W dniu 14 lutego, w podmoskiewskich Mytiszczach, mężczyzna imieniem "Siergiej" wyrzucił w kontener na śmieci Porsche Macan, który był prezentem dla jego żony "Alli".
Mężczyzna chciał uratować swoje małżeństwo, kupując żonie samochód uszkodzony za 3 miliony rubli, planując go naprawić i wręczyć na Dzień Kobiet 8 marca, jednak zdecydował się podarować go z obietnicą naprawy.
Żona nie doceniła prezentu i odmówiła jego przyjęcia, co doprowadziło do decyzji o wyrzuceniu pojazdu do śmietnika, gdzie znajduje się już od 12 dni.
Samochód znajdujący się w kontenerze wzbudza zainteresowanie lokalnych mieszkańców, którzy robią sobie z nim zdjęcia.
Równolegle, w Brazylii, mężczyzna o imieniu Jose Siqueira, który marzył o superaucie, zbudował w 2017 roku replikę Ferrari F40 z części z odzysku.
Jose musiał sprzedać replikę z powodu problemów finansowych i po kradzieży w jego gabinecie stomatologicznym, co zakończyło się pozwem ze strony Ferrari oraz utratą jego środków finansowych przez zamrożenie kont bankowych.
Komentarze
Pokaż komentarze