[demot]
O ile sprawa wydaje się komiczna (a właściwie tragikomiczna), to w tym akurat przypadku przekleństwo nie było wyższą koniecznością celem ratowania ludzkiego życia (chociaż wlepianie takiej osobie mandatu w takich okolicznościach to sk*rwysyństwo).
[demot]
Ależ skąd. W świetle polskiego prawa jeśli chodzi o cel wyższy jakim jest ratowanie życia, sterowanie takim samolotem bez uprawnień nie byłoby ukarane. Tak samo nie zostały w żaden sposób ukarane te dwie kobiety, co kierowały autobusem kiedy kierowca zasłabł. Gdyby to zdarzyło się w Polsce to także zostałoby uznane za wyższą konieczność a "pilot" nie byłby ukarany.
[demot]
No nie wiem, każde zwierzę postępuje tak, jakby Boga nie było, na świecie to żadna nowość. I proszę, nie mów mi tu o tym, że "Zwierzęta zabijają, żeby przeżyć". Koty zabijają myszy, choć innego jedzenia mają pod dostatkiem, podobnie wiele innych zwierząt. A hieny nie muszą uczty na ofierze zarzynać od narządów płciowych przedłużając ból, mogą od razu zabić. Jak więc widzisz, są zwierzęta, co zabijają choć nie muszą lub też sprawiają bolesną śmierć, choć mogłyby sprawić i krótką.
[demot]
Ja tobie gwarantuję, że są tacy co nie potrafią wykonać tego pierwszego, ale są tacy, co potrafią wykonać to drugie. Wrzucanie wszystkich do jednego worka jest co najmniej niewłaściwe politycznie, a także po prostu... bezsensowne. Proponuję zrobić nowego demota "Człowiek: potrafi odebrać życie a nie potrafi stworzyć nowego". Będzie miało to tyle sensu i logiki co demot powyżej.
[demot]
To fraza wielokrotnie powtarzana przy wielu wyborach. I niestety, wątpliwe jest, by to się na obecną chwilę zmieniło. Znaczna większość tych urzędasów to... nie ma co się wysilać, by powiedzieć, kto. Ale ludzie głosują na takich posłów, co doprowadzają do takiego stanu rzeczy, nie widząc nic innego. Cóż, wg mnie jedynie Korwin-Mikke to jakaś szansa. Ma wiele wad, ale to prawdziwe "Nikogo lepszego nie ma". Ale cóż, aby cokolwiek się zmieniło, musi się zdarzyć jakieś większe "kabooom!", bo skoro Korwin w czasie wielu lat swej politycznej kariery zdobył "aż" 3% głosów, to naprawdę... Jak już mówiłem, samo "mam nadzieję, że ludzie nie są aż tak głupi i nie zagłosują na Tuska" się nie sprawdzi. Mówi wyjść jakaś większa iskra, która przerodzi się w ogień, bo jeśli w ciągu następnych kilku lat nic się nie wydarzy, będziemy skazani na następne lata rządów PO.
[demot]
@Witek1235
Moim zdaniem ZUSu nie należy likwidować, a po prostu znieść obowiązek płacenia tam tworząc z niego zwyczajną instytucję pełniącą usługi bankowe. W końcu pomyśl: ZUS zostaje zlikwidowany. Ok, może i z emerytami coś by się zrobiło, ale co z ludźmi, którzy już 10, 15 czy 20 lat płacą do ZUSu? Widzę, że jesteś za Nową Prawicą i Korwinem Mikke. Sam także go popieram, jednak niektóre jego sposoby rozwiązywania problemów nie są najlepsze. Należy pomyśleć, czy likwidując instytucję, od której ucierpiało wiele osób nie sprawi, że ucierpią oni jeszcze bardziej. Zamiast kasować niechciany element należy go modyfikować.
[demot]
@Piotk - nikt sobie nie dodaje słupków, ale wyraźnie widzi, że skoro jakiś słupek zdecydowanie jest wyższy od innych, to się utrwala obraz - ta partia ma większość poparcia. I nikt nie widzi "Ta partia ma o x% większe poparcie" tylko "Słupek tej partii jest znacznie wyższy od innych". A tu jest doskonały dowód, że jednak trzeba się rozdrabniać w procenty.
[demot]
@Jonathanus - to, że 1/4 ludności zużywa 3/4 zasobów to może i nie jest dobre zjawisko, ale zauważ, że to własnie oni stanowią większość ludności (oni+Chińczycy z Indyjczykami). Poza tym,autor nie sprecyzował, na ile by zostały pokryte te potrzeby. Zresztą - jeśli wierzyć wikipedii - 2mld ludzi żyje na minimalnym poziomie egzystencji. Co oznacza, że w takim razie zakładając, że ich posiłki warte by były dolara, to każdy z nich mógłby zjeść 6,5 posiłka. A i tak mówię tu o skrajnej biedzie - nie wspominam o tych, co i tak są normalnie ubodzy.
[demot]
A powiedz mi, kogo bezpośrednio zabił Hitler? Owszem, spowodował śmierć wielu ludzi, ale płatny zabójca a przywódca narodu to dwie różne zawody.
[demot]
Jak dla mnie to jest karygodne, jednakowoż należy nadmienić jedną rzecz: Jan Paweł II nie był wcale takim ucieleśnieniem światłości. Nie było to takie dobro wcielone. Kilkukrotnie maskował pedofilię kościelną, przez co wielu takich zwyrodnialców nie doczekało się żadnej kary. Mało tego, wyświęcił kilku z duchownych-zbrodniarzy odpowiedzialnym za śmierć wielu. Jeśli ktoś mi nie wierzy, niech sam spróbuje wpisywać w google takie hasła jak "Cienie pontyfikatu Jana Pawła II". Wyskoczy mnóstwo informacji. I wątpię, aby każda z nich była pisana przez jakiegoś trolla. I taka jest prawda. Zdecydowanie jestem przeciwny takim ohydnym profanacjom zamieszczanym w Internecie, bo to jest zwykłe tchórzostwo - oczernianie człowieka po śmierci. Jednak nie zapominajmy, że najlepiej jest dowiedzieć się WSZYSTKIEGO o człowieku, który jest autorytetem. Bo nawet takie pozorne ucieleśnienie światłości i dobra jak Jan Paweł II zdążył umieścić swą czarną plamę na kartach historii. Demot zdecydowanie na plus, gdyż mimo wszystko OCZERNIANIE JAKIEGOKOLWIEK CZŁOWIEKA PO JEGO ŚMIERCI ZWYCZAJNYMI ŁGARSTWAMI TO PRZEJAW TCHÓRZOSTWA I GŁUPOTY i należy z tym walczyć.
[demot]
Raczej nigdy tak nie będzie ;). Hetero bez homo przetrwa, ale homo bez hetero - nigdy. Nie będą mieli jak mieć dzieci (w końcu nie będą brać ich ciągle z domów dziecka). Nie-muzułmanie prześladowani? To też niemożliwe. Prędzej nikt nie będzie wierzył w Boga, niż każdy w tego samego pod tą samą postacią. Posiadanie własnego zdania to przestępstwo? To nigdzie nie jest przestępstwem - przestępstwem raczej by było WYRAŻANIE własnego zdania. To akurat jest dość możliwe, ale i tak prędzej czy później zaczęłyby powstawać "ruchy oporu".
[demot]
@GlambertStyle - Nie należy zapominać, iż wielu wybitnych Greków którzy stworzyli podstawy cywilizacji to
głównie geje i pederaści. Wiele też starożytnych poetek (np. Safona) były lesbijkami. Nietolerancja
homoseksualizmu to przejaw strachu przed innością. I tak hetero od początku nie planuje być w związku z
kimś tej samej płci, więc inna orientacja seksualna nic nie zmienia. A co do zwierzęcego homoseksualizmu -
o ile pamiętam największy procent zwierzęcych homo jest u nietoperzy czy pingwinów. Z kolei u łabędzi jest tak, że większość to homoseksualiści, a z płcią przeciwną obcują tylko w celu posiadania potomstwa. Podobnie jest też miedzy innymi u żyraf.
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
30 września 2011 o 20:05
[demot]
"Wyuczony" w swym zawodzie żebrak może zarobić znacznie więcej, niż roznosiciel ulotek. Mają z tego spore zyski, a co więcej - nikt ich z tego nie rozlicza, więc jest to zysk nieopodatkowany. I jest wiele metod wzbudzania współczucia - poprzez wymienione już dziecko, poprzez rany (a właściwie ich imitacje), inność rasową (zwykle romowie i inni ludzie o ciemniejszej karnacji np Bułgarzy) i inne takie. Prawdziwy potrzebujący ma inne sposoby na dorobek niż upadlanie się i wzbudzanie wśród innych współczucia.
[demot] O ile sprawa wydaje się komiczna (a właściwie tragikomiczna), to w tym akurat przypadku przekleństwo nie było wyższą koniecznością celem ratowania ludzkiego życia (chociaż wlepianie takiej osobie mandatu w takich okolicznościach to sk*rwysyństwo).
[demot] Ależ skąd. W świetle polskiego prawa jeśli chodzi o cel wyższy jakim jest ratowanie życia, sterowanie takim samolotem bez uprawnień nie byłoby ukarane. Tak samo nie zostały w żaden sposób ukarane te dwie kobiety, co kierowały autobusem kiedy kierowca zasłabł. Gdyby to zdarzyło się w Polsce to także zostałoby uznane za wyższą konieczność a "pilot" nie byłby ukarany.
[demot] No nie wiem, każde zwierzę postępuje tak, jakby Boga nie było, na świecie to żadna nowość. I proszę, nie mów mi tu o tym, że "Zwierzęta zabijają, żeby przeżyć". Koty zabijają myszy, choć innego jedzenia mają pod dostatkiem, podobnie wiele innych zwierząt. A hieny nie muszą uczty na ofierze zarzynać od narządów płciowych przedłużając ból, mogą od razu zabić. Jak więc widzisz, są zwierzęta, co zabijają choć nie muszą lub też sprawiają bolesną śmierć, choć mogłyby sprawić i krótką.
[demot] Ja tobie gwarantuję, że są tacy co nie potrafią wykonać tego pierwszego, ale są tacy, co potrafią wykonać to drugie. Wrzucanie wszystkich do jednego worka jest co najmniej niewłaściwe politycznie, a także po prostu... bezsensowne. Proponuję zrobić nowego demota "Człowiek: potrafi odebrać życie a nie potrafi stworzyć nowego". Będzie miało to tyle sensu i logiki co demot powyżej.
[demot] To fraza wielokrotnie powtarzana przy wielu wyborach. I niestety, wątpliwe jest, by to się na obecną chwilę zmieniło. Znaczna większość tych urzędasów to... nie ma co się wysilać, by powiedzieć, kto. Ale ludzie głosują na takich posłów, co doprowadzają do takiego stanu rzeczy, nie widząc nic innego. Cóż, wg mnie jedynie Korwin-Mikke to jakaś szansa. Ma wiele wad, ale to prawdziwe "Nikogo lepszego nie ma". Ale cóż, aby cokolwiek się zmieniło, musi się zdarzyć jakieś większe "kabooom!", bo skoro Korwin w czasie wielu lat swej politycznej kariery zdobył "aż" 3% głosów, to naprawdę... Jak już mówiłem, samo "mam nadzieję, że ludzie nie są aż tak głupi i nie zagłosują na Tuska" się nie sprawdzi. Mówi wyjść jakaś większa iskra, która przerodzi się w ogień, bo jeśli w ciągu następnych kilku lat nic się nie wydarzy, będziemy skazani na następne lata rządów PO.
[demot] Ocet
[demot] Bo arbuz się rozpadł. Widziałem pełny filmik jak to się na jakimśtam festynie zdarzyło.
[demot] To ja się powtórzę: to Korea, nie Japonia
[demot] Po znakach widać ;P. Chińczycy mają cienko pisane, skomplikowane, Japończycy proste i trochę grube. Koreańczycy stoją z pismem tak pośrodku.
[demot] To ja na trzeciego dołączam: to Korea, nie Japonia!!
[demot] Trochę wcześnie demot dodany - zdjęcie z 08.02.10.
[demot] @Witek1235 Moim zdaniem ZUSu nie należy likwidować, a po prostu znieść obowiązek płacenia tam tworząc z niego zwyczajną instytucję pełniącą usługi bankowe. W końcu pomyśl: ZUS zostaje zlikwidowany. Ok, może i z emerytami coś by się zrobiło, ale co z ludźmi, którzy już 10, 15 czy 20 lat płacą do ZUSu? Widzę, że jesteś za Nową Prawicą i Korwinem Mikke. Sam także go popieram, jednak niektóre jego sposoby rozwiązywania problemów nie są najlepsze. Należy pomyśleć, czy likwidując instytucję, od której ucierpiało wiele osób nie sprawi, że ucierpią oni jeszcze bardziej. Zamiast kasować niechciany element należy go modyfikować.
[demot] To już dawno temu zostało wstawione... lecz nie wiadomo, jaki finał. http://demotywatory.pl/741305/Polska - i moim zdaniem poprzedni tekst był lepszy.
[demot] @Piotk - nikt sobie nie dodaje słupków, ale wyraźnie widzi, że skoro jakiś słupek zdecydowanie jest wyższy od innych, to się utrwala obraz - ta partia ma większość poparcia. I nikt nie widzi "Ta partia ma o x% większe poparcie" tylko "Słupek tej partii jest znacznie wyższy od innych". A tu jest doskonały dowód, że jednak trzeba się rozdrabniać w procenty.
[demot] Widać Japońce chciały podświadomie skłonić Europejczyków do pewnych refleksji ;P
[demot] @Jonathanus - to, że 1/4 ludności zużywa 3/4 zasobów to może i nie jest dobre zjawisko, ale zauważ, że to własnie oni stanowią większość ludności (oni+Chińczycy z Indyjczykami). Poza tym,autor nie sprecyzował, na ile by zostały pokryte te potrzeby. Zresztą - jeśli wierzyć wikipedii - 2mld ludzi żyje na minimalnym poziomie egzystencji. Co oznacza, że w takim razie zakładając, że ich posiłki warte by były dolara, to każdy z nich mógłby zjeść 6,5 posiłka. A i tak mówię tu o skrajnej biedzie - nie wspominam o tych, co i tak są normalnie ubodzy.
[demot] A powiedz mi, kogo bezpośrednio zabił Hitler? Owszem, spowodował śmierć wielu ludzi, ale płatny zabójca a przywódca narodu to dwie różne zawody.
[demot] Cena takiego lampionu to 1-2zł. Jak na tyle osób to niewiele
[demot] @kamilosz - on raczej nie był pedofilem. On krył pedofilów.
[demot] Jak dla mnie to jest karygodne, jednakowoż należy nadmienić jedną rzecz: Jan Paweł II nie był wcale takim ucieleśnieniem światłości. Nie było to takie dobro wcielone. Kilkukrotnie maskował pedofilię kościelną, przez co wielu takich zwyrodnialców nie doczekało się żadnej kary. Mało tego, wyświęcił kilku z duchownych-zbrodniarzy odpowiedzialnym za śmierć wielu. Jeśli ktoś mi nie wierzy, niech sam spróbuje wpisywać w google takie hasła jak "Cienie pontyfikatu Jana Pawła II". Wyskoczy mnóstwo informacji. I wątpię, aby każda z nich była pisana przez jakiegoś trolla. I taka jest prawda. Zdecydowanie jestem przeciwny takim ohydnym profanacjom zamieszczanym w Internecie, bo to jest zwykłe tchórzostwo - oczernianie człowieka po śmierci. Jednak nie zapominajmy, że najlepiej jest dowiedzieć się WSZYSTKIEGO o człowieku, który jest autorytetem. Bo nawet takie pozorne ucieleśnienie światłości i dobra jak Jan Paweł II zdążył umieścić swą czarną plamę na kartach historii. Demot zdecydowanie na plus, gdyż mimo wszystko OCZERNIANIE JAKIEGOKOLWIEK CZŁOWIEKA PO JEGO ŚMIERCI ZWYCZAJNYMI ŁGARSTWAMI TO PRZEJAW TCHÓRZOSTWA I GŁUPOTY i należy z tym walczyć.
[demot] Nie ;). Dwie inne skarpety. Pod kozakami, które zdjęła.
[demot] Raczej nigdy tak nie będzie ;). Hetero bez homo przetrwa, ale homo bez hetero - nigdy. Nie będą mieli jak mieć dzieci (w końcu nie będą brać ich ciągle z domów dziecka). Nie-muzułmanie prześladowani? To też niemożliwe. Prędzej nikt nie będzie wierzył w Boga, niż każdy w tego samego pod tą samą postacią. Posiadanie własnego zdania to przestępstwo? To nigdzie nie jest przestępstwem - przestępstwem raczej by było WYRAŻANIE własnego zdania. To akurat jest dość możliwe, ale i tak prędzej czy później zaczęłyby powstawać "ruchy oporu".
[demot] Władza jest wszystkim, miłość iluzją, religia kłamstwem... Pozostaje, że pieniądz niczym. Ale nie pasuje.
[demot] @GlambertStyle - Nie należy zapominać, iż wielu wybitnych Greków którzy stworzyli podstawy cywilizacji to głównie geje i pederaści. Wiele też starożytnych poetek (np. Safona) były lesbijkami. Nietolerancja homoseksualizmu to przejaw strachu przed innością. I tak hetero od początku nie planuje być w związku z kimś tej samej płci, więc inna orientacja seksualna nic nie zmienia. A co do zwierzęcego homoseksualizmu - o ile pamiętam największy procent zwierzęcych homo jest u nietoperzy czy pingwinów. Z kolei u łabędzi jest tak, że większość to homoseksualiści, a z płcią przeciwną obcują tylko w celu posiadania potomstwa. Podobnie jest też miedzy innymi u żyraf.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 30 września 2011 o 20:05
[demot] "Wyuczony" w swym zawodzie żebrak może zarobić znacznie więcej, niż roznosiciel ulotek. Mają z tego spore zyski, a co więcej - nikt ich z tego nie rozlicza, więc jest to zysk nieopodatkowany. I jest wiele metod wzbudzania współczucia - poprzez wymienione już dziecko, poprzez rany (a właściwie ich imitacje), inność rasową (zwykle romowie i inni ludzie o ciemniejszej karnacji np Bułgarzy) i inne takie. Prawdziwy potrzebujący ma inne sposoby na dorobek niż upadlanie się i wzbudzanie wśród innych współczucia.