[demot]
Istnieją ale w ukryciu bo większość lasek teraz to jakieś j***ne pustaki, które po za furą szmalem i fejmem świata nie widzą wybierają jakichś fraglesów co je zdradzają a potem znów wybierają tych samych a jak trafią na takiego zajebistego to i tak koniec końców lecą na frajerów z klubów którzy ruchają co popadnie a potem ryczą po nocy i pi******lą farmazony że je nikt nie chce i każdy zdradza*
[demot] Istnieją ale w ukryciu bo większość lasek teraz to jakieś j***ne pustaki, które po za furą szmalem i fejmem świata nie widzą wybierają jakichś fraglesów co je zdradzają a potem znów wybierają tych samych a jak trafią na takiego zajebistego to i tak koniec końców lecą na frajerów z klubów którzy ruchają co popadnie a potem ryczą po nocy i pi******lą farmazony że je nikt nie chce i każdy zdradza*