[demot]
A prawda jest taka, że jak przyleci wreszcie ta kometa to sobie z nią nie poradzimy... nie z powodu idiokracji, tylko zwyczajnie... z braku możliwości. A wtedy cały ten szajs nie będzie miał znaczenia. Wszystkim po równo, też zwyczajnie, po prostu koniec.
[demot]
Bzdura! Typowy przykład manipulacji. Komentarz pani kurator nie dotyczył zaproszenia na wydarzenie opublikowanego przez zoo, ale tego opublikowanego przez urząd miasta!
[demot]
W tym momencie zakażonych jest 67 tys. mieszkańców Polski, co daje niecałe 2%. Nawet jeśli 20% Polaków zachoruje, to dalej możesz nie znać nikogo kto się zaraził, a nawet nikogo, kto taką osobę zna... Nie, nie mieszkasz w środku świata, Polaków jest blisko 40mln... Bezwzględna wiara politykom jest głupotą, ale wiara w opinię publiczną, która nie operuje faktami, tylko wygodnymi do powtarzania, bzdurami jest jeszcze większą głupotą...
[demot]
możesz nie nosić że względu na przeciwwskazania zdrowotne... wystarczy poczytać... ale po co w ogóle czytać jakiś przepis, przecież i tak wszystkie wymyślili głupi rządzący...
[demot]
A jak inaczej ten obszar wyznaczyć? Może podzielić rejon na nowe mniejsze dzielnice? A w tych nowych strefach to nie będzie stał blok obok drugiego? To jest tak bezsensowna argumentacja, że chyba w podstawówce dzieci ogarnęłaby bezsens tego mema...
[demot]
ta pani ma dużo racji... ale może to oni by tak sobie poszli? chyba zapominają że są w mniejszości? a tak naprawdę to wystarczy żeby poszli sobie aktywiści, reszta mi nie przeszkadza! no i tak, też uważam że potrzebna jest rewolucja... jakaś wojenka albo co... żeby każdy sobie przypomniał że role, cechy fizyczne i inne takie to nie żadne "konstrukty" społeczne, tylko istotne elementy naszej natury
[demot]
a od kiedy to wyższe wykształcenie świadczy o mądrości danej osoby? najmądrzejsi są zapewne ci wszyscy po pedagogice i "szkole poetów..."? Wisława Szymborska nie miała matury (wg autora tego posta była zapewne menelem), większość noblistów literackich nie miało średniego wykształcenia, a tu geniusz po studiach usiadł i policzył... dżizys, k***a, ja pi***ole!
[demot]
bzdury, moja żona uczy na wsi i ma ładny dodatek za pracę na wsi, więc rozumem że za pracę w mieście jest jeszcze lepszy... ma wyższą pensję niż kiedy pracowała w gminnym centrum kultury czekając na miejsce w szkole, jest zaangażowanym, ambitnym nauczycielem, posiada własne akcesoria naukowe do pracy, chwali sobie pracę życie i nie narzeka, wstyd jej za protestujących...
[demot]
ciekawe że nikt z zielonych nie rozumie że jeśli koń nie będzie ciągnął wozu, krowa nie będzie źródłem mleka i mięsa itd to populacja zwierząt hodowlanych zniknie bo nikt oprócz zoo nie będzie zainteresowany trzymaniem i karmieniem tych zwierząt... a nie, czekaj... zoo to przecież bardzo złe miejsce dla zwierząt...
[demot]
Z całym szacunkiem do Twojej osoby, piszesz o "niedouczkach". Tymczasem należałoby uzupełnić wiedzę zanim podejmiesz temat... Kierowcy "tirów" naprawdę pracują 15h dziennie i to jest legalne! Nie będę cię odsyłał do ustawy, ale zerknij tylko na obrazek w czwartym od góry komentarzu (o ile wyświetlają się tak samo i dla ciebie). To jest wykres pomocniczy podziału czasu pracy dla kierowców stworzony przy współpracy z ITD, jako materiał szkoleniowy. Dla uzupełnienia praca to nie jazda. W uproszczeniu: kierowca może jechać 9h dziennie (do 10h dwa razy w tygodniu), a to się ma zmieścić w 15h pracy (13h dwa razy w tygodniu) do której należą inne czynności takie jak tankowanie, praca przy załadunku, obsługa celna itd. W tygodniu może mieć 56 godzin jazdy nie licząc pracy, przy czym nie więcej niż 90h na dwa tygodnie... samej jazdy!!! Panu z demota ITD nic nie zrobi jedynie pochwali za przestrzeganie przepisów, jeśli nie jedździ więcej... Pracodawcy skrupulatnie wykorzystują ten dostępny zgodnie z prawem czas. Bywa że pracy jest więcej i nie da się "wyjechać" całych 9h jazdy. Każda złotówka, którą kierowca dostaje jest zapracowana. Może jesteśmy nieukami, ale nie żądamy 30% podwyżki, tylko za to że mamy papierek. Niejeden magistra ma, ale za cholerę do niczego się to w tej pracy nie przydaje. Za to trzeba nieźle umieć liczyć (owszem prosta matematyka, ale takiego liczenia godzin i minut i przeliczania na realne kilometry w szkole mnie nie uczyli), planować, jeździć, co oczywiste, radzić sobie ze stresem. Jeden kierowca nie ma wpływu na społeczeństwo, ale jeśli wszyscy staniemy to wszyscy z głodu zdechną. Poczytajcie sobie o strajku kierowców we Włoszech co się działo. Brak promocji do następnej klasy to przy tym pikuś...
[demot] A prawda jest taka, że jak przyleci wreszcie ta kometa to sobie z nią nie poradzimy... nie z powodu idiokracji, tylko zwyczajnie... z braku możliwości. A wtedy cały ten szajs nie będzie miał znaczenia. Wszystkim po równo, też zwyczajnie, po prostu koniec.
[demot] Bzdura! Typowy przykład manipulacji. Komentarz pani kurator nie dotyczył zaproszenia na wydarzenie opublikowanego przez zoo, ale tego opublikowanego przez urząd miasta!
[demot] myślę że dostałeś bana za słowo, które jest nazwiskiem jednego z wymienionych panów polityków, a które kojarzy się z nazwą pewnego koloru...
[demot] W tym momencie zakażonych jest 67 tys. mieszkańców Polski, co daje niecałe 2%. Nawet jeśli 20% Polaków zachoruje, to dalej możesz nie znać nikogo kto się zaraził, a nawet nikogo, kto taką osobę zna... Nie, nie mieszkasz w środku świata, Polaków jest blisko 40mln... Bezwzględna wiara politykom jest głupotą, ale wiara w opinię publiczną, która nie operuje faktami, tylko wygodnymi do powtarzania, bzdurami jest jeszcze większą głupotą...
[demot] możesz nie nosić że względu na przeciwwskazania zdrowotne... wystarczy poczytać... ale po co w ogóle czytać jakiś przepis, przecież i tak wszystkie wymyślili głupi rządzący...
[demot] A jak inaczej ten obszar wyznaczyć? Może podzielić rejon na nowe mniejsze dzielnice? A w tych nowych strefach to nie będzie stał blok obok drugiego? To jest tak bezsensowna argumentacja, że chyba w podstawówce dzieci ogarnęłaby bezsens tego mema...
[demot] ta pani ma dużo racji... ale może to oni by tak sobie poszli? chyba zapominają że są w mniejszości? a tak naprawdę to wystarczy żeby poszli sobie aktywiści, reszta mi nie przeszkadza! no i tak, też uważam że potrzebna jest rewolucja... jakaś wojenka albo co... żeby każdy sobie przypomniał że role, cechy fizyczne i inne takie to nie żadne "konstrukty" społeczne, tylko istotne elementy naszej natury
[demot] http://demotywatory.pl/uploads/comments/272e/272e49e5b109e0a658cd11abe94f3133.jpeg
[demot] a od kiedy to wyższe wykształcenie świadczy o mądrości danej osoby? najmądrzejsi są zapewne ci wszyscy po pedagogice i "szkole poetów..."? Wisława Szymborska nie miała matury (wg autora tego posta była zapewne menelem), większość noblistów literackich nie miało średniego wykształcenia, a tu geniusz po studiach usiadł i policzył... dżizys, k***a, ja pi***ole!
[demot] bzdury, moja żona uczy na wsi i ma ładny dodatek za pracę na wsi, więc rozumem że za pracę w mieście jest jeszcze lepszy... ma wyższą pensję niż kiedy pracowała w gminnym centrum kultury czekając na miejsce w szkole, jest zaangażowanym, ambitnym nauczycielem, posiada własne akcesoria naukowe do pracy, chwali sobie pracę życie i nie narzeka, wstyd jej za protestujących...
[demot] a kto im broni pracować w Biedronce?
[demot] co to za bzdura o zawyżonych odczytach prędkościomierzy?
[demot] spadaj dziwko, ja mam żonę...
[demot] ciekawe że nikt z zielonych nie rozumie że jeśli koń nie będzie ciągnął wozu, krowa nie będzie źródłem mleka i mięsa itd to populacja zwierząt hodowlanych zniknie bo nikt oprócz zoo nie będzie zainteresowany trzymaniem i karmieniem tych zwierząt... a nie, czekaj... zoo to przecież bardzo złe miejsce dla zwierząt...
[demot] ktoś tu nie rozumie ekonomii... Pomyśl... Gdyby nie było niezdrowego żarcia nie zapłaciłbyś więcej za zdrowe...
[demot] ... ale jak próbuję im tłumaczyć mechanikę kwantową to mówią że straszne to pokręcone...
[demot] Co to jest?
[demot] http://demotywatory.pl/uploads/comments/2293/2293557ed651579e54a00d346185ab73.png
[demot] Z całym szacunkiem do Twojej osoby, piszesz o "niedouczkach". Tymczasem należałoby uzupełnić wiedzę zanim podejmiesz temat... Kierowcy "tirów" naprawdę pracują 15h dziennie i to jest legalne! Nie będę cię odsyłał do ustawy, ale zerknij tylko na obrazek w czwartym od góry komentarzu (o ile wyświetlają się tak samo i dla ciebie). To jest wykres pomocniczy podziału czasu pracy dla kierowców stworzony przy współpracy z ITD, jako materiał szkoleniowy. Dla uzupełnienia praca to nie jazda. W uproszczeniu: kierowca może jechać 9h dziennie (do 10h dwa razy w tygodniu), a to się ma zmieścić w 15h pracy (13h dwa razy w tygodniu) do której należą inne czynności takie jak tankowanie, praca przy załadunku, obsługa celna itd. W tygodniu może mieć 56 godzin jazdy nie licząc pracy, przy czym nie więcej niż 90h na dwa tygodnie... samej jazdy!!! Panu z demota ITD nic nie zrobi jedynie pochwali za przestrzeganie przepisów, jeśli nie jedździ więcej... Pracodawcy skrupulatnie wykorzystują ten dostępny zgodnie z prawem czas. Bywa że pracy jest więcej i nie da się "wyjechać" całych 9h jazdy. Każda złotówka, którą kierowca dostaje jest zapracowana. Może jesteśmy nieukami, ale nie żądamy 30% podwyżki, tylko za to że mamy papierek. Niejeden magistra ma, ale za cholerę do niczego się to w tej pracy nie przydaje. Za to trzeba nieźle umieć liczyć (owszem prosta matematyka, ale takiego liczenia godzin i minut i przeliczania na realne kilometry w szkole mnie nie uczyli), planować, jeździć, co oczywiste, radzić sobie ze stresem. Jeden kierowca nie ma wpływu na społeczeństwo, ale jeśli wszyscy staniemy to wszyscy z głodu zdechną. Poczytajcie sobie o strajku kierowców we Włoszech co się działo. Brak promocji do następnej klasy to przy tym pikuś...