Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Justynat1989

-3 / 3
Justynat1989

[demot] Przez to ciągłe nacieranie na kobiety i stygmatyzowanie wszystkich, które mają więcej jak dwoje dzieci jako patologia nie mamy ochoty rodzić. Nie ma z tego rzadnego prestiżu. Trudno się dziwić dzisiejszym niezależnym kobietom, że nie chcą mieć dzieci. W naszym kraju przyrost naturalny jest na zerze, co nie wróży niczego dobrego na przyszłość. Radzę przemyśleć nasze zachowanie pod tym kątem i starać się szanować matki, wychowywanie dzieci to naprawdę niełatwe zadanie. Sam demot nie jest powodem krytyki, śmieszy mnie. Siedzenie na zasiłku i pasożytnictwo to nic dobrego. Martwi mnie natomiast to, że nasze postrzeganie macierzyństwa idzie w złym kierunku.

-1 / 5
Justynat1989

[demot] Nie wiem kogo to dziwi: mysleć nam nie wolno, oddychać nam nie wolno, wychodzić z domu nie wolno itp. Niedługo "specjaliści" stwierdzą, że koronawirus rozprzestrzenia się gazami i pierdzieć też nie będzie wolno. Małymi kroczkami wprowadzają coraz to nowe ograniczenia, w przeciwnym razie nikt by na to nie pozwolił.

-5 / 9
Justynat1989

[demot] Jabłka jabłkom nierówne. Te co były kiedyś nie pryskane miały dużą zawartość wit. C, która to wzmacnia odporność człowieka. To pewnie dlatego wyskoczył z tymi jabłkami. Te dzisiejsze tylko wygląd maja odpowiedni, żeby zachęcić do zakupu, ale wartości odżywczych jest w nich niewiele. Jabłka bio w sklepie gdzie robię zakupy kosztują 1 sztuka za 2zł ! Koszmar. W walce z chorobami w pierwszej kolejności powinniśmy zadbać o odporność. Polecam wszystkim dookoła kupić sobie dobrej jakości Wit. C. Sama biorę juz kilka lat i nie choruję wcale! Kiedyś to łapałam przeziębienia co chwilę. Kupuję 500g (500 dawek-na niecałe 1.5roku) kwasu askorbinowego, który kosztuje mnie coś koło 40zł. Naprawdę nie uważam, żeby to było za dużo. I przepraszam za wyrażenie, ale koronawirusa mam szeroko i głeboko w d...

0 / 4
Justynat1989

[demot] Fluor jest szkodliwy. Jest odpadem poprodukcyjnym, bardzo drogim w utylizacji i przechowywaniu. Z tegoż powodu starsi i mądrzejsi postanowili wcisnąć go ciemnej masie. Problem zniknął, ludzie płacą za cudowne pasty i sami się trują. Ja zaprzestałam 5 lat temu mycia zębów pastą z fluorem i nie mam żadnych ubytków, a byłam na kontroli mc temu. Przyznam, że bałam się początkowo, bo leczenie zębów potrafi kosztować fortunę. Zaznaczam, że niedawno rodziłam, co też wpływa negatywnie na zęby.

-1 / 11
Justynat1989

[demot] Większość ludzi mówiąc "nie wierzę w koronawirusa" ma najpewniej na myśli swoją niewiarę w plandemię, nie w samego wirusa. W rzeczywistości jak sporo osób zauważa śmiertelność korony jest na podobnym poziomie co zwykła grypa... Wystarczy zadać sobie pytanie: ile znam osób, które zmarły/miały powikłania po koronawirusie? I ile z kolei osób znam, które umarły z powodu nowotworu? Na początek radzę włączyć myślenie, ściągnąć maseczkę i wyłączyć telewizor.

-4 / 4
Justynat1989

[demot] Widzę jazda na Jerzego Ziębę ciąg dalszy. On sam powiedział, że wit. C NIE DZIAŁA na coronawirusa, bo jest to niemożliwe. Mówił o perhydrolu 30% jako SUBSTANCJI WYJŚCIOWEJ, ze względu na jej wysoką czystość, dopiero z tego robi się rozcieńczony wlew o stężeniu niemal homeopatycznym (mówił, że chyba jakoś ok. 0,04 promila) W mediach (np. newsweek) zrobili z niego oszołoma że chce ludziom wlewać perhydrol, rany co za kłamliwe gnoje.

-2 / 4
Justynat1989

[demot] @Azheal 1.Ludzie nie zgłaszają NOP-ów, ponieważ nie wiążą ich ze szczepieniem- od lekarza nic się nie dowiedzą. Ponadto sami lekarze ich nie zgłaszają(w końcu najpierw kwalifikują dziecko do szczepienia) Z kolei sanepid dąży do jak największej wyszczepialności- (czyli najpierw wzywają rodzica, który unika szczepienia, a potem okazuje się, że dziecko ma powikłania?) I lekarz i sanepid nie będą donosili na siebie. Także statystyki dot. NOP-ów można włożyć między bajki. 2.Koncerny zarabiają najpierw na szczepieniu, a potem na chorobie które to szczepienie wywołuje (są badania- szczepieni częściej zachorowywują na nowotwory i choroby przewlekłe, alergie itd.) 3. Szczepienia nie przechodzą przez faktyczne badania kliniczne (podwójnie ślepe z placebo)

-3 / 3
Justynat1989

[demot] @Chasing_Cars Myślałam, że masz wielką ochotę "rozwalać" moje argumenty. Też mogę napisać "żyj i umieraj w ignorancji", ale to nie jest żaden argument w rozmowie.

-2 / 2
Justynat1989

[demot] @kea1111 1. To jak to w końcu jest, wg Ciebie da się jednak wyeliminować choroby? Prosiłabym o źródło,zawierające dowód, że szczepienia pomogły w walce z ospą, czy jakimikolwiek innymi chorobami.Źródła do badań nie sponsorowanych przez firmy farmaceutyczne i wykonane przez niezależnych ekspertów. 2. Radzę się doinformować w tej kwestii. To, że jest wstrzykiwana domięśniowo, nie znaczy, że nie przechodzi do krwi. 3. Na jakiej podstawie uważasz, że ja chcę zwiększyć ilość chorób u dzieci? Możesz to jakoś uzasadnić? 4. Jaki przypadek mojego dziecka? Napisałam, że jest zdrowe. To nie jest naukowym argumentem? Do czego, o co chodzi? 5. Na jakiej podstawie uważasz, że moje źródła są gorsze? 6.To właśnie napisałam, że nie jest to jedyny NOP-cieszę, się że się ze mną zgadzasz. Nie odniosłaś się do reszty mojej wypowiedzi,o statystykach dot. bezpieczeństwa szczepień. 7.Niestety przeczytałam to w jakiejś publikacji, także ubolewam, ale linków nie podam. 8. 9.Nie uważam, żeby procedury wiedziały lepiej jak postępować z pacjentem. Gdyby tak było, to lekarze nie musieliby kończyć medycyny, ba nie byliby wcale potrzebni. 10.Dlaczego "okazało się, że szczepy maja rację"? I dlaczego ja niby mam pecha? 11.Wątpię, że niemowle usłyszy i w związku z tym zasugeruje się i "wmysli" sobie chorobę. Lekarze mają obowiązek informować pacjenta o wykonywanym zabiegu medycznym i określić jego skutki. W przeciwnym razie mamy do czynienia z nielegalnym eksperymentem medycznym. Podobnym do tego co robił dr J.Mengele w obozach koncentracyjnych. Radzę czytać uważniej i ze zrozumieniem, w twoich wypowiedziach jest bardzo dużo chaosu.

-2 / 2
Justynat1989

[demot] @Chasing_Cars Strona internetowa (której linka podałeś wcześniej):"zaszczep się wiedzą" jest sponsorowana przez firmy farmaceutyczne. Wystarczy na tejże stronie zjechać do stopki, gdzie jest organizator akcji napisany-Infarma. Nie sądzę czy jest to rzetelne źródło informacji... O aluminium napisałam w skrócie jest to naprawdę temat rzeka i wymaga szerszej dyskusji, nie odbywającej się w ten sposób. Ponadto to, że ktoś podkreśla wciąż słowo "fakty" nie czyni jego wypowiedzi mądrzejszej. Zwłaszcza, gdy się samemu żadnych faktów nie przytacza.

-2 / 2
Justynat1989

[demot] @kea1111 1.Ospa jest niegroźna chorobą wieku dziecięcego.Na wszelkiego rodzaju statystyki zgonów trzeba patrzeć uważnie, gdyż niejednokrotnie dotyczą krajów trzeciego świata (jak WHO). Nie napisałam nigdzie, że choroby zniknęły, bo rzecz jasna jest to niemożliwe. Napisałam "zmniejszyły się". 2.Inaczej jest w sytuacji dorosłych i dzieci. Te drugie nie mają wykształconej bariery krew-mózg w związku z czym aluminium może tam "powędrować". Ponadto wstrzyknięcie to zupełnie co innego niż zjadanie aluminium (w dodatku przez dorosłego, bo niemowle z tego co mi wiadomo nie zje puszki tuńczyka) ponieważ omija cały układ pokarmowy i jest to niebezpieczne. Ponadto za bardzo nie ufałabym instytucji, która w dużej mierze sponsorowana jest, przez takich filantropów jak: J. Rockefeller, A.Carnegie, H.Ford, B.Gates. Ten ostatni powiedział "Obecnie na świecie jest 6,8mld ludzi a zmierza ku 9mld. Dlatego jeżeli uda nam się z powodzeniem wprowadzić nowe szczepionki,opiekę medyczną,usługi medyczne zmierzające do kontroli urodzeń możemy obniżyć tę liczbę o jakieś 10-15%". Ja przytaczam cytat z książki, ale jest też filmik w internecie. 3.Niejednokrotnie widziałam i słyszałam te nagonki. Niekoniecznie musiały być powiedziane wprost, ale dające mocno do zrozumienia,grając na emocjach ludzi że nie szczepiący rodzic = morderca. 4.Nie odnosiłam się do SIDS-a. To całkowicie odrębny temat wymagający poświęcenia na to większej ilości czasu. 5.Zabawne, że Ci którzy potępiają wyszukiwanie informacji w Internecie, najczęściej sami z nich korzystają. Zdarzyło się to chociażby w szpitalu, kiedy z mężemy chcieliśmy podać dziecku liofilizowane mleko klaczy zamiast mleka modyfikowanego. Z resztą pisałam, że korzystałam przede wszystkim z literatury. 6.O poszczepiennym zapaleniu mózgu także nie pisałam, nie jest to jedyne zaburzenie po szczepieniu. Lecz skoro lekarze nie zgłaszają NOP-ów, bo nie leży to w ich interesie to jakiekolwiek statystyki dot.bezpieczeństwa szczepień nie mają sensu i nie są dla mnie wiarygodne. 7.Pisałam wyraźnie, że jest to 1 i ta sama szczepionka. 8.Cieszę się niezmiernie. 9.Nie sądzę, że to jest normalne. Tylko i w wyłącznie lekarz powinien decydować o sposobie leczenia pacjenta, a nie mieć je narzucone z góry. 10.Nie zgadzam się, ponieważ sam fakt, że wątpię w coś co mi wmawiają,świadczy o tym, że nie przyjmuję tego co jest najprostsze. 11.Skoro są JAKIEKOLWIEK NOP-y rodzice powinni o tym wiedzieć zanim dokonają "wyboru"(który rzecz jasna jest fikcją). Słyszą zamiast tego, że dziecko będzie miało jedynie gorączkę i obrzęk w miejscu wkłucia.

-1 / 1
Justynat1989

[demot] @Chasing_Cars Napisałam "argument na poziomie", gdyż fakt, że palec mi się "omsknął" na klawiaturze dyskwalifikuje mnie jako osobę z którą można rozmawiać, jest pożałowania godny i tyle. Bardzo proszę "rozwalać" moje argumenty.

-1 / 3
Justynat1989

[demot] 1. Sczepienia nigdy nie wyeliminowały żadnej choroby-zmniejszenie zachorowalności zbiegło się w czasie ze zwiększeniem higieny i zakładaniem kanalizacji. 2. Normy aluminium w szczepionkach ustalają urzędnicy, nie fachowcy. 2. W mediach jest straszna nagonka na antyszczepionkowców, żeby się wstydzili odezwać 3. Jestem jak najbardziej w temacie- ponieważ do tematu szczepień podchodziłam bardzo ostrożnie, z chęci zmniejszenia ryzyka choroby u dziecka-urodziłam 2 miesiące temu, dziecko zdrowe na starcie-4010 g,teraz zaczął się 3 m-c ma 6000g. Wszyscy mi mówią dookoła, że wygląda i rozwija się jak dzieci o mc starsze. Poród naturalny. 4. Radzę zajrzeć do książek-bezlitosna immunizacja,szczepienia pełne kłamstw, szczepienia-niebezpieczne ukrywane fakty,globalne oślepienie. Wszystkie były przeze mnie przeczytane, ponadto szukałam informacji w internecie. 5. Jeśli ktos faktycznie się interesuje, radzę sprawdzić jaka rolę pełnią mikrogleje i co się dzieje w przypadku zaburzenia ich działania. 6. Niekiedy pomimo tego, że jest to 1 i ta sama szczepionka w polskim tłumaczeniu skład jest zupełnie inny. 7. Lekarz jest zobowiązany do zrobienia badania kwalifikacyjnego, zanim poda szczepienie. Gdy wystąpi NOP, nie w jego interesie jest jego zgłaszanie, bo to tak jakby sam na siebie donosił. Nikogo nie trzeba opłacać w tym momencie. 8. Lekarze muszą trzymać się procedur, ponieważ w przeciwnym wypadku grozi im stracenie prawa do wykonywania zawodu, co już kilkakrotnie miało miejsce w naszym kraju. Tu też nikogo opłacać nie trzeba. 9. Rzecz jasna teraz usłyszę, że jestem nienormalna i chcę uśmiercić swoje dziecko i nic nie wiem na ten temat. 10. Jak ktoś powyżej napisał, nikt nie chce podjąć się udowodnienia, że szczepionki nie są szkodliwe. Więcej pisać nie będę, i tak nikt zapewnie nie przeczyta, jeśli w ogóle dotąd dotrwał :P Miłego dnia

1