Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Killapl

Komentarz poniżej poziomu pokaż
22 / 30
Killapl

[demot] Skoro suchary są na głównej, to ja też daje od siebie suchara: Mały chłopczyk wraz z tatusiem znaleźli w lesie małego jeżyka. Leżał pod kępką trawy i drżał z zimna. Chłopczykowi zrobiło się żal jeżyka i poprosił tatusia, żeby zabrali jeżyka do domu. Tata się zgodził, i tak jeżyk zamieszkal u nich. Chłopczyk bardzo dbał o jezyka, poił go mleczkiem i dawał mu najlepsze owoce. Jeżyk zajadał ze smakiem i nieraz - ku zdziwieniu chłopca - pomrukiwał z zadowoleniem. Na zimę jeżyk - jak przystało na wszystkie porządne jeżyki - zapadł w zimowy sen. A na wiosnę jeżykowi urosły skrzydła, na czole wyrósł róg i odleciał przez niedomknięte okno. Wtedy stało się jasne, że chłopczyk z tatusiem nie przynieśli z lasu jeżyka, tylko jakieś ch*j wie co.

-4 / 24
Killapl

[demot] demot: Jestem zdesperowaną kobietą: i robię demoty

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 11 lutego 2011 o 17:55

1 / 7
Killapl

[demot] podpisuje się pod Twoją wypowiedzią :) "Co Ty ku*rwa wiesz o zabijaniu", "Zesraj się a nie daj się" - pamiętacie te demoty? :) Miały moc, humor, styl, teraz to tylko gimnazjalny dekadentyzm i rozterki pryszczatych prawiczków...

13 / 19
Killapl

[demot] No ok... Można wywnioskować... I coś konkretnego z tego wynika? Słaby demot, -

-1 / 1
Killapl

[demot] Jedną rękę miałem na myszce, drugą drapałem się w jądra - zniszczyłem system

0 / 0
Killapl

[demot] Jak to gdzieś przeczytałem: "pieniądze nie dają szczęścia w takim samym stopniu jak krowa nie daje sera" :)

-3 / 3
Killapl

[demot] To jest kawka. Smutna historia jest z nią związana, jakiś anone ją przygarnął i niedługo potem zdechła :(

2 / 2
Killapl

[demot] Ja się normalnie przekręcam jak widzę takie demoty. To są czyjeś pieniądze, kapitał który klub sobie wypracował i inwestuje go żeby dalej zwiększać swoje zyski. Równie dobrze mógłbyś łamać ręce nad tym co z pieniędzmi robią wszyscy milionerzy i lamentować jak to źle że nie dostaną ich potrzebujący. Duch Lenina wiecznie żywy w narodzie jak widzę

0 / 2
Killapl

[demot] Co z tego że prosta, skoro płatnam, długa tylko na kilka kilometrów i stale w remoncie ;)

0 / 0
Killapl

[demot] Chyba można było lepszy obrazek dobrać do tego podpisu ;) Tak czy inaczej ode mnie masz "mocne".

1 / 3
Killapl

[demot] W komentarzach pod tym demotem: życiowe łamagi próbują zrzucić winę za swoją życiową nieudolność i nieustanne porażki na "charakterystykę naszych czasów", "dewaluację wartości" itd. Info dla was: mentalność ludzi tak łatwo się nie zmienia. Od tysięcy lat mamy takie same, zakorzenione głęboko w naszych mózgach instynkty, kierujemy się na codzień tymi samymi pobudkami co 100, 1000 i 40 tysięcy lat temu, tylko inaczej ukierunkowanymi w kontekście całej cywilizacji i społeczeństwa (niektóre cechy i instynky, na codzień uśpione i stłumione, wychylają swój łeb np. w czasie wojny) Poza tym... Co tak naprawdę znaczą słowa w podpisie demota? "Chamstwo i prostactwo symbolem bohaterstwa"?? BOHATERSTWA? Może dokładniej, w jakich kręgach społecznych, w jakich krajach, bo na pewno nie tam gdzie ja żyję?

3 / 3
Killapl

[demot] "Zostawiła mnie, bo nie miałem dla niej czasu" - to tylko powód, który Ci podała. Nigdy bezgranicznie nie wierz kobiecie ;)

1 / 1
Killapl

[demot] "Herbata może uratować komus życie" haha aż mnie twarz boli od facepalma. To jest chyba najgłupszy podpis w historii demotów. Dużo bardziej pasowałaby tu puenta z oryginalnego artykułu na JM: "W prawdziwym świecie bohaterowie niekoniecznie noszą pelerynę i zatrzymują ręką pociąg."

Komentarz poniżej poziomu pokaż
4 / 4
Killapl

[demot] demot:Samolot:Widziałeś go tyle razy, a zawsze pamiętałeś jak się nazywa.

1 2 3 4 5 następna »