzieli.

[demot] @rysz666 Myśle, że jak się połowa wojska w pion postawi to by nic z takiej wojenki nie było. Niejednokrotnie myśl taka jaką prezentujesz tłamsiła narody, a postawienie się "despocie" skutkowało detronizacją/dymisją i tym samym rewolucją w kraju. Stwierdzenie "nie mam wyboru" to jak powiedzieć "nie chce mi się decydować". Można by tu polemizować, że przecież wybór niejednokrotnie to między przysłowiowym młotem, a kowadłem, ale wybór jest zawsze. Czasami zwyczajnie ciężej go dokonać. I staje za swoim, udział w krucjacie, wojnie, jeśli idziesz i atakujesz niewinnych to jesteś współwinny. Jeśli zaś patrzeć na podany przez ciebie przykład Ryśka Lwie Serce to było to zwyczajne sku*wysyństwo i egoizm z jego strony. To tak jakby teraz Ukraina stwierdziła "Dobra Władziu! My idziemy z wami na Polskę, tylko dajcie nam już spokój!". Przykład zwyczajnej naiwności i hipokryzji, jak cała religia i kościółek katolicki razem. Gdyby zaś twój przykład Rysia stanął w pion, zwołał anglików i postawił się papieżowi, historia wyglądałaby o niebo inaczej. To właśnie zaściankowość i zabobon religijny jest przyczyną wojen i konfliktów, bo się wiecznie bano panbucka, czy innego zmyślonego dziada. To co opisałeś to nawet nie jest bierne przyglądanie się, a czynny udział, bo "a co jak potem mi wjadą na chatę?". Idąc tym tokiem rozumowania, jak sąsiadowi mafia wpie*doli się na chatę, pobije go i okradnie, a potem będą chcieli iść do mieszkania obok to co? Mam się zgłosić na ochotnika mafii pomagać, bo mój dom następny w kolejce? No kur*a błagam...

[demot] Chyba tak głupiej galerii dawno temu tutaj nie było... Wyliczmy argumenty "za" przeprowadzką! 1. Wyjechanie w pi*du żeby żyć z dala od zje*ów. - To rozumiem. 2. Prezydent podróżuje zwykłym samolotem z resztą ludu. - To rozumiem. 3. Wieczna zima. - Ja akurat lubię, więc rozumiem. 4? Sauny? - No... powiedzmy? Reszta? No prośba! Fakt, że nie możesz mordy o pomoc otworzyć, czy samolot na drugim piętrze stodoły? Czy może fakt, że "za monitoring" służy emerytka, która nie ma nic lepszego do roboty, tylko wszystko podgląda? To ostatnie mamy akurat w kraju i o ile nie chodzi o podpie*dolenie młodzieży o picie, czy palenie "na powietrzu" to w życiu się taki do niczego nie przydał! W klatce znajomego jak mu meble przywieźli i z nim pozostali wnosili do środka, podje*ano mu kilka z wielu mebli (transportowcy też uje swoją drogą, ale mniejsza). Obserwowało to co najmniej 5 sąsiadów i nagle jak policja przyjechała zapytać, czy coś widzieli to żaden niczego nie zauważył... Faktycha, skuteczne w ciul.

[demot] @podluka Różnicy nie ma żadnej. To jest toaleta i to jest toaleta. Jeżeli dla ciebie toaleta w miejscu pracy i toaleta w restauracji to wyznaczniki "wyższości" jednego nad drugim to na prawdę współczuje.

[demot] @rysz666 I tutaj w sumie sam siebie zanegowałeś. Przywódca to jedno, naród to drugie. Skoro przywódca (dajmy nawet na to, że ateista, niech będzie) rzuci, ze idziemy na wojnę w imię zmyślonej istoty wyższej, a masy za tym idą to co to oznacza? Że poza tym despotą te masy idą z powodu wymyślonego (podwójnie), bo w imię bożka! Pal licho, że część szła dla złota/chwały/zysku/gwałtu/palenia (niepotrzebne skreślić), ale większość szła z "bogiem" na ustach. I tego nikt nie zaneguje, że to własnie religia (zgadzam się z argumentem wymówki, ale jednak...) jest głównym powodem wojen na ziemi (i tutaj podrzucę argument mój osobisty, wolałbym by jakiś władca wprost powiedział "idę, bo somsiad ch*j i mi babę wyłomotał w łożnicy!" niż żeby wycierali sobie ryje zmyśloną ideologią, ale cóż... nic nie poczynisz). Religia wywołuje wojny, bo gdyby ludność była przeciwko to by do wojny nie doszło, a że jeden sadysta/despota rzuca argumentem i trzoda idzie jak za darmochą, to tylko potwierdza twierdzenie.

[demot] @CoGitare Widać nie pracowałeś w amazonie w Polsce.

[demot] @rysz666 1. Zgoda. 2. W sumie to też może być racja, ale to raczej nie tylko to. To trzeba mieć w głowie już wcześniej, wielu światowych przywódców było roztropnych i spokojnych, wytonowanych i nie ciągnęło ich do koryta dla władzy, czy kasy. Poza tymi watykańskimi, tam zawsze kanalia kanalią goniła. 3. Tutaj będę ostro polemizował. Jestem ateistą, a więc co widzę i o czym przeczytam z rzetelnych źródeł to jest dla mnie podstawą do uznania czegoś za prawdę (i nie, nie wierze we wszystko co czytam/słyszę jak katole w zmyślonego dziada na chmurce). Idąc dalej, na przestrzeni ostatnich 600 lat, wbrew temu co powiedzą sobie katole to nie muzułmanie, żydzi, czy ateiści popełniali najwięcej gó*na i syfu, a właśnie katolicy. Poczynając od krucjat, palenia czarownic, wybijania rdzennej ludności Indian w obecnych USA, czy Kanadzie, przez blokowanie myśli technologicznej i naukowej każdemu kto "nie ma kiecy czarnej" w stolicach europejskiej kultury. Potem przyszły rozbiory, wojny, "Got mit uns!", "Andiamo con Dio" i inne hasła wojsk faszystowskich, czy nazistowskich. Ze Stalinem sprawa jest mocno dyskusyjna, bo z jednej strony był cynicznym maniakiem, więc jego wiarę można w bardzo łatwy sposób dać w wątpliwość, ale z drugiej był tak gorliwie wierzącym, że to własnie dyscyplina panująca w seminarium duchownym go stamtąd na koniec wydaliła, bo nie mógł jej znieść. Dlatego rosyjski dyktator pozostanie niestety na kartach "nie wiadomo" z uwagi na fakt, że najbliższe otoczenie uważało jego działania za "toksyczną miłość" do własnej wiary i religii, z uwagi na fakt, że przez porażkę w seminarium obiecał sobie dopiec wszystkim, ale wierzący w rzeczy samej był, tak z drugiej strony jego działania dają mocno w wątpliwość jego religijność przynajmniej do 1941 roku, gdy pozwolił cerkwi na bardzo wiele (ale to prawosławie, choć też religia, warte wspomnienia dla dywagacji samego tematu). Wracając do katolików, w Kanadzie odkryto już szczątki dzieci rdzennych mieszkańców (i zanim mi tu jakiś turboprawacki katol wyjedzie, że niepotwierdzone, to właśnie POTWIERDZONE nawet przez sam watykan ;) ), które były mordowane masowo w imię "boga". Możemy rzecz jasna pójść dalej i sięgnąć do 0 r.n.e. wspomnieniami i odtworzyć to co jest prawdziwe aż do dzisiaj: 90% wszelkich wojen, konfliktów zbrojnych, zbrodni na świecie popełniają/są winne osoby WIERZĄCE. I tutaj 2000 lat z okładem historii świata pokazuje, że to własnie z religii i prawicy, ich konserwatyzmu i braku chęci rozwoju wzięły się spiski, wojny i konflikty. Czy to katolicyzm/chrześcijaństwo, prawosławie, judaizm, islam, czy cokolwiek innego, każda religia ma o lata świetlne więcej krwi i winy na rękach i w sercach niż ateizm. I teraz czekam serdecznie na prawackie pie*olenie o treści "STALIN I HITLER TO ATEIŚCI BYLI!!" i o ile jak pisałem wyżej w sprawie stalina dyskutować można, o tyle w kwestii hitlerka już nie, bo to był zagorzały, prawacki katol.

[demot] @edino Swoją drogą jak trzeba być zje*anym żeby porównywać ideologie wyzwolenia, oświecenia (naukowego!) i tej szerzącej tolerancje do patologii jaką jest prawicowa ideologia betonu. Gdyby nie religia, nauka postąpiłaby już o niebo dalej. Chciwość, materializm, one się wzięły właśnie z konserwatyzmu prawicowego i religii, które są sobie tożsame tak bardzo, że niemal identyczne. I to właśnie te "wartości" pozwalają im nie tylko popełniać pedofilie, czy ją chronić/popierać, ale również potępiać ich ofiary. Zalecam dokształcenie się, bo ateizm nigdy w religie nie idzie. Ja po śmierci ojca mojego przyjaciela dopiero przejrzałem na oczy, że dla tego prawokatolskiego zje*ania nie ma ratunku i pora się odciąć, a potem smoleńsk, krzyż, zakaz antykoncepcji i teraz aborcji - to wszystko do pakunku z pedofilią, złodziejstwem i oszustwem wzięło się z PRAWICY! Potwierdza to historia naszego świata, zwłaszcza Europy od 0 n.e. Polecam raz jeszcze poczytać i się dokształcić. Może zmądrzejesz. Może.

[demot] @edino No chyba nie :D To właśnie prawicowa patologia idzie do kościoła, konserwatyzm, mózgowe zabetonowanie zmyślonym dziadkiem na chmurce. Ot, pomyliły ci się kierunki.

[demot] Potrafię zanegować ten "eksperyment". Zapraszam do Amazon Sosnowiec, gdzie sracze notorycznie są psute, rozpie*rzane, chłopy potrafią nawet po sobie wody nie spuścić (!) o rzeczach typu "wytrzeć dechę" nie wspominając. Nie zdarzył się dzień w 5 kiblach na jednym stanowisku roboczym, żeby się je*ane brudasy nie załatwiały jak za krzak. Już o tym, że srano byle gdzie, również obok kibla, czy na deskę to człowiek miewał koszmary. Jedyny plus, że Amazon zatrudnia ekipę sprzątającą, tylko co te biedne ukraińce i inne obcokrajowce zrobiły takiego żeby po takich januszach taki syf sprzątać? Więc ja powiem krótko - jestem facetem, jak wchodzę do toalety i widzę choćby obsikaną częściowo deskę to łapie mnie nerwica. I nie, to nie jest uzależnione od płci, faceci brudzą jednakowo jak kobiety, a często gorzej, tyle że kobiety mają więcej możliwości (okres, tampony, podpaski). I osobiście dalej jestem jednak za tym, że to faceci bardziej "srają gdzie popadnie", a zwłaszcza w miejscu pracy. P.S.: Jak przekazałem to menadżerowi (imię zachowam dla siebie), to mi odpowiedział "w męskich to norma". Już nie mówiąc, że czerwona lampka się średnio raz na godzinę świeciła (dezynfekcja, ogólne czyszczenie lub awaria).

[demot] @Pasqdnik82 Tylko dlaczego w opór więcej wyznawców, niż ateistów staje się złymi kanaliami?

[demot] @pxyy Widać, że w szpitalu nigdy nie pracowałeś. Nie, nie przypisują go wszystkim jak leci.

[demot] @marco_zg Influencer chciał udowodnić, że Covid nie istnieje i poliże deskę sedesową żeby udowodnić, że ma racje. W ten, czy w inny sposób zaraził się Covidem, co udowodniło, że jego teza jest błędna. Covid istnieje. To, że debilny foliarz chciał w druny sposób udowodnić błędną tezę to już jego broszka.

[demot] @rafik54321 Co nie zmienia faktu, że to większość osób bez wykształcenia jest kretynami. Fakt, to nie jest reguła, bo są i ludzie inteligentni, którzy wykształcenia nie mogli uzyskać, ale jednak większy odsetek debili jest wśród ludzi niewykształconych.