[demot]
@irulax tak tak, jasne. Nie wiem co to za żołnierz, ale mój kuzyn poszedł do woja z cywila, pracując w biedronce, następnie miał miesiąc szkolenia wojskowego z obsługi broni itp i pojechał na granicę. Na misję jeździli żołnierze, a nie swiezaki co od 3 miesięcy mieli broń w rękach.
[demot]
Wszystko zależy od odbiorcy. Ja się kiedyś zastanawiałem jak można nazywać sztuką bazgroły na płótnie, dla mnie sztuką była bitwa pod Grunwaldem Matejki. Wszystko zmieniło się kiedy wybudowałem dom w nowoczesnym stylu. Przeglądałem obrazu jakie mogłem powiesić w salonie i za ch.... mi ta Bitwa pod Grunwaldem nie pasowała do wnętrza. Zacząłem przeglądać awangardę, surrealizm i wtedy zrozumiałem, że sztuką może być również kilkukrotne maźnięcie pędzlem w określony sposób. Także nie przekreślam AI, bo AI może tworzyć naprawdę piękne rzeczy, które możesz szybko wydrukować i cieszyć oko w domu.
[demot]
Teraz też mogą być takie pociągi, tylko cena biletu z Warszawy do Krakowa byłaby pewnie z 1000 zł. Kto za to zapłaci? Nie sądzę, że wiele osób, dlatego już się takich nie robi.
[demot]
Gniew Tuska %-) Zachowujecie się tak jakby jakaś nowa formacja obejmowała władzę. Przecież to stare poczciwe PO-PSL, które trzymało większościową władzę przez 8 lat poprzedzające rządy PiSu. Przez te 8 lat rządów PO-PSL kościół cały czas promował pisiorow, w każdym kościele dzwonili o odzyskiwaniu Polski. Jakoś wtedy nie było gniewu Tuska. Ja się nie dowie, że na świecie wybuchają wojny non stop, skoro wy nie pamiętacie co się działo 8 lat wstecz, a co dopiero 20-40 lat wstecz.
[demot]
A kto Ci broni przepłacać? Ja bym z tego rachunku zapłacił mniej o jakieś 50-60 PLN. Wystarczy kilka kliknięć w Internecie i już wiesz do jakiej apteki się kierować żeby zapłacić mniej za te leki. Na leki receptowe masz tu zniżkę 50% więc co ty płaczesz?
[demot]
No i spoko. Następnym razem naklejka dyni na drzwi i będzie wiadomo kto chce. Jeszcze przypomnę: "W dawnej Polsce, Dzień Trzech Króli uważany był za szczodry i święty. Był więc dniem poczęstunków, odwiedzin, wręczania sobie drobnych darów. Do domów przychodzili różni kolędnicy, a wśród nich chłopcy przebrani za Trzech Króli, którzy składali gospodarzom życzenia i wypraszali datki."
[demot]
Dziwne masz postrzeganie świata. Wytłumaczę Ci jak to działa. Jest sobie jakaś stacja telewizyjna typu TVN, Polsat itp... mająca swój główny kanał. Główny kanał jest po to, żeby tanio wyprodukować program i upchać w niego na maxa reklam. Jeżeli kupisz sobie platformę N czy Cyfrę+ to tam masz już programy dla w miarę normalnych ludzi. Teraz postawmy sobie pytanie, co zrobić, aby ludzie chcieli oglądać akurat naszą stację i reklamy, które są na naszej stacji? Czym jesteśmy w stanie przyciągnąć ludzi? Kontrowersją. Porównałeś aktorki światowego formatu ze skandalistkami, które mają za zadanie przyciągnąć widza. Przypomnij sobie BAR, przypomnij sobie Big Brothera. Te programy przyciagały ludzi, bo publiczność pierwszy raz zobaczyła kłótnie, wyzwiska, gołecycki randomów. Dzięcioł znalazł się potem w Sejmie, Florek znalazł się w Sejmie. Te wszystkie firmy medialne mają rozpracowany prosty lud. Dają im to czego lud oczekuje, aby sprzedać reklamy. A porównanie tych skandalistów do AKTORÓW jest mocno chybione. Np ja w ogóle tego szmelcu nie oglądam. Dla mnie aktorem jest Więckiewicz, Kot, z kobiet lubię oglądać Żmudę. Także to porównanie to jak widać Twój świat. Otwórz się na bardziej ambitne treści, bo podejrzewam, że wstawiłeś Sophię Loren i Monicę Belucci, ale zapewne nie znasz ich twórczości. Jak na tamte czasy również były symbolami s.... i pokazywały to i owo publicznie.
[demot]
Tyle kłamstw w jednym zdaniu to tylko pisiory potrafią.
"Dziennikarze"
"Mediach publicznych"
"misji dziennikarskiej"
"warto być przyzwoitym"
"prawda"
Szacun.
[demot]
@pilipiuk8 Bardzo dobry ruch. Rusyfikacja Krymu zaczęła się właśnie od zaklejania ukraińskich symboli rosyjskimi naklejkami na tablicach rejestracyjnych. I to było preludium do tego co stało się po Majdanie.
[demot]
Żeby cały ten system składał się z "wybitnych specjalistów" jak to ich zawsze PiS określa, to by nie musieli ewakuować się przed zmianą władzy. Przecież to jasne, że zostałby odwołany.
[demot]
@Laviol Jak wynaleziono internet to nikomu się pewnie nawet nie śniło, że po 30 latach serwery i transfery beda zawalane zdjeciami nagich tyłków niemądrych ludzi. To tylko pokazuje czym w istocie jest homo sapiens sapiens. IQ 130-150 tworzy piękne rzeczy, a potem IQ 100 z nich korzysta na swój sposób. A że tych drugich jest przytłaczająco więcej to efekt jest jaki jest.
[demot]
Póki co to Ty Kryśka wprowadzasz najwięcej jadu do obiegu publicznego. Zawsze mam względnie dobry humor, ale jak trafię na jej post to mi się wszystkiego odechciewa.
[demot]
Pierydolenie o szopenie. Drodzy słuchacze, to co widzicie to zwykły chamowaty patus, który wylewa swoje frustracje w miejscu publicznym zamiast iść do specjalisty po pomoc. Nie ma co tutaj romantyzować problemów psychicznych, emocjonalnych czy depresji, a po prostu trzeba je leczyć.
[demot]
Byłem jakiś czas temu w sklepie odzieżowym, pytam o jakieś buty pracownicy sklepu, potem idę do niej za nie zapłacić. Przy kasie, obok dziewczyny, która mnie obsługiwała stała jej koleżanka. Dziewczyna kasuje mnie za buty i mówi do swojej koleżanki, cytuję: "Studiuję prawo." Ja serio myślałem, że to beka jakaś jest, ironia itp... ale koleżanka pyta: "Naprawdę? Dostałaś się?" i zaczął się dialog o studiach prawniczych. Sytuacja memiczna, która okazała się całkiem serio. Czy serio studenci prawa, które w odróżnieniu od kierunku lekarskiego, można studiować prawie wszędzie i można studiować to prawo weekendowo, mają poczucie tak wielkiego prestiżu tego kierunku? Kiedyś spotkałem dziewczynę, która robiła paznokcie w jakimś salonie i chwaliła się, że jest po prawie.... Nie umniejszam paniom robiącym paznokcie, bo sam myślałem kiedyś aby taki salon otworzyć, bo widziałem jakie są na tym pieniądze, chodzi mi bardziej o ten wyimaginowany prestiż studiów prawniczych.
[demot] te miniatury to nie kwestia twórcy, tylko odbiorcy. Dostosowanie się do grupy docelowej.
[demot] @Pasqdnik82 im się wydaje, że to patriotyzm. Ciekawe ilu szło z małpką albo puszką pod kurtką.
[demot] @irulax tak tak, jasne. Nie wiem co to za żołnierz, ale mój kuzyn poszedł do woja z cywila, pracując w biedronce, następnie miał miesiąc szkolenia wojskowego z obsługi broni itp i pojechał na granicę. Na misję jeździli żołnierze, a nie swiezaki co od 3 miesięcy mieli broń w rękach.
[demot] Czy żołnierz powiedział, że bronił ojczyzny? Z jakiegoś powodu powiedział, że się potknął i wystrzelił.
[demot] Wszystko zależy od odbiorcy. Ja się kiedyś zastanawiałem jak można nazywać sztuką bazgroły na płótnie, dla mnie sztuką była bitwa pod Grunwaldem Matejki. Wszystko zmieniło się kiedy wybudowałem dom w nowoczesnym stylu. Przeglądałem obrazu jakie mogłem powiesić w salonie i za ch.... mi ta Bitwa pod Grunwaldem nie pasowała do wnętrza. Zacząłem przeglądać awangardę, surrealizm i wtedy zrozumiałem, że sztuką może być również kilkukrotne maźnięcie pędzlem w określony sposób. Także nie przekreślam AI, bo AI może tworzyć naprawdę piękne rzeczy, które możesz szybko wydrukować i cieszyć oko w domu.
[demot] Teraz też mogą być takie pociągi, tylko cena biletu z Warszawy do Krakowa byłaby pewnie z 1000 zł. Kto za to zapłaci? Nie sądzę, że wiele osób, dlatego już się takich nie robi.
[demot] Gniew Tuska %-) Zachowujecie się tak jakby jakaś nowa formacja obejmowała władzę. Przecież to stare poczciwe PO-PSL, które trzymało większościową władzę przez 8 lat poprzedzające rządy PiSu. Przez te 8 lat rządów PO-PSL kościół cały czas promował pisiorow, w każdym kościele dzwonili o odzyskiwaniu Polski. Jakoś wtedy nie było gniewu Tuska. Ja się nie dowie, że na świecie wybuchają wojny non stop, skoro wy nie pamiętacie co się działo 8 lat wstecz, a co dopiero 20-40 lat wstecz.
[demot] Jak tanio, w Polsce 700 PLN czyli prawie 200 Euro i jeszcze trzeba spasione dvpsko księdza na cmentarz swoim autem wozić.
[demot] A kto Ci broni przepłacać? Ja bym z tego rachunku zapłacił mniej o jakieś 50-60 PLN. Wystarczy kilka kliknięć w Internecie i już wiesz do jakiej apteki się kierować żeby zapłacić mniej za te leki. Na leki receptowe masz tu zniżkę 50% więc co ty płaczesz?
[demot] No i spoko. Następnym razem naklejka dyni na drzwi i będzie wiadomo kto chce. Jeszcze przypomnę: "W dawnej Polsce, Dzień Trzech Króli uważany był za szczodry i święty. Był więc dniem poczęstunków, odwiedzin, wręczania sobie drobnych darów. Do domów przychodzili różni kolędnicy, a wśród nich chłopcy przebrani za Trzech Króli, którzy składali gospodarzom życzenia i wypraszali datki."
[demot] Działa pod nową nazwą Circle K
[demot] Dziwne masz postrzeganie świata. Wytłumaczę Ci jak to działa. Jest sobie jakaś stacja telewizyjna typu TVN, Polsat itp... mająca swój główny kanał. Główny kanał jest po to, żeby tanio wyprodukować program i upchać w niego na maxa reklam. Jeżeli kupisz sobie platformę N czy Cyfrę+ to tam masz już programy dla w miarę normalnych ludzi. Teraz postawmy sobie pytanie, co zrobić, aby ludzie chcieli oglądać akurat naszą stację i reklamy, które są na naszej stacji? Czym jesteśmy w stanie przyciągnąć ludzi? Kontrowersją. Porównałeś aktorki światowego formatu ze skandalistkami, które mają za zadanie przyciągnąć widza. Przypomnij sobie BAR, przypomnij sobie Big Brothera. Te programy przyciagały ludzi, bo publiczność pierwszy raz zobaczyła kłótnie, wyzwiska, gołecycki randomów. Dzięcioł znalazł się potem w Sejmie, Florek znalazł się w Sejmie. Te wszystkie firmy medialne mają rozpracowany prosty lud. Dają im to czego lud oczekuje, aby sprzedać reklamy. A porównanie tych skandalistów do AKTORÓW jest mocno chybione. Np ja w ogóle tego szmelcu nie oglądam. Dla mnie aktorem jest Więckiewicz, Kot, z kobiet lubię oglądać Żmudę. Także to porównanie to jak widać Twój świat. Otwórz się na bardziej ambitne treści, bo podejrzewam, że wstawiłeś Sophię Loren i Monicę Belucci, ale zapewne nie znasz ich twórczości. Jak na tamte czasy również były symbolami s.... i pokazywały to i owo publicznie.
[demot] Tyle kłamstw w jednym zdaniu to tylko pisiory potrafią. "Dziennikarze" "Mediach publicznych" "misji dziennikarskiej" "warto być przyzwoitym" "prawda" Szacun.
[demot] @pilipiuk8 Bardzo dobry ruch. Rusyfikacja Krymu zaczęła się właśnie od zaklejania ukraińskich symboli rosyjskimi naklejkami na tablicach rejestracyjnych. I to było preludium do tego co stało się po Majdanie.
[demot] Dobrze napisane. Szkoda tylko, że na fotce jest randomowa laska ze stetoskopem, co sugeruje, że jest lekarzem, a lekarz tyłków nie podciera.
[demot] W końcu komentarz od serca.
[demot] Syf jak jeszcze w Polsce 15-20 lat temu.
[demot] Żeby cały ten system składał się z "wybitnych specjalistów" jak to ich zawsze PiS określa, to by nie musieli ewakuować się przed zmianą władzy. Przecież to jasne, że zostałby odwołany.
[demot] @Laviol Jak wynaleziono internet to nikomu się pewnie nawet nie śniło, że po 30 latach serwery i transfery beda zawalane zdjeciami nagich tyłków niemądrych ludzi. To tylko pokazuje czym w istocie jest homo sapiens sapiens. IQ 130-150 tworzy piękne rzeczy, a potem IQ 100 z nich korzysta na swój sposób. A że tych drugich jest przytłaczająco więcej to efekt jest jaki jest.
[demot] Póki co to Ty Kryśka wprowadzasz najwięcej jadu do obiegu publicznego. Zawsze mam względnie dobry humor, ale jak trafię na jej post to mi się wszystkiego odechciewa.
[demot] Pierydolenie o szopenie. Drodzy słuchacze, to co widzicie to zwykły chamowaty patus, który wylewa swoje frustracje w miejscu publicznym zamiast iść do specjalisty po pomoc. Nie ma co tutaj romantyzować problemów psychicznych, emocjonalnych czy depresji, a po prostu trzeba je leczyć.
[demot] Podejrzewam, że gdyby odzyskali wrak tupolewa to by zrobili z niego confetti i rozdawali jako relikwie swoim fanatykom.
[demot] Pfffffffffffffffffffff %-) W twojej głowie się ta idea tylko pojawia %-)
[demot] Byłem jakiś czas temu w sklepie odzieżowym, pytam o jakieś buty pracownicy sklepu, potem idę do niej za nie zapłacić. Przy kasie, obok dziewczyny, która mnie obsługiwała stała jej koleżanka. Dziewczyna kasuje mnie za buty i mówi do swojej koleżanki, cytuję: "Studiuję prawo." Ja serio myślałem, że to beka jakaś jest, ironia itp... ale koleżanka pyta: "Naprawdę? Dostałaś się?" i zaczął się dialog o studiach prawniczych. Sytuacja memiczna, która okazała się całkiem serio. Czy serio studenci prawa, które w odróżnieniu od kierunku lekarskiego, można studiować prawie wszędzie i można studiować to prawo weekendowo, mają poczucie tak wielkiego prestiżu tego kierunku? Kiedyś spotkałem dziewczynę, która robiła paznokcie w jakimś salonie i chwaliła się, że jest po prawie.... Nie umniejszam paniom robiącym paznokcie, bo sam myślałem kiedyś aby taki salon otworzyć, bo widziałem jakie są na tym pieniądze, chodzi mi bardziej o ten wyimaginowany prestiż studiów prawniczych.
[demot] - Gdzie idziesz? - Za granicę do roboty. - To weź moją też umyj.