[demot]
Może autor jakieś poważniejsze zarzuty by wyszukał. Bo te bzdety o "flocie samochodów", "Saharze" itp. to albo wyssane z palca albo z "niepokornych" mediów". Jeśli byś kiedyś działał w jakiejś fundacji czy stowarzyszeniu (a wyraźnie nigdy palcem nie kiwnąłeś), to byś wiedział jak są kontrolowane i rozliczane. Jaki procent przychodu wolno przeznaczyć na swoją administrację, a resztę tylko i wyłącznie na cel zbiórki. Z pewnością im bliżej finału, to takich bzdetów będzie pojawiało się coraz więcej więc na pewno w tym roku wrzucę do puszki więcej niż zwykle. A, że nowe władze nie należą do przychylnych WOŚP-owi, to możesz być spokojny, że będzie bardzo wnikliwie skontrolowany. Czekam na twoje wypociny, gdy kontrole żadnych nieprawidłowości nie znajdą.
[demot]
Jeśli to zwolennicy pisu, to jestem dumny, że jestem po przeciwnej stronie. I jakoś tych tchórzliwych cioteczek się nie boję. Zasłaniają swoje zniewieściałe buźki i udają twardzieli.
[demot]
Widać, że wielu zajadłych krytyków WOŚP nigdy nie działało w jakiejkolwiek organizacji pozarządowej. Ja podziałałem sporo. Miejcie świadomość tropiciele "przekrętów Owsiaka", że organizacje, szczególnie te ze statusem OPP są bardzo skrupulatnie kontrolowane. Fundacje, stowarzyszenia, korzystające ze zbiórek publicznych, mają ustawowo określone, jaki procent mogą przeznaczyć na swoją działalność, a ile na cel, na który była prowadzona zbiórka. I z tego nic się nie uszczknie. Jak pieniądze trafiają na konto, to Owsiak nie może ich sobie po prostu wypłacić i iść na zakupy. Z każdej złotóweczki trzeba się rozliczyć. Poza tym, pisiory - negatywnie nastawione do Orkiestry - były już przy władzy i jakoś niczego z owych "strasznych" netowych zarzutów nie zdołały Owsiakowi postawić. Podejrzewam, że i teraz WOŚP będzie pod ciężkim ostrzałem. A wystarczy wejść na jakikolwiek oddział dziecięcy, żeby zobaczyć le jest sprzętu zakupionego przez WOŚP. Dlatego, spodziewając się ostrej jazdy na Owsiaka ze strony nowej władzy (choć jak zwykle nie znajdą niczego) na pewno w styczniu wrzucę do orkiestrowej skarbony więcej niż zwykle.
[demot]
Biedna gimbazo, jeszcze przez najbliższe 4 lata będziemy z unii więcej dostawać niż wkładamy. Po 2020 będzie już odwrotnie, a wspierane będą kraje biedniejsze. Dobrobyt się z unijnej kasy nie bierze, ale znacznie przyspiesza i ułatwia wiele inwestycji. Możecie sobie popatrzeć, zwłaszcza bezkrytyczni wielbiciele pisu, których tu tak wielu, ile kościołów jest wyremontowanych za unijną kasę.
[demot]
Autor demota zapomniał dodać, że SDP to sitwa najbardziej stronniczych propisowskich dziennikarzy. Nazywają się "niepokornymi", a przed Jarkiem rozpłaszczają się jak krowi placek. Każdy kto powie złe słowo na guru ich sekty jest z dziką nienawiścią atakowany. Co z resztą widać też po co niektórych komentarzach. Jaki ten pis ateistyczny, tyle nienawiści do bliźniego.
[demot]
Znów "zrujnowanie całej Polski" - tylko gdzie te ruiny? Bo ostatnio nawet marionetka Szydło bełkotała, że nikt z nich nie mówił w kampanii o "Polsce w ruinie". W Poznaniu pis nigdy nie rządził (ostatnie wybory też srogo przerżnęli) i jest całkiem dobrze, np. bezrobocia nie ma wcale.
[demot]
Fajne te zachwyty o "rezerwach". Rządowa Agencja Rezerw Materiałowych została powołana przede wszystkim dla dbania o rezerwy oleju napędowego, benzyny, gazu. Teraz doszedł węgiel. Tylko, że jest taki problem, że za chwilę tego węgla znów się nazbiera i rząd znów go wykupi. Bajdurzenie o oczekiwaniu na lepszą koniunkturę jest bzdurą. Nasze kopalnie sa kompletnie niekonkurencyjne, bo węgiel za głęboko. A ludkowie dają sobie oczy mydlić takim prymitywnym populizmem.
[demot]
Oglądając co niektóre "polityczne" demoty, to nie ma innej możliwości, żeby nie były wstawiane "służbowo". Już w kampanii wyborczej ciężko było znaleźć jakiś krytyczny wobec PiS, a na PO i Nowoczesną było bardzo dużo. I tak pozostało. Mimo obłędnych głupot, które nowy prezydent i nowa władza wyprawia,
[demot]
Typowo polskie. Już przed wojną Wańkowicz określił tę naszą cechę narodową jako "polski kundlizm". Czyli bezinteresowna zawiść. W tym bijemy na głowę wszystkie narody. Wielki szacun Pani Henryko!!!
[demot]
Co za kretyński demotywator. W całej sprawie chodzi o przestrzeganie podstawowych reguł prawa. Kadencyjność TK jest tak pomyślana, żeby jedna opcja nie miała nigdy tam monopolu. Szanowny autor powinien co nieco się zorientować, zanim wrzucił górny obrazek, że niby teraz są sami z PO i jeden z PSL. Pisiory się boją, że przez trwanie koalicji PO-PSL przez 8 lat (demokratycznie wybranej) nie zdążą przez najbliższe 4 lata zdobyć większości w TK. Ot i wszystko. Takie zasady szanował nawet tak kiepski prezydent jak Lech Kaczyński. Jarosław tego nie uznaje bo chce władzy absolutnej - taka mała paranoja życiowego nieudacznika.
[demot]
Jakieś kompletne pomylenie pojęć. Ta kwota to zapewne (nie wnikam w precyzyjne wyliczenie) wkład własny jaki trzeba wnieść, aby otrzymać określoną dotację. I nie trzeba specjalnie się doszukiwać źródeł. Wystarczy się rozejrzeć wokół. Nie tylko drogi, ale szereg drobnych firm, skorzystało z unijnej kasy. Dotowane są renowacje zabytków (w tym wiele kościołów). Skąd te 238 zł? Dodatkowy podatek? Nie zauważyłem. Z budżetu państwa? To jakieś 10 mld by trzeba ukryć. Silcie się kochani funkcjonariusze miłościwie nam panującego prezesa, na jakąś logiczniejszą propagandę.
[demot]
No niesamowity ten służbowy demot. Skoro nic nie zgromadził będąc przez 25 lat posłem, a przez jakiś czas premierem, mając mieszkanie po mamusi, to jest po prostu totalnym nieudacznikiem. Na co wydaje kasę? Na panienki (albo facetów) i na pornole?
[demot]
Żałosny ten demotywator. Typowo prostacki żal, że ktoś ma pieniądze. I zarobił je, nie jako polityk, tylko przedsiębiorca. Dla mnie jest na pewno o niebo wiarygodniejszy od prezesika, który pałęta się po sejmie od 25 lat, kasę za to tłucze systematycznie sporą, samochodu ani mieszkania nie kupował, a mimo to siedzi po uszy w jakiś kredytach.
[demot]
A może szanowny autor demota byłby precyzyjniejszy: "Petru jest również współwłaścicielem mieszkania o powierzchni ok. 193 m kw. i wartości ok. 870 tys. zł oraz innych nieruchomości: jednej o powierzchni 54,40 m kw. wartej blisko 240 tys. zł, i drugiej o powierzchni 60 m kw. i wartości 100 tys. zł (własność)." Czy to niewiedza, że "nieruchomość" to niekoniecznie mieszkanie, czy może świadomie zła wola autora, żeby kłamstwem dowalić temu, kogo się nie lubi? A komentujący jak takie bezmyślne cielaki przytakują.
[demot] Może autor jakieś poważniejsze zarzuty by wyszukał. Bo te bzdety o "flocie samochodów", "Saharze" itp. to albo wyssane z palca albo z "niepokornych" mediów". Jeśli byś kiedyś działał w jakiejś fundacji czy stowarzyszeniu (a wyraźnie nigdy palcem nie kiwnąłeś), to byś wiedział jak są kontrolowane i rozliczane. Jaki procent przychodu wolno przeznaczyć na swoją administrację, a resztę tylko i wyłącznie na cel zbiórki. Z pewnością im bliżej finału, to takich bzdetów będzie pojawiało się coraz więcej więc na pewno w tym roku wrzucę do puszki więcej niż zwykle. A, że nowe władze nie należą do przychylnych WOŚP-owi, to możesz być spokojny, że będzie bardzo wnikliwie skontrolowany. Czekam na twoje wypociny, gdy kontrole żadnych nieprawidłowości nie znajdą.
[demot] Jeśli to zwolennicy pisu, to jestem dumny, że jestem po przeciwnej stronie. I jakoś tych tchórzliwych cioteczek się nie boję. Zasłaniają swoje zniewieściałe buźki i udają twardzieli.
[demot] Widać, że wielu zajadłych krytyków WOŚP nigdy nie działało w jakiejkolwiek organizacji pozarządowej. Ja podziałałem sporo. Miejcie świadomość tropiciele "przekrętów Owsiaka", że organizacje, szczególnie te ze statusem OPP są bardzo skrupulatnie kontrolowane. Fundacje, stowarzyszenia, korzystające ze zbiórek publicznych, mają ustawowo określone, jaki procent mogą przeznaczyć na swoją działalność, a ile na cel, na który była prowadzona zbiórka. I z tego nic się nie uszczknie. Jak pieniądze trafiają na konto, to Owsiak nie może ich sobie po prostu wypłacić i iść na zakupy. Z każdej złotóweczki trzeba się rozliczyć. Poza tym, pisiory - negatywnie nastawione do Orkiestry - były już przy władzy i jakoś niczego z owych "strasznych" netowych zarzutów nie zdołały Owsiakowi postawić. Podejrzewam, że i teraz WOŚP będzie pod ciężkim ostrzałem. A wystarczy wejść na jakikolwiek oddział dziecięcy, żeby zobaczyć le jest sprzętu zakupionego przez WOŚP. Dlatego, spodziewając się ostrej jazdy na Owsiaka ze strony nowej władzy (choć jak zwykle nie znajdą niczego) na pewno w styczniu wrzucę do orkiestrowej skarbony więcej niż zwykle.
[demot] Biedna gimbazo, jeszcze przez najbliższe 4 lata będziemy z unii więcej dostawać niż wkładamy. Po 2020 będzie już odwrotnie, a wspierane będą kraje biedniejsze. Dobrobyt się z unijnej kasy nie bierze, ale znacznie przyspiesza i ułatwia wiele inwestycji. Możecie sobie popatrzeć, zwłaszcza bezkrytyczni wielbiciele pisu, których tu tak wielu, ile kościołów jest wyremontowanych za unijną kasę.
[demot] Autor demota zapomniał dodać, że SDP to sitwa najbardziej stronniczych propisowskich dziennikarzy. Nazywają się "niepokornymi", a przed Jarkiem rozpłaszczają się jak krowi placek. Każdy kto powie złe słowo na guru ich sekty jest z dziką nienawiścią atakowany. Co z resztą widać też po co niektórych komentarzach. Jaki ten pis ateistyczny, tyle nienawiści do bliźniego.
[demot] Ale się pisiorki boicie Petru. Tylko zaczęło rosnąć Nowoczesnej w sondażach więc trzeba zaraz rozdmuchać małą nagonkę. Żałosne.
[demot] Znów "zrujnowanie całej Polski" - tylko gdzie te ruiny? Bo ostatnio nawet marionetka Szydło bełkotała, że nikt z nich nie mówił w kampanii o "Polsce w ruinie". W Poznaniu pis nigdy nie rządził (ostatnie wybory też srogo przerżnęli) i jest całkiem dobrze, np. bezrobocia nie ma wcale.
[demot] Szalony Antek jeszcze nie raz nas zaskoczy swoimi chorobliwymi wizjami. Dlaczego apolityczne wojsko ma obstawiać pisowski parteitag?
[demot] Fajne te zachwyty o "rezerwach". Rządowa Agencja Rezerw Materiałowych została powołana przede wszystkim dla dbania o rezerwy oleju napędowego, benzyny, gazu. Teraz doszedł węgiel. Tylko, że jest taki problem, że za chwilę tego węgla znów się nazbiera i rząd znów go wykupi. Bajdurzenie o oczekiwaniu na lepszą koniunkturę jest bzdurą. Nasze kopalnie sa kompletnie niekonkurencyjne, bo węgiel za głęboko. A ludkowie dają sobie oczy mydlić takim prymitywnym populizmem.
[demot] Oglądając co niektóre "polityczne" demoty, to nie ma innej możliwości, żeby nie były wstawiane "służbowo". Już w kampanii wyborczej ciężko było znaleźć jakiś krytyczny wobec PiS, a na PO i Nowoczesną było bardzo dużo. I tak pozostało. Mimo obłędnych głupot, które nowy prezydent i nowa władza wyprawia,
[demot] Jak nie masz dowodów, to popełniasz grzech ciężki "nie mów fałszywego świadectwa..." Tak wielu pislamistów zapomina o 8 Przykazaniu.
[demot] Typowo polskie. Już przed wojną Wańkowicz określił tę naszą cechę narodową jako "polski kundlizm". Czyli bezinteresowna zawiść. W tym bijemy na głowę wszystkie narody. Wielki szacun Pani Henryko!!!
[demot] Co za kretyński demotywator. W całej sprawie chodzi o przestrzeganie podstawowych reguł prawa. Kadencyjność TK jest tak pomyślana, żeby jedna opcja nie miała nigdy tam monopolu. Szanowny autor powinien co nieco się zorientować, zanim wrzucił górny obrazek, że niby teraz są sami z PO i jeden z PSL. Pisiory się boją, że przez trwanie koalicji PO-PSL przez 8 lat (demokratycznie wybranej) nie zdążą przez najbliższe 4 lata zdobyć większości w TK. Ot i wszystko. Takie zasady szanował nawet tak kiepski prezydent jak Lech Kaczyński. Jarosław tego nie uznaje bo chce władzy absolutnej - taka mała paranoja życiowego nieudacznika.
[demot] Jakieś kompletne pomylenie pojęć. Ta kwota to zapewne (nie wnikam w precyzyjne wyliczenie) wkład własny jaki trzeba wnieść, aby otrzymać określoną dotację. I nie trzeba specjalnie się doszukiwać źródeł. Wystarczy się rozejrzeć wokół. Nie tylko drogi, ale szereg drobnych firm, skorzystało z unijnej kasy. Dotowane są renowacje zabytków (w tym wiele kościołów). Skąd te 238 zł? Dodatkowy podatek? Nie zauważyłem. Z budżetu państwa? To jakieś 10 mld by trzeba ukryć. Silcie się kochani funkcjonariusze miłościwie nam panującego prezesa, na jakąś logiczniejszą propagandę.
[demot] No niesamowity ten służbowy demot. Skoro nic nie zgromadził będąc przez 25 lat posłem, a przez jakiś czas premierem, mając mieszkanie po mamusi, to jest po prostu totalnym nieudacznikiem. Na co wydaje kasę? Na panienki (albo facetów) i na pornole?
[demot] Żałosny ten demotywator. Typowo prostacki żal, że ktoś ma pieniądze. I zarobił je, nie jako polityk, tylko przedsiębiorca. Dla mnie jest na pewno o niebo wiarygodniejszy od prezesika, który pałęta się po sejmie od 25 lat, kasę za to tłucze systematycznie sporą, samochodu ani mieszkania nie kupował, a mimo to siedzi po uszy w jakiś kredytach.
[demot] A może szanowny autor demota byłby precyzyjniejszy: "Petru jest również współwłaścicielem mieszkania o powierzchni ok. 193 m kw. i wartości ok. 870 tys. zł oraz innych nieruchomości: jednej o powierzchni 54,40 m kw. wartej blisko 240 tys. zł, i drugiej o powierzchni 60 m kw. i wartości 100 tys. zł (własność)." Czy to niewiedza, że "nieruchomość" to niekoniecznie mieszkanie, czy może świadomie zła wola autora, żeby kłamstwem dowalić temu, kogo się nie lubi? A komentujący jak takie bezmyślne cielaki przytakują.