Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Karlitoska

3 / 3
Karlitoska

[demot] @Bellzeboss a w rzeczywistości kiedy ostatni raz stawałeś przed takim wyborem? Osobiście w moim otoczeniu nie ma, ani jednych ani drugich. Chociaż jak bym już miała się z kimś zakolegować to zdecydowanie wolałabym zniewieściałego chłopa niż bezmyślnego nabuzowanego „prawdziwego faceta”.

2 / 2
Karlitoska

[demot] @RinkashiMikito33 rząd chce slask oddzielić? :D chyba na odwrót Śląsk chciałby się oddzielić od rządu xD

11 / 13
Karlitoska

[demot] Mimo, całej mojej niechęci do instytucji kk, ten filmik jakoś mnie nie rusza. Tańczą, chyba nawet się cieszą, jak nikt nikogo do tego nie zmusza to dla mnie spoko, ot jakaś lokalna tradycja tańczenia z obrazkiem. Na pewno wolę taki obrazek w środku europy niż bijących pokłony w stronę Mekki śniadych mężczyzn.

5 / 7
Karlitoska

[demot] @Ricochet69 lepiej jej nie bierz na polskie wesele, bo jak wejdą kaczuchy to się poskłada z żenady :D

-1 / 3
Karlitoska

[demot] Wiem, że na pewno wam się to nie spodoba, bo rozumiem, że to totalnie nie sprawiedliwe, żeby być wrobionym w dziecko, które nie jest wasze, ale robienie takich testów po prostu nie opłaca się państwu. Państwu opłaca się mieć jak najwięcej, jak najbardziej produktywnych obywateli i dopłacić do nich jak najmniej. A wiadomo, że dzieciaki, które będą wychowywane/utrzymywane przez obojga rodziców (z punktu widzenia ekonomii nie ważne czy biologicznych), wyrosną na bardziej wartościowych obywateli. A teraz powiem coś jeszcze bardziej kontrowersyjnego - myślę, że jest pewne grono mężczyzn, którzy wolą wierzyć, że dzieciak jest ich, bo zwyczajnie go kochają, a mogliby z powodów zdrowotnych (które podejrzewają, ale wolą się nie upewniać) nigdy nie mieć na niego szansy. Przy czym większość dzieci jest dziećmi swoich ojców, nie znam statystyk, ale myślę, że to jest naprawdę marginalny odsetek przypadków, gdzie niebiologiczny ojciec wychowuje nieświadomie dziecko (duża część takich przypadków od razu wyjdzie ze względu na grupę krwi).

-1 / 3
Karlitoska

[demot] Wiem, że na pewno wam się to nie spodoba, bo rozumiem, że to totalnie nie sprawiedliwe, żeby być wrobionym w dziecko, które nie jest wasze, ale robienie takich testów po prostu nie opłaca się państwu. Państwu opłaca się mieć jak najwięcej, jak najbardziej produktywnych obywateli i dopłacić do nich jak najmniej. A wiadomo, że dzieciaki, które będą wychowywane/utrzymywane przez obojga rodziców (z punktu widzenia ekonomii nie ważne czy biologicznych), wyrosną na bardziej wartościowych obywateli. A teraz powiem coś jeszcze bardziej kontrowersyjnego - myślę, że jest pewne grono mężczyzn, którzy wolą wierzyć, że dzieciak jest ich, bo zwyczajnie go kochają, a mogliby z powodów zdrowotnych (które podejrzewają, ale wolą się nie upewniać) nigdy nie mieć na niego szansy. Przy czym większość dzieci jest dziećmi swoich ojców, nie znam statystyk, ale myślę, że to jest naprawdę marginalny odsetek przypadków, gdzie niebiologiczny ojciec wychowuje nieświadomie dziecko (duża część takich przypadków od razu wyjdzie ze względu na grupę krwi).

1 / 3
Karlitoska

[demot] @konradjajcarz myślę, że brat nie mówi wszystkiego, rozumiem, że sądy nie zawsze są super sprawiedliwe, ale nie mogą łamać prawa - u nas na ,,podwórku” była taka sytuacja, że kumpel po kilku latach płacenia alimentów, tknięty jakimś przeczuciem wniósł o test DNA, wyszło, że dziecko nie jego i nie musiał płacić już alimentów.

0 / 0
Karlitoska

[demot] Alcatel OT 311 chyba w 2000 roku. Fajna gierka tam była, chodziło się chłopkiem i trzeba było zdobyć klucz, żeby przejść do następnego poziomu

0 / 2
Karlitoska

[demot] Oczywiście, największy wróg publiczny w państwie Polskim - matka/ciezarna. Straszne, że chce się dowiedzieć co jej się należy, przecież w ciąży to powinna pracować 2 razy ciężej i najlepiej urodzić na przerwie, tylko tak po ciuch żeby nikomu nie przeszkadzać. A i jeszcze dopłacać bezdzietnym za to, że ma bąbelka, bo to same problem - płacze w autobusie, ślini się w restauracji… fu!

1 / 3
Karlitoska

[demot] @ZIWK a czym dla Ciebie są uczucia? Przecież z biologicznego punktu widzenia miłość to wyrzut oksytocyny do mózgu. U psów, w kontaktach z człowiekiem zachodzi w mózgu ta sama reakcja chemiczna co u ludzi, ktorzy darzą się uczucie. Czemu u jednego gatunku wyrzut oksytocyny to wyższe uczucie, a u drugiego nie? Te płaczące krowy w rzeźni to też przypadek? Polecam włączyć swoje wyższe uczucia :)

2 / 2
Karlitoska

[demot] @Leszek_Luchowski no i niech ktoś potem powie, że bezmyślny zwierzak. Mój burek jak byłam w ciąży to jakoś szczególnie nie zabłysnął, ale od kiedy mała się pojawiła na świecie to psinka drzemie przy wózeczku albo łóżeczku jak by jej pilnowała. A podchodzi do niej powolutku i ostrożnie, nie wiem skąd, ale wie, że z Dzidzionem trzeba ostrożnie.

0 / 2
Karlitoska

[demot] @Geoffrey pewnie nawet nie zauważyłeś jak chętnie kult solarny zapożyczyło sobie chrześcijaństwo do swojej mitologi chociażby w postaci aureoli. Oczywiście o ile w ogóle rozumiesz czym jest kult solarny i nie musisz sobie właśnie tego wygooglować.

0 / 0
Karlitoska

[demot] @VaniaVirgo bo ten chłopczyk też jest ze średniego domu. Może nie taka patologia jak te dzieciaki, które się nad nim znęcają, ale też nie jest to super rodzinka

6 / 8
Karlitoska

[demot] Coś słabe te małżeństwo jak bez problemu ukrywałeś co robisz przez 16 godzin tygodniowo przez 2 lat. W ogóle to wy ze

0 / 0
Karlitoska

[demot] @rentier @rentier 1. Kapitaliści nie chronią praw pracowników, bo nie jest im to na rękę. Chronią interesy przedsiębiorców, bo ich reprezentują. Zauważ, że socjalizm powstał na skutek bezdusznego XXI wiecznego kapitalizmu. Gdzie była niewidzialna ręka wolnego rynku jak dzieciaki zapierdzielały w kopalniach za miskę ryżu? 2. Dobrobyt państwa budują kapitaliści dzięki wypracowanej przez etatowców pracy, dlatego rząd musi składać się z przedstawicieli zarówno prawicy jak i lewicy. Skrajności prowadzą do nadużyć. 3. Jeśli to nie kapitalizm prowadzi do rozwarstwienia społecznego w stanach to czemu mówi się o problemach mieszkaniowych pracowników najniższych szczebli? Nie mówię tu o osobach uzależnionych czy bezrobotnych. Oczywiście wiedzę o USA mam głównie z mediów, ale tak samo o sytuacji w Polsce, bo przecież nie jestem badaczem czy dziennikarzem i obracam się tylko w swoim, małym gronie, co nie jest próbą statystyczną. Czemu porównujesz nas do krajów totalitarnych na drugich końcach globu? Poszukajmy dobrego przykładu bliżej, możemy się porównać do krajów skandynawskich gdzie nie ma dużego rozwarstwienia społecznego, gdzie mediana zarobków jest zbliżona do średniej, bo dzięki regulacją właściciel zarabia np. 5 razy tyle co pracownik, a nie 50 razy więcej. Biznesy dalej się tam kręcą, więc uczciwe regulacje nie zabiły ducha przedsiębiorczości. Socjal-demokracja to europejskiej dobro, wypracowane na podstawie walki klas i mimo, że nie jest najdoskonalszym tworem to jednak przeciętnemu człowiekowi, w takich warunkach żyje się najlepiej. 4. Poglądy na sprawy społeczne są dla mnie ważne. Nie chcę, żeby mnie ktoś zmuszał do rodzenia martwych dzieci, bo to traumatyzujące.

1 / 7
Karlitoska

[demot] @rentier mimo, że nie przepadam za Konferencją muszę przyznać, że na debacie wypadł dość rzeczowo. Tylko jako pracownik etatowy nigdy nie zagłosuję na kapitalistów - wystarczy popatrzeć na Stany i widać jak działa "niewidzialna ręka wolnego rynku". Doprowadza do totalnego rozwarstwienia społecznego. Kolejna sprawa to ich konserwatywne podejście do spraw społecznych, jako kobiet uważam, że kobieta głosująca na konferencję nie ma do siebie szacunku i podkopuje pozycję wywalczoną przez nasze babki.

0 / 0
Karlitoska

[demot] @pawel1481 jak to mówią, swój do swego ciągnie, nie jest to regułą, ale tacy faceci często przyciągają bezmyślne laski.

0 / 0
Karlitoska

[demot] @pawel1481 ja sobie nie wyobrażam zostać z niemowlakiem, po porodzie bez żadnego wsparcia, sama. Kobieta, która zostawiła by mężczyznę w ciąży i skazała się na taki los była by szalona.

0 / 0
Karlitoska

[demot] @pawel1481 odnośnie do tego mema, gdzie facet dopiero zostanie ojcem i kasy będzie potrzebował na alimenty, a nie wózek, to nie sądzę, że istnieją tak szalone kobiety, które rozstaną się z ojcem dziecka już przed porodem.

0 / 2
Karlitoska

[demot] @zaphodbeeblebrox małżeństwo nie daje gwarancji, że rodzice się nie rozstaną, a dziecko z konkubinatu niekoniecznie będzie się wychowywać w niepełnej rodzinie.

4 / 8
Karlitoska

[demot] @Barelik postulowanie wstrzemięźliwość jest równie absurdalne. Kościół próbuje od 2000 lat i nigdy nie wyszło. Nie mówiąc o tym, że wstrzemięźliwość prowadzi do rozdrażnienia, frustracji, a powstrzymanie się do ślubu nie gwarantuje udanego pożycia seksualnego, a wręcz szansę na nie spadają, bo w seksie jak we wszystkim doświadczenie też sprawia, że jest się lepszym i lepiej zna się swoje ciało i potrzeby.

1 / 1
Karlitoska

[demot] @Deithwen_PL ja nie twierdzę, że to człowiek bez skazy, ale to nie umniejsza pomocy jaką od lat niesie poprzez fundacje i działalność społeczną

13 / 15
Karlitoska

[demot] @Bushi123 a ona bez wątpienia swoją działalnością zmieniła świat wielu ludzi na lepszy. Szanuję taką postawę:)

1 2 3 4 5 następna »