Isoroku

[demot] @Kocioo No właśnie. "Nie zdarzało się wcześniej". Tyle, że się zdarzało. Nie tylko duże zamachy, ale honorowe zabójstwa, podcinanie gardeł, napady, morderstwa. W samej tylko Anglii na 45 warunkowanej islamem przemocy od 2001 (nie tylko zamachy, ale i takie zabójstwa na przykład) tylko 11 jest po 2015, kiedy to zaczął się kryzys migracyjny. Dodatkowo zapominasz, ze większość sprawców zamachów to nie ci nowi imigranci, tylko ludzie, który już się urodzili w Europie. Ale media widzą tylko te tłumy imigrantów po płotem, nie patrzą na problem z szerszej perspektywy.

[demot] @Kocioo Częstotliwość i liczba zabitych nie odbiega znacząco od pozostałych lat. Po prostu teraz jest to bardziej medialny temat. Jest tendencja wzrostowa, uwzględniając, ze ten rok się jeszcze nie skonczył, ale to jest wynik prowadzonej od lat miekkiej polityki, a nie samej imigracji. Niestety większość ludzi daje się albo manipulować skrajnym opcjom (wykorzystującym sytuację do nabijania kapitału grając na emocjach) albo ma wyje....

[demot] W USA niemałe środowiska chcą wycofania teorii ewolucji ze szkół i zastąpienie tego kreacjonizmem. Rodziny sobie nie wybiera, tak więc potem ktoś by ci wmawiał, że nie ma czegoś takiego jak ewolucja, bo rodzice taką naukę mu wybrali.

[demot] Gdy Arabowie zaczynali swoje pierwsze podboje, byli bardzo tolerancyjni dla innych wyznać, często nawet z nich czerpali co dobre. W końcu dzięki nim przetrwało wiele greckich pism. Potem przyszli Turcy i się zaczęła radykalnosc islamu. Po za tym kiedyś chrześcijanie mordowali ludzi na całym świecie (indianie w Ameryce, Chińczycy w Chinach, Murzyni w Afryce, Krucjaty), a teraz pałeczkę przejęli szaleńcy powołujący się na Islam, więc w czym problem? Po za tym Katolicy zabijali za przyzwoleniem/z rozkazu papieża i władz kościelnych, nikomu to nie przeszkadzało, a wybryki terrorystów nie popierają przecie wszyscy Islamiści. Islam nie jest idealną religią, jednak irytujące jest to, że wszyscy mają Muzułmanów za największe zło swiata nie znając ani jednego przedstawiciela tej religii.

[demot] Logon, naucz się czytać ze zrozumieniem. mareski napisał "Gdyby USA sfingowało..." Czyli nie zaprzecza temu, że na księżycu bł człowiek...

[demot] Samolot był po remoncie i na nowej gwarancji. A w tych warunkach, gdzie lotnisko nie miało systemu naprowadzania nawet to nawet nowy boeing mógłby się rozbić.

[demot] Niech se biorą kamienice, byle ludzi nie eksmitowali. A jak wojnę wygrali z nami, to sobie obrazy wzięli i tyle.

[demot] "Radio Maryja wystawi swojego kandydata na prezydenta?" Takie info można znaleść na wp.pl. mam nadzieję, ze to tylko ktoś na żarty zrobił, bo jakby nie daj boże koles jeszcze wygrał to ja się załamie.

[demot] @garindor jeżeli sa niedoskonali to po co zabierają się do czegoś, czego dobvrze nie potrafią zrobić? Bóg mógł porobić na Ziemi np. pełno wieżyczek z dekalogiem, a nie zostawiać wszystko ludziom, którzy i tak wszystko zpierdzielą, a zapewne wiedział o konsekwencjach. Czyżby więc umyślnie dożył dot ego, że ludzie byli mu przeciwni?

[demot] Ale na Biblii opiera się wiele nurtów chrześcijaństwa, często siebie zwalczając. Czy możesz określić siebie np. jako katoliczkę, protestantkę itp.? Tego nie można zrobić samą wiara Boga. Gdyby istniało tylko chrześcijaństwo bez podziałów, to moze nawe i ja bym był wierzący, ale nie przy tych podziałach. trzeba zauważyć, że jako przyczynę wrogości do religii najczęściej podaje się działalność KRK, który chcąc mieć jak najwięcej wyznawców i czasem nagina sens Biblii dla swojego interesu, zniechęca do siebie innych. Jeżeli uważasz się za katoliczkę to potrafisz powiedzieć dlaczego tak a nie inaczej? Oczywiscie, jeżeli nie przydzielasz się do żadnego z tych odłamów, to w zasadzie nie ma o co się sprzeczać ;)

[demot] Ktoś tu oglądał Carlina ;) Ale facet dobrze gadał.

[demot] @Bialy1488 przecież właśnie mi chodziło o to, że coś tu jest nie tak, skoro jest wszechwiedzący, a takie błędy robił ;)

[demot] +

[demot] Pomijając kwestię gimnazjalistów, to czy niewierzący może mieć przechlapane za to, że ma wątpliwości, ze człowiek z wolną wolą nie podąża ślepo za innymi, którzy powołując się na wyższe wartości chcą tylko kasy?

[demot] A co się działo z ludźmi przed śmiercią Chrystusa? Szli do piekła, czy jak, że dopiero po jego śmierci można zyć wiecznie? A ludzie wyniszczali się, wyniszczają się i będą się wyniszczać, nie ważne czy z Kościołem, czy bez.

[demot] Oceniać ateistów/innych niewierzących po wypowiedziach w necie (gdzie siedzą głównie mniej więcej 13-latkowie), to jak ocenianie konia po ogonie.

[demot] Nie jest powiedziane, że Jezus nie istniał (są dowody na jego historyczność, choć nieliczne), ale nie ma dowodów na jego moce.

[demot] Ale zakładam, że przyjmujesz, że to bóg chrześcijański, a dzieje się tak dlatego, że zapewne wychowałaś się/żyjesz w miejscu, gdzie kultura jest mocno związana z chrześcijaństwem. Skąd wiesz, ze to nie był np. demon, Ozyrys, albo zmarła bliska osoba/przodek , tylko właśnie Bóg. A jeżeli on istnieje i można poczuć jego obecność, to należysz do bardzo niewielu osób, którego doświadczyły. Nauka nie zaprzecza , tak jak większość ludzi oświecenia, że nie istnieją duchy/bogowie/zycie pozagrobowe, ale, że gdy nie ma na to dowodów to najprawdopodobniej tego nie ma, ale to niewykluczone, bo człowiek mało jeszcze wie o świecie. Jeżeli zestawić argumentację naukową i religijna, to jak dla mnie wyglada ona tak: naukowa: Wszystko, na co są dowody istnieje. Jeżeli nie ma racjonalnego dowodu na istnienie czegoś, to zapewne tego nie ma, chociaż nie jest to przesądzone Ponieważ człowiek dopiero poznaje świat, a niektóre rzeczy mogą przerosnąć ludzkie wyobrażenia, to możliwe jest, że da się to kiedyś udowodnić. Religijna (w przypadku większości religii): cokolwiek mówią kapłani jest prawda. Jeżeli nie ma racjonalnych dowodów na potwierdzenie słów kapłanów to i tak jest prawda. Dzieje się tak ponieważ, wiedzę swą biorą z księgi, która według kapłanów natchniona jest przez boga, którego istnienie potwierdzają również kapłani. Kapłani są nieomylni, bo służą bogu o którym mówią. Nie wolno łamać przykazań, no chyba, że ktoś się nam sprzeciwi.

[demot] Jak dla mnie powody wiary w Boga mogą być dwa: "bo tak jest w książce", "bo tak mówią księża", "bo tak mówią rodzice". Oczywiście rodzice tez kierują się tymi samymi powodami, więc można ograniczyć to dwóch pierwszych. Natomiast niewierzący mogą podać znacznie więcej powodów dlaczego nie wierzą. I nie każdy niewierzący jest ateista. Dla niektórych każdy, kto podważy istnienie boga to ateista -,-

[demot] Tyle, że liście to część całej rośliny, a Trójca święta jest jednocześnie całością, ale podzieloną.

[demot] @Sounlligen skoro cżłowiek nie wiedział co to zło będąc w Edenie, to skąd mógł wiedzieć, że sprzeciw Bogu jest czymś złym i nie znał konsekwencji tego, a będąc człowiekiem miał ludzką naturę i chęc poznawania świata. To tak jakby dać dać dziecku cukierku, powiedzieć, żeby jednego z nich nie jadł, a jak zje to zamknąc na dożywocie w więzieniu. Człowiek jest istota, która uczy się na błędach. Bóg taki wszechwiedzący powinien wiedzieć o tym. Co do wiary samej to czemu ludzie wierzą w Boga? Bo inni tak mówią, a jest ich dużo. Poprostu od czasów średniowiecza, gdzie kościół wpajał światu swoje teorie, ludzie sa już tak przeciągnięci tym, że nie da się im przemówić do rozsądku. Dla mnie największym dowodem na fałszywość kościoła jest jego omylność. Te wszystkie spory, utrzymywanie się na siły przy władzy, rozłamy, wiedz opierająca się na zwykłych wyobrażeniach świata. Czy instytucja natchniona przez Boga mogłaby twierdzić, że ziemia jest płaska? I te palenie na stosach. To przecie regularnie dokonywane łamanie przykazania! Jeżeli świat stworzyła istota wyższa, to na pewno zajęła się swoimi sprawami i tworzy gdzie indziej doskonalsze dzieła. Świadczy o tym chociażby ogrom wszechświata. A co do moralności ludzie nie zabiją, nie kradną, nie sypiają z żonami innych nie dlatego, że tak głosi dekalog, tylko dlatego, że to jest karane prawem ludzkim od najdawniejszych czasów. Gdyby znikły sądy, policja i elektryczność waszą moralność szlak by trafił i ((% ludności zajęłoby się rozbojami już po dniach/miesiącach.

[demot] Jak będziesz przepisowo przechodził prze zulicę i cie walnie pijany kierowca, to chyba nie będzie Twoja wina?

[demot] No tak, wszak nawet teraz każdy stan ma osobnego przedstawiciela w każdym kraju...

[demot] Unia ma kase ze wszystkich krajów członkowski, więc i z Niemiec, Francji i innych krjaów bogatszych od nas. Podatki sa w każdym kraju, a to jak są wysokie to miejcie pretensje do rządzacych (i SLd i PiS i PO, żeby nie było). ZSRR to był kraj, gdzie dostawałeś kulkę w łeb, albo charowałeś 24/7 za darmo w obozach za złe słowo o władzy, a kasa szła na bezsensowne zbrojenia zamiast na obywateli, więc nie porównujcie Unii do ZSRR -,-