Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

13Puchatek

2 / 2
13Puchatek

[demot] @Waldek8282 Tak, tak, zmodyfikowane komary. A poza tym Ziemia jest płaska, szczepionki wywołują autyzm a Księżyc to kula zielonego zera zawieszona sto metrów nad ziemią na lince splecionej z włosów z grzywy jednorożca. Coś gdzieś przeczytał, połowy nie zrozumiał, nie wie o co chodzi, nie ma pojęcia o biologii na poziomie szkoły podstawowej, ale będzie się mądrzyć. KOcham takich jak Ty, jesteście śmieszniejsi od większości polskich kabaretów… :)

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 19 marca 2024 o 22:56

2 / 2
13Puchatek

[demot] @Aniulek1985 On tu PRACUJE (nie umiesz czytać?) więc też żyje za swoje pieniądze. Idź leżysz swoje kompleksy gdzie indziej.

1 / 1
13Puchatek

[demot] @Cammax Przestań bredzić. Piszesz za każdy razem to samo - i za każdym razem tak samo nie piszesz o faktach, tylko o swoich wyobrażeniach. To jest nudne.

16 / 28
13Puchatek

[demot] @Kunta_Kinte Toś sobie pokrzyczał. A ja przedmówcę popieram. Panowie rolnicy najbardziej szkodzą akurat tym ludziom, którzy do ich problemów w żaden sposób się nie przyczynili. To jest normalny terroryzm. Dosyć. Wspierałem polskie rolnictwo (tak, jak autor demota), starałem się kupować polskie produkty, jeśli mogłem. W zamian dostaję zablokowane drogi i paraliż kraju - oczywiście uskuteczniany TERAZ, kiedy u władzy nie ma już tych, którzy są za ten burdel odpowiedzialni (i na których panowie rolnicy i tak w ostatnich wyborach głosowali). Więc niech się bujają. I nie, nie zamierzam dyskutować - jak sam napisałeś, "czas na przerwę od idiotów". Bez odbioru.

1 / 1
13Puchatek

[demot] @Cammax Mógłbym Ci odpowiedzieć długo i wyczerpująco, ale jak to ostatnio robiłem, to nic z tego nie wynikło, więc odpowiem Ci krótko: Bredzisz.

1 / 7
13Puchatek

[demot] @TheAvatar322 Fajnie tak wymieszać sto niezwiązanych ze sobą problemów i udawać, że się świetnie rozumie świat.

3 / 7
13Puchatek

[demot] @bassy333 Ależ oczywiście, że czosnek ma lecznicze właściwości - choć zwalcza głównie bakterie, co do jego właściwości antywirusowych, nie ma ta twardych dowodów. "Naturalny antybiotyk" - antybiotyki zwalczają bakterie, nie wirusy. I co to ma do Billa Gatesa? I co ma fakt, że mówi on o przeludnieniu (proponując zmniejszenie dzietności, czyli żeby RODZIŁO SIĘ mniej ludzi) do faktu, że promuje szczepienia, które ratują życie tym ludziom, którzy JUŻ ŻYJĄ?

6 / 12
13Puchatek

[demot] @TheAvatar322 Jasne. A jak już osiągną wszystko, co chcieli, to powinni szybko wymyśleś kolejne postulaty i protestować dalej.

0 / 4
13Puchatek

[demot] @winotam Sorry, nie mam czasu ani siły na kolejne kilometrowe dyskusje o niczym. Więc tylko krótko, ostatnia moja odpowiedź, jak chcesz potem jeszcze coś pisać, to się nie krępuj, ale już beze mnie. 1. Nie komentuję, bo po co . 2. Nie, to nie było pojedynczy przypadek. A nawet gdy był - wystarczy, żeby pokazać sytuację. 3. Nie odpowiadam za Twój poziom wnioskowania. 4. I prywatnie uważam, że bardzo niedobrze, że zaczęli iść na ustępstwa, bo dokładnie tak uczy się, że chamską siłą można osiągnąć wszystko. 5. Tak, można. Ale Ty sugerujesz, że generalnie wszyscy popierają, a są tylko jacyś pojedynczy, którzy są innego zdania. Prawda jest inna. 6. Aha, obecny rząd "jeszcze bardziej" to kontynuuje, czyli realizuje to, co PiS podpisał. Błagam. 7. Głupie odbijanie piłeczki. Napisałem - i doskonale to wiesz - że "siedzieli cicho" w kwestii "zielonego ładu". Natomiast coroczne żądania cen minimalnych i oburzenie, że ludzie nie chcą płacić za produkty tyle, ile oni by chcieli, było jak zwykle. 8. Nie, nie będę miał wyższej emerytury. Może zamiast - znowu - pisać co Ci się wydaje spróbuj coś poczytać i się czegoś dowiedzieć. 9. Ceny paliwa i wszystkiego innego są takie same dla wszystkich. Mówimy o wymaganiach związanych z zielonym ładem i unijnych wymaganiach jakościowych. Naprawdę nie rozumiesz, czy udajesz? Starczy. Bez odbioru.

1 / 1
13Puchatek

[demot] @Cammax Nie, nie każdy. Miałem styczność ze Szwedami, Norwegami i Duńczykami. Wszyscy byli zupełnie normalnymi ludźmi - jedni lepsi, inni gorsi, jedni mądrzejsi, inni mniej. Jak w każdym innym narodzie. Co więcej gość - Ci zarzucił konkretną bzdurę, która napisałeś (o szwedzkim przemyśle zbrojeniowym), a Ty jak zwykle nie odnosisz się do meritum, tylko zaczynasz swoją tradycyjną śpiewkę o złych Szwedach, którzy są źli, bo Ty tak mówisz i niedobrze, ode weszli do NATO, bo Ty tak mówisz. Dyskutowaliśmy już o tym jakiś czas temu - teraz, podobnie jak wtedy, nie masz nawet cienia racjonalnych argumentów, więc idź z łaski swojej leczyć swoje frustracje gdzie indziej… Bez odbioru.

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 18 marca 2024 o 23:10

3 / 3
13Puchatek

[demot] @Aniulek1985 Gdybyś zamiast leczyć swoje frustracje posłuchała, co ona mówi, usłyszałabyś może, że nie żyje na naszym utrzymaniu, tylko pracuje. O tym, że pracujący Ukraińcy zwiększają nasze, POLSKIE PKB, już nawet nie będę pisał, bo jakoś nie widzę w tek kwestii partnera do dyskusji. Co więcej - ona nie mówi o "tych strasznych Polakach", ona mówi o konkretnych palantach (to JA używam tego słowa, nie ona). Ale nawet gdyby była tu na naszym utrzymaniu, albo była zwykłą turystką, albo cokolwiek - robienie afery z tego, że kobieta na ulicy rozmawia z własnym dzieckiem w swoim języku jet NIEPRAWDOPODOBNYM BURACTWEM i CHAMSTWEM. Wiele razy w życiu bywałem za granicą, zjeździłem spory kawałek świata i jakoś nigdy nie miałem problemu z tym, że np z moją Żoną rozmawiałem po polsku. I nie, nie zamierzam na ten temat dyskutować, więc nie wysilaj się z odpowiadaniam - jak tego nie rozumiesz, to świadczy wyłącznie o Tobie. Bez odbioru.

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 18 marca 2024 o 23:06

2 / 2
13Puchatek

[demot] Co więcej, w Ewangelii (która też jest częścią Biblii) Jezus dość jednoznacznie tłumaczy, dlaczego...

5 / 5
13Puchatek

[demot] @artinu211 To samo chciałem napisać, ubiegłeś mnie. Cammax ze swoją obsesją na punkcie "złych Skandynawów" jest po prostu śmieszny…

9 / 9
13Puchatek

[demot] Nie no, fajnie, cała galeria "jak być burakiem i złodziejem"…

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 18 marca 2024 o 9:58

1 / 5
13Puchatek

[demot] @winotam Pozwól, że odniosę się do głównych punktów tego, co napisałeś - cytując kolejne punkty. 1. "…widać, że masz dość płytką znajomość tematu" - ależ oczywiście, najlepszym dowodem płytkiej znajomości jest fakt, że ośmielam się mieć inne zdanie, prawda?… No, to tyle złośliwości, a teraz konkrety. 2. KAŻDY protest, który ma być skuteczny, będzie ZAWSZE w jakimś stopniu komuś postronnemu „rozwalał życie”. - po pierwsze - nie musi. Po drugie - owszem, często tak jest, ale wtedy od protestujących zależy, NA ILE rozwala innym życie. Tu najbardziej cierpią akurat osoby najmniej odpowiedzialne za problem. I rolnicy wielokrotnie pokazali, że mają to w dudzie - jak w przypadku tej karetki na sygnale, której nie przepuścili. 3. "Czyli de facto wg Ciebie powinniśmy zakazać wszelkich protestów…" Gdzie coś takiego napisałem? Może komentuj to, co napisałem, a nie to, co Ci się wydaje. Słowa nie było o zakazywaniu. Twierdzę jedynie że taka forma protestu to draństwo. 4. "Twierdzisz, że bez protestów ich podejście by się zmieniło?" Twierdzę, że w demokracji są lepsze formy nacisku, niż blokowanie dróg i palenie opon. Co wielokrotnie w różnych dziedzinach było w UE widoczne w ciagu ostatnich dekad. 5. "Dziwnym trafem takie protesty tylko w Polsce „zrażają” ludzi. Gdy podobne protesty mają miejsce w innych krajach EU to wszyscy komentatorzy w Polsce się zachwycają jacy to ci rolnicy z Francji, Belgii, Holandii itd. są solidarni…" Pitu pitu. Zachwycają się komentatorzy z określonych środowisk. Poczytaj sobie francuską prasę, posłuchaj wypowiedzi zwykłych ludzi we francuskich czy niemieckich mediach. Są tak samo wściekli, jak my. 6. "Sytuacja, przeciwko której protestują rolnicy jest nie tylko efektem rządów PiS. Chyba, że w innych krajach UE, w których rolnicy również protestują też rządził PIS (…)" Ale to PiS podpisał te działania, to PiS nie próbował nawet dyskutować (choć w innych, wyraźnie ważniejszych dla nich sprawach, stawiał się jak nie wiem co…). A wtedy, kiedy PiS to podpisywał, rolnicy siedzieli cicho. I dalej w ostatnich wyborach głosowali na PiS. 7. "Dziwne, trochę żyję na tym świecie i nie pamiętam, aby rolnicy ZAWSZE protestowali" To chyba siedzisz zamknięty w domu. CO ROKU przy okazji kolejnej suszy / zbyt dużych opadów / klęski żywiołowej / klęski urodzaju wraca jak bumerang temat skupu interwencyjnego, ustalenia przez państwo minimalnych cen skupu malin / wiśni / wieprzowiny / czegokolwiek, preferencyjnych stawek dla rolników i tak dalej, i tak dalej. Jasne, rzadko wiąże się to z protestami na drogach (na szczęście), ale tego typu żądania wracają jak refren przy okazji każdych żniw. I uświadom sobie, że to są żądania, które zostałyby WYŚMIANE, gdyby stawiał je jakikolwiek inny sektor gospodarki. 8. „Rolnik jest ubezpieczony w KRUS, na który płaci miesięcznie jakieś śmieszne grosze” – tylko zapomniałeś dodać, że potem z tego tytułu dostaje śmieszne grosze na emeryturze (…)" Aaa, bo ja - prowadząc JDG i płacą co miesiąc koło 2 tysięcy na ZUS - będę miał wyższą emeryturę Twoim zdaniem? Ale to JA mam "płytką znajomość tematu"? Ta miesięczna kwota koło 2 tysięcy to jest MINIMALNY, ryczałtowy ZUS. Który także przekłada się na MINIMALNĄ, ryczałtową emeryturkę, z której na pewno nie da się przeżyć. Ale płacę 2 tysiące, a nie te kilka groszy na KRUS. "przeciętna emerytura z KRUS jest mniej więcej o połowę niższa od tej z ZUS." - tak, od PRZECIĘTNEJ emerytury z ZUS. Ale ja mówię właśnie o NAJMNIEJSZYCH możliwych składkach na ZUS, jakie płacą przedsiębiorcy na JDG, skutkujących TAKĄ SAMĄ minimalną emeryturą - a wyższych o jakieś tysiąc procent od rolniczych składek na ZUS. 9. "Zapomniałeś też dodać, że w zamian za dopłaty na rolników nakładane jest bardzo wiele obowiązków w ramach „wspólnej polityki rolnej” - wręcz przeciwnie, nie zapomniałem, ale nawet wprost o tym napisałem: że wystarczy ZREZYGNOWAĆ z dopłat, aby nie musieć stosować się do obowiązków. To się nazywa KONSEKWENCJA. A rolnicy chcą zjeść cias

1 / 1
13Puchatek

[demot] @haakim1 Ad 1 - dzięki za źródło, tego kawałka historii nie kojarzyłem. Ad 2 - "I co by się stało jakby tej Francji nie zapłacili? Najechaliby ich?" - gdyby Haiti przestało spłacać zadłużenie? Bardzo możliwe. Zwróć uwagę, że w 1915 Amerykanie weszli tam właśnie w celu "zabezpieczenia spłat haitańskiego zadłużenia". NIe ma wątpliwości - tu akurat historycy są dość zgodni, niezależnie od poglądów - że ten dług ("haracz za niepodległość") to jedna z podstawowych przyczyn biedy i rozpadu Haiti. Co, rzecz prosta, nie oznacza, że jedyna. Ad 3 - nie bronię bynajmniej skorumpowanych i nieuczciwych rządów Haiti. Ad 4 - wiem doskonale, jaka była historia niewolnictwa i że przez 95% historii zjawisko niewolnictwa nie miało nic wspólnego z rasizmem (zarówno w Afryce, jak poza nią). Jednakże te ostatnie 5% historii było takie, jakie było - niewolnictwo zwłaszcza w obu Amerykach było zjawiskiem na ogromną skalę. Haiti - kiedy wyrwało się spod władzy Francji - było de facto narodem składającym się wyłącznie z byłych niewolników: z ludzi, którzy nigdy w życiu (od X pokoleń!) nie mieli prawa sami o sobie decydować. I nie mam wątpliwości, że to także wpłynęło na kształt przyszłych rządów etc. Nie, nie uważam, że "wszyscy biali są współodpowiedzialni za wszelkie nieszczęścia Murzynów", ale akurat w przypadku Haiti dość paskudne zachowanie Francji, a potem przez pewien czas niewiele lepsze działania USA niewątpliwie w znacznym stopniu przyczyniły się do obecnego stanu. Co - powtórzę - nie znaczy oczywiście, że to jedyna przyczyna.

8 / 12
13Puchatek

[demot] @Pedzacy_Jelen "Ale wyobraźmy sobie jakąkolwiek grupę zawodową, która została podstawiona pod ścianą" Rolnicy nie są "podstawieni pod ścianą". A nawet jakby byli: spróbuj zrozumieć, że nie chodzi o samą treść protestu, ale o jego FORMĘ i o cały kontekst. Co więcej - jak napisał wyżej kolega @csndri - rolnicy mają głęboko w dudzie WSZYSTKICH poza sobą. Dodam: 1. KAŻDY protest, który rozwala życie "zwykłym ludziom" nie mającym żadnego wpływu na przyczynę protestu, jest draństwem. Nieważne, czy mówimy o rolnikach, o taksówkarzach, czy o kretynach uważających się za "eko-aktywistów" blokujących ruch na ulicach. 2. Co gorsza - taki protest jest NIESKUTECZNY, bo politycy (którzy zwykle mają wpływ…) mają w nosie to, że Kowalski nie dojechał do pracy czy do lekarza (nawet, jeśli w wywiadach mówią co innego). 3. Co jeszcze gorsza - taki protest właśnie zraża ludzi do tego, o co walczą protestujący. Kiedy w latach 90. władze zażądały, żeby w każdej taksówce była kasa fiskalna, taksówkarze protestowali - i większość ludzi ich popierała. Ale kiedy taksówkarze w ramach protestu zablokowali ruch w paru dużych miastach, nastawienie opinii publicznej do ich protestu diametralnie się zmieniło, bo wszyscy byli na nich wściekli. Gdyby blokowali np, wyjazd z sejmu czy ministerstwa finansów, pewnie sytuacja byłaby inna. 4. Wkurzenie wielu "zwykłych ludzi" potęguje fakt, że sytuacja, przeciwko której protestują rolnicy, jest efektem rządów PiS, na który większość tych właśnie rolników głosowała. Ktoś powiedział złośliwie, że "PiS zrobił im dziecko, a alimentów żądają od PO i reszty społeczeństwa". 5. To może nie ma bezpośredniego związku z tym protestem, ale wydaje mi się, że "dokłada do pieca". Od kiedy pamiętam, rolnicy ZAWSZE protestują i ZAWSZE są poszkodowani, biedni, nic nie mają i muszą dopłacać do swojej działalności. I bardzo trudno mi w takich sytuacjach nie pamiętać o wszystkich rolniczych benefitach, o których zwykły obywatel może tylko pomarzyć. Rolnik dostaje unijne dopłaty do każdego hektara ziemi (niezależnie od tego czy i ile na tej ziemi zarabia). Rolnik jest ubezpieczony w KRUS, na który płaci miesięcznie jakieś śmieszne grosze - podczas gdy ryczałtowy ZUS dla osoby prowadzącej DOWOLNĄ inną działalność gospodarczą to obecnie kwota rzędu 2 tys. zł miesięcznie (niezależnie od tego, czy ta osoba jest informatykiem zarabiającym 50 tys. na zleceniach B2B czy prostym podwykonawcą dla jakiejś firmy z miesięcznymi przychodami rzędu 4 tys.). Wyobraźmy sobie, że pan Kowalski prowadzi firmę - coś produkuje i sprzedaje. I nagle wydarza się coś, co panu Kowalskiemu znacząco obniża dochody: na rynek wchodzi tańsza i / lub lepsza (albo choćby i nieuczciwa) konkurencja, zaczyna się pandemia i lockdown, jest klęska żywiołowa, inflacja sprawia, że ludzi nie stać na jego produkty… Co wtedy robi pan Kowalski? Co by nie robił - to jest jego problem. Nikogo nie obchodzi, że nie zarabia: te swoje +/- 2 tysiące na ZUS i tak musi zapłacić. Może wziąć kredyt i próbować przetrwać "uciekając do przodu", może zmienić działalność, może zamknąć firmę i zatrudnić się jako ochroniarz w Biedronce… Nikogo (poza jego bliskimi) to nie obchodzi. No chyba, że pan Kowalski jest rolnikiem! Wtedy państwo MUSI mu pomóc, dać ulgi, zorganizować interwencyjny skup jego produktów, a najlepiej w ogóle ustalić odgórnie narzucone wyższe ceny skupu. Bo tak. A pan Kowalski dalej będzie płacił grosze na KRUS, dostawał dopłaty do hektara i tak dalej. Możecie mnie zaminusować na śmierć, ale nie rozumiem, dlaczego rolnicy mają być traktowani inaczej, niż dowolny inny przedsiębiorca. I nie mówię (jeśli ktoś mnie tak zrozumiał), że w tym konkretnym przypadku protestujący rolnicy nie mają racji. Pewnie przynajmniej w części mają - ale po pierwsze FORMA protestu jest po prostu głupia, a po drugie generalnie nie podoba mi się robienie z jednej grupy zawodowej świętych krów, którym państwo zawsze ma pomagać i robić wszystko na ich korzyść. Skończyłem, możecie zacząć mnie minusowa

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 16 marca 2024 o 20:35

6 / 8
13Puchatek

[demot] @swosek A może Ty poczytaj o co w tym wszystkim chodzi - tylko nie w PiSowskich mediach. BTW - do PiS i jego przedstawicieli mi równie daleko, jak posłowi Suskiemu do Nagrody Nobla, ale pod jednym względem muszę w 100% poprzeć komisarza Wojciechowskiego: każdy rolnik w Polsce może bez trudu wyłączyć się spod "zielonego ładu" i większej części unijnej polityki rolnej: wystarczy zrezygnować z unijnych dopłat. Minimum konsekwencji, do cholery. A poza tym: choćby rolnicze protesty były najbardziej słuszne i sprawiedliwe, jeśli polegają na rozwalaniu życia normalnym ludziom, od których problemy rolników zupełnie nie zależą - to nie dziw się, że ludzie będą tak na nie reagować.

5 / 7
13Puchatek

[demot] @haakim1 Kompletnie mieszasz fakty. "Pod koniec XVIII w" wybuchło pierwsze powstanie ("rewolucja haitańska"), którego przywódców (m.in. Toussainta Louverture’a) wspierali Hiszpanie. Później Louverture przeszedł na stronę Framcuzów. Louverture został nowym gubernatorem i zaczął się starać o niepodległość - wtedy go obalono, a Francja zaczęła siłą, krwawo przywracać "stary porządek". Wtedy dopiero (1802) wybuchło drugie powstanie (pod wodzą Jean-Jacquesa Dessalinesa), które okazało się zwycięskie i w 1804 Haiti ogłosiło niepodległość. Później działo się jeszcze wiele dziwnych rzeczy (dwa państwa - czarnoskórych i mulatów - ostatecznie zjednoczone dopiero w 1820). Nie wiem, skąd wziąłeś informacje o ludobójstwie białych i pozostawieniu przy życiu jedynie niemieckich kolonistów i polskich legionistów etc. Wiem natomiast, że sprytnie pomijasz jeden drobny szczegół: to, że dramatyczna bieda Haiti wynika w dużej części z faktu, że już w 1822 Francja raczyła uznać niepodległość Haiti w zamian za gigantyczne odszkodowania, których zdaje się kraj ten do dziś (!) nie zdołał spłacić. A ponieważ bieda wywołała chaos polityczny w 1915 na Haiti wkroczyli Amerykanie, pod pretekstem "zabezpieczenia spłat haitańskiego zadłużenia". Historia naprawdę nie jest tak prosta, jak sugerujesz...

6 / 8
13Puchatek

[demot] Sorry, ale naprawę nie potrafisz rozwiązać tego zadania? Jestem totalnym humanistą, maturę zdawałem ponad 30 lat temu - i nie mam najmniejszego problemu z odpowiedzią…

« poprzednia 1 28 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18134 135 następna »