[demot]
Legginsy to jeden z największych modowych obrzydlistw jakie mogą być. Najlepiej do tego jeszcze buty na koturnach i paznokcie na pół metra - i już mamy kobietę idealną dla projektantów mody i innych pomyleńców.
[demot]
To w dużej mierze kwestia gustu. Ja na przykład wiem że mój tyłek kobietom się podoba (jestem troche wysportowany, nie da się ukryć) i wiem że wiele kobiet chciałoby właśnie taki mieć... a dla mnie kobieta z męskim tyłkiem jest kompletnie aseksualna. Kobieta powinna mieć duży tyłek, wcięcie w talii i szerokie biodra. Wszystkie dziewczyny z którymi chodziłem miały szerokie biodra - i większość miała kompleksy z powodu za dużego tyłka, a mnie się właśnie to podoba.
[demot]
Może akurat Walijski to nie jest najlepszy przykład, ale Niemcy mają dość dużo długich słów (nie takich długich jak w przykładzie, ale długich), podobnie Finowie. Z kolei angielski ma główne bardzo krótkie słowa, krótsze niż polski - dlatego tam to najlepiej działa.
[demot]
Może w angielskim. Ewentualnie czasem w polskim. Ale
Llanfairpwllgwyngyllgogerychwyrndrobwllllantysiliogogogoch, albo Gorsafawddacha’idraigodanheddogleddollônpenrhynareurdraethceredigion
(walijski),
Rindfleischetikettierungsüberwachungsaufgabenübertragungsverordnung
(niemiecki),
lentokonesuihkuturbiiniapumekaanikkoaliupseerioppilas (fiński)
w tych językach raczej nie.
[demot]
Nie da się, nawet angielski w Indiach jest zupełnie inny niż w USA. A obywatel Singapuru raczej się nie porozumie z Brytyjczykiem gdzieś z prowincji, pomimo że niby obaj mówią po angielsku. Za to Norweg i ze Szwedem i z Duńczykiem się dogada, a Duńczyk przy dobrej woli i z Niemcem z Północy.
[demot] Moment... Ronaldosław Reaganowski był na Księżycu?
[demot] Legginsy to jeden z największych modowych obrzydlistw jakie mogą być. Najlepiej do tego jeszcze buty na koturnach i paznokcie na pół metra - i już mamy kobietę idealną dla projektantów mody i innych pomyleńców.
[demot] To w dużej mierze kwestia gustu. Ja na przykład wiem że mój tyłek kobietom się podoba (jestem troche wysportowany, nie da się ukryć) i wiem że wiele kobiet chciałoby właśnie taki mieć... a dla mnie kobieta z męskim tyłkiem jest kompletnie aseksualna. Kobieta powinna mieć duży tyłek, wcięcie w talii i szerokie biodra. Wszystkie dziewczyny z którymi chodziłem miały szerokie biodra - i większość miała kompleksy z powodu za dużego tyłka, a mnie się właśnie to podoba.
[demot] Może akurat Walijski to nie jest najlepszy przykład, ale Niemcy mają dość dużo długich słów (nie takich długich jak w przykładzie, ale długich), podobnie Finowie. Z kolei angielski ma główne bardzo krótkie słowa, krótsze niż polski - dlatego tam to najlepiej działa.
[demot] Po co ulicę, grób na Wawelu i pomnik na Krakowskim Przedmieściu w zupełności wystarczą. Chociaż....
[demot] Może w angielskim. Ewentualnie czasem w polskim. Ale Llanfairpwllgwyngyllgogerychwyrndrobwllllantysiliogogogoch, albo Gorsafawddacha’idraigodanheddogleddollônpenrhynareurdraethceredigion (walijski), Rindfleischetikettierungsüberwachungsaufgabenübertragungsverordnung (niemiecki), lentokonesuihkuturbiiniapumekaanikkoaliupseerioppilas (fiński) w tych językach raczej nie.
[demot] No właśnie! Może by tak petycję jakąś obywatelską?
[demot] No ładne, rzeczywiście.
[demot] Ojej... ale cycków szkoda.
[demot] Ten cytat jest duuuuuużo starszy
[demot] Przecież wręcz przeciwnie: Mokro jest, nic nie kwitnie, żadne pyłki sie nie unoszą, od czego kichać?
[demot] Nie da się, nawet angielski w Indiach jest zupełnie inny niż w USA. A obywatel Singapuru raczej się nie porozumie z Brytyjczykiem gdzieś z prowincji, pomimo że niby obaj mówią po angielsku. Za to Norweg i ze Szwedem i z Duńczykiem się dogada, a Duńczyk przy dobrej woli i z Niemcem z Północy.
[demot] Eeech.... pamiętam taki czas w moim życiu, który chciałbym najchętniej przeżywać w nieskończoność, jak w "Dniu Świstaka", bo był tak piękny...
[demot] Nie dla mnie, nie przepadam (jeżeli w ogóle to ciemna). Uniwersalny prezent to pół litra :)
[demot] Dlaczego miałaby to robić? Polityka to niestety taki biznes że trzeba mieć grubą skórę.
[demot] Zrobiliśmy nareszcie coś dla tego kraju :)
[demot] Autorze, jeżeli lubisz się ekscytować tym co inni robia w łóżku, Twoja sprawa. Mnie interesuje co będą robić w polityce.
[demot] Bo po prostu nie ma nikogo innego sensownego...
[demot] Nonsens. Prawdziwy mężczyzna nie przeprasza. Wybaczalny błąd kobieta i tak wybaczy, a niewybaczalnego i tak nie da się naprawić.
[demot] Skąd ta fota, kto to jest? Bo już w różnych miejscach w necie ją widziałem.
[demot] Na razie Łódź zrobiła drugi Berlin ;)
[demot] Nie wszystko. Czasem słowa mogą wszystko popsuć, tak że jest nie do naprawienia. Ale zawsze warto próbować.
[demot] Eeeetam. Prawdziwy mężczyzna to taki który kochał milion kobiet na milion sposobów.
[demot] To się skup ;) Nie no, proste są, ale trzeba przysiąść z godzinę dziennie albo więcej, i to co najmniej przez rok.
[demot] No, to rzeczywiście demotywuje.