[demot]
Idealistyczne podejście, bo ta ich warta dużych pieniędzy praca nie daje wymiernych efektów. Od zawsze władza wiązała się z prestiżem. Teraz to przede wszystkim pieniądze.
[demot]
To, co piszesz, jest już manipulacją i przeinaczeniem. Te wszystkie odszkodowania, zadośćuczynienia etc. to pomysły rządu, albo środowisk niezwiązanych bezpośrednio z partią Kaczyńskiego. I to jest tu najabrdziej wkurzające. Że PO się ugina, bo Kaczyński zagroził palcem...
[demot]
Problem polega na tym, że to "państwo" to my - wszyscy podatnicy. Więc dasz ze swojej kieszeni na to, żeby taka pani Gosiewska mogłą sobie kupić nowy samochód, bo na stanowisku dyrektora w ARiMRze dostaje za mało...
[demot]
To powinien być z miejsca "True Demotivator". Dziwię się, że ci ludzie mają czelność wymagać pieniędzy od państwa za śmierć bliskich. Ale widać, że traktowali ich za życia, jak kury znoszące złote jaja, to i po śmierci chcą wycisnąć, co się da. Żałosne. Nawet jeszcze bardziej żałosne, niż sam PiS i cała ta histeria smoleńska. Nie wyobrażam sobie, żeby po śmierci kogokolwiek z mojej rodziny myśleć w tym momencie o kasie! Co by nie mówić - nie lubiłem Kaczyńskiego i połowy tych, którzy lecieli tym samolotem, ale przez ten burdel, który teraz się dzieje w Polsce, chciałbym za wszelką cenę cofnąć czas... :/
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
22 stycznia 2011 o 22:59
[demot]
Swoją drogą ciekawe, dlaczego ludzie mają takie masochistyczne skłonności, no bo tylko w takich kategoriach można mówić o kimś, kto ciągle i uparcie chce być ostatnim pokoleniem :) Jak tak dalej pójdzie to w końcu po 2012 ktoś nie wytrzyma i sami się skasujemy jakąś fajną wojenką.
[demot]
Jak świat światem ludzie będą szukali daty końca świata, co jest mało racjonalne, ale cóż zrobić. Można to tylko olać, albo wierzyć w to i zejść z tego padołu na zawał etc. Sam demot słaby. Zwróciłbym uwagę na fakt, że wg Majów koniec świata ma (miał) nastąpić 21.12.2012 r. a nie 22.12.2012 r. (czy, jak napisałeś, 12.22.2012 r.).
[demot]
TO zdziwienie, albo TE zdziwienia. Umiejętność (albo raczej jej brak) poprawnego pisania zdemotywowała mnie bardziej, niż demot - swoją drogą słaby. [-]
[demot] Warto zauważyć ponadto, że urodził się blisko 7 lat po śmierci swojego "ojca"-Polaka. Cuda!
[demot] Facebook...
[demot] Wyobraź sobie, że napisałem właśnie o tym, co mówisz.
[demot] Po co drugi raz wrzucasz ten sam komentarz?
[demot] Logiczne, że z tych 40% poparcia 20% jest przeciwko PiSowi, a nie za PO...
[demot] A co innego może chodzić, niż o odrócenie uwagi od nieudolnych rządów PO? I PiS, i Po są siebie warte... Najgorsze parte ostatnich lat :/
[demot] Idealistyczne podejście, bo ta ich warta dużych pieniędzy praca nie daje wymiernych efektów. Od zawsze władza wiązała się z prestiżem. Teraz to przede wszystkim pieniądze.
[demot] To, co piszesz, jest już manipulacją i przeinaczeniem. Te wszystkie odszkodowania, zadośćuczynienia etc. to pomysły rządu, albo środowisk niezwiązanych bezpośrednio z partią Kaczyńskiego. I to jest tu najabrdziej wkurzające. Że PO się ugina, bo Kaczyński zagroził palcem...
[demot] Brawo za podejście!!! :)
[demot] No co? Sam zarabia tyle w miesiąc, to dla niego jest to "żenująco niska kwota".
[demot] Problem polega na tym, że to "państwo" to my - wszyscy podatnicy. Więc dasz ze swojej kieszeni na to, żeby taka pani Gosiewska mogłą sobie kupić nowy samochód, bo na stanowisku dyrektora w ARiMRze dostaje za mało...
[demot] To powinien być z miejsca "True Demotivator". Dziwię się, że ci ludzie mają czelność wymagać pieniędzy od państwa za śmierć bliskich. Ale widać, że traktowali ich za życia, jak kury znoszące złote jaja, to i po śmierci chcą wycisnąć, co się da. Żałosne. Nawet jeszcze bardziej żałosne, niż sam PiS i cała ta histeria smoleńska. Nie wyobrażam sobie, żeby po śmierci kogokolwiek z mojej rodziny myśleć w tym momencie o kasie! Co by nie mówić - nie lubiłem Kaczyńskiego i połowy tych, którzy lecieli tym samolotem, ale przez ten burdel, który teraz się dzieje w Polsce, chciałbym za wszelką cenę cofnąć czas... :/
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 22 stycznia 2011 o 22:59
[demot] Nowe hasło - Ch*j w d*pę pociągom? ;>
[demot] Albo do piekła, w postaci młodszego rodzeństwa lub kuzynostwa...
[demot] @Shoei1 - to trzeba nieźle nogami wywijać, żeby zrestartować tak komputer XD
[demot] Myslałem, że tylko ja tak robię XD
[demot] Swoją drogą ciekawe, dlaczego ludzie mają takie masochistyczne skłonności, no bo tylko w takich kategoriach można mówić o kimś, kto ciągle i uparcie chce być ostatnim pokoleniem :) Jak tak dalej pójdzie to w końcu po 2012 ktoś nie wytrzyma i sami się skasujemy jakąś fajną wojenką.
[demot] Jak świat światem ludzie będą szukali daty końca świata, co jest mało racjonalne, ale cóż zrobić. Można to tylko olać, albo wierzyć w to i zejść z tego padołu na zawał etc. Sam demot słaby. Zwróciłbym uwagę na fakt, że wg Majów koniec świata ma (miał) nastąpić 21.12.2012 r. a nie 22.12.2012 r. (czy, jak napisałeś, 12.22.2012 r.).
[demot] Dobry i prawdziwy demot. Życzę głównej.
[demot] Nie spodziewałem się, że poniżej twarzy będzie miska płatków XD Pozytyw, ale szkoda, że nie będzie głównej. Ode mnie mocne :)
[demot] To chyba normalne, że się tak ma :D [+]
[demot] TO zdziwienie, albo TE zdziwienia. Umiejętność (albo raczej jej brak) poprawnego pisania zdemotywowała mnie bardziej, niż demot - swoją drogą słaby. [-]
[demot] Chyba w ciągu ostatniego roku zmienił się Admin, bo coraz więcej demotów z zaświatów głównej powraca na pierwsze strony :/
[demot] Dobre - było 100 lat temu.
[demot] Skoro obecnie gry potrafią kosztowac i po 200 złotych, czyli tyle, ile np. czajnik albo żelazko, to nie jest to nic nadzwyczajnego.